Czy mój facet jest bi?

[PychotaDlaKota]

....

[Lady in Blue]

[QUOTE=PychotaDlaKota;2682 8336]Mamy po 20 lat, jestem jego trzecią dziewczyną. Niestety niepokoją mnie różne drobnostki

- sam pokazał mi na swoim kompie zdjęcia. Jedne mnie zaniepokoiły - sesja w bieliźnie z przyjacielem, na której wyginali się i prężyli. On uznał to za świetne żarty.

- z tym samym przyjacielem pisali sobie komentarze pod zdjęciami w stylu "mój męski ideale", "gorący mężczyzna", "lepiej skończmy z tymi komentarzami bo M pomyśli, że jest tylko przykrywką". Może to faktycznie dla żartu, ale to i tak co najmniej niemęskie takie rzeczy wypisywać publicznie... Niedawno komentarze zniknęły, pewnie dlatego że mój facet widział moją zdziwioną i podejrzliwą minę.

- ze swoją poprzednią dziewczyną zerwał bo mnie poznał ale wcześniej kłócili się m.in. dlatego że ona chciała seksu, a on nie bo twierdzi że podchodzi do tego z szacunkiem i to świętość dla niego (jest z b. wierzącej rodziny), nie mógłby tego robić tak po prostu.

- nie przeszkadzało mu to zabawiać się ze sztuczną pochwą, którą kupili mu koledzy na urodziny. Sam mi o tym powiedział ale po moim oburzeniu wyrzucił ją. Po co mu zabawki skoro miał dziewczynę, do tego chętną???

- jest prawiczkiem, powiedział że seks tyko z dziewczyną, której jest pewny, że to ta właściwa. Z drugiej strony chce, ciągle inicjuje pieszczoty.

- w historii na jego kompie znalazłam niedawno że przeglądał kilka razy strony z "normalnym" ale też gejowskim porno. Z tego kompa korzysta też jego współlokator (również ma dziewczynę) więc nie mam całkowitej pewności który z nich to oglądał. Żeby nie było - nie chciałam grzebać mu w komputerze ale coraz większe podejrzenia skłoniły mnie w końcu do tego

Co o tym myślicie? Obserwować dalej czy z nim poważnie porozmawiać? Martwię się bardzo [/QUOTE]

Rozmowa, rozmowa i rozmowa.

[a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4]

Ja też bym się martwiła na Twoim miejscu, to naprawdę nie jest normalne zachowanie. Nagromadzenie tych wszystkich przykładów jest co najmniej niepokojące. Może rzeczywiście ciągnie go do drugiej płci, a z Tobą jest żeby uciszyć sumienie. Z drugiej strony, macie po 20 lat więc może jeszcze jest zagubiony i sam nie wie, czego chce.

Mam dwóch znajomych gejów i te zachowania, które opisałaś są dla nich baaardzo typowe. Tak więc nie zwlekaj, porozmawiaj ze swoim chłopakiem. Z upływem czasu będzie trudniej, bo zaangażujesz się w związek i będziesz mieć złamane serce gdy Twoje podejrzenia okażą się prawdą.

[isiaczekk]

Porozmawiaj z nim. Rozumiem, ze pojedyncza sytuacja z powyzszych moglaby sie zdarzyc i powiedzialabym, ze wyolbrzymiasz, ale to wszytko na raz jest troche podejrzane.
Poza tym to Ty znasz anjlepeij swoejgo faceta, wiec powinnas sama wiedziec czy to sa zarty z ta sesja i komentarzami czy nie...

[dillingerine]

A niechby był i gejem, przecież to nie trąd, tylko rozmowa przydałaby się raczej w kwestii tego, jak traktuje waszą relację, a on jej sam raczej nie zacznie

[lovely banshee]

Napisane przez dillingerine

A niechby był i gejem, przecież to nie trąd, tylko rozmowa przydałaby się raczej w kwestii tego, jak traktuje waszą relację, a on jej sam raczej nie zacznie

Gej to nie to samo, co mężczyzna biseksualny.

Uważam, że komentarze i zdjęcia to trochę przesada i niczego bym się tu nie doszukiwała. Natomiast gejowskie porno by mnie strasznie zmartwiło...

