Co sądzicie o swoim bracie.

[Przemal]

Samo podforum nie wiem czy dobre, wydaje mi się że nie jest takie złe. Pytanie jest krótkie drogie dziewczyny co sądzicie o swoim rodzeństwie, najbardziej bratach - Chciałbym wiedzieć jak ulepszyć swoje zachowanie względem siostruni.

[201705250955]

1. Nie zajmować komputera
2. Nie przeszkadzać podczas oglądania Ulubionego Serialu
3. Nie zajmować łazienki dłużej niż 15 minut rano i wpuszczać siostrunię, kiedy tylko ta będzie musiała szybko się upiększyć
4. Nie brudzić, nie zostawiać kilkudniowych ubrań w okolicy pokoju siostry, a najlepiej pomagać uporządkować jej artystyczny nieład
5. Nie kłócić się- my, siostrunie, mamy nadto problemów z partnerami, na uczelni, w pracy, więc dość stresów na co dzień
6. Nie przynosić do domu żadnych dietetycznych produktów- nic tak nas nie upokarza jak domniemanie, że możemy być grube
7. Nie zmuszać do gotowania- jest przecież równouprawnienie ciężko wywalczone przez kobiety, wy, kochani bracia, możecie więc sobie ugotować samodzielnie
8. Nie pić piwa, nie żądać wspólnego oglądania meczy i nie prosić o towarzystwo na IV ligowym meczu
9. Nie rzadziej niż raz w tygodniu przyprowadzać do domu swoich starszych, czarujących kolegów (są różne preferencje, niektóre siostrunie lubią blondynów z zielonymi oczami)
10. Nie drażnić głupimi pytaniami- czyli jeśli kochany braciszku nie wiesz, co to jest zalotka, to użyj tzw. wujka google

To oczywiście 10 przykazań dobrych stosunków z siostrunią- radzę stosować.
Nie wiem, czy o to Ci chodziło.

[marchewkowe pole]

Napisane przez asia_aisa

9. Nie rzadziej niż raz w tygodniu przyprowadzać do domu swoich starszych, czarujących kolegów (są różne preferencje, niektóre siostrunie lubią blondynów z zielonymi oczami).

nie mam rodzeństwa, ale zdecydowanie uważam że to jest priorytet dobrych relacji bratersko - siostrzanych

[kaja2301]

tez nie mam, ale mysle, ze lista dość udana, ja bym tylko zmieniła to, że pić piwo z umiarem i przynosić siostrze jej ulubione (jesli jest w wieku zezwalajacym na to)

[Asiaa90]

Napisane przez Przemal

Samo podforum nie wiem czy dobre, wydaje mi się że nie jest takie złe. Pytanie jest krótkie drogie dziewczyny co sądzicie o swoim rodzeństwie, najbardziej bratach - Chciałbym wiedzieć jak ulepszyć swoje zachowanie względem siostruni.

chyba nie ma na to jednoznacznej recepty, moim zdaniem wiele zależy od wieku zarówno brata jak i siostry. Kiedyś jak byliśmy młodsi byliśmy nie do zniesienia, ciągle kłótnie, awantury, bijatyki ale mimo to były sytuację kiedy to właśnie mój brat ( Ku mojemu zdziwieniu) stawał w mojej obronie choćby nie wiadomo co się działo, zawsze mnie bronił przy innych... mimo, że w domu nie mogliśmy ze sobą rozmawiać
a teraz jest wszystko super... oboje wydorośleliśmy i nie mamy żadnego problemu z kontaktami i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że mam brata na medal, którego można sobie wymarzyć.. mimo przeszłości nad relacjami trzeba pracować razem - przede wszystkim chcieć się dogadać.

