Możliwe objawy ciąży?

[karota11]

Rozpoczełam starania o dzidziusia, okres miałam 20.10.2011, cykle mam 28dniowe, przytulałam się kilka razy od 29.10.2011 właćznie
Od kilku dni obserwuję u sibie różne objawy, powiększenie piersi, ból i swędzenie, ból podbrzusza i takie ciągnięcie, najpierw w jednym jajniku, teraz w drugim, od wczoraj mam bóle krzyżowe promieniujące aż na pośladek, mierzyłam temperaturę w pochwie, 37,3 stopni ;/
@ wychodzi, że powinnam mieć 16.11.2011. Tylko dlaczego to tak długo trzeba czekać? Czy to nie za wcześnie na takie objawy? Bo testu nie robiłam, bo chyba za wczesnie? Mam takie przeczucie jakbym była w ciąży, nie wiem dlaczego, wcześniej nawet jak mi się opóźniała @ to takiego nie miałam, a teraz....Czy ktoś miał takie objawy po takim krótkim czasie?

[Elmiria]

Hej karota11, ja sama staram się o pierwszego dzidziusia, więc pierwszych objawów ciaży jeszcze nie przeżyłam, ale z tego co wiem, to takie objawy mogą świadczyć zarówno jak i o ciąży tak i np. o jakiejś opóźnionej owulacji. Niestety w kwestii starań czasem trzeba poczekać, czego my staraczki bardzo nie lubimy... ale niestety. Spróbuj co rano, przed tym jak wstaniesz mierzyć tempkę, czy taka wysoka się utrzyma, czy może spadnie, a potem jesli 16go nie wystąpi @ to zrób sobie test(tylko sprawdź wynik w czasie takim, jaki podaje ulotka).
Też po pierwszym cyklu wydawało mi się, że wszystkie objawy to koniecznie ciaża, więc teraz tak się nie nastawiam, ale mam nadzieję, że ciebie twoje pzeczucie nie zawiedzie!
Trzymam kciuki, żeby to była fasolka
Pozdrawiam

[andzya]

Napisane przez karota11

Rozpoczełam starania o dzidziusia, okres miałam 20.10.2011, cykle mam 28dniowe, przytulałam się kilka razy od 29.10.2011 właćznie
Od kilku dni obserwuję u sibie różne objawy, powiększenie piersi, ból i swędzenie, ból podbrzusza i takie ciągnięcie, najpierw w jednym jajniku, teraz w drugim, od wczoraj mam bóle krzyżowe promieniujące aż na pośladek, mierzyłam temperaturę w pochwie, 37,3 stopni ;/
@ wychodzi, że powinnam mieć 16.11.2011. Tylko dlaczego to tak długo trzeba czekać? Czy to nie za wcześnie na takie objawy? Bo testu nie robiłam, bo chyba za wczesnie? Mam takie przeczucie jakbym była w ciąży, nie wiem dlaczego, wcześniej nawet jak mi się opóźniała @ to takiego nie miałam, a teraz....Czy ktoś miał takie objawy po takim krótkim czasie?

Wydaje mi się, że może być za wcześnie na takie objawy. Mnie swędzieć podbrzusze tak naprawdę zaczeło chyba dopiero w 8-9 tygodniu. A im bliżej daty miesiączki tym bardziej mnie bolał brzuch właśnie jak na @. Piersi wydaje mi się, że rzeczywiście mogłyby już dawać o sobie znać, one dosyć szybko zaczynają
Starasz się o dzidziusia więc zaczynasz się wpatrywać w swój organizm, a to może dawać Ci błędne sygnały, niepotrzebnie się nastawisz.
Proponuję zrobić po prostu test no i oczywiście powtórzyć go w dniu spodziewanej miesiączki
Trzymam kciuki !

