od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :)

**kontrargumenty** · 2011-08-31, 11:34

Witam wszystkie kobitki w II części naszego wspaniałego wątku!
Poprzednia częśc znajduje się tutuaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=544635

NASZA ZACNA EKIPA:
kontrargumenty/172cm/68kg/66kg
LeonorVarela /160cm/55kg/53kg
mmadzik/176cm/59kg
lovestruck/173cm/64kg
kamcia199/163cm/56kg
Pomarancza9101/163cm/57kg
cytrynkowymotyl/160cm/55kg/56kg
Efrene/170cm/63kg
Ada1996/159cm/50kg
mszyca21/160cm/67kg
Jerzyczka/173cm/64kg/63,5kg
Agniesia B/160cm/63kg
_vesper/168cm/62kg/60kg
Maritzee/167cm/63kg/62kg
Kreskaaa/174cm/78kg/73,3kg
hellenka22/170cm/75kg
anega/165cm/68kg/67,5kg
chloa/160cm/??kg
mariamarysienka/???cm/64kg/62kg
Mo_Nika/???cm/??kg/59,8kg

Serdecznie zapraszamy nowe aktywne wizażanki do przyłączenia się do nas.
I trzymam kciuki za nasze wspólne odchudzanie

Tak, żebyśmy zabłysnęły figurą na balu sylwestrowym i wyrwały niejedno ciacho

UWAGA, nasz oficjalny sponsor ufundował wartościową nagrodę dla dziewczyny, która zrzuci najwięcej kilogramów :fanfary:

- możliwośc założenia kolejnej częsci naszego wątku!

Eldo_rado · 2011-08-31, 11:37

w tamtej części nawet 1000 postów nie było

wystarczyło do modka napisać o zmianę tytułu.

**kontrargumenty** · 2011-08-31, 11:40

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

w tamtej części nawet 1000 postów nie było

wystarczyło do modka napisać o zmianę tytułu.

zaraz mi się porządnie oberwie za założenie nowego wątku

Pomarancza9101 · 2011-08-31, 11:50

Bez nerwów

To ja przypomnę mój wzrost - 163 cm

.

**kontrargumenty** · 2011-08-31, 11:53

no właśnie nie mogłam nigdzie go znaleźc

już poprawiłam. wypisałam najaktywniejsze dziewczyny z 5 ostatnich stron, chyba nikogo nie pominęłam?

cytrynkowymotyl · 2011-08-31, 13:20

Cześć dziewczyny. Mogłabym się do was dołączyć?
Moja obecna waga to 55.6 przy 160cm wzrostu.
Nie stosuję żadnej diety - po prostu mniej jem i więcej się ruszam

Efrene · 2011-08-31, 13:21

Hej dziewczyny. Można się dołączyć?
Już od dawna chciałam zabrać się za odchudzanie, ale zawsze odkładałam na jutro. Trzeba to skończyć i faktycznie zabrać się za siebie.
Mam 170 cm i 63 kg :/ Najwięcej w życiu. Chciałabym zejść do 57/ 56 kg, kiedyś już tyle ważyłam i czułam się świetnie. Ostatni miesiąc wakacji to dla mnie ostatni dzwonek, żeby zacząć dietę

**kontrargumenty** · 2011-08-31, 13:37

witam nowe

jasne, że można dołączyc - czym więcej tym lepiej. już dopisałam was do listy, mam nadzieję, że będziecie się udzielac

Efrene - studentka pewnie? gdzie się wybierasz? na jaki kierunek?
cytrynkowymotyl - ile masz lat? nadal się uczysz czy już pracujesz?

LeonorVarela · 2011-08-31, 13:46

kontrargumenty jestem z Ciebie dumna ! pięknie to zrobiłaś

i oczywiście witam wszystkie nowe dziewczyny w nowej części

Ja dzielnie trwam na diecie. Ułatwia mi to silny ból brzucha

na szczęście jest już lepiej

cytrynkowymotyl · 2011-08-31, 13:47

Pewnie, że będę się udzielała - w końcu w grupie raźniej. Mnie bardzo motywują efekty innych osób. Zawsze próbuję je naśladować.
W grupie lepiej nam się schudnie

Uczę się - mam 15 lat. Wiem, że odchudzanie to do tego tak pół na pół pasuje, ale muszę coś ze sobą zrobić, bo waga niestety cały czas idzie w górę. Ostatnimi czasy zaczęłam się ograniczać i jest coraz lepiej.

