Dieta, trening i ploteczki - będą z nas fit laseczki! cz.VI

[Eldo_rado]

To już kolejna część naszych wspólnych zmagań z kompleksami i zbędnymi centymetrami.

Dieta, trening i ploteczki - będą z nas fit laseczki! cz.VI

Dużo śmiechu, otwartość, wsparcie i motywacja 24/7 - taki właśnie jest nasz wątek
I oby tak dalej, Dziewczyny



Nie odkładamy nic na jutro, nie poddajemy się, ciągle idziemy do przodu,
choć miewamy gorsze dni (jak każdy) to wiemy, że jest w nas siła!



Regularnie ćwiczymy, bo wiemy że sama dieta to nie wszystko,
dopiero w połączeniu z regularnymi ćwiczeniami przynosi efekty.



Nie głodzimy się, nasze posiłki są zawsze dobrze zbilansowane,
wiemy, ze żeby dobrze wyglądać i dobrze się czuć trzeba też dobrze jeść.




To co było odkreślamy grubą kreską i zaczynamy od nową z czystą kartą.
Przed nami kolejny etap. Dajmy z siebie jeszcze więcej, pokażmy na co nas stać!

link do poprzedniej części: https://wizaz.pl/forum/showthread.phpt=697396

[matallewar]

[arnama]

Nie zostaje mi nic innego jak zaprosić Was do nowej części

https://wizaz.pl/forum/showthread.php...8#post44 074518

Juz?! WOW!!! ani nie zauwazylam ze moj post byl tym 5000ym

To fajnie mi zaczynac od 3 levelu shreda, oby ten poszedl mi lepiej niz pozostale, a caly program dal ladne efekty

Reszta zyczen nalezy do reszty fit-eczek (proponuje by kazda napisala swoje the biggest wish dla tej czesci )

Na przywitanie powiem Wam tylko ze wlasnie sobie zaaplikowalam bloody manicure- tak powycinalam skorki ze krwawia mi (i to mocno, z malego sie kapie) 3 palce lewej reki

BTW Piekny wstep Edlo.
Jak dobrze rozumiem to moja czwarta czesc z Wami

[matallewar]

Napisane przez arnama

Juz?! WOW!!! ani nie zauwazylam ze moj post byl tym 5000ym

To fajnie mi zaczynac od 3 levelu shreda, oby ten poszedl mi lepiej niz pozostale, a caly program dal ladne efekty

Reszta zyczen nalezy do reszty fit-eczek (proponuje by kazda napisala swoje the biggest wish dla tej czesci )

Na przywitanie powiem Wam tylko ze wlasnie sobie zaaplikowalam bloody manicure- tak powycinalam skorki ze krwawia mi (i to mocno, z malego sie kapie) 3 palce lewej reki

BTW Piekny wstep Edlo.
Jak dobrze rozumiem to moja czwarta czesc z Wami

Moja w sumie też czwarta, bo wcześniej byłam w dwóch i po powrocie w drugiej jestem

[arnama]

Napisane przez matallewar

Moja w sumie też czwarta, bo wcześniej byłam w dwóch i po powrocie w drugiej jestem

He he he nie zle sobie to wykombinowalas
Ja dolaczylam w 2 czesci (chyba Eldo ) i tak sobie z Nimi ide przez zycie

[minthema]

oooo już nowa część ale zleciało.

Witam się w nowym wątku
Eldo, jak zwykle piękny wstęp

Jeszcze z poprzedniego odpowiadam arnamie na pytanie: tak, z 1kg, z większymi nie dałabym rady Mam okropnie słabe ręce i tak jak początek ćwiczeń był ok, tak pod koniec było już dosyć a i tak mnie potem łokcie bolały. Ramiona mam zdecydowanie najsłabsze z całego ciała.

[wicherek1989]

.

[Eldo_rado]

Napisane przez arnama

He he he nie zle sobie to wykombinowalas
Ja dolaczylam w 2 czesci (chyba Eldo ) i tak sobie z Nimi ide przez zycie

w 2 kiedyś Ci chyba nawet sprawdzałam kiedy dołączyłaś za dużo Was tu żeby wszystkie spamiętać. najważniejsze że jesteście i trwamy razem już tyle części

Napisane przez minthema

oooo już nowa część ale zleciało.

no nie wiem czy tak zleciało... pół roku nam zajęło wymęczenie tej części

[matallewar]

A nie myslalyscie, zeby zrobic liste?