[impegata]

Oczywiście moze być tak, ze chłopak jest bi, moze być tak, że jest gejem, ale w związku z tym z jakiej rodziny pochodzi nie ma mowy o homoseksualnej relacji, a moze byc tak, że to splot przypadków i domysłów, który nie oznacza nic Pogadaj z nim, tylko szczerze i delikatnie, bo myśle, że łatwo moze się zdenerwować...

[dillingerine]

Napisane przez lovely banshee

Gej to nie to samo, co mężczyzna biseksualny.

Dlatego napisałam NIECHBY BYŁ I GEJEM, czyli już nie bi-, jak podejrzewa autorka tematu, ale homoseksualistą.

[201604250941]

Napisane przez dillingerine

A niechby był i gejem, przecież to nie trąd, tylko rozmowa przydałaby się raczej w kwestii tego, jak traktuje waszą relację, a on jej sam raczej nie zacznie

Wybacz, ale dla mnie udawanie hetero i robienie wody z mozgu dziewczynie niewinnej to juz jest trad. To nie jest jej synek, ktory nie wie kim jest i potrzebuje wsparcia tylko parner.

[defuckto]

hmm to bardzo niepokojące.. jak z nim pogadasz to pewnie i tak wszystkiemu zaprzeczy. dyskretnie obserwuj.
ja mam podobny problem z tym, że moj facet chętnie uprawia ze mną sex ale co raz bardziej nalega na anal.. dodatkowo pisze z jednym kolegą smski chichocząc przy tym jak dziewica ;/ non stop o nim opowiada jakby zakochany był normalnie ;/

[PychotaDlaKota]

.....

[201605041146]

COŚ jest na rzeczy więc autorko nie czekaj tylko się spytaj . Prosto z mostu: jesteś bi? i czy czujesz coś do X? takie zachowania jednoznacznie wskazują iż chłopak ma pociąg do swej płci.

[201803290936]

Napisane przez anettka

COŚ jest na rzeczy więc autorko nie czekaj tylko się spytaj . Prosto z mostu: jesteś bi? i czy czujesz coś do X? takie zachowania jednoznacznie wskazują iż chłopak ma pociąg do swej płci.

Jak wyżej. Pogadać i ewentualnie jak najszybciej wypisać się z tego układu, bo na dłuższą metę nie ma to sensu, jeżeli on rzeczywiście jest na etapie eksperymentowania, poszukiwania.

[Sadek]

Napisane przez Doris1981

Jak wyżej. Pogadać i ewentualnie jak najszybciej wypisać się z tego układu, bo na dłuższą metę nie ma to sensu, jeżeli on rzeczywiście jest na etapie eksperymentowania, poszukiwania.

Faktycznie może tak być, jest jeszcze bardzo młody i może nie wie czego chce.

[a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4]

Napisane przez PychotaDlaKota

Jeszcze jedno - niedługo ma urodziny i spytał się mnie w żartach (?) jak bym zareagowała gdyby ten jego przyjaciel zaczął go całować przy składaniu życzeń... Oburzyłam się i spytałam czy coś do siebie mają, ale on zaczął się śmiać i uznał to za zabawne... Czy bi się tak zachowuje? Chyba raczej by się krył z tym wszystkim, a nie afiszował i żartował...

no proszę, założę się że masz tego jeszcze więcej. Bardzo dziwne, bardzo. I jego to śmieszy? Rozumiem raz, dwa, ale on do tego 'nawraca' co chwilę.

[PychotaDlaKota]

...

[a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4]

Jeszcze dziś się z nim zobaczę i spróbuję delikatnie zacząć temat ale nie chcę od razu walić z grubej rury bo odwróci kota ogonem i bedzie mi wypominał że przejrzalam mu historię przeglądarki...

Nie musisz mu o tym mówić, i bez tego masz i miałaś masę podejrzeń. Poza tym, nie zajrzałabyś tam bez powodu. Intuicja zwykle nie kłamie.

Źle mi z tym ale gdybym nie miała żadnych podejrzeń, nie musiałabym tego sprawdzać...

Właśnie. Trzeba trzymać rękę na pulsie i reagować na pewne zachowania. Nie wyrzucaj sobie tak bardzo sprawdzenia tej przeglądarki.

Dość często wspomina o tym przyjacielu, ale nie na tyle by wzbudzić podejrzenia. Sam się np przyznał że piszą sobie smsy typu 'tęsknię' gdy się długo nie widzą, wg niego to oczywiście dla jaj.

