![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 360
|
![]() Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Naszła mnie myśl. Wiele razy spotykam się z opinią ludzi, którzy byli za granicą, że "ojej, jacy tam wszyscy mili, niesamowite że każdy sie do każego uśmiecha i że mówią do obcych dzień dobry", rodacy często reagują na zwykłą podstawową uprzejmość innych nacji zaskoczeniem i