![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4
|
czy może wymagam za dużo....
Czesc dziewczyny. Mam nowe konto, ale od dawna śledzę forum i dlatego dziś chciałabym się Was poradzic w swojej sprawie. Jestem w tym momencie bardzo zła więc mogę pisac trochę chaotycznie ale potrzebne mi wasze spojrzenie na sprawę. Nigdy nie sądziłam ze w moim zyciu tak dużą role odegrają pieniądze :/ Od kilku miesięcy spotykam się z chłopakiem. on 20, ja 17. Ja nie pracuję, uczę się w dobrym liceum i rodzice zawsze zapewniali mi fajne życie. On też nie pracuje (niby szuka) , nie zrobił matury i teraz chodzi do wieczorówki w weekendy. Jest między nami fajnie. Ale męczy mnie już forma w jaki spędzamy czas. Nie liczą się dla mnie pieniądze, naprawdę, potrzebuje tylko na podstawowe potrzeby i czasem coś ekstra, nie jestem rozpieszczoną księżniczką. U niego w domu może nie jest różowo ale pieniądze zawsze dostanie, na wyjścia czy jakieś imprezy raczej zawsze ma. Na używki też. No, więc, odkąd sie spotykamy bylismy raz w kinie. Zawsze spędzamy raczej czas w parkach na spacerach, zwiedzamy, siedzimy w domu i oglądamy filmy. ALE. Ciągle robimy to u mnie ( u niego w domu byłam raz, ale rodzine znam całą(zaproszono mnie na rodzinny obiad) . Raczej oboje mamy luźny stosunek do życia, nie widzę nic złego w siedzeniu w pięknym parku czy nawet pójsciu na piwo. Ale dziś już naprawde przesadził! Jest temperatura bliska zera a on kupił sobie piwo (bo nie miał kasy) i chciał żebyśmy poszli na spacer. Ciemno, zimno nasza miesięcznica a on mi wyjeżdża z czymś takim . Lub możemy posiedziec na klatce jakiejś, jak wolisz kochanie. Specjalnie nie zaprosiłam go do siebie bo mam dosc przesiadywania u mnie picia herbaty, zawsze zrobię mu coś do jedzenia. Nie mógł mnie nawet na kawę wziąc czy coś! No przecież to nie jest majątek, wiedział że trzęsę się z zimna bo wystroiłam się dla niego. Jak były imieniny jego to leciałam przez pół warszawy zeby mu kupic babeczki lola's i zrobic mu miłą niespodzianke. Ja naprawdę nie mam wysokich wymagań no ale to chyba już gruba przesada... Jestem zła, przemarzłam na kosc a on mnie odprowadził do domu bo juz nie mogłam z nim wytrzymac. Wiem że jest mu ciężko, nie moze znalezc pracy, ale ja nie pracuję a zawsze uciułam coś, uzbieram żeby przygotowac coś jak mnie odwiedza, upiekę ciasto pizze. Przepraszam za chaotycznosc, ale już nie wiem. Przesadzam czy nie? Jestem naprawdę wyrozumiałą dziewczyną dla niego, staram się, ale .. czy tak się zachowuje facet który ma swoją 'księżniczkę' czy 'kobietę życia' ?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Chyba głównym problemem jest to, że nie zaprasza Ciebie do siebie, a Ty nie wiesz dlaczego.
Rozmawiałaś z Nim? Porozmawiajcie, dowiesz się. Raczej nie wstydzi się Ciebie,skoro poznałaś Jego rodzinę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3 710
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Dziwne ze nie zaprasza Cie do siebie ? Może sie wstydzi ? Może go przyzwyczailas do tego ze siedzicie u siebie i mu tak wygodniej ? Dziwne tez ze kupił sobie piwo i zaprosił Cie do parku
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Wiesz, może dla niego zapraszanie dziewczyny do kawiarni itd. itp. nie jest takie oczywiste. Nam się to w głowie nie mieści, ale on może o tym zwyczajnie nie pomyśleć. Powiedz mu, że chciałabyś spędzać tak czas. Myślę, że raz wystarczy.
