|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 208
|
rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
Może wy pomożecie, albo chociaż zdołacie mnie uspokoić, bo szlak mnie dziś trafił. Przygarnęłam pół roku temu ze schroniska psa. Zadawałam oczywiście standardowe pytania- czy pies jest chory? Ile ma lat? Czy bierze jakieś leki, czy była na cos chora? Czy jest sterylizowana?
Powiedziano że pies całkowicie zdrowy, leków nie bierze, sterylizowana, nie chorowała. Lat miała mieć 4. I tutaj zaczynają się moje przejścia, ja schronisku postanowiłam nie wierzyć tak łatwo i zanim psa wzięłam kazałam zrobić profil tarczycowy, podejrzewałam niedoczynność ze wzledu na łysą końcówkę ogona. Wyniki zdiagnozowano jako prawidłowe jak sie potem okazało- błędnie. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
Z całym szacunkiem- radzę nie brać w przyszłości żadnego psa. Bo każdy może zachorować, a skoro to Cię tak denerwuje to oszczędź sobie nerwów i nie baw się w psią opiekunkę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
A co byś zrobiła gdyby pies zachorował po roku bycia u Ciebie?
![]() Jasne, że w schronisku nie powinni ściemniać co do stanu zdrowia i wieku psa, to niedopuszczalne. Każdy powinien wiedzieć, na co się pisze. ALE co zamierzasz zrobić? Chyba nie oddasz psa z powrotem? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 994
|
Dot.: rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
Każdy pies może zachorować. Ja też mam psa ze schronu i jest zdrowy, także nie ma reguły.
Ponadto, skoro już masz tego psa to zrób wszystko, aby psa wyleczyć. Biorąc/kupując psa trzeba mieć tą świadomość, że kiedyś może zachorować i trzeba będzie go leczyć. Wiadomo, leczenie kosztuje, ale co w dzisiejszych czasach nie kosztuje a pomoc naszemu przyjacielowi jest bezcenna. Także szukaj dobrych wetów, nie poddawaj się i lecz psa skoro podjęłaś decyzję o adopcji.
__________________
"Człowiek posiadł sobie prawo do posiadania zwierzęcia. A powinien to być przywilej, który można odebrać." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 208
|
Dot.: rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
Cytat:
I gdzie ja powiedziałam, że pies nie ma prawa zachorować??? Oczywiście że ma. Co do reszty wypowiedzi- gdzie wspomniałam, że mam zamiar oddać psa? Denerwuje mnie to, że nikt nie wie co jej jest, a nie to, że zachorowała. Denerwuje mnie to, że nie potrafię jej pomóc i naturalnie denerwuje mnie to, że wydaje mnóstwo pieniedzy i poświecam mnóstwo czasu, a to i tak NIC NIE DAJE. Napisałam, bo jestem sfrustrowana jej chorobą, boli mnie, że ona cierpi, mam wrażenie przez to, że źle sie nią opiekuje. A gdyby w schronisku nie naściemniali to być może zaadoptowałąbym innego, zdrowego psa. I NIE, nie oddam jej, nie po to ją brałam. Lecze ją nadal, to chyba oczywiste i będę ją leczyć dalej, bo nawet jeśli nie uda jej się pomóc, będę wiedziałą, że zrobiłam wszystko co możliwe. Każdy ma prawo być sfrustrowanym i zwyczajnie wkurzonym gdy pół roku leczenia nic nie daje, nie macie pojęcia ile pracy włożyłam w ułożenie tego psa i jak cudownym psem jest teraz. A i propo szukania dobrych wetów- moja suka była badana przez najlepszego specjaliste Dermatologa w Warszawie- dr Dembele, jeśli mówi ci coś to nazwisko. I on również nie wie co jej jest.. Edytowane przez Sissi7 Czas edycji: 2011-09-20 o 21:46 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 994
|
Dot.: rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
Znam tego lekarza. Wielu psom pomógł, ale nie wszystkim. To nie wyrocznia, tylko człowiek. Nie znaczy też, że nie ma innych, równie dobrych lekarzy. Moja znajoma ma sukę z problemami skórnymi. Borykała się z tym przez lata. Dopiero lekarz z innego miasta pomógł Jej suce. Jeśli chcesz mogę się spytać o namiary na niego. Ona bardzo Go chwaliła.
__________________
"Człowiek posiadł sobie prawo do posiadania zwierzęcia. A powinien to być przywilej, który można odebrać." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 208
|
Dot.: rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
Chętnie. Dostałam dziś też namiar na "Boliłapkę", rozmawiałam z pewną Panią o dr Dembele i powiedziała mi dokładnie to co Ty, + to, że ponoć leczy dużo zwierząt dość mocnymi lekami.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 994
|
Dot.: rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
Cytat:
Też słyszałam, że dr Dembele często stosuje od razu środki sterydowe.
__________________
"Człowiek posiadł sobie prawo do posiadania zwierzęcia. A powinien to być przywilej, który można odebrać." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
Czy zlecalas przeprowadzenie pelnych badan biochemicznych krwi?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 405
|
Dot.: rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
Kto i kiedy stwierdził niedoczynność tarczycy? Czy masz wyniki badań u siebie? Czy były robione testy w kierunku innych chorób endokrynologicznych - cukrzyca, nadczynność kory nadnerczy? Od kiedy pies jest leczony na niedoczynność tarczycy? Jaka karmę jada? Czy były robione badania zeskrobiny i trichogram?
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: rany na ciele psa. Nie goją się. Temat ku przestrodze
Cytat:
![]() czasami mozna leki podawac nie tylko "na konkretna chorobe", ale korzystajac z ich dzialania. i np. moj pies bedac po kastracji dostal troche sterydu, bo go niezmiesko swedziala rana. niby blad w sztuce lekarskiej, ale psu pomoglo. przestalo swedziec, a przez to rana mogla sie w spokoju goic. ---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ---------- skoro sa to ropiejace rany to czy chociazby wydzielina byla pobrana do przebadania?
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:08.