|
Notka |
|
Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 10
|
Zaręczyny czy to już przeżytek??
Tak sobie czasami myślę, 7 lat, to chyba dobry czas, za 6 miesięcy będziemy mieszkać już tak naprawdę razem na "swoim" zdani tylko na siebie. Wspólne życie, wspólne obowiązki, wspólne pieniądze (jak od zawsze zresztą) samo życie.
Już przed świętami Bożego Narodzenia wspominałem coś o zaręczynach, niestety za każdym razem temat gdzieś tam umykał. Nie jestem pewny czy moja TŻ chciałaby tego, ale tak sobie kombinuję, że warto spróbować. Mam do was pytanie, jak to zrobić by było tak jak w bajce? ![]() Mam zamiar w niedalekim czasie zabrać ją do miasta poetów na wycieczkę, czyli do Krakowa oczywiście, może to byłaby dobra okazja, gdzieś w jakieś super eleganckiej restauracji padł bym przed nią na kolana z jakimś nietuzinkowym pierścionkiem ![]() ![]() Jaki to powinien być pierścionek? Ile trzeba na niego wydać by nie był za tani ani też nie za drogi, co zrobić jak odmówi? - Uciekać :P chować się pod stół? A może odwrócić to w żart... Próbuję od jakiegoś czasu porozmawiać z nią o tym, ale ona jak tylko pomyśli o WESELU, o spędzie rodzinnym, gdzie tak naprawdę jej zdaniem wszyscy idą tylko by się za darmo najeść i napić, to temat się kończy. Czasami mam wątpliwości, może to ja jestem staroświecki, marzy mi się narzeczona, żona, rodzina, dzieci, a może faktycznie to już przeżytek, lepiej na kocią łapę... Może lepiej po prostu poczekać? Pozdrawiam amator_zycia |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Cytat:
Na moje oko te argumenty, które wiążecie ze sobą (bycie narzeczeństwem, małżeństwem a niechęć do wesela) w ogóle się nie równoważą. Porozmawiajcie szczerze, może są inne, niewypowiedziane powody niechęci do wzięcia ślubu.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
amatorze_życia nie ma na co czekać, 7 lat to wystarczająco długo, żeby się przekonć czy chcecie być zawsze razem, czy nie
![]() Co do zaręczyn, slubu i wesela - kazdy inaczej do tego podchodzi. Jedni szanuja tradycje, inni chcą żeby było skromnie albo wyjatkowo. Mój TZ zrbił mi niespodzianke i zabrał mnie na weekend w góry. Pierwszego dnia weszliśmy (a raczej ledwo się wczołgalismy-bo jesteśmy leszcze w tych sprawach ![]() ![]() ![]() Wcześniej też nie poruszałam takich rozmów - nie chciałam wywierac na TZ-cie żadnej presji. Teraz organizujemy wesele i tez mamy przy tym dużą frajdę. Ma być tak, jak my chcemy, to w koncu nasz dzien. Po nim bedzie tak, jak jest teraz, ale my bedziemy mieli co wspominać. Będziemy mieli pamiatki, które obejrzymy za kilkanaście lat. Nigdy bym z tego nie zrezygnowała. Także ja radze Ci zaryzykować i się oświadczyć ![]()
__________________
![]() ![]() MOŻESZ JEJ POMÓC www.serce-oliwki.pl
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Obawiam się że to może być dla niej trochę za wcześnie, że może wolałaby zamieszkać ze mną, pomieszkać rok, może dwa, może pięć i wtedy, coś, może...
Tylko ile, to jest te właściwe ile, wolałbym się zaręczyc wiedząc że ona tego chce naprawdę. Warto spróbować, najwyżej dostanę kosza ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 57
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Szkoda życia na próbowanie...