![]()
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
![]() I Ty dziewczyno jeszcze się pytasz czy możesz być wściekła? ![]() Reasumując- mieliście wspólne wyjscie w dodatku rocznicowe i on z tej okazji sobie kupił browara a ty do kompletu u jego boku wypindrzona pomykałaś na romantyczny spacerek w tym ziąbie? A Tobie chociaż tez kupił browara? ![]() TAK!!! MOŻESZ A NAWET POWINNAŚ BYĆ WŚCIEKŁA JAK OSA! Ale przede wszystkim, nie powinnaś się prowadzać z jakimś elementem bez tołku. To juz nie ma na świecie bardziej ogarniętych chłopaków? To jak wygląda Twoja randka świadczy o Tobie - bo masz to na co sobie pozwalasz. dziewczyno, weź popatrz jak wyglądasz. Jak ostatni element uczepiony pazurami pierwszego lepszego Ferdka Kiepskiego. W życiu bym nie wyszła na taki spacerek, A jakbym nawet w wyniku jakiegoś nieporozumienia wyszła, to by się taka urocza randka skończyła taka awanturą że by Misio tydzień się bał z pod łóżka wyjrzeć na świat a to piwo by mu kością w gardle stanęło.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
To, że nie zaprasza Cię do siebie jest rzeczywiście najmniejszym problemem. Dużo poważniejszy problem to fakt, iż facet nie ma za grosz kultury. Sorry, nie obraź się, ale kto normalny zaprasza dziewczynę na spacer przy temperaturze bliskiej zeru? Ja rozumiem, można się przejść, ale u Was to chyba jedyna forma rozrywki jaką facet Ci oferuje. Jak przyjdzie grudzień i będzie - 10 to też weźmie sobie piwo i pójdziecie do parku?
![]() Wiem, że najprościej napisać: olej go, ale jeśli żadna poważna rozmowa nic nie da, to chyba innego wyjścia nie masz.
__________________
Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Nie dziwię Ci się ,że jesteś zła!
Chyba każda dziewczyna na Twoim miejscu by była... uważam,że powinnaś z nim pogadać , tak KONKRETNIE. Zapytać czy wstydzi się czegoś ,że nawet nie chce Cię zaprosić do siebie. Po prostu z Nim pogadaj. Chyba wszyscy faceci tacy są ;/ trzeba im wszystko podać jak na tacy ... niczego się sami nie domyślą,czego my kobiety pragniemy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 645
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
ja także byłabym zla gdyby moj TŻ wpadl na taki "genialny" pomysł
![]() ale tak jak radzily dziewczyny, musisz z nim porozmawiac ![]() ja tez czesto siedze z moim TŻ w domu ale jak przyjdzie co do czego to oczywiscie inaczej spedzamy czas ![]() ![]() ale mi ogolnie nie przeszkadza siedzenie w domu ale jezeli tobie bardzo to przeszkadza musisz mu to powiedziec ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Prawdziwym problemem nie jest to, że gość nie zaprasza Cię do domu, tylko, że umawiasz się z facetem z marginesu! Serio, tak właśnie pomyślałam po przeczytaniu Twojego posta. Jeśli facet chce spędzać czas siedząc na klatce albo łażąc po parkach z piwskiem w grabie, a do ma dwie dychy na karku i nie ma matury... Szkoda Twojego siedemnastoletniego życia. In my humble opinion.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Edytowane przez Melanchton Czas edycji: 2011-10-15 o 15:38 Powód: karki --> parki :D |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
![]() Ale widzę że nie, że faktycznie o to chodz. Wylaszczona od swięta niunia, browarek i lansik po klatkach schodowych. Król na dzielni. ![]() Nie mogę, dawno się tak nie uśmiałam. To Ci dopiero Romeo. ![]() perfectstay dziewczyno, z kim Ty się zadajesz?!
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Coż....nie dobraliście się. Dwa różne światy. Ty oczekujesz czegoś więcej od życia niż On.
Pogadaj z Nim, że picie browara na klatce schodowej to nie jest to o czym marzysz, z drugiej strony.... nie przesadzałabym z ta "miesięcznicą", zamierasz co miesiąc obchodzic? Ty nie masz ochoty gościć ukochanego w domu i robić Mu kanapek, On nie ma ochoty zaprosić Cię do siebie, ani fundować knajpy, gdy nie ma na to pieniędzy. Widać- jesteście różni. Tobie potrzeba faceta z klasą i kasą, Jemu luzaczki, dla której browar z ukochanym nawet w krzakach bedzie ambrozją.
__________________
![]() ![]() ![]() Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
porozmawiaj z nim. i naucz się mówić o swoich potrzebach wprost
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 3 964
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Jemu sie chyba nie chce zbytnio wysilic i nie czuje takiej potrzeby, tak samo podejrzewam z pracą.
![]() obawiam sie, ze po prostu nie jest on tym który bedzie do Ciebie pasował ![]() i znam ten ból z autopsji, byly jego urodziny, umowilismy sie na impreze, ja w momencie gdy wystrojona jechalam dostalam smsa, że jednak nie idziemy do klubu, tylko posiedzimy na klatce... |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
6 lat z wizażem:)
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ukochane miasto Warszawa <3
Wiadomości: 808
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Eh, brzmi znajomo
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Pogadaj z chłopakiem. Proste rozwiązania są najlepsze, dlatego myślę, że powinnaś powiedzieć mu o swoich oczekiwaniach i o tym, co Ci w nim przeszkadza.