[karolynka90]

Napisane przez karota11

Rozpoczełam starania o dzidziusia, okres miałam 20.10.2011, cykle mam 28dniowe, przytulałam się kilka razy od 29.10.2011 właćznie
Od kilku dni obserwuję u sibie różne objawy, powiększenie piersi, ból i swędzenie, ból podbrzusza i takie ciągnięcie, najpierw w jednym jajniku, teraz w drugim, od wczoraj mam bóle krzyżowe promieniujące aż na pośladek, mierzyłam temperaturę w pochwie, 37,3 stopni ;/
@ wychodzi, że powinnam mieć 16.11.2011. Tylko dlaczego to tak długo trzeba czekać? Czy to nie za wcześnie na takie objawy? Bo testu nie robiłam, bo chyba za wczesnie? Mam takie przeczucie jakbym była w ciąży, nie wiem dlaczego, wcześniej nawet jak mi się opóźniała @ to takiego nie miałam, a teraz....Czy ktoś miał takie objawy po takim krótkim czasie?

Cykle masz 28dniowe.
Okres dostałaś 20.10.
Teoretycznie owulację mogłaś mieć koło 3-4 listopada.
Jest 7.
Za wcześnie na takie objawy...

Powiększenie piersi, bóle brzucha aż do krzyża mam w czasie owulacji i przed okresem.

[karota11]

Napisane przez Elmiria

Hej karota11, ja sama staram się o pierwszego dzidziusia, więc pierwszych objawów ciaży jeszcze nie przeżyłam, ale z tego co wiem, to takie objawy mogą świadczyć zarówno jak i o ciąży tak i np. o jakiejś opóźnionej owulacji. Niestety w kwestii starań czasem trzeba poczekać, czego my staraczki bardzo nie lubimy... ale niestety. Spróbuj co rano, przed tym jak wstaniesz mierzyć tempkę, czy taka wysoka się utrzyma, czy może spadnie, a potem jesli 16go nie wystąpi @ to zrób sobie test(tylko sprawdź wynik w czasie takim, jaki podaje ulotka).
Też po pierwszym cyklu wydawało mi się, że wszystkie objawy to koniecznie ciaża, więc teraz tak się nie nastawiam, ale mam nadzieję, że ciebie twoje pzeczucie nie zawiedzie!
Trzymam kciuki, żeby to była fasolka
Pozdrawiam

Nie dziękuję (nie lubię zapeszać ) też trzymam kciuki
A długo już się staracie? ja dopiero rozpoczełam, a już świruję Ale tak jak dziewczyny mówią chyba za wczesnie jeszcze na sygnały

[Elmiria]

Ja już mam za sobą 4cykle bezowocne, za kilka dni powinnam miec dni płodne, więc może ten miesiąc będzie szczęśliwie uwieńczony fasolką

[karota11]

A mialas już tak w poprzednich cyklach, ze myślałaś, ze to już, ze czułas to?że miałaś objawy?czy na spokojnie?

[hk79]

Napisane przez karota11

Rozpoczełam starania o dzidziusia, okres miałam 20.10.2011, cykle mam 28dniowe, przytulałam się kilka razy od 29.10.2011 właćznie
Od kilku dni obserwuję u sibie różne objawy, powiększenie piersi, ból i swędzenie, ból podbrzusza i takie ciągnięcie, najpierw w jednym jajniku, teraz w drugim, od wczoraj mam bóle krzyżowe promieniujące aż na pośladek, mierzyłam temperaturę w pochwie, 37,3 stopni ;/
@ wychodzi, że powinnam mieć 16.11.2011. Tylko dlaczego to tak długo trzeba czekać? Czy to nie za wcześnie na takie objawy? Bo testu nie robiłam, bo chyba za wczesnie? Mam takie przeczucie jakbym była w ciąży, nie wiem dlaczego, wcześniej nawet jak mi się opóźniała @ to takiego nie miałam, a teraz....Czy ktoś miał takie objawy po takim krótkim czasie?