Jak dla mnie za dużo jest tych rzeczy robionych 'dla jaj'. Każdy żart, nawet najśmieszniejszy, przestaje być po jakimś czasie zabawny.

Z drugiej strony różne ciekawe rzeczy wypisywał swoim przyjaciółkom na facebooku, np "piękna" itd ale przestał bo mu kazałam, przecież tak nawet nie wypada gdy sie ma dziewczynę...

Mój znajomy gej zawsze, ale to zawsze komplementuje mój wygląd, zauważa nową torebkę, buty.. tak więc takie zachowania nie znaczą, że Twój facet jest hetero.
A z drugiej strony nie widzę powodu, dla którego nie miałby skomplementować wyglądu koleżanki nawet mając dziewczynę, ale to bez znaczenia, bo nie o tym rozmawiamy.

Bardzo prawdopodobne, że rzucił poprzednią dziewczynę tylko dlatego, że ona chciała seksu, a on nie... W takim razie po co od razu zaczął kręcić ze mną? Może też dopóki nie zacznę naciskać na seks...

Z seksem sprawa wygląda jeszcze dziwniej.. zabawia się sam, ze sztuczną pochwą, a z Tobą nie chce? To tłumaczenie, że jest wierzący, o kant stołu potłuc, bo Kościół zabrania zabawek wykorzystywanych TYLKO dla własnej przyjemności. Więc on grzeszy, czy ten seks uprawia czy nie.
Czy czujesz, że on przy Tobie się podnieca? Czy 'kręcisz' go?

[PychotaDlaKota]

proszę o usunięcie całego wątku

[dzustam]

Pogadaj z nim, jego teksty wskazują nawet na fiksację w tym temacie. Bo to nie był pojedynczy żart.

Ma chłopak prawo być gejem, bi, itd... ale dobrze, gdyby był szczery przed samym sobą i swoją dziewczyną.

[201803290936]

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;26839376]
(...)
Mój znajomy gej zawsze, ale to zawsze komplementuje mój wygląd, zauważa nową torebkę, buty.. tak więc takie zachowania nie znaczą, że Twój facet jest hetero.
A z drugiej strony nie widzę powodu, dla którego nie miałby skomplementować wyglądu koleżanki nawet mając dziewczynę, ale to bez znaczenia, bo nie o tym rozmawiamy.
(...)[/QUOTE]

Dokładnie.

Moi znajomi geje często mnie komplementują - wazeliniarze (szczególnie niektóre części ciała). Gej nie znaczy "nie lubi kobiet", wręcz przeciwnie, tylko nie na takiej samej płaszczyźnie, jak facet heteroseksualny.

[_chocolate]

Moim zdaniem takie sygnały z jego strony są bardzo niepokojące... Na razie obserwuj, jeśli rozmowy kończą się tak, że obraca wszystko w żart...A jakbyś spróbowała coś zagadać ogólnie na temat gejów?Jaki ma do tego stosunek, czy to akceptuje? Może on ciągle szuka swojej "tożsamości" - jeśli jest z silnie katolickiej rodziny, to może być mu ciężko z pewnymi myślami, może tak jakby w "żartach" chce wybadać grunt, możliwe reakcje ludzi .... Nie znam za wiele osób homo, ale większość z nich była w "normalnych" związkach, zanim się ostatecznie określili.

[PychotaDlaKota]

zzzzz

[d357993fb563d96255a580a524765665475ea94f_5ff3ac0237767]

Rozmowa na temat jego stosunku gejów niewiele da...Mam kolegę, o którym prawie wszyscy wiedzą, że jest gejem, on sam się do tego otwarcie nie przyznaje, a np w sytuacjach, gdy koledzy rzucą jakiś żart na temat gejów, to wtedy on śmieje się i komentuje najgłośniej z nich wszystkich...Próbuje wtopić się w tłum. Na imprezach też podrywa dziewczyny dla przykrywki, tańczy z nimi itp...
Twój facet może zareagować tak samo i to wcale nie będzie znaczyło, że jest hetero. A to obracanie komentarzy przyjaciela w żart? Raz, drugi to może być żart, ale nikt nie powtarza tego samego żartu codziennie...
Nie oceniaj pochopnie, ale obserwuj go uważnie i gdy będzie jakaś okazja, wspomniałabym o tych stronach porno. Mógł je co prawda oglądać z czystej ciekawości, ale jeżeli do tego doda się jego stosunki z kolegą, to trochę zaczyna to wyglądać podejrzanie.
A jego ubiór? Przejawia jakieś przesadne zainteresowanie swoim wyglądem?