Co to znaczy pomieszkać rok, dwa, może pięć? To znaczy pobawić się w małżeństwo, tylko bez odpowiedzialności, bez zobowiązań, bo w każdej chwili mozemy się rozstać, to znaczy wchodzić w role, do których jeszcze nie dojrzelismy, bo nie zdobylismy się na decyzję. A czas biegnie, wcale go nie mamy tak wiele w życiu, nikt nam nie zagwarantuje, że dożyjemy setki. Trzeba po męsku podjąc decyzję i już. Albo wóz albo przewóz. Razem lub osobno na dalszą część życia. Tak sobie myślę. Ponadto badania psychologiczne mówią, że po dwóch, trzech latach bycia razem już wiadomo, czy tych dwoje ma być ze sobą całe życie. A nasze zaręczyny też w górach. Sa nam obojgu bliskie. Tam jakby bliżej Nieba. To był chyba najważniejszy dotychczas moment mojego życia. Jestem straaaaaaaaaasznie szczęśliwa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Mnie się wydaje, że skoro tyle czasu jesteście razem, będziecie razem mieszkać to w zasadzie nie ma na co czekać.Nie wierzę, że to może być tylko tak "na próbę" bo albo chce się ze sobą być albo nie, proste.Śmiać mi się chce jak ludzie mówią (nie twierdzę, że Ty taki jesteś, mówię ogólnie w tej chwili), że mieszkają ze sobą na próbę...Tak trudno się przyznać, że mieszkają bo tego chcą,bo mają dość przychodzenia do siebie i żegnania się co wieczór?
![]() Chyba mało która dziewczyna nie myśli o zaręczynach, ślubie itd.Może ona nie ciągnie tematu bo nie chce na Ciebie naciskać.7 lat to bardzo długo i może już się przyzwyczaiła, że tak będzie i nie śmie oczekiwać czegoś więcej. Pierścionek to symbol, nie ważne ile kosztuje, jego przesłanie zawsze jest takie samo.To wcale nie jest tak, że im droższy tym uczucie większe.Uczucia nie mierzy się pieniędzmi.Co do sposobu oświadczenia się, to już zależy od Ciebie i od Twojej dziewczyny też.Ja osobiście nie lubie robienia z siebie obiektu widokowego i zaręczyny w restauracji lub zatłoczonym autobusie nie wchodziły nawet w grę.Znasz chyba swoją wybrankę na tyle, że wiesz mniej więcej jak ona zareagowałaby na różne sytuacje.Nic na siłe, bo jeśli ona też nie lubi wystawiać się na widok ogólny, to oświadczyny w restauracji mogłyby ją skrępować.Wtedy lepiej chyba pomyśleć o jakimś spacerku,jakimś miłym miejscu rzadko uczęszczanym. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 481
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
7 lat to naprawde dlugo. Najwyzszy czas myslec powazniej o zwiazku, sczegolnie jak macie zamiar zamieszkac razem
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Ja jestem takiego samego zdania, ja jestem zdecydowany, chcę z nią zamieszkać, chcę być z nią do końca życia, chciałbym po prostu się zaręczyć, dla mnie to już najwyższy czas. Od kilku lat o tym myślę
![]() Faktycznie takie zaręczyny z mody na sukces to nic fajnego, coś na pewno wymyślę, ale boję się, że mogę dostać kosza i że to coś zmieni między nami. Ale jak nie spróbuję, do odważnych świat należy ![]() Zastanawia mnie tylko kwestia pierścionka, wiem że uczuć nie mierzy się pieniędzmi, jestem po prostu ciekawy w jakiej kwocie powinienem się poruszać, 1-2, 2-3. 4-5 tys zł ?? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Nie ma zasady, nie ma kwoty w jakiej POWINIENEŚ się poruszać. Kupujesz taki, jaki się podoba i na jaki Cię stać.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
W takim razie sprawa jest prosta
![]() ![]() Zastanawia mnie kwestia przyszłych teściów, po zaręczynach powinienem udać się do nich z kwiatami? Paść na kolana przed teściową i prosić o rękę jej córki? ;P Czy takie rzeczy wogóle się jeszcze dzieją? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Ja mojemu TŻ pomknęłam coś o zaręczynach ale on jakoś nie był za. Jednak ostatnio zmienił zdanie i kupił pierścionek. Z tego faktu że wiem już o tym podaruje mi go w Walentynki. Może twoja wybranka zmieni zdanie jesli ją zaskoczysz. Przecież nie jest powiedziane że dziś zaręczyny jutro ślub. A co to teściów to stwierdziliśmy że sobie to darujemy. A pomysł na zaręczyny hmmm żeby było romantycznie to musiałabym pomyślec.A pierścionek to możesz kupić taki napewno jej się spodoba.
__________________
![]() ![]() 09.04.2012 córa ![]() 19.04.2017 ![]() 31.01.2018 ![]() 06.02.2019 Kropek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
A więc...