[koteczka18]

Witam się w nowej części Ja dzisiaj w końcu po krecilam hula-hopem Zawsze cwicze w nocy jak corka spi a ze miejsca mam malo to hula hop w nocy nie wchodzil w grę. a dzisiaj w dzien moglam do woli i skakaneczka i troszke cwicze na pupe i brzuszek. spocilam sie mega. i teraz tak mysle ze zaraz znowu po cwicze A co. przyzywczailam się do nocnych treningów

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[minthema]

Napisane przez Eldo_rado

no nie wiem czy tak zleciało... pół roku nam zajęło wymęczenie tej części

No niby tak ale zawsze będzie mnie dziwić, że to "już" kolejna część Dla mnie to kawał czasu bo jakby nie patrzeć jestem z Wami od 1 klasy liceum (chyba? max drugiej) a tu już studia. Jest się codziennie na tym wizażu i nawet się nie myśli ile to już czasu się "znamy"

Napisane przez koteczka18

Witam się w nowej części Ja dzisiaj w końcu po krecilam hula-hopem Zawsze cwicze w nocy jak corka spi a ze miejsca mam malo to hula hop w nocy nie wchodzil w grę. a dzisiaj w dzien moglam do woli i skakaneczka i troszke cwicze na pupe i brzuszek. spocilam sie mega. i teraz tak mysle ze zaraz znowu po cwicze A co. przyzywczailam się do nocnych treningów

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

też bym sobie skakała na skakance, szkoda że w pokoju miejsca zbytnio nie mam a poza nim się wstydzę

[koteczka18]

Kurde dziewczyny cwicze skalpel ewy.. tak jakoś kiedyś go cwiczylam i wtedy mnóstwo schudłam wiec jak po pol roku wróciłam do ćwiczeń to tez zaczelam go... cwicze ok miesiąca. i zauwazylam ze chyba mi sie uda rozrastaja.... na lydkach mam mięśnie wogole zauwazylam zd lydki szybko mi sie umiesnily i uda tez. ale zeby cm przybylo?? zastanawia mnie tez fakt tego ze cwicze na pupe i czy ona bedzie chudla czy "grubla" z nadmiaru mięśni. .. kurde... wage odstawilam bo w laranije popadalam.. a teraz chybya popadam w paranoje z ta miarą. ... mierze sie raz w tyg..... kurde i tak czlowiek traci motywację. .. :/

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 01:17 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ----------

Napisane przez minthema

No niby tak ale zawsze będzie mnie dziwić, że to "już" kolejna część Dla mnie to kawał czasu bo jakby nie patrzeć jestem z Wami od 1 klasy liceum (chyba? max drugiej) a tu już studia. Jest się codziennie na tym wizażu i nawet się nie myśli ile to już czasu się "znamy"


też bym sobie skakała na skakance, szkoda że w pokoju miejsca zbytnio nie mam a poza nim się wstydzę

Ja tez malutki pokoik i w łóżeczki spi moja corcia na dodatek. :P A polubilam skakanke. A najlepsze ze na początku nie umialam skakać A za dzieciaka sie tyle skakalo Ale po nowym roku z tż kupujemy mieszkanko wiec w końcu bede miala więcej miejsca moze sobie bierznie kupie? Bo ja znowu mam opory do biegania. kiedyś biegalam z młodsza koleżanka ale po 22 latem i wiosna... jesienia byl juz coraz forze bo ziiiimno...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[arnama]

Napisane przez minthema

Jeszcze z poprzedniego odpowiadam arnamie na pytanie: tak, z 1kg, z większymi nie dałabym rady Mam okropnie słabe ręce i tak jak początek ćwiczeń był ok, tak pod koniec było już dosyć a i tak mnie potem łokcie bolały. Ramiona mam zdecydowanie najsłabsze z całego ciała.

Ja ćwiczę z 3 kg. Zaczynałam od 2,5 i było meeeeega ciężko, ale jakoś dałam radę i po kilku dniach okazało sie że brat ma 3 kg i zwiększyłam

Napisane przez Eldo_rado

w 2 kiedyś Ci chyba nawet sprawdzałam kiedy dołączyłaś za dużo Was tu żeby wszystkie spamiętać. najważniejsze że jesteście i trwamy razem już tyle części



no nie wiem czy tak zleciało... pół roku nam zajęło wymęczenie tej części

Tak, wiem że sprawdzałaś, dla tego już wiem że od drugiej (wcześniej myślałam że w pierwszej hi hi )

A poprzednie ile mniej więcej?

Napisane przez matallewar

A nie myslalyscie, zeby zrobic liste?

Jaką? Osób? I kto kiedy dołączył?