---------- Dopisano o 01:54 ---------- Poprzedni post napisano o 01:53 ----------

Napisane przez kaja2301

tez nie mam, ale mysle, ze lista dość udana, ja bym tylko zmieniła to, że pić piwo z umiarem i przynosić siostrze jej ulubione (jesli jest w wieku zezwalajacym na to)

to chyba zależy bo moim zdaniem lista nie bardzo zgodna z rzeczywistością.. przynajmniej u mnie

[poozytywka]

Napisane przez marchewkowe pole

nie mam rodzeństwa, ale zdecydowanie uważam że to jest priorytet dobrych relacji bratersko - siostrzanych

zdecydowanie się pod tym podpisuję

[bluebluesky]

Sprobuj sie z siostra zaprzyjaznic, a bedziesz wiedzial, jak byc dla niej wiekszym wsparciem. Zyskacie na tym oboje, wiem co mowie, nas jest troje i wlasnie takie podejscie mamy do siebie.

[Dotka90]

Napisane przez asia_aisa

1. Nie zajmować komputera
2. Nie przeszkadzać podczas oglądania Ulubionego Serialu
3. Nie zajmować łazienki dłużej niż 15 minut rano i wpuszczać siostrunię, kiedy tylko ta będzie musiała szybko się upiększyć
4. Nie brudzić, nie zostawiać kilkudniowych ubrań w okolicy pokoju siostry, a najlepiej pomagać uporządkować jej artystyczny nieład
5. Nie kłócić się- my, siostrunie, mamy nadto problemów z partnerami, na uczelni, w pracy, więc dość stresów na co dzień
6. Nie przynosić do domu żadnych dietetycznych produktów- nic tak nas nie upokarza jak domniemanie, że możemy być grube
7. Nie zmuszać do gotowania- jest przecież równouprawnienie ciężko wywalczone przez kobiety, wy, kochani bracia, możecie więc sobie ugotować samodzielnie
8. Nie pić piwa, nie żądać wspólnego oglądania meczy i nie prosić o towarzystwo na IV ligowym meczu
9. Nie rzadziej niż raz w tygodniu przyprowadzać do domu swoich starszych, czarujących kolegów (są różne preferencje, niektóre siostrunie lubią blondynów z zielonymi oczami)
10. Nie drażnić głupimi pytaniami- czyli jeśli kochany braciszku nie wiesz, co to jest zalotka, to użyj tzw. wujka google

To oczywiście 10 przykazań dobrych stosunków z siostrunią- radzę stosować.
Nie wiem, czy o to Ci chodziło.

Dobre

[szprotka_]

w moim odczuciu, powyższa lista to jakiś żart. ja nie chce żeby mój brat był moją niańką, tylko żeby chciał być obecny w moim życiu.

[bluebluesky]

Napisane przez szprotka_

w moim odczuciu, powyższa lista to jakiś żart. ja nie chce żeby mój brat był moją niańką, tylko żeby chciał być obecny w moim życiu.

Calkowicie sie z Toba zgadzam

[Soniar]

mój brat jest najbliższą mi na świecie osobą i chociaż bardzo kocham mojego TŻ to śmiało mogę stwierdzić, że jednak brat jest ważniejszy. Oczywiście nie zawsze tak było i zanim staliśmy się dorośli marzyłam żeby go rodzice gdzieś w lesie zostawili ale teraz jest zupełnie inaczej i chociaż mamy jeszcze siostrę to my z bratem się trzymamy bliżej siebie. Każdemu życzę takiego brata
A jeśli chcesz coś w relacjach z siostrą zmienić to po prostu miej do niej dużo szacunku i staraj się zrozumieć jej punkt widzenia. To zawsze pomaga w każdej relacji.