Witam!Ja znalazlam sie w bardzo podobnej sytuacjii tzn ostatni okres17. 10.2011 staranka -przytulanka od 29.10. owulacja przypada na 31-1 .11.Też w chcwili obecnej mam podobne objawy i 'czuję'ciążę lecz jeszcze potwierdzić niemogę gdyż -za wcześnie-trzeba czekać !Mamy w sumie od zaplodnienia początek 2 tyg.od miesiaczki4 tydz.jest to bardzo wczesne stadium ale jak -znasz-siebie to wyczujesz ze :coś:sie dziej w Twoim organizmie!Ostatnio w czerwcu w początkach ciąży nie uważałam na siebie i niewuczułam "tego"momentu i poroniłam!Więć uważaj na siebie odżywiaj sie zdrowo i życzę aby Nam się udało i Okrągłegoo Brzuszka!Pozdrawiam

[Elmiria]

Miałam tak w pierwszych dwóch cyklach, strasznie się nakręcałam ,a potem @ się pojawiała w terminie, więc teraz już się tak nie nakręcam, bo mozna oszaleć tak człowiek wtedy potrójnie zawiedziony jest! jak się bardzo chce zajsć w ciążę, to organizm czasem wysyła kobiecie błędne sygnały.
Ale trzymam za ciebie kciuki, żeby @ nie przyszła!

[hk79]

Noo z tym :nakręcaniem:też róznie bywa tak rzeczywiście lepiej sie nie nakrecać ale ważne jest też znajomosc ciała i jakie sygnały ono wysyła i aby to również:przechwycić: i nie lekceważyć dziewczyny!!gdyż pierwsze tygodnie ciąży są najważniejsze !nie zawsze na ogół odczuwalne lecz naistotniejsze!!

[karota11]

Napisane przez hk79

Witam!Ja znalazlam sie w bardzo podobnej sytuacjii tzn ostatni okres17. 10.2011 staranka -przytulanka od 29.10. owulacja przypada na 31-1 .11.Też w chcwili obecnej mam podobne objawy i 'czuję'ciążę lecz jeszcze potwierdzić niemogę gdyż -za wcześnie-trzeba czekać !Mamy w sumie od zaplodnienia początek 2 tyg.od miesiaczki4 tydz.jest to bardzo wczesne stadium ale jak -znasz-siebie to wyczujesz ze :coś:sie dziej w Twoim organizmie!Ostatnio w czerwcu w początkach ciąży nie uważałam na siebie i niewuczułam "tego"momentu i poroniłam!Więć uważaj na siebie odżywiaj sie zdrowo i życzę aby Nam się udało i Okrągłegoo Brzuszka!Pozdrawiam

Oby sie udało Oj to byśmy miały podobne terminy Czekanie jest najgorsze Zdecydowanie powinno to szybciej się odbywać, żeby można było potweirdzić ciążę np. po 3 dniach od przytulania

[hk79]

Ajjj naczytalam się ze nawet jak obserwujesz swoje ciało to można rozpoznać i zdarza sie ze wyczujesz moment zapłodnienia ja u siebie podejrzewam 1 listopada ale noo niedlugo wszystko sie okażeale juz dbam bardziej o siebie i swoją dietę ii co najważniejsze uważaj proszę na przeziebieniaa o co teraz bardzo łatwoo ja w maju sie przeziebilam i to byl powod mojego poronienia i w 10 tyg straciłam ciążę-ciąża obumarła

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Coś rzeczywiście tyle starania i nic??!!a moze coś z plemnikami u partneraa-to dość częsta przyczynaa!nie lepiej zbadac się pod tym kątemm -żywotności plemników ?bo z opisuu owulację to wiesz kiedy masz dokladnie?/!pozdrawiam i Miłego starankaaa życzę w dni płodne !!mówią ze najlepiej przytulać się co 2 dni-zbyt często to też niezabardzoo!!!Pozdrówkaa

[karota11]

Napisane przez hk79

Ajjj naczytalam się ze nawet jak obserwujesz swoje ciało to można rozpoznać i zdarza sie ze wyczujesz moment zapłodnienia ja u siebie podejrzewam 1 listopada ale noo niedlugo wszystko sie okażeale juz dbam bardziej o siebie i swoją dietę ii co najważniejsze uważaj proszę na przeziebieniaa o co teraz bardzo łatwoo ja w maju sie przeziebilam i to byl powod mojego poronienia i w 10 tyg straciłam ciążę-ciąża obumarła