Przeprowadziłem badawczą rozmowę na temat zaręczyn z moją TŻ, rozmiar palca, itp. Domyśliła się o co chodzi, postukała się w głowę, powiedziała że nie ma ochoty na takie szopki, zaręczyny to już jak ślub a ona nie zamierza brać żadnego ślubu. Ona żyje dla siebie a nie dla jakiś tam zaręczym ślubów, dzieci, tak mi powiedziała. Trudno, dalej będę walcem jeździł... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Przecież zaręczyny to nie jest ślub od razu. Od zaręczyn może minąć ze dwa trzy lata.
__________________
![]() ![]() 09.04.2012 córa ![]() 19.04.2017 ![]() 31.01.2018 ![]() 06.02.2019 Kropek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Sęk w tym, że nie ma mowy o żadnych zaręczynach, ja nikogo nie będę przekonywał, nie będę namawiał, jeżeli nie chce, nie jest gotowa, nie ma ochoty, nie ma zamiaru, trudno...Myślałem, że to już odpowiedni czas, pomyliłem się, teraz biorę taką myśl pod uwagę, że zaręczyn nigdy nie będzie... Chyba źle słuchałem, albo za bardzo chciałem, jakby nie było, pomyliłem się, ale lepiej, że tak wyszło, o wiele gorzej bym sie czuł gdybym dostał kosza z pierścionkiem w dłoni. Tak przynajmniej wiem, że nie mam na co liczyć...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
To jeśli teraz sam nie jesteś przekonany do tego kroku to nie oświadczaj się.
__________________
![]() ![]() 09.04.2012 córa ![]() 19.04.2017 ![]() 31.01.2018 ![]() 06.02.2019 Kropek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 241
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Przeczytałam dokładnie cały wątek, piszę na gorąco, co mi przyszło do głowy. To tylko moje odczucie, więc drogi amatorze_życia nie gniewaj się za moje opinie. Po pierwsze współczuję Ci, że musiałeś zrezygnować ze swoich pragnień. Po drugie podziwiam Cie, że potrafiłeś to zrobić. Mam nadzieję, że Twoja Kobieta zdaje sobie sprawę jakie ma szczeście. Przyznaje też, że nie rozumiem jej argumentów - życie dla siebie itd.... Sama od 8 miesięcy jestem zaręczona i odliczam tygodnie do ślubu. Ale nie każdy tak musi. Życze Ci aby wspólne mieszkanie i bycie ze swoją TŻ było dla Ciebie źródłem szcześcia. Pozdrawiam
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 40
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Jeśli pragniesz się z nią zaręczyć, to po prostu to zrób. W końcu zaręczyny, ślub to uwieńczenie miłości. Ona powinna się liczyć z tym, że w końcu kiedyś do tego dojdzie. Nie możesz mówić, że to przeżytek, bo jeśli tak by było to nie byłoby slubów. Nie możesz rezygnować ze swoich marzeń. Powinna się liczyć z Twoimi potrzebami, a nie być taką egoistką. Możecie wszystko zorganizować inaczej bez szopek, np ślub i wyjazd gdzieś na modowy miesiąc. Porozmawiaj z nią, powiedz jej o swoich uczuciach, może przemyśli wszystko i zmieni zdanie. Powodzenia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 38
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Wydaje mi się, że zaręczyny będą zawsze na czasie. Ja już od roku jestem zaręczona a ślub za 4 miesiące.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
słuchaj jak nie spróbujesz to się nie dowiesz...
Jeśli już myślisz o takich spontanicznych zaręczynach restauracja jest dość oklepana, może jakiś spacer w Wasze wspólne ulubione miejsce? Albo macie wspólną pasję i jakoś to dopasować? A może po namiętnym seksie? Bynajmniej ja bym to zrobiła w intymnej chwili we dwoje jeśli już. Sama miałam tradycyjne z rodzicami z obydwu stron i nie zamieniłabym ich i na inne (tak tak, niecały rok temu, mój jest z tych staroświeckich i konserwatywnych ![]()
__________________
Żonka
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
myslę że sprawa zaręczyn w tym związku już dawno się rozwiązała, bo jest z .... 2007 roku!!!
![]()
__________________
SZUKAM -----> Michael Kors Selma messenger medium neon yellow ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
Może się dowiemy, jak się ułożyła?
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niebooo:)
Wiadomości: 11 102
|
Dot.: Zaręczyny czy to już przeżytek??
też jestem ciekawa
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:32.