Dzień dobry
Nic mnie nie boli po ćwiczeniach a obawiałam sie nie złego naparzania
Za to brzuch mnie rozbolał jak w 1 dniu @ Już nie mogę

[minthema]

Napisane przez arnama

Ja ćwiczę z 3 kg. Zaczynałam od 2,5 i było meeeeega ciężko, ale jakoś dałam radę i po kilku dniach okazało sie że brat ma 3 kg i zwiększyłam

Też mam trójki ale w życiu nie dałabym z nimi rady

[matallewar]

Napisane przez arnama

Jaką? Osób? I kto kiedy dołączył?

Łatwej by było zapamiętać
Można by spisać kto do czego dąży


U mnie cel I wagowy osiągnięty
Czyli -6 kg już jest Jeszcze ok. 9 kg do zrzucenia

[arnama]

Napisane przez matallewar

Łatwej by było zapamiętać
Można by spisać kto do czego dąży


U mnie cel I wagowy osiągnięty
Czyli -6 kg już jest Jeszcze ok. 9 kg do zrzucenia

Można by zrobić taką listę Chociaż większość jest tutaj od 1 cześci z tego co wiem
A do czego kto dąży to np w moim przypadku ciężko określić, bo waga to już dla mnie tylko dodatek i nie zależy mi na spadku kg. Kieruję się wymiarami, a tu nie mam określonych jakie mają być, po prostu zgubienie nadmiernego sadełka i wsio

WOW!! Lecisz jak burza!! Gratuluję i oby tak dalej leciało

[matallewar]

Napisane przez arnama

Można by zrobić taką listę Chociaż większość jest tutaj od 1 cześci z tego co wiem
A do czego kto dąży to np w moim przypadku ciężko określić, bo waga to już dla mnie tylko dodatek i nie zależy mi na spadku kg. Kieruję się wymiarami, a tu nie mam określonych jakie mają być, po prostu zgubienie nadmiernego sadełka i wsio

WOW!! Lecisz jak burza!! Gratuluję i oby tak dalej leciało

Ale to też jest jakiś cel np. zrzucić cm z brzucha czy bioder

[arnama]

Napisane przez matallewar

Ale to też jest jakiś cel np. zrzucić cm z brzucha czy bioder

No tak, cel jest Tylko nie taki jednoznaczny jak ktoś sobie nałoży konkrety: np że chce schudnąć 10 kg, albo w talii mieć 60cm

[Eldo_rado]

Napisane przez minthema

No niby tak ale zawsze będzie mnie dziwić, że to "już" kolejna część Dla mnie to kawał czasu bo jakby nie patrzeć jestem z Wami od 1 klasy liceum (chyba? max drugiej) a tu już studia. Jest się codziennie na tym wizażu i nawet się nie myśli ile to już czasu się "znamy"

też mam czasem taką refleksję\, że to już kolejne x miesięcy razem tyle ile myśmy tu razem przeżyły, płakały, śmiały się... rożne osoby przychodziły, odchodziły a stała paczka jest ciągle, bez względu na wszystko

Napisane przez arnama

A poprzednie ile mniej więcej?

dobra odwołuję poprzednie jeszcze dłużej

Napisane przez matallewar

Można by spisać kto do czego dąży

był już takie listy w kilku częściach i się nie sprawdziły bo o ile kilogramowe cele są motywujące jak ktoś ma dużo do zrzucenia to takie np. zrzucić cm z nóg jak dla mnie w ogóle nie motywuje

ale jak dziewczyny postanowią, że chcą taką listę to wkleję.

[arnama]

Napisane przez Eldo_rado

też mam czasem taką refleksję\, że to już kolejne x miesięcy razem tyle ile myśmy tu razem przeżyły, płakały, śmiały się... rożne osoby przychodziły, odchodziły a stała paczka jest ciągle, bez względu na wszystko



dobra odwołuję poprzednie jeszcze dłużej


ale jak dziewczyny postanowią, że chcą taką listę to wkleję.

Tez tak czasem mam
Chociaż raz już się na takim myśleniu przejechałam, jakie osoby potrafią być chore i rozpadło sie towarzystwo, ale z tymi mi najbliższymi i tak mam kontakt do dziś, więc zaczęło mi to latać, choć na początku było mi przykro. U nas jest mniej osób i myślę że takie sytuacje nie nastąpią

Własnie tak mi sie wydawało ze zazwyczaj dłużej sie ciągnęło, a poprzednia część, jak na nas, migła raz dwa

Co do listy: mi to jest obojętne, więc też zaczekam na głosy pozostałych.