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Coś rzeczywiście tyle starania i nic??!!a moze coś z plemnikami u partneraa-to dość częsta przyczynaa!nie lepiej zbadac się pod tym kątemm -żywotności plemników ?bo z opisuu owulację to wiesz kiedy masz dokladnie?/!pozdrawiam i Miłego starankaaa życzę w dni płodne !!mówią ze najlepiej przytulać się co 2 dni-zbyt często to też niezabardzoo!!!Pozdrówkaa

Oj nie strasz, bo u mnie własnie zaczeły sięobjawy przeziębienia, narazie troszkę pokasłuję, naczytałam się na forum, że często po zapłodnieniu następuje taka reakcja organizmu, że jakby przeziębienie ;/

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez Elmiria

Miałam tak w pierwszych dwóch cyklach, strasznie się nakręcałam ,a potem @ się pojawiała w terminie, więc teraz już się tak nie nakręcam, bo mozna oszaleć tak człowiek wtedy potrójnie zawiedziony jest! jak się bardzo chce zajsć w ciążę, to organizm czasem wysyła kobiecie błędne sygnały.
Ale trzymam za ciebie kciuki, żeby @ nie przyszła!

Własnie dużo osób potweirdza, ze nie można się nakręcać, bo wtedy często nie wychodzi.

[hk79]

Tak na przeziębienie i różne wirusyy szczególnie uważać trzebaa gdyz są bardzo grożne dla wczesnej ciążyy i dla zarodka!Z tego co wiem - reakcja na zapłodnienie to temperatura -stan podgorączkowyy ale nic innego!_leki tez sa bardzo grożne i nie wolno brać!! i mozna leczyc sie jedynie miodkiem herbatką i cytrynką i łóżeczkiem- zacznij od zarazz lepiej wcześniej -pozdrawiam!!

[natkulec]

Psychika człowieka jest taka że jest sobie w stanie wszystko wmówić. Ja miesiąc przed zajściem w ciążę widziałam u siebie wszystkie objawy, a @ przyszła w terminie. Natomiast miesiąc później gdy rzeczywiście byłam w ciąży nie miałam żadnych objawów, nie czułam się ani na @ ani na ciążę, byłam dziwnie spokojna, nie nakręcona w ogóle. Nawet jak się @ spóźniała to chyba z 5 dni wytrzymałam z robieniem testu, żeby nie zobaczyć znowu jednej kreski, ale już wiedziałam bo @ miałam bardzo regularne, co do dnia.
Trzymam za Was kciuki, żebyście szybko zafasolkowały i pamiętajcie - nakręcanie się jest najgorsze.

[karota11]

Odliczam dni bo tak stresuję się bo w sumie to był taki spontan, ale baardzo chcę

[natkulec]

Napisane przez karota11

Odliczam dni bo tak stresuję się bo w sumie to był taki spontan, ale baardzo chcę

oczywiście trzymam kciuki ale nie stresuj się, bo jeśli nic z tego nie wyjdzie to będzie bardziej przykro, a przez stres @ też może się przesunąć.
Bierzesz już kwas foliowy?

[karota11]

Napisane przez natkulec

oczywiście trzymam kciuki ale nie stresuj się, bo jeśli nic z tego nie wyjdzie to będzie bardziej przykro, a przez stres @ też może się przesunąć.
Bierzesz już kwas foliowy?

Tak , brałam już wcześniej jak troszkę czytałam o ciąży i od paru miesięcy łykam, no może nie super regularnie, bo nie wiedzieliśmy, czy będziemy planować już tak dokładnie tera, ale brałam, bo nic nie zaszkodzi, teraz już pilnuje i biorę regularnie

Mam nadzieję, ze kciuki się sprawdzą, 16ty nie tak długo Tylko nie wiem czy sprawdzić w dniu @ czy kilka dni jeszcze odczekać?

[natkulec]

Napisane przez karota11

Tak , brałam już wcześniej jak troszkę czytałam o ciąży i od paru miesięcy łykam, no może nie super regularnie, bo nie wiedzieliśmy, czy będziemy planować już tak dokładnie tera, ale brałam, bo nic nie zaszkodzi, teraz już pilnuje i biorę regularnie

Mam nadzieję, ze kciuki się sprawdzą, 16ty nie tak długo Tylko nie wiem czy sprawdzić w dniu @ czy kilka dni jeszcze odczekać?