LeonorVarela · 2011-08-31, 13:54

Cytat:

Napisane przez cytrynkowymotyl

Pewnie, że będę się udzielała - w końcu w grupie raźniej. Mnie bardzo motywują efekty innych osób. Zawsze próbuję je naśladować.
W grupie lepiej nam się schudnie

Uczę się - mam 15 lat. Wiem, że odchudzanie to do tego tak pół na pół pasuje, ale muszę coś ze sobą zrobić, bo waga niestety cały czas idzie w górę. Ostatnimi czasy zaczęłam się ograniczać i jest coraz lepiej.

widzę, że mamy podobne wymiary tzn wzrost i wagę, a właściwie takie same

u mnie piecze się kolejne ciasto. załamka

Ada1996 · 2011-08-31, 13:55

Hej dziewczyny! Można się przyłączyć? Ostatnio przytyłam 2 kg i nareszcie musze wziąść się za siebie. Moja aktualna waga to 50 a wzrost 159 :/ Mam zamiar ćwiczyć Zumbę( 1x w tygodniu w klubie- reszta przed ekranem) i szóstkę Waidera. No i oczywiście zero słodyczy oraz 5 małych posiłków.

PS. Chciałabym zejść do 47/48 kg.

patka116 · 2011-08-31, 13:55

Też się dołączam, od dziś jestem na diecie.

MŻ oraz WR

Jak na razie idzie całkiem nieźle. Moja waga to 74 kg :O ;/ Masakraa... 10kg do zrzucenia przede mną

**kontrargumenty** · 2011-08-31, 13:56

LenorVarela - dziękuję, starałam się

ja dziś zjadłam kawałek ciasta, ale to już ostatni, bo ciasto się skończyło na szczęście

cytrynkowymotyl - to dobrze, że nie tracisz rozsądku przy odchudzaniu.

od jutra szkoła - więc będzie jeszcze prościej. tylko ja to mam tak, że lubię sobie tak po 22 sięgnąc po książkę i ciasteczka/cukiereczki/kanapeczki

LeonorVarela · 2011-08-31, 13:57

Ada1996 no jasne, heej

też chciałabym osiągnąć taką wagę, tylko że przede mną więcej pracy

ja nie wiem jak to będzie z dietą w czasie szkoły. Muszę to sobie jakoś poukładać. A ucząc się lubię podjadać

**kontrargumenty** · 2011-08-31, 14:02

Ada1996 - nie ma co się katować z Twoją wagą, ale a6w jak najbardziej polecam

kiedyś to robiłam, ale przytyłam i nie było sensu kontynuować jak fałdy przygniatały mięśnie

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

LenorVarela - ja mam dokładnie to samo. w szkole zjem jabłko albo nic, a w domu o 16 obiad jak dla mężczyzny pracującego fizycznie

Ada1996 · 2011-08-31, 14:04

Ja zazwyczaj jak chodze do szkoły to hudne ( nie wiem jak to się dzieje,ale zawsze tak jest

) A z tym podjadaniem... mam takie same problemy :/ No ale damy radę

Efrene · 2011-08-31, 14:09

kontrargumenty tak, studentka, ale już drugiego roku. A studiuje grafikę.
Ja tam bym już nawet i chciała wracać do szkoły. Jest się zajętym, mniej się myśli o jedzeniu, prowadzi bardziej aktywny tryb życia. A teraz to z nudów jem i to jest najgorsze.
A i mała pomyłka w wzroście, mam niestety tylko 170cm, nie 173

cytrynkowymotyl · 2011-08-31, 14:10

Cytat:

Napisane przez kontrargumenty

LenorVarela - dziękuję, starałam się

ja dziś zjadłam kawałek ciasta, ale to już ostatni, bo ciasto się skończyło na szczęście

cytrynkowymotyl - to dobrze, że nie tracisz rozsądku przy odchudzaniu.

od jutra szkoła - więc będzie jeszcze prościej. tylko ja to mam tak, że lubię sobie tak po 22 sięgnąc po książkę i ciasteczka/cukiereczki/kanapeczki