[klempaa]

[QUOTE=Lady in Blue;26829136]

Napisane przez PychotaDlaKota

Mamy po 20 lat, jestem jego trzecią dziewczyną. Niestety niepokoją mnie różne drobnostki

- sam pokazał mi na swoim kompie zdjęcia. Jedne mnie zaniepokoiły - sesja w bieliźnie z przyjacielem, na której wyginali się i prężyli. On uznał to za świetne żarty.

- z tym samym przyjacielem pisali sobie komentarze pod zdjęciami w stylu "mój męski ideale", "gorący mężczyzna", "lepiej skończmy z tymi komentarzami bo M pomyśli, że jest tylko przykrywką". Może to faktycznie dla żartu, ale to i tak co najmniej niemęskie takie rzeczy wypisywać publicznie... Niedawno komentarze zniknęły, pewnie dlatego że mój facet widział moją zdziwioną i podejrzliwą minę.

- ze swoją poprzednią dziewczyną zerwał bo mnie poznał ale wcześniej kłócili się m.in. dlatego że ona chciała seksu, a on nie bo twierdzi że podchodzi do tego z szacunkiem i to świętość dla niego (jest z b. wierzącej rodziny), nie mógłby tego robić tak po prostu.

- nie przeszkadzało mu to zabawiać się ze sztuczną pochwą, którą kupili mu koledzy na urodziny. Sam mi o tym powiedział ale po moim oburzeniu wyrzucił ją. Po co mu zabawki skoro miał dziewczynę, do tego chętną???

- jest prawiczkiem, powiedział że seks tyko z dziewczyną, której jest pewny, że to ta właściwa. Z drugiej strony chce, ciągle inicjuje pieszczoty.

- w historii na jego kompie znalazłam niedawno że przeglądał kilka razy strony z "normalnym" ale też gejowskim porno. Z tego kompa korzysta też jego współlokator (również ma dziewczynę) więc nie mam całkowitej pewności który z nich to oglądał. Żeby nie było - nie chciałam grzebać mu w komputerze ale coraz większe podejrzenia skłoniły mnie w końcu do tego

Co o tym myślicie? Obserwować dalej czy z nim poważnie porozmawiać? Martwię się bardzo [/QUOTE]

Rozmowa, rozmowa i rozmowa.

Napisane przez PychotaDlaKota

Chyba lepiej jeszcze z nim nie rozmawiać o tym bo się spłoszy i odwróci kota ogonem... Delikatnie dawałam mu do zrozumienia, że wg mnie to nie są żarty i pewnie coś jest na rzeczy ale on się śmiał i mówił, że to wszystko to tylko dla żartu. O gejowskim porno mu nie mówiłam, jeszcze poobserwuję trochę.
Z drugiej strony jest cudowny, często do mnie pisze i dzwoni, ciągle chce się spotykać - po co miałby aż tak się angażować dla przykrywki?

Jeszcze jedno - niedługo ma urodziny i spytał się mnie w żartach (?) jak bym zareagowała gdyby ten jego przyjaciel zaczął go całować przy składaniu życzeń... Oburzyłam się i spytałam czy coś do siebie mają, ale on zaczął się śmiać i uznał to za zabawne... Czy bi się tak zachowuje? Chyba raczej by się krył z tym wszystkim, a nie afiszował i żartował...

Napisane przez PychotaDlaKota

Jeszcze dziś się z nim zobaczę i spróbuję delikatnie zacząć temat ale nie chcę od razu walić z grubej rury bo odwróci kota ogonem i bedzie mi wypominał że przejrzalam mu historię przeglądarki... Źle mi z tym ale gdybym nie miała żadnych podejrzeń, nie musiałabym tego sprawdzać...

Dość często wspomina o tym przyjacielu, ale nie na tyle by wzbudzić podejrzenia. Sam się np przyznał że piszą sobie smsy typu 'tęsknię' gdy się długo nie widzą, wg niego to oczywiście dla jaj. Z drugiej strony różne ciekawe rzeczy wypisywał swoim przyjaciółkom na facebooku, np "piękna" itd ale przestał bo mu kazałam, przecież tak nawet nie wypada gdy sie ma dziewczynę...


