|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
|
![]() Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Tak sobie pomyślałam, że można by założyć taki topic, o zabawnych sytuacjach jakie wydarzyły się Wam w tramwaju/metrze/autobusie/pociągu.
O ile takowego wątku jeszcze nie było ![]() Pewnie wiele Wizażanek jeździ do pracy bądź szkoły/uczelnie bądź do innego miasta/miejsca, jakimś środkiem komunikacji miejskiej, więc może jest taka sytuacja, którą wspominacie z uśmiechem ![]() ![]() ![]() ad.1 Sytuacja, która spowodowała, że założyłam ten wątek. Tak więc jadę sobie dziś autobusem, a, że skoro nie było miejsc siedzących stałam przy rurze ![]() ![]() ad.2 Jak wiadomo, wiele śmiesznych sytuacji dotyczny starszych ludzi. I tak kiedyś wracałam z kumpelą i swoim byłym TŻ'etem. Było tylko jedno wolne miejsce więc usiadł mój Ex, a ja jemu na kolana, koleżanka stała. I tak zaczeliśmy sobie żartować... Kumpela - "no, kobiecie w ciąży nie ustapicie?" (a nie byla w ciąży) A my - "nie przesadzaj, to dopiero 6 miesiac, mozesz sobie postac" I takie tam... W koncu starsza pani obok wstala ostentacyjnie z miejsca, spojrzala na nas z wyrzutem i do kolezanki: - "Siadaj biedulko" Ale się uśmialismy ale dopiero jak wysiadla, żeby nie być niewdziecznym ![]() ad.3 I jeszcze takie jedno wydarzenie jakie zapadło mi w pamięci ![]() W niektórych autobusach, są takie nalepki komu naleąy ustąpia miejsca: *1-pani z dzieckiem na reku *2-staruszka *3-pan w garniturze i ciemnych okularach. I pewien chłopczyk pyta się mamy- "mamo a co znacza te obrazki?" na to ta pani-"no synku sam powiedz" a chłopiec tak myśli i mówi: -"mamusia z dzidzia, babcia i ........ pan z mafii!" I jak to powiedział to pełen autobus w śmiech ![]() A Wam wydarzyła się jakaś zabawna komunikacyjno-miejska historia ![]()
__________________
NaSteczkA ![]() ![]() "Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach." "Zahir", Paulo Coelho
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
|
![]()
Trochę mnie tu nie było i myślałam, że mój wątek się trochę rozkręci, a tu taka cisza
![]() Na prawdę dziewuszki, nie wydarzyło się Wam nic śmiesznego w środkach komunikacji miejskiej??
__________________
NaSteczkA ![]() ![]() "Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach." "Zahir", Paulo Coelho
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
studiuje w katowicach i na zajecia dojezdzam tramwajem z dworca. w tramwajach to sie czesto wiele smiesznych rzeczy dzieje - generalnie jazda np zatloczonym tramwajem wywoluje usmiechy na twarzach pasazerow, bo kazdy sie o siebie ociera i sila rzeczy trza na siebie patrzec. Jednak jakis miesiac temu to myslalam ze poskladam sie ze smiechu. Pewnien pan jechal sobie autkiem, a ze swiatla byly to wszyscy stali i nagle patrzymy, a ten panicz wsadza sobie caly paluch do nosa i zupelnie nieswiadomy tego, ze wszyscy sie na niego patrza, zwyczajnie dziubie sobie w nosie. I dziubie i dziubie i dziubie - straszliwie niewyzyty. Kulminacja blyo zjedzenie "kozy"! a fe!! Albo jechalam raz z kolega i cos strasznie zaczelo smierdziec, jakby ktos poscil "bąka" giganta. zakrywamy nosy, smiejemy sie w nieboglosy a tu nagle pewna pani sie oddzywa: tu nikt nie pruknal, ja poprostu wioze kapuste kiszona
![]()
__________________
"Prawdziwa Wizażanka wychodzi na podwórko gdy nie ma prądu!" Jestem na: http://www.amundsen.pl/home/ ![]() ![]() ![]() http://nwpass.qnt.pl/ ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 9 319
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