Nie tylko ty tak masz. Ja czytając zawsze podjadam. I potem jest dylemat czy czytać i jeść czy nie czytać. Ale teraz walczę z nałogiem

**kontrargumenty** · 2011-08-31, 14:16

Cytat:

Napisane przez Efrene

kontrargumenty tak, studentka, ale już drugiego roku. A studiuje grafikę.
Ja tam bym już nawet i chciała wracać do szkoły. Jest się zajętym, mniej się myśli o jedzeniu, prowadzi bardziej aktywny tryb życia. A teraz to z nudów jem i to jest najgorsze.
A i mała pomyłka w wzroście, mam niestety tylko 170cm, nie 173

o, to bardzo fajnie. z tą szkołą to się z Tobą zgodzę, jednak na myśl o wstawaniu przed 6 i marznięciem na przystanku autobusowym już mi się odechciewa...

cytrynkowymotyl · 2011-08-31, 14:20

Zobaczycie, że na przyszłe lato będą z nas niezłe laski.
Oczywiście nie za chude. Takie w sam raz...

I zmienimy też do tego czasu nasze nawyki żywieniowe.
I zjedzenie jednego ciastka nie pociągnie za sobą kolejnych

**kontrargumenty** · 2011-08-31, 14:22

dokładnie. ja to bym chciała tak do sylwestra poniżej 60 zejśc

cytrynkowymotyl · 2011-08-31, 14:26

Ja bym chciała żeby było poniżej tej pięćdziesiątki. Miejmy nadzieję, że się uda.
Wzajemna motywacja czyni cuda

siema_ · 2011-08-31, 14:31

Cześć

Można dołączyć? ;> No więc mam 165 cm wzrostu i do tego teraz 67 kg, przy czym sporo w nadmiarze. Generalnie i tak już jest lepiej, bo przez wakacje (co nigdy mi się nie zdarzyło) wzięłam się za siebie. Przez pierwszy tydzień lipca kombinowałam trochę z dietą maślankową, ale wiadomo, jednak nie zawsze można wygrać z mamą, jeśli chodzi np o obiad, czy coś tego typu. Połączyłam to z wieczornym bieganiem i w ciągu tygodnia straciłam gdzieś z 1,5 kg. Potem pojechałam na obóz, a wiadomo, co tam się robi. Nocne podżeranie, wielkie porcje na 3 pory dnia. Jednak, ku mojemu zdziwieniu, udało mi się pozbyć kolejnych kilogramów z powodu sporego wysiłku (wiadomo, kajaki, chodzenie po górach, latanie po ośrodku, windsurfing, pływanie, bieganie...). Po przyjeździe do domu stwierdziłam, że skoro i tak nie mam nic do roboty przez resztę wakacji, warto zapisać się na fitness. Ciągnę to cały czas, bo nawet mi się spodobało. Ograniczyłam "te złe" węglowodany, staram się jeść o stałych porach, piję sporo wody i (póki co) zeszłam z 73 na te 67kg. Widzę trochę po ubraniach, że jest lepiej. Kondycja powoli zaczyna wracać, jest dobrze. Ale chcę dojść co najmniej do 60. Nie wiem, czy mi się uda. ;D
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Was.

Efrene · 2011-08-31, 14:31

Cytat:

Napisane przez cytrynkowymotyl

I zjedzenie jednego ciastka nie pociągnie za sobą kolejnych

Dokładnie to chyba jest dla mnie najważniejsze. Żebym umiała się opanować i zjeść coś co bardzo lubię w małej ilości.

cytrynkowymotyl · 2011-08-31, 14:41

Efrene uda nam się. Ja odkąd pamiętam mam problemy z łakomstwem. Nigdy nie kończyło się na jednym ciastku. Zawsze było kolejne. Tylko że jak byłam mała, to dużo się ruszałam. Wyścigi z koleżankami itd. A potem przyszła czwarta klasa i więcej obowiązków...
A co było dalej to możecie się domyślić

Efrene · 2011-08-31, 14:57

Jasne, że damy radę

Jak tylko najdzie nas chandra to wchodzi na ten wątek i się jej nie dajemy

LeonorVarela · 2011-08-31, 15:03

ja też tak mam, że rzadko kiedy kończy się na jednym ciastku

Zjadłam 'trochę' ciasta

mszyca21 · 2011-08-31, 16:00

hej chętnie dołącze do Was

u mnie to totalna masakra przez wakacje strasznie przytylam i nie mogę sobie sama ze sobą poradzić;/ 160cm i 67,5 kg. chciałabym zejsc poniżej 60 to moje marzenie;/ wierze ze nam sie uda

Jerzyczka · 2011-08-31, 16:15

Hej dziewczyny!