[milka8686]

Napisane przez asia_aisa

1. Nie zajmować komputera
2. Nie przeszkadzać podczas oglądania Ulubionego Serialu
3. Nie zajmować łazienki dłużej niż 15 minut rano i wpuszczać siostrunię, kiedy tylko ta będzie musiała szybko się upiększyć
4. Nie brudzić, nie zostawiać kilkudniowych ubrań w okolicy pokoju siostry, a najlepiej pomagać uporządkować jej artystyczny nieład
5. Nie kłócić się- my, siostrunie, mamy nadto problemów z partnerami, na uczelni, w pracy, więc dość stresów na co dzień
6. Nie przynosić do domu żadnych dietetycznych produktów- nic tak nas nie upokarza jak domniemanie, że możemy być grube
7. Nie zmuszać do gotowania- jest przecież równouprawnienie ciężko wywalczone przez kobiety, wy, kochani bracia, możecie więc sobie ugotować samodzielnie
8. Nie pić piwa, nie żądać wspólnego oglądania meczy i nie prosić o towarzystwo na IV ligowym meczu
9. Nie rzadziej niż raz w tygodniu przyprowadzać do domu swoich starszych, czarujących kolegów (są różne preferencje, niektóre siostrunie lubią blondynów z zielonymi oczami)
10. Nie drażnić głupimi pytaniami- czyli jeśli kochany braciszku nie wiesz, co to jest zalotka, to użyj tzw. wujka google

To oczywiście 10 przykazań dobrych stosunków z siostrunią- radzę stosować.
Nie wiem, czy o to Ci chodziło.

mam nadzieję, że to jakis żart,bo jak nie to wspolczuję Twojemu bratu
my z bratem zawsze toczylismy wojny o komputer i internet
mysle,ze jedyna radą jest powiedziec "nie klocmy sie, porozmawijamy spokojnie i sprobojmy znalezc jakis kompromis",po czym sie do tego zastosowac mozna tez liczyc w myslach do 10,zeby ochlodzic emocje ogolnie u mnie problemy skoncyzly sie gdy oboje doroslismy

[Narrhien]

Napisane przez szprotka_

w moim odczuciu, powyższa lista to jakiś żart. ja nie chce żeby mój brat był moją niańką, tylko żeby chciał być obecny w moim życiu.

Też się zgadzam.


Lista jest zabawna, jeśli uznamy ją właśnie za żart. Natomiast jeśli to jest faktycznie rada dla Autora, to Boże uchowaj niektóre siostry przed takimi braćmi...

Brat powinien być dla siostry przyjacielem. Po prostu. Rodzeństwo powinno wiedzieć, że mogą na sobie polegać i mogą sobie ufać. I że nigdy nie będą sami na świecie - bo zawsze będzie ten brat lub siostra, nawet jak opuszczą nas wszyscy ukochani, przyjaciele i znajomi.

[Clemence]

Napisane przez asia_aisa

1. Nie zajmować komputera
2. Nie przeszkadzać podczas oglądania ulubionego serialu
3. Nie zajmować łazienki dłużej niż 15 minut rano i wpuszczać siostrunię, kiedy tylko ta będzie musiała szybko się upiększyć
4. Nie brudzić, nie zostawiać kilkudniowych ubrań w okolicy pokoju siostry, a najlepiej pomagać uporządkować jej artystyczny nieład
5. Nie kłócić się- my, siostrunie, mamy nadto problemów z partnerami, na uczelni, w pracy, więc dość stresów na co dzień
6. Nie przynosić do domu żadnych dietetycznych produktów- nic tak nas nie upokarza jak domniemanie, że możemy być grube
7. Nie zmuszać do gotowania- jest przecież równouprawnienie ciężko wywalczone przez kobiety, wy, kochani bracia, możecie więc sobie ugotować samodzielnie
8. Nie pić piwa, nie żądać wspólnego oglądania meczy i nie prosić o towarzystwo na iv ligowym meczu
9. Nie rzadziej niż raz w tygodniu przyprowadzać do domu swoich starszych, czarujących kolegów (są różne preferencje, niektóre siostrunie lubią blondynów z zielonymi oczami)
10. Nie drażnić głupimi pytaniami- czyli jeśli kochany braciszku nie wiesz, co to jest zalotka, to użyj tzw. Wujka google

to oczywiście 10 przykazań dobrych stosunków z siostrunią- radzę stosować.
Nie wiem, czy o to ci chodziło.

