Chora współlokatorka

[Nathalynn]

Witam, mój problem polega na tym, że od jakiegoś czasu co kilka dni łapie mnie jakieś choróbsko. Teraz się dowiedziałam, że moja współlokatorka, z którą dzielę pokój zachorowała, prawdopodobnie na grypę. Zabezpieczam się jak mogę, staram się jeść dużo owoców, warzyw pić płyny, łykam codziennie tran, wietrzę regularnie pokój a to i tak nic nie daje Jakie macie rady?

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Nathalynn

Witam, mój problem polega na tym, że od jakiegoś czasu co kilka dni łapie mnie jakieś choróbsko. Teraz się dowiedziałam, że moja współlokatorka, z którą dzielę pokój zachorowała, prawdopodobnie na grypę. Zabezpieczam się jak mogę, staram się jeść dużo owoców, warzyw pić płyny, łykam codziennie tran, wietrzę regularnie pokój a to i tak nic nie daje Jakie macie rady?

zdefiniuj slowo chorobsko
a jak kolezanka ma grype to mycie wspolnych naczyn w wysokiej temp.

[regularkate]

Skąd ja to znam... Z moją odpornością zarażenie się od osoby, z którą dzieliłam pokój, była to rzecz pewna jak w banku, kwestią zagadkową było tylko: kiedy choroba wyjdzie? Niestety łykanie jakichś wzmacniających preparatów musi trwać dłużej, chyba nawet dużo dłużej, żeby realnie przełożyło się na poprawę odporności.

Cóż, chyba po prostu spróbuj jak najmniej przebywać na razie w towarzystwie koleżanki. Być może wtedy odetniesz się trochę od zarazków.

[Nimfa20]

Napisane przez Nathalynn

Witam, mój problem polega na tym, że od jakiegoś czasu co kilka dni łapie mnie jakieś choróbsko. Teraz się dowiedziałam, że moja współlokatorka, z którą dzielę pokój zachorowała, prawdopodobnie na grypę. Zabezpieczam się jak mogę, staram się jeść dużo owoców, warzyw pić płyny, łykam codziennie tran, wietrzę regularnie pokój a to i tak nic nie daje Jakie macie rady?

Z tego co wiem, grypa przenosi się drogą kropelkową, więc nikłe szanse na jej uniknięcie
Może na następny raz się zaszczep? Jeśli nawet zachorujesz, to objawy będą przebiegać łagodniej.

Z drugiej strony nie wiesz dokładnie na co choruje koleżanka, więc te dotychczasowe zabiegi mogą Ci nie pomagać.
O zdrowie trzeba dbać zanim się zachoruje czy załapie jakieś wirusy, bo później może być gorzej

Może wybierz się do lekarza zanim choroba rozbierze Cię na dobre.
Ja na początku października chorowałam, brałam 2 razy dziennie Gripex przez 3-4 dni i mi przeszło jakoś.

Przy okazji, życzę zdrowia Tobie i koleżance

[Nathalynn]

Choróbsko czyli typowe przeziębienie, ostrzejsze lub lżejsze ze sporym katarem, bólem głowy, osłabieniem itp itd. I nie jest tak, że stosuję to co wyżej napisałam od 2 dni, bo robię to raczej regularnie od dłuższego czasu. W ostatnim miesiącu zachorowałam tak ze 3-4 razy Bardzo mnie już to męczy..

[skazana_na_bluesa]

przeziebienie to jeszcze nie choroba moze nieodpowiednio sie ubierasz do temperatury - albo za lekko, albo sie przegrzewasz. jak mas bole, podwyzszona temp. itp to bierz jakies gripexy albo na noc aspiryne.

[WhiteCherry]

Napisane przez Nimfa20

Z tego co wiem, grypa przenosi się drogą kropelkową, więc nikłe szanse na jej uniknięcie

moi rodzice byli kiedyś równocześnie chorzy, tzn. tata miał zapalenie płuc, mama grypę. nic mi nie było więc zawsze jakaś szansa jest
co do przeziębień, to mi zawsze pomagała polopiryna i inhalacje Amolem (zwłaszcza na katar)

[anjuta]

GRYPA, PRZEZIĘBIENIE, ZAPALENIE OSKRZELI

* pokarmy, które mogą pomóc w leczeniu i zapobieganiu
- czosnek, cebula, czarna rzodkiew, chili, curry, jogurt, czarne jagody, imbir, czerwona i zielona papryka słodka, pietruszka, cytryna, kiwi, pomarańcze, pomidory, brukselka, marchew, maliny, porzeczki, jeżyny, jabłka, rzodkiewka, winogrona, miód
- picie dużej ilości płynów
* pokarmy, które mogą szkodzić
- mleko i produkty mleczne (poza jogurtem z żywymi szczepami bakterii) alkohol, jajka