Najlepiej odczekać jeszcze kilka dni, bo to różnie bywa, u jednych 2 kreski pojawiają się jeszcze przed planowaną @ a u innych pomimo ciąży nie pojawiają się w dniu lub po spodziewanej @.
Najlepiej jakbyś w dniu spodziewanej @ lub dzień-dwa po niej zrobiła badanie beta HCG, ono powie ci na 100% czy jesteś w ciąży czy nie.
Bardzo dobrze że bierzesz folik, ja też zaczęłam kilka miesięcy przez staraniami

[karota11]

własnie batanie to z krwi będzie ciężko zrobić, bo nie mogę w najbliższym czasie zwolnić się z pracy na badanie (braki w kadrach) pozostaje mi tylko cierpliwie czekać...błąd był, bo wcześniej za mało obserwowałam swoje ciało. Może teraz łatwiej byłoby mi zauważyć zmianę śluzu itp ;/ A teraz...do kitu takie czekanie

[hk79]

HHmmm ajj też czekamm do 17 lipcaw tej chwilii każdy dzień sie dłużyy a i z testu jeszcze niewyniknie nicc -bo za wcześnie ale jestem przekonana że tak ale czekać muszę aby potwierdziććzdrówka życzę!!

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez karota11

Rozpoczełam starania o dzidziusia, okres miałam 20.10.2011, cykle mam 28dniowe, przytulałam się kilka razy od 29.10.2011 właćznie
Od kilku dni obserwuję u sibie różne objawy, powiększenie piersi, ból i swędzenie, ból podbrzusza i takie ciągnięcie, najpierw w jednym jajniku, teraz w drugim, od wczoraj mam bóle krzyżowe promieniujące aż na pośladek, mierzyłam temperaturę w pochwie, 37,3 stopni ;/
@ wychodzi, że powinnam mieć 16.11.2011. Tylko dlaczego to tak długo trzeba czekać? Czy to nie za wcześnie na takie objawy? Bo testu nie robiłam, bo chyba za wczesnie?

U mnie ostatnia @ też 20 października, cykle mam krótsze od Ciebie, ale objawów żadnych nie wypatruję, bo na nie za wcześnie, na test zresztą też. Do 16 niedaleko, to tylko kilka dni, musisz wyluzować

Napisane przez hk79

Coś rzeczywiście tyle starania i nic??!!a moze coś z plemnikami u partneraa-to dość częsta przyczynaa!nie lepiej zbadac się pod tym kątemm -żywotności plemników ?bo z opisuu owulację to wiesz kiedy masz dokladnie?/!

Nawet jeśli się wie, kiedy jest owulacja, to można przez kilka pierwszych cykli nie zajść w ciążę i to zupełnie normalne. Nie ma co panikować po kilku miesiącach

[hk79]

No tak to prawdaa!!możnaachoć to i tak troszkę dziwne jeśli dokładnie znasz i potrafisz określić owulację-nie dni płodne tylko moment Owulacjii!!

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Ja się na betę jednak nie wybieramm!!czekam cierpliwiee -jestem 10 dni po zapłodnieniu czułe testy ciążowee te najczulsze powinny już ją wykryć od 10 dni po aleee poranna kawka już mi nie smakujee:))A jak u Ciebiee??

[andzya]

ja kiedy zaszłam w ciążę, byłam za granicą, więc nie miałam o tym jeszcze zielonego pojęcia, że tak się stało. Ale przeszłam baaardzo nieprzyjemną anginę. Nie wiem czy była to kwestia tego, że byłam już w ciąży czy też po prostu tego, że nie uważałam i się przeziębiłam.