:d

[kisielova]

Napisane przez asia_aisa

8. Nie pić piwa, nie żądać wspólnego oglądania meczy i nie prosić o towarzystwo na IV ligowym meczu
9. Nie rzadziej niż raz w tygodniu przyprowadzać do domu swoich starszych, czarujących kolegów (są różne preferencje, niektóre siostrunie lubią blondynów z zielonymi oczami

co do 8 - gdyby mój Najlepszy Na Świecie Brat nie chciał oglądać ze mną meczy i pić piwa to chyba bym się obraziła
9 -oj tak, tak. aktualnie mój TŻ to bliski kolega mojego Najlepszego Brata

przyznam szczerze, że jako dzieci nie lubiliśmy się za bardzo. Zawsze miałam w Nim oparcie, mogłam się wyżalić, ale tak na prawdę nasze relacje poprawiły się od kiedy nie mieszkamy razem, bo Brachol się wyprowadził. Spotykamy się często, On uwielbia zabierać mnie na spotkania ze swoimi znajomymi, ja zabieram go ze sobą na imprezy z moimi. Gadamy o wszystkim, jesteśmy jak najlepsi przyjaciele... do tego trzeba po prostu dorosnąć

[Arrianna]

Napisane przez Przemal

Samo podforum nie wiem czy dobre, wydaje mi się że nie jest takie złe. Pytanie jest krótkie drogie dziewczyny co sądzicie o swoim rodzeństwie, najbardziej bratach - Chciałbym wiedzieć jak ulepszyć swoje zachowanie względem siostruni.

Wiedziona doświadczeniem życiowym zapytam: a co od niej chcesz? :P

[milka8686]

Napisane przez arrianna

wiedziona doświadczeniem życiowym zapytam: A co od niej chcesz? :p

:d

[TmargoT]

przedstaw ją swoim przystojnym kumplom

[Noa_]

Napisane przez Arrianna

Wiedziona doświadczeniem życiowym zapytam: a co od niej chcesz? :P

też mi to pytanie przyszło do głowy

[Aegnor]

Mój eks ciągle żartował sobie z siostry, że jest gruba ;p ona nie była mu dłużna, ale jednak myślę, że nie było jej wtedy miło, zwłaszcza, że chciała trochę schudnąć, poza tym wiadomo jak kobiety reagują na wzmianki o ich wadze nawet go raz czy dwa prosiłam, żeby może z tymi żartami przystopował więc moja rada, zrezygnować z tego typu żartów, którzy bracia lubią czasem, dla nich one nic nie znaczą, ale siostrom może być przykro

[Narrhien]

Napisane przez Aegnor

Mój eks ciągle żartował sobie z siostry, że jest gruba ;p ona nie była mu dłużna, ale jednak myślę, że nie było jej wtedy miło, zwłaszcza, że chciała trochę schudnąć, poza tym wiadomo jak kobiety reagują na wzmianki o ich wadze nawet go raz czy dwa prosiłam, żeby może z tymi żartami przystopował więc moja rada, zrezygnować z tego typu żartów, którzy bracia lubią czasem, dla nich one nic nie znaczą, ale siostrom może być przykro

Ja z moim bratem mamy taką fajną rozrywkę:
JA: Ty grubasie! Ale ty jesteś gruby!
ON: A ty jaka jesteś gruba!
JA: Ale ty jesteś grubszy!
ON: Nie, bo ty jesteś gruba jak świnia.
JA: Nie, bo ty jesteś gruby jak wieprz.
ON: Nie bo ty jesteś gruba jak słoń.
JA: Nie, bo ty jesteś gruby jak wieloryb.

i tak dopóki sie nie znudzi. I rechoczemy przy tym jak dwie żaby.