Bardzo prawdopodobne, że rzucił poprzednią dziewczynę tylko dlatego, że ona chciała seksu, a on nie... W takim razie po co od razu zaczął kręcić ze mną? Może też dopóki nie zacznę naciskać na seks...

Napisane przez PychotaDlaKota

Racja, pociągnę temat dopiero gdy on zacznie znowu 'żartować', póki co chyba lepiej jeszcze poobserwować...

Jeśli naprawdę coś by łączyło go z kumplem chyba nie afiszowaliby się w tak głupi sposób???

Mój facet prawie zawsze zauważy nowy ciuch u mnie, jednak nie odróżnia np sukienki od spódnicy, ale to chyba akurat dobrze o nim świadczy

No właśnie dziwne z tym seksem, że nie chciał jeszcze z żadną. I tak grzeszy bo lody, minety itp :P Sam to zainicjował i zawsze chce. Chyba musi się podniecać skoro 'doszedł'.... A zabawkę już wyrzucił bo twierdził że i tak jej od dawna nie używał, wydaje mi się, że od momentu od kiedy był z poprzednią.

Napisane przez PychotaDlaKota

Jejku, jejku Skoro wszystkie twierdzicie, że jednak jest coś na rzeczy to faktycznie chyba tak jest, nie powinnam się dalej oszukiwać ;(
Przed chwilą się z nim widziałam; był wspaniały jak zwykle, normalnie nie miałabym mu nic do zarzucenia. Rozmowa nawet nie zeszła na żadne takie tematy, więc nie miałam się do czego przyczepić.
Chyba jednak wolę go trochę upić i dopiero wtedy zaatakować albo nawet wypytać co myśli o gejach... Czyli jutro.

Wiesz jak ja to widzę? Gdyby każda z tych rzeczy działa się oddzielnie (np. tylko żarty z kumplem), to pewnie byłabym skłonna uznać, ze przesadzasz. Ale jak to się wszystko zbierze do kupy.... cóż, niefajnie jak dla mnie to wygląda. Nie znam żadnego heteroseksualnego faceta, który by się tak zachowywał.

Ty się lepiej zachowaj jak dorosła, posadź go przed sobą i powiedz o swoich wątpliwościach. Dla mnie zabawy z upijaniem żeby więcej powiedział/nie pamiętał że powiedział są potwornie dziecinne i naprawdę nie na miejscu.

[MilionDolarow]

Napisane przez Sadek

Faktycznie może tak być, jest jeszcze bardzo młody i może nie wie czego chce.

Jak mozna nie wiedzieć czego się chce? Czy ma się pociąg do swojej płci, czy przeciwnej? I to w wieku 20 lat. Owszem, takie rzeczy się zdarzają np w środowiskach, w których jest duże zainteresowanie ciałem, a chłopcy "skoszarowani" w internacie (np. szkoła baletowa) wówczas tacy młodzi chłopcy (nie 20-letni!) rzeczywiście mogą stać się homoseksualistami (czy bi), niejako pod wpływem otoczenia, bywa, że chłopcy zaniedbani w domach rodzinnych szukają łatwego zarobku i "opieki" i też wchodzą w związki z mężczyznami, z reguły starszymi, co wywiera wpływ na ich upodobania, jednak co do zasady skłonność ta jest zdeterminowana genetycznie.

Skoro jest z takiej religijnej rodziny to wypada mu mieć dziewczynę, ale sam chyba nie jest zbyt pruderyjny, skoro KTOŚ zrobił jemu i koledze rozbieraną (no, nawet jesli w bieliźnie) sesję, ogląda porno, w tym porno homoseksualne i pozwala sobie na tak pikantne teksty.

Znam przypadek, że dziewczyna myślała, że facet ją adoruje a on będąc homoseksualistą po prostu lubił towarzystwo kobiet, świetnie sie z nimi rozumiał, był jak najlepsza przyjaciółka na tańce, zakupy, plotki przy kawie. Dla koleżanki ta znajomość skończyła się rozwodem. Mąż zażądał rozwodu z jej winy - z powodu zdrad z tym kolesiem, a kiedy podczas sprawy w końcu i ona i on powiedzieli, że facet jest homoseksualny to była jazda. W każdym razie na zewnątrz dla wszystkich rzeczywiście wygladało to tak jakby byli parą.