[katiem]

Hej dziewczyny! Przede wszystkim spokój
Jak czegoś bardzo pragniemy to będziemy widziały u siebie wszystkie objawy. Włącznie z już rosnącym brzuchem.
Ja ze względu na swoja pracę muszę częściej robić test ciążowy żeby ewentualnie nie zaszkodzić dzidziusiowi.
I przed pierwszą ciążą dokładnie wiedziałam kiedy owulacja, kiedy zapłodnienie itd. no to nakupiłam testów i tydzień po zdarzeniu co jakiś czas robiłam test.
Wychodził negatywny więc spokojnie pracowałam. Gdy parę dni przed @ znowu zrobiłam - znowu negatywny. Więc odpuściłam i uznałam, że tym razem się nie udało.
Po kilku dniach pojawiło się malutkie dziwne plamienie. Zrobiłam test i nagle 2 kreski. Telefon do gina. Kazał przyjechać na potwierdzenie. Ja w ryk - bo praca. I faktycznie potwierdził.
Także kochane ze spokojem. Wytrzymajcie chociaż do dnia spodziewanej @ bo wcześniej to i tak nie będzie wiarygodne

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez hk79

No tak to prawdaa!!możnaachoć to i tak troszkę dziwne jeśli dokładnie znasz i potrafisz określić owulację-nie dni płodne tylko moment Owulacjii!!

Dokładny moment owulacji to raczej trudno określić, chyba że ktoś chodzi na monitoring cyklu. Nawet przy obserwacji cyklu i robieniu wykresów nie da się stwierdzić co do dnia, kiedy jest owulacja.
Zresztą - jajeczkowanie to nie wszystko. Nawet mając owulację, można nie zachodzić w ciążę, bo np. nasienie partnera jest kiepskiej jakości albo kobieta może mieć niedrożne jajowody. To wszystko nie jest takie proste

[katiem]

Ale oprócz testów ciążowych w aptekach są również testy owulacyjne.

[hk79]

Hejj !!noo i jak zakończyła się Twoja ciąża??Ja obiecałam sobie po poronieniu(7-tydz ciąża obumarła z powodu choroby ) że już nigdy nie przegapię tych pierwszych dnii!!!Ze będę pilnowała "fasolki mojej"od początku jej istnienia i tylko cieszę sie ze dotrzymalam slowa po 4 miesiącach od razu się udało!!noo i tylko się cieszyć -a ze mam 32 lata i już dwójeczkę synków to wiem na czym sprawa polega i znam siebie-a to bardzo dużoo!Pozdrówkaa

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Tak to prawdaa!- od tego są testy owulacyjne różnego rodzaju-i choćby mierzenie temperatury w dzien owulacji jest podwyższona-owulacja trwa ok 24 godz.No i tak własnie partnerr i jego forma)

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez katiem

Ale oprócz testów ciążowych w aptekach są również testy owulacyjne.

Wiem, że są, chociaż sama nigdy nie stosowałam. Niektóre dziewczyny na Wizażu sobie je chwalą, inne piszą, że nie wskazują tak jak należy. Ja nie próbowałam, na razie wystarczy mi obserwacja cyklu, niedługo spróbuję monitoringu

Napisane przez hk79

Tak to prawdaa!- od tego są testy owulacyjne różnego rodzaju-i choćby mierzenie temperatury w dzien owulacji jest podwyższona-owulacja trwa ok 24 godz.

Nie zawsze, owulacja może być w dzień skoku temperatury, ale też tuż przed nim lub tuż po nim. Dlatego pisałam, że niełatwo to określić

[leemonka]

Ja też staram się o dzidziusia i mam takie pytanie - czy możliwe jest by dostać zapalenia pęcherza w pierwszych tygodniach ciąży ? Mdli mnie potwornie, ale nudności podobno może powodować właśnie też ucisk na pęcherz przy jego zapaleniu. Miałam cykl 25 dniowy i zaraz po @ rozpoczęliśmy starania o dzidziusia, testy jak na razie wychodzą negatywnie, być może dlatego że mam chorą tarczycę i za wcześnie je zrobiłam...sama nie wiem :/ od papierosów mnie odrzuca, dziś boli jeden jajnik, wczoraj była temperatura 37,8.....bardzo bym chciała aby coś tam już wykiełkowało. Czy któraś z Was miała podobnie ?