![]() Ja kiedyś jechałam autobusem i równolegle do mnie siedział facet ok.40 lat... W pewnym momencie zasnął, rozchylił buzię i zaczął intensywnie chrapać... Autobus był prawie pusty i dźwięk się po nim rozchodził,a ja śmiałam się sama do siebie... Kiedyś natomiast jechał w autobusie, wcięty chłopak... i nie uwierzycie,ale usiadł na końcu i po jakichś 20 minutach drogi zaczął tam sikać ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 316
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
ja jechalam autobusem, na przeciwko mnie siedziala struszka z jakims kwiatkiem doniczkowym, no i nagle pojawil sie kanar i prosi o bilety, ja mu pokazalam, staruszka tez, a obok siedzialo dziecko , ktore nie mialo biletu, ten kanar zaczal to tego dziecka podskakiwac, wymadrzac sie, a babcia wziela tego kwiatka doniczkowego i rypnela go w glowe heheheh mytslalam, ze umre ze smiechu, caly autobus bil babci brawo... jakby mi ktos to opowiedzial to pewnie nie uwierzylabym, a tak widzialam na wlasne oczy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
najbardziej irytujące sytuacje?gdy autobus jest pełny po brzegi,ale starsze panie pchaja sie na upartego z tobołkami
![]() zawsze jak jeżdże z kumplem to On uwielbia pytać się mnie na cały głos czy nakarmiłam naszego synka,czy kupiłam pieluszki,itd.Ludzie zawsze sie wtedy tak dziwnie na nas patrzą ![]() a jeszcze jedno..ostatnio jechałam do szkoły,wsiadam do pustego autobusu,na początku obok kierowcy stało tylko dwóch meżczyzn i...uczyli kierowcę jak sie jeździ autobusem ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
|
![]()
Hehehehe
![]() ![]() Mi to czasem się zdarza, że jakiś wcięty gość podchodzi do mnie w autobusie (kiedy nie ma miejsc i jestem zmuszona stać) i zaczyna do mnie nawijać, jaka to ładna jestem itp. itd. ![]() ![]() ![]() Kiedyś siedziałam sobie w autobusie, jechałam do chłopaka, nagle dosiadł się do mnie jakiś pan.. Po 10-ciu minutach jazdy zasnął, a jego głowa znalazła się na moim ramieniu ![]() ![]() ![]() A dzisiaj, wracając autobusikiem od Babci, wyrżnęłam na schodach przy wchodzeniu do busa ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 9 319
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Kiedyś do mksu wsiadł pies
![]() Pokręcił się kilka razy tam i spowrotem między siedzeniami, później poleżał sobie i najzwyczajniej w świecie wysiadł na przystanku ![]() ![]() Pamiętam jak kiedyś sobie jechałam, a jakiś wstawiony jegomość rzucił się do drzwi, niestety nie zdążył wysiąść. O co chodzi - myślę, bo gość był naprawdę nieźle spanikowany, oglądam się a on tam zaczął rzygać... Bleee ![]() Ostatnio chciało mi się śmiać jak taki mały grubasek usiłował przepchnąć się do drzwi - zaczął na chama taranować jakąś babę z siatami, ale ona nawet nie drgnęła, więc w rezultacie pojechał o 1 przystanek za daleko ![]() ![]()
__________________
A najbardziej mnie wkurza jak są trzy mleka na raz otwarte ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Nienawidze jezdzic w soboty bo nie dość że zamiast autobusu przyjezdza jakaś małą puszka to jeszce same staruszki się ryą i krzyczą na nas.. :/ Zebyśmy się posuneli i wogóle tylko ciekawe gdzie raz nie wytrzymałam a że jedziemy zawsze koło cmentarza powiedziałam :pani przystanek prosze wysiadac ghr :[
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 343
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Kurcze jak Wam opowiem to zwątpicie
![]() ![]() ![]() Esz ta choroba lokomocyjna ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
raczej nie przypominam sobie żadnych zabawnych sytuacji związanych z komunikacją miejską.pamiętam,że kiedyś,daaawno temu,jak jechałam z rodzicami samochodem,stanęliśmy na światłach,obok nas zatrzymał się autobus.i wtedy...pokazałam język kierowcy!!! wiem,to było głupie...