[Eldo_rado]

Napisane przez arnama

Tez tak czasem mam
Chociaż raz już się na takim myśleniu przejechałam, jakie osoby potrafią być chore i rozpadło sie towarzystwo, ale z tymi mi najbliższymi i tak mam kontakt do dziś, więc zaczęło mi to latać, choć na początku było mi przykro. U nas jest mniej osób i myślę że takie sytuacje nie nastąpią

to jest fajne w naszym wątku, że nie ma 'setki' osób, które tylko dzielą się dietetyczno-fitnessowymi poczynaniami tylko rozmawiamy praktycznie o wszystkim. jak prawdziwe przyajciółki

ja mam nadzieję, że tu nikt żadnego numeru nie wyminie, nie okaże się kimś innym itd bo przecież kiedyś Wam powiedziałam, ze zaproszę Was na swoje wesele... więc musicie dotrwać w komplecie

[arnama]

Napisane przez Eldo_rado

to jest fajne w naszym wątku, że nie ma 'setki' osób, które tylko dzielą się dietetyczno-fitnessowymi poczynaniami tylko rozmawiamy praktycznie o wszystkim. jak prawdziwe przyajciółki

ja mam nadzieję, że tu nikt żadnego numeru nie wyminie, nie okaże się kimś innym itd bo przecież kiedyś Wam powiedziałam, ze zaproszę Was na swoje wesele... więc musicie dotrwać w komplecie

Tam niby też nie było setki, ale było kilkanaście osób. Później zablokowali jedną z głównych "spamiarek"- za nic więc zaczęłyśmy pisać na skype- te co sie najbardziej polubiły, tym samym znikałyśmy z wątku, a tamte nie miały nic do powiedzenia i doszło do postów w stylu: "Dzień dobry", "U mnie pada" itd Więc poszukałam kontaktu jeszcze z innymi, które lubiłam i dziś jest mailowo, smsowo, skypowo Na tamtym wątku czasem jeszcze sie udzielam, ale poziom "rozmów" nadal taki sam, ostatnio już nikt nie pisze A wojna też się odbyła, ale nikt się nie podszywał, jedynie błysnął intelektem i kulturą osobistą w odpowiednim momencie

[matallewar]

Napisane przez Eldo_rado

był już takie listy w kilku częściach i się nie sprawdziły bo o ile kilogramowe cele są motywujące jak ktoś ma dużo do zrzucenia to takie np. zrzucić cm z nóg jak dla mnie w ogóle nie motywuje

ale jak dziewczyny postanowią, że chcą taką listę to wkleję.

Właśnie tak mi się wydawało, że kiedyś była lista

[arnama]

Napisane przez matallewar

Właśnie tak mi się wydawało, że kiedyś była lista

Ja tych czasów nie pamiętam

[wicherek1989]

.

[arnama]

Ten 3 shred mnie zabije

[natalkaa7522]

Napisane przez arnama

He he he nie zle sobie to wykombinowalas
Ja dolaczylam w 2 czesci (chyba Eldo ) i tak sobie z Nimi ide przez zycie

Czyli moja 5 część z Wami a kilogramy od pierwszej części tylko zwiększyły się

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez arnama

Reszta zyczen nalezy do reszty fit-eczek (proponuje by kazda napisala swoje the biggest wish dla tej czesci )

Na przywitanie powiem Wam tylko ze wlasnie sobie zaaplikowalam bloody manicure- tak powycinalam skorki ze krwawia mi (i to mocno, z malego sie kapie) 3 palce lewej reki

Ja zaraz pomyslę

Ja nie wycinam skórek


Dodałam Wam foty w klubie sukienki bo kupiłam. Zaraz Was nadrobię tylko od razu dodałam przy okazji i chciałam Wam to napisać żeby nie było tak bez zapowiedzi.

[arnama]

Napisane przez natalkaa7522

Czyli moja 5 część z Wami a kilogramy od pierwszej części tylko zwiększyły się

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------



Ja zaraz pomyslę

Ja nie wycinam skórek


Dodałam Wam foty w klubie sukienki bo kupiłam. Zaraz Was nadrobię tylko od razu dodałam przy okazji i chciałam Wam to napisać żeby nie było tak bez zapowiedzi.

5 czesc z nami, czyli jestes od 1 czy 2 bo nie wiem jak liczysz

Ja mam ostatnio z tym duzy problem, nie umiem nad nimi zapanowac... za dlugie sa zeby odsuwac, a wczoraj dorwalam moje super ostre cazki

Ooooo super, juz nie moge sie zdjec doczekac

[natalkaa7522]

Jestem od pierwszej

Foty już są

[wicherek1989]

.