A co do tego, że on Cię nie zaprasza do siebie - ja też wolałam zawsze siedzieć w mojego byłego, niż u siebie. Wprowadzili się do mnie dziadkowie, którzy najzdrowsi nie byli, nie chciałam zbytnio im przeszkadzać. Może Twój chłopak też ma jakiś problem rodzinny?
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą ![]() Miłośniczka butów wszelakich ![]() Podskakuję z Mel B. Joga ![]() Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą. ---------------------------- Używasz poprawnie? 'Szlak prowadzi na wschód.' 'Szlag mnie trafia.' Edytowane przez Paszczurek666 Czas edycji: 2011-10-15 o 09:29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Zostanę przez Was zbita
![]() Co ona ma rozmawiać z własnym facetem,że na dworze jest zimnica i że może by gdzieś poszli?Albo o tym,że siedzą u niej non stop,a u niego nie?To co on ślepy jest?Jemu po prostu jest tak wygodnie,że niby nie widzi. W końcu po coś sobie to piwo kupował,żeby się rozgrzać,a ona ma oglądać jak on pije?Fajny kawaler. Jeszcze rozumiem,że ma 13 lat - pierwsza dziewczyna,zero obycia,ale to już facet 20 lat i podstawy jakieś powinien znać. Jak dla mnie następnym razem powiedz,że jest zimno i Ty chcesz się napić herbaty i podaj nazwę jakiejś restauracji u Was.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
![]()
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
![]() moim zdaniem problemem nie jest to, że ciebie do swojego domu nie zabiera, tylko to że facet ewidentnie zachowuje się jak burak. pogadaj z nim o jego zachowaniu i powiedz co tobie na sercu leży. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Inkwizytor
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Facet jest niewychowany, co to za pomysł, żeby przesiadywać na klatkach i w parkach w taki ziąb. Reasumując: facet nie pracuje, nie ma matury i nie grzeszy kulturą, co Ty z nim robisz? Pomyśl co się stanie jeżeli wpadniecie, jaką przyszłość będziesz z nim miała? Ucz się, wyjedź na studia i poznaj kogoś sensownego, kto wie, że ze swoją kobietą nie pije się piwa na klatce przy temperaturze zbliżonej do zera.
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa Edytowane przez verda Czas edycji: 2011-10-15 o 13:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
Pisałam to już- mój teraz 10 letni siostrezniec pierwsze "babeczki" podrywał w przedszkolu a nawet się zaręczył po długich rozmyślaniach skąd się bierze pierścionki - jakby który nie wiedział - z odpustu pod kościołem ![]() i taki smarkulek wie jak z dziewczyną postępować - komplementy mówił, na colę zapraszał, kwiatki nosił, jak "się w związku układało" pierścionek dawał ![]() A 20 letni byk nie wie? To co on nie ma matki, ciotek, sióstr, babek, kuzynek, sąsiadek ze oczywistości trzeba mu tłumaczyć i wychowywać starego konia? Juz lepiej psa adoptować niż tracić czas z elementem.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 596
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
![]() A na serio to myślę, że Autorka może spróbować z nim pogadać, a nuż to jest jego pierwsza dziewczyna? Ktoś tych chłopów wychować musi - jak nie dla siebie, to może innej w ten sam sposób nie będzie marnował czasu. Myślę, że ja byłego dość konkretnie wychowałam dla innej. Kwiaty umiał przynosić i na randki po kilku latach zabierał. Ożenił się, więc może, dzięki mnie, do czegoś się nadaje ![]() Ale jak facet nie dla Ciebie to choćby sie dwoił i troił - NIC z tego nie wyjdzie.
__________________
...podpis w budowie... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
![]() A tak apropos z demotywatorów "Mężczyzna traktujący swoją dziewczyne jak księżniczkę, udowadnia, że był wychowany przez królową". Piękne co? ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Nie wymagasz za dużo. Wymagasz tyle, ile potrzebujesz. Świeży ten wasz związek, a to, że już się nie układa, nic dobrego nie wróży. Młoda jesteś i nie musisz wiązać się już teraz na stałe. Baw się życiem i nie trać na czasu na tego chłopaka.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 150
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
Cytat:
On tak na serio z tą klatką?? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: dziki wschód
Wiadomości: 155
|
Dot.: czy może wymagam za dużo....
O rany. To ja zaraz zostanę zlinczowana przez Autorkę, ale, dziewczyno - ten Twój koleś to jakiś niemalże margines xD
Chybabym się roześmiała w twarz, gdyby facet zaproponował mi posiedzenie na klatce schodowej... a może to taki żart? ;/ Do obrazu siedzenia na klatce brakuje mi tylko kumpli w kaszkietówkach, browara w łapie i skręta w buzi ![]() Popieram dziewczyny, pochodzicie z zupełnie różnych światów, życzę jak najlepiej ale coś mi się wydaje że na dłuższą metę wspólnych tematów nie będzie ;/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:25.