![]() ![]()
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
A najbardziej mnie wkurza jak są trzy mleka na raz otwarte ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
|
![]()
Irytujaca 3 razy pod rzad: Jade na angielski a on nas wyrzuca i mowi sorry ludziska ja ajde do zajezdni
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Blog |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zadomowienie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Jechałam kiedyś PKSem do Wrocławia . Siedziałam sobie spokojnie na przodzie autokaru , patrze a tu na następnym dworcu wpada rodzinka mhm, a z piątka ich tam byla, a że nie było dużo wolnych miejsc to się porozsiadali po całym autobusie. Do mnie się przysiadł chłopak może 15-16 lat. Jedziemy więc i jedziemy , nagle czuje , jego glowa ląduje na moim ramieniu. Nagle sie budzi, patrzy nam nie przerazonym wzrokiem i... nic sie nei odezwal , no dobra chłopak buraka spalił. Jedziemy dalej ... nagle jego głowa znow ląduje na moim ramieniu i tak śpi sobie w najlepsze . No to myśle sobie , co to ja poduszka jestem? Za komóre i do TZta pisze zeby dzwonil do mnie to moze dzwonek mojej komorki go obudzi
![]() ![]() ![]() ![]() Ale miałam polewke....
__________________
"Masz rozum, ukryj go! Więcej zdziałasz cienką nóżką niż rozumem!" Bonjour France 04.05.2011r. ![]() Zaręczeni 19.12.2011r. ![]() Małżonkowie 29.12.2012 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
hehe genialne :P Ja pewnie nie miałabym nic przeciwko gydby był przystojnym blondynem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
![]() ja nie mialam zbyt wiele jakis smiesznych sytuacji, pamietam (bardziej z opowiadan bo mialam wtedy jakies 2-3 lata), ze jadac autobusem do babci patrzyłam w te lusterko co jest kolo kierowcy i powiedziałam "malutki pan siedzi w lusterku i kombinuje". ten pan to słyszał i podobno strasznie sie smiał ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
A mi kiedyś przytrzasnęło głowę w autobusie drzwiami. Włosy właściwie, na najdłuższym przystanku (i w tej pozycji musiałam jechać
![]() Po prostu nie zdążyłam się uchylic, tak jakoś głupio stanęłam, że przytrzasnęło mi włosy tuż przy skórze, i uwięziło łepetynę, a za drzwiami romantycznie powiewał długi pejs z mojej grzywy... Cały autobus miał polewkę - i przyznam, że ja też (o mało się nie usmarkałam, wtedy dopiero byłby wstyd). I jeszcze miałam kiedyś "przyjemność" jechać w wagonie tramwajowym w towarzystwie 2 chorych psychicznie (obcych sobie - prawdziwie chorych - wiem, bo znałam) ludzi. I była nas zatem tylko (cała) trójka ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() I bardzo mi się spodobało, jak kiedyś do tramwaju w centrum wsiadł napruty pasażer - i zaczął wyzywać, i rzucać wulgaryzmami - i dyskutować o swoim życiu prywatnym, i wyjeżdżać z tekstami do obcych kobiet. I - przyznaję - z trudem powstrzymywałam się, by nie parsknąć - bo wszyscy się baaaardzo oburzyli na pana - i strasznie rozbawił mnie to humkanie (hum, hum, widziała pani, jakie to jedzie i nie wstydzi się za grosz, itd) - bo bardzo celnie podsumował nie tyle tłumek tramwajowy - co kobiety swojego życia. Myślałam, że się zdoję (za to wkoło królowało obruszenie - nikt nie docenił trafności uwagi ![]() I zmacał mnie kiedyś (po nogach) Pan Zboczek. Zamurowało mnie - ale nie zrobiłam awantury, olałam zagadnienie - i to był ten sam pan, który robił sobie dobrze pod "moim" spożywczakiem - gdy ja przeglądałam gazety (dzieliła nas szyba). Ale to (umilanie sobie ręcznie czasu pod sklepem) wydarzyło się dużo wcześniej.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
![]() Edytowane przez Aeterna Czas edycji: 2006-03-05 o 20:03 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
I jeszcze mi się przypomniało, jak jechałam kiedyś trajtkiem, z kumpelą - i to chyba byli kieszonkowcy - gadamy sobie, i nagle jeden z nich złapał mnie za włosy (miałam związane) - i ja się odruchowo odwróciłam - a ten czubek zrobił takie: pruuut - ustami, wybałuszając gały. Wiecie o co mi chodzi, takie, jak to klowni robią. To się chyba pierdzioszkiem nazywa.