Mogę się dołączyć?

Zależy mi na zrzuceniu 5 kg

Od dzisiaj odliczam 100 dni bez słodyczy, a od wczoraj skaczę "wytrwale"

na skakance

Mój cel - piękna sylwestrowa figura, a w dalszej perspektywie zachwyty och i ach na plaży w lipcu 2012

W kupie siła ^^

2011-08-31, 11:34	#1
kontrargumenty BAN stały Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 141	od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Witam wszystkie kobitki w II części naszego wspaniałego wątku! Poprzednia częśc znajduje się tutuaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=544635 NASZA ZACNA EKIPA: kontrargumenty/172cm/68kg/66kg LeonorVarela /160cm/55kg/53kg mmadzik/176cm/59kg lovestruck/173cm/64kg kamcia199/163cm/56kg Pomarancza9101/163cm/57kg cytrynkowymotyl/160cm/55kg/56kg Efrene/170cm/63kg Ada1996/159cm/50kg mszyca21/160cm/67kg Jerzyczka/173cm/64kg/63,5kg Agniesia B/160cm/63kg _vesper/168cm/62kg/60kg Maritzee/167cm/63kg/62kg Kreskaaa/174cm/78kg/73,3kg hellenka22/170cm/75kg anega/165cm/68kg/67,5kg chloa/160cm/??kg mariamarysienka/???cm/64kg/62kg Mo_Nika/???cm/??kg/59,8kg Serdecznie zapraszamy nowe aktywne wizażanki do przyłączenia się do nas. I trzymam kciuki za nasze wspólne odchudzanie Tak, żebyśmy zabłysnęły figurą na balu sylwestrowym i wyrwały niejedno ciacho UWAGA, nasz oficjalny sponsor ufundował wartościową nagrodę dla dziewczyny, która zrzuci najwięcej kilogramów :fanfary: - możliwośc założenia kolejnej częsci naszego wątku! Edytowane przez kontrargumenty Czas edycji: 2011-09-06 o 15:45

2011-08-31, 11:37	#2
Eldo_rado amor vincit omnia Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 20 156	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) w tamtej części nawet 1000 postów nie było wystarczyło do modka napisać o zmianę tytułu.

2011-08-31, 11:50	#4
Pomarancza9101 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 112	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Bez nerwów To ja przypomnę mój wzrost - 163 cm. __________________

2011-08-31, 11:53	#5
kontrargumenty BAN stały Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 141	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) no właśnie nie mogłam nigdzie go znaleźc już poprawiłam. wypisałam najaktywniejsze dziewczyny z 5 ostatnich stron, chyba nikogo nie pominęłam?

2011-08-31, 13:20	#6
cytrynkowymotyl Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 1 109	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Cześć dziewczyny. Mogłabym się do was dołączyć? Moja obecna waga to 55.6 przy 160cm wzrostu. Nie stosuję żadnej diety - po prostu mniej jem i więcej się ruszam

2011-08-31, 13:21	#7
Efrene Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 111	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Hej dziewczyny. Można się dołączyć? Już od dawna chciałam zabrać się za odchudzanie, ale zawsze odkładałam na jutro. Trzeba to skończyć i faktycznie zabrać się za siebie. Mam 170 cm i 63 kg :/ Najwięcej w życiu. Chciałabym zejść do 57/ 56 kg, kiedyś już tyle ważyłam i czułam się świetnie. Ostatni miesiąc wakacji to dla mnie ostatni dzwonek, żeby zacząć dietę

2011-08-31, 13:37	#8
kontrargumenty BAN stały Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 141	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) witam nowe jasne, że można dołączyc - czym więcej tym lepiej. już dopisałam was do listy, mam nadzieję, że będziecie się udzielac Efrene - studentka pewnie? gdzie się wybierasz? na jaki kierunek? cytrynkowymotyl - ile masz lat? nadal się uczysz czy już pracujesz?