Mogę się przyznać, że tylko z moim bratem mogę sobie pozwolić na najbardziej prostackie rozrywki i zachowania, na jakie nigdy w życiu nie pozwoliłabym sobie w jakimkolwiek innym towarzystwie. Natomiast gdy z bratem jesteśmy sami to zachowujemy się jak dwa burackie chamidła. A wszystko to dla jaj
Wiem, brzmi idiotycznie, ale jak się jest od dziecka wychowywanym w towarzystwie samych chłopców, to rozrywki takie jak "kto powie na jednym beknięciu dłuższe słowo" czy plucie na odległość wchodzą w krew (i mam nadzieję, że mój TŻ nigdy się o tym nie dowie ). Na szczęście teraz już w to nie gramy, ale za młodu.... łohohoh.

[_chocolate]

Napisane przez Przemal

Samo podforum nie wiem czy dobre, wydaje mi się że nie jest takie złe. Pytanie jest krótkie drogie dziewczyny co sądzicie o swoim rodzeństwie, najbardziej bratach - Chciałbym wiedzieć jak ulepszyć swoje zachowanie względem siostruni.

Musiałbyś coś więcej napisać - ile macie lat?

Każda sytuacja jest inna. Ja nigdy nie miałam dobrego kontaktu z bratem, zawsze się na mnie wyżywał, poniżał, atakował o wszystko.

[201804171603]

Najlepiej często zapraszać przystojnych kolegów, a siostrę w tym czasie zaprosić do swojego pokoju, dać jej ulubione piwo i pozwolić na towarzystwo A tak serio najważniejsze jest wsparcie, jakaś rozmowa, uśmiech- dobry kontakt to podstawa Kłótnie czasem są potrzebne

[3asiex]

Mnie mój starszy brat nienawidzi (od kiedy przynieśli mnie ze szpitala), młodszy toleruje, ALE wiem, że gdyby coś złego mi się działo mogłabym na nich liczyć. Nawet gdy głupie grypsko się do mnie przyplątało przynosili mi herbatkę

[Ejniacz]

Niestety ja nie pomogę, bo z moim bratem relacje mam od 2-3 lat fatalne ... Przykro mi bardzo, bo kiedyś, mimo dość dużej różnicy wieku potrafiliśmy się dogadać, pośmiać i pobawić, a teraz to masakra Nie wiem czy kiedykolwiek uda nam się to naprawić ...

[201705250955]

Moja lista oczywiście była żartem, ale myślałam, że to takie jasne I dodam- mam brata

[kisielova]

Napisane przez Narrhien

Ja z moim bratem mamy taką fajną rozrywkę:
JA: Ty grubasie! Ale ty jesteś gruby!
ON: A ty jaka jesteś gruba!
JA: Ale ty jesteś grubszy!
ON: Nie, bo ty jesteś gruba jak świnia.
JA: Nie, bo ty jesteś gruby jak wieprz.
ON: Nie bo ty jesteś gruba jak słoń.
JA: Nie, bo ty jesteś gruby jak wieloryb.

i tak dopóki sie nie znudzi. I rechoczemy przy tym jak dwie żaby.

Mogę się przyznać, że tylko z moim bratem mogę sobie pozwolić na najbardziej prostackie rozrywki i zachowania, na jakie nigdy w życiu nie pozwoliłabym sobie w jakimkolwiek innym towarzystwie. Natomiast gdy z bratem jesteśmy sami to zachowujemy się jak dwa burackie chamidła. A wszystko to dla jaj
Wiem, brzmi idiotycznie, ale jak się jest od dziecka wychowywanym w towarzystwie samych chłopców, to rozrywki takie jak "kto powie na jednym beknięciu dłuższe słowo" czy plucie na odległość wchodzą w krew (i mam nadzieję, że mój TŻ nigdy się o tym nie dowie ). Na szczęście teraz już w to nie gramy, ale za młodu.... łohohoh.

jakbym czytała o sobie i o najlepszym bracie ever ;D