A zboczka olałam, bo miałam wtedy w życiu etap, że strasznie mnie zboczeńcy (w ogóle obcy mężczyźni) zaczepiali. Non stopem. Z początku się bałam (otwarcie mi proponowano seks ![]() ![]() W ogóle to nie wiem, o co biega - tak zmieniając chwilowo wątek - bo na koncertach też mnie tak strasznie dziwnie wyrywali, wciskali mi swoje wizytówki mówiąc, abym zadzwoniła, nienormalni, a raz jakiś czubek (jak miałam z 15 lat), i byłam w pogo !!- uwiesił się na mnie, i zaczął mi podciągać spódnicę. Myślałam, ze nie wie, co robi, ale po trzecim razie zakumałam, że stracił zainteresowanie tańcem... Ma któraś z Was coś takiego..? Nie chodzi mi tylko o głupie zaczepki? W tramawajach i busach - to strach się w ogóle spojrzeć na kogoś - nie raz wysiadałam wcześniej, bo bałam się czyjegoś uporczywie wbitego we mnie wzroku ![]()
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
1.Jeden gość potknął się o schodki(takie przy najwyższych siedzeniach w autobusie)i wywalił.Tak się z tego śmiałam
![]() 2.Kiedyś mój tata miał zaklejone opatrunkiem jedno oko i w tramwaju zamiast za rurę,chwycił za laskę starszej pani ![]() 3.Było dwóch dziadków w autobusie.Jeden siedział z brzegu,a drugi mówił mu,żeby się posunął.Tamten(1) się nie posunął ,bo on nie będzie siedział przy oknie.Wtedy drugi dziadek odszedł ,żeby usiąść gdzie indziej.Dziadek nr 1 zawołał go jednak(chyba mu się odwidziało ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
moze to niezbyt na temat ale jadąć z klasą w góry strasznie nam się nudziło więc zrobiliśmy karteczkę "RATUNKU!!! PORWALI NAS!!!" i całą drogę siedzieliśmy z taką kartką przyłożoną do szyby autobusu
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 423
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Ostatnio przyjechał na petle autobus. wszyscy ludzie wysiedli tylko jeden pijaczyna tam został. Facet totalnie zalany i jeszcze spał na 2-óch stołkach. Siedze sobie spokojnie czytam książkę i nagle słyszę dziwny dzwięk. I wiecie co sie okazało facecik całą drogę puszczał tak głośne bąki, a mnie sie tylko smiać chciało. Dobrze że zapach do mnie nie dochodził
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Kiedys jechalam autobusem w ktorym bylo bardzo duzo wolnych miejsc. siedzialam sobie i czytalam ksiazke, az tu nagle podeszla do mnie jakas staruszka i spytala czy moge jej ustapic miejsca. Z trudem wytchnelam z odmetow tolkienowskiej powiesci, popatrzylam na nia nierozumiejacym wzrokiem i przez dlugi czas zastanawialam sie czego ona wlasciwie ode mnie chce. Wreszcie po dlugiej chwili powiedzialam ze "przeciez tu jest duzo wolnych miejsc". A staruszka na to "Ale to jest moje ulubione..." AAAA!!!