2011-08-31, 13:46	#9
LeonorVarela Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 462	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) kontrargumenty jestem z Ciebie dumna ! pięknie to zrobiłaś i oczywiście witam wszystkie nowe dziewczyny w nowej części Ja dzielnie trwam na diecie. Ułatwia mi to silny ból brzucha na szczęście jest już lepiej

2011-08-31, 13:47	#10
cytrynkowymotyl Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 1 109	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Pewnie, że będę się udzielała - w końcu w grupie raźniej. Mnie bardzo motywują efekty innych osób. Zawsze próbuję je naśladować. W grupie lepiej nam się schudnie Uczę się - mam 15 lat. Wiem, że odchudzanie to do tego tak pół na pół pasuje, ale muszę coś ze sobą zrobić, bo waga niestety cały czas idzie w górę. Ostatnimi czasy zaczęłam się ograniczać i jest coraz lepiej. Edytowane przez cytrynkowymotyl Czas edycji: 2011-08-31 o 13:50

2011-08-31, 13:55	#12
Ada1996 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 49	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Hej dziewczyny! Można się przyłączyć? Ostatnio przytyłam 2 kg i nareszcie musze wziąść się za siebie. Moja aktualna waga to 50 a wzrost 159 :/ Mam zamiar ćwiczyć Zumbę( 1x w tygodniu w klubie- reszta przed ekranem) i szóstkę Waidera. No i oczywiście zero słodyczy oraz 5 małych posiłków. PS. Chciałabym zejść do 47/48 kg. __________________ Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Jestem w czasie regenaracji włosów, oraz zapuszczania- zero prostownicy, zero lokówki

2011-08-31, 13:55	#13
patka116 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Też się dołączam, od dziś jestem na diecie. MŻ oraz WR Jak na razie idzie całkiem nieźle. Moja waga to 74 kg :O ;/ Masakraa... 10kg do zrzucenia przede mną

2011-08-31, 13:56	#14
kontrargumenty BAN stały Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 141	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) LenorVarela - dziękuję, starałam się ja dziś zjadłam kawałek ciasta, ale to już ostatni, bo ciasto się skończyło na szczęście cytrynkowymotyl - to dobrze, że nie tracisz rozsądku przy odchudzaniu. od jutra szkoła - więc będzie jeszcze prościej. tylko ja to mam tak, że lubię sobie tak po 22 sięgnąc po książkę i ciasteczka/cukiereczki/kanapeczki

2011-08-31, 13:57	#15
LeonorVarela Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 462	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Ada1996 no jasne, heej też chciałabym osiągnąć taką wagę, tylko że przede mną więcej pracy ja nie wiem jak to będzie z dietą w czasie szkoły. Muszę to sobie jakoś poukładać. A ucząc się lubię podjadać Edytowane przez LeonorVarela Czas edycji: 2011-08-31 o 13:58

2011-08-31, 14:02	#16
kontrargumenty BAN stały Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 141	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Ada1996 - nie ma co się katować z Twoją wagą, ale a6w jak najbardziej polecam kiedyś to robiłam, ale przytyłam i nie było sensu kontynuować jak fałdy przygniatały mięśnie ---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ---------- LenorVarela - ja mam dokładnie to samo. w szkole zjem jabłko albo nic, a w domu o 16 obiad jak dla mężczyzny pracującego fizycznie

2011-08-31, 14:04	#17
Ada1996 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 49	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Ja zazwyczaj jak chodze do szkoły to hudne ( nie wiem jak to się dzieje,ale zawsze tak jest ) A z tym podjadaniem... mam takie same problemy :/ No ale damy radę __________________ Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Jestem w czasie regenaracji włosów, oraz zapuszczania- zero prostownicy, zero lokówki

2011-08-31, 14:09	#18
Efrene Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 111	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) kontrargumenty tak, studentka, ale już drugiego roku. A studiuje grafikę. Ja tam bym już nawet i chciała wracać do szkoły. Jest się zajętym, mniej się myśli o jedzeniu, prowadzi bardziej aktywny tryb życia. A teraz to z nudów jem i to jest najgorsze. A i mała pomyłka w wzroście, mam niestety tylko 170cm, nie 173