Jeśli mogę radzić - odpuść sobie. Tego kwiatu to pół światu...

[Lea_]

Och autorko on chyba Cie oszukuje.... to wszystko co opisałaś składa się w jedno słowo - GEJ. niestety ale facet hetero tak się nie zachowuje. Nie sądzę też, że rozmowa coś da...skoro nie przyznał sie do tej pory to nie przyzna sie w rozmowie bo i po co?? Ma chlopak przykrywkę w postaci dziewczyny i do momentu aż nie dojrzeje i nie przyzna się ( być może i sam przed sobą) to będzie ciągnął takie związki ...
Mam kolegę z liceum i ma też dwóch przyjaciół - para gejowska i oni w 100% są przekonani, że ten kolega z liceum jest gejem...niestety chłopak wziął rok temu ślub...

[_chocolate]

[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;26847622]Rozmowa na temat jego stosunku gejów niewiele da...Mam kolegę, o którym prawie wszyscy wiedzą, że jest gejem, on sam się do tego otwarcie nie przyznaje, a np w sytuacjach, gdy koledzy rzucą jakiś żart na temat gejów, to wtedy on śmieje się i komentuje najgłośniej z nich wszystkich...Próbuje wtopić się w tłum. Na imprezach też podrywa dziewczyny dla przykrywki, tańczy z nimi itp...
Twój facet może zareagować tak samo i to wcale nie będzie znaczyło, że jest hetero. [/QUOTE]

Mam kolegę, który nie przyznaje się do tego, że jest gejem...i zachowuje się identycznie...tak jakby stara się podkreślać swoją orientację hetero.... Najlepsze jest jak np. opowiada jak to u nas na uczelni zaczepiają go geje... Niby z obrzydzeniem, ale widać, że daje mu to satysfakcję Też się chce jakby wtopić w tłum,prawie zawsze widzę go w towarzystwie kobiet jak coś tam bajeruje z uśmieszkiem...Zawsze w rozmowie wstawi jakiś komplemencik albo dwuznaczne teksty, no po prostu świetny flirciarz
Niektórzy wiedzą od dzieciństwa, że są homo, ale znam trochę gejów i lesbijek, którzy co do swojej orientacji przekonali się dopiero na studiach, czyli w wieku 20-25 lat, po różnych doświadczeniach z przeciwną płcią.....

[addatoniewypada]

i jak rozwinela sie tysuacja?

[PychotaDlaKota]

.

[pipi88]

Napisane przez PychotaDlaKota

W końcu konkretnie bez owijania w bawełnę z nim pogadałam.
Powiedziałam o tym że wiem, że ogląda gejowskie porno - oburzył się, że grzebałam mu w historii i powiedział, że oglądał to dla żartu ze współlokatorami bo ich to bawi. Jakoś nie bardzo mogę w to uwierzyć.
Stwierdził, że skoro mu staje to przecież leci na mnie. Ja na to, że to nie wyklucza tego, że faceci też mogą mu się podobać ale on na to, że wymyślam głupoty.
Ostatnio chce seksu. Mam wrażenie, że nie jestem nikim ważnym w jego życiu więc, zgodnie z tym co wcześniej mówił, po co nalega? Może chce mi tym udowodnić ostatecznie że nie jest bi... Dziwi mnie też, że zaproponował analny (oprócz 'normalnego') - chyba tylko faceci z gejowskimi skłonnościami tego chcą

Na pewno nie tylko faceci z gejowskimi skłonnościami lubią seks analny () ale w tym przypadku Twojego chłopaka to żądanie (?!) tylko dopełnia obraz całości. Myślę, że bez względu na to czy jest bi (jakoś mnie to nie przekonuje jeżeli chodzi o mężczyzn, nie wiem dlaczego?) czy gejem z całą pewnością Cię nie szanuje. Okłamuje Cię, ewidentnie coś kręci..teraz ta sprawa z seksem kochaliście się w ogóle wcześniej? a on od razu, że może analny? dziwne to wszystko. Uciekaj od niego. Nie mam pojęcia nad czym się jeszcze zastanawiasz.