A najsmieszniejsze jest to ze te sama historie opowiedziala mi kolezanka jakies czas temu, twierdzac ze przytrafila sie ona jej. Czyzby spotkala te sama staruszke? ![]()
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
![]()
Byłam kiedyś z kumplami na festynie w Lublinie, połozonym od mego miasta ok 20 km. Chłopaki nawalili się równo, no ale do domu wrócić trzeba było, więc wsiedliśmy do autobusu... Pohaftowali się, a jakaś starsza kobiecina zaczeła się na mnie drzeć bym się nimi zajęła. Spojrzałam na nią z miną niewiniątka i odparłam: "Ale ja ich nie znam!". I uciekłam na koniec autobusu
![]() ![]() ![]() Najbardziej niemiłą sytuacje miałam w metrze w Rzymie. Niedaleko mnie stał jakiś Japończyk/ Chińczyk [w każdym bądz razie żólty]. Zaczął się o mnie ocierać i mnie macać. bleeeeeeee. Sklęłam go i uciekłam do rodziców ![]() Kiedyś jakaś dziewczyna okresu dostała i zostawiła czerwona plame na siedzeniu... ![]() Albo widziałam jak pewien facet spał. Obudził się w połowie drogi. "jesteśmy już w łecznej?"- spytał. Wszyscy spojrzeli na niego zaskoczeni, bo autobus jechał do lublina. Facet zasnął i z powrotem pojechał do początkowgo etapu swej podrózy ![]()
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 1 454
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
dla mnie dość zabawna była jedna jazda autobusem.. kiedy to Pan kierowca pomylił trasę
![]() i zaczął jechać zamiast główną drogą - wąskimi uliczkami po osiedlu domków jednorodzinnych ![]() ponieważ był to jeden z pierwszych dni objazdu początkowo pasażerowie myśleli że jedzie dobrze ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Usmialam sie
![]() W sobote bylismy z klasa w Pszczynie, jechalismy pociagiem (klasa turystyczna w koncu jestemy ![]() ![]() ![]() A jak wracalismy to mielismy przesiadke w Katowicach, jak wysiedlismy to pociag do Gliwic juz stal i nasza babka mowi nam, zebysmy sie pospieszyli. No to zaczynamy biec przez dworzec ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zadomowienie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
ja kiedys jechalam PKSem którego kierowcą była kobieta. Siedzieliśmy(ja, TŻ i nasz kumpel) w samym tyle na samym środku. Był upalny dzień, dużo ludzi, ale przez środek autobusu było pusto. Nagle na skrzyżowaniu, zgasł silnik. W tym momencie nasz kumpel powiedział a cały głos:"ZGASŁ JEJ!" i w całym autobusie zapanowała cisza.Wszyscy wzrok na nas a PANI kierowca spaliła buraka. Nie mogłam się powstrzymać ze śmiechu, ale gdy pewna pani powiedziała:" nie śmiejcie się z pani, bo sie speszy i nas nie dowiezie" to wymiękłam. Cały autobus śmiał sie z nami. Niezłe to było.
Raz też wbiegłam w ostatniej chwili do autobusu, rzuciłam się w stronę siedzeń i uderzyłam głową o rurkę. Głupio mi było potem.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Nieźle juz podchmielony facet przysiada się do starszego pana,zagląda mu do siatki i wyciąga pakunek w szarym papierze " ooooo 0,7 ??" na co dziadek "Nie.Kupiłem od górala kapcie pod hipermarketem"
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 959
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Irytująca sytuacja: jakiś menel wsiadł do autobusu, stanął na schodach, zsikał się w spodnie (ciekło mu przez nogawke)
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 012
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Cytat:
![]()
__________________
That's life, that's what all the people say. You're riding high in April, Shot down in May But I know I'm gonna change that tune, When I'm back on top, back on top in June...
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:38.