2011-08-31, 14:20	#21
cytrynkowymotyl Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 1 109	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Zobaczycie, że na przyszłe lato będą z nas niezłe laski. Oczywiście nie za chude. Takie w sam raz... I zmienimy też do tego czasu nasze nawyki żywieniowe. I zjedzenie jednego ciastka nie pociągnie za sobą kolejnych

2011-08-31, 14:22	#22
kontrargumenty BAN stały Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 141	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) dokładnie. ja to bym chciała tak do sylwestra poniżej 60 zejśc

2011-08-31, 14:26	#23
cytrynkowymotyl Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 1 109	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Ja bym chciała żeby było poniżej tej pięćdziesiątki. Miejmy nadzieję, że się uda. Wzajemna motywacja czyni cuda

2011-08-31, 14:31	#24
siema_ Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: Słupsk Wiadomości: 1	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Cześć Można dołączyć? ;> No więc mam 165 cm wzrostu i do tego teraz 67 kg, przy czym sporo w nadmiarze. Generalnie i tak już jest lepiej, bo przez wakacje (co nigdy mi się nie zdarzyło) wzięłam się za siebie. Przez pierwszy tydzień lipca kombinowałam trochę z dietą maślankową, ale wiadomo, jednak nie zawsze można wygrać z mamą, jeśli chodzi np o obiad, czy coś tego typu. Połączyłam to z wieczornym bieganiem i w ciągu tygodnia straciłam gdzieś z 1,5 kg. Potem pojechałam na obóz, a wiadomo, co tam się robi. Nocne podżeranie, wielkie porcje na 3 pory dnia. Jednak, ku mojemu zdziwieniu, udało mi się pozbyć kolejnych kilogramów z powodu sporego wysiłku (wiadomo, kajaki, chodzenie po górach, latanie po ośrodku, windsurfing, pływanie, bieganie...). Po przyjeździe do domu stwierdziłam, że skoro i tak nie mam nic do roboty przez resztę wakacji, warto zapisać się na fitness. Ciągnę to cały czas, bo nawet mi się spodobało. Ograniczyłam "te złe" węglowodany, staram się jeść o stałych porach, piję sporo wody i (póki co) zeszłam z 73 na te 67kg. Widzę trochę po ubraniach, że jest lepiej. Kondycja powoli zaczyna wracać, jest dobrze. Ale chcę dojść co najmniej do 60. Nie wiem, czy mi się uda. ;D Pozdrawiam i trzymam kciuki za Was.

2011-08-31, 14:41	#26
cytrynkowymotyl Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 1 109	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Efrene uda nam się. Ja odkąd pamiętam mam problemy z łakomstwem. Nigdy nie kończyło się na jednym ciastku. Zawsze było kolejne. Tylko że jak byłam mała, to dużo się ruszałam. Wyścigi z koleżankami itd. A potem przyszła czwarta klasa i więcej obowiązków... A co było dalej to możecie się domyślić

2011-08-31, 14:57	#27
Efrene Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 111	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Jasne, że damy radę Jak tylko najdzie nas chandra to wchodzi na ten wątek i się jej nie dajemy

2011-08-31, 15:03	#28
LeonorVarela Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 462	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) ja też tak mam, że rzadko kiedy kończy się na jednym ciastku Zjadłam 'trochę' ciasta

2011-08-31, 16:00	#29
mszyca21 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 3	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) hej chętnie dołącze do Was u mnie to totalna masakra przez wakacje strasznie przytylam i nie mogę sobie sama ze sobą poradzić;/ 160cm i 67,5 kg. chciałabym zejsc poniżej 60 to moje marzenie;/ wierze ze nam sie uda

2011-08-31, 16:15	#30
Jerzyczka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 2 570	Dot.: od września na nowo o figurę walczymy, lecz tym razem już się nie lenimy! :) Hej dziewczyny! Mogę się dołączyć? Zależy mi na zrzuceniu 5 kg Od dzisiaj odliczam 100 dni bez słodyczy, a od wczoraj skaczę "wytrwale" na skakance Mój cel - piękna sylwestrowa figura, a w dalszej perspektywie zachwyty och i ach na plaży w lipcu 2012 W kupie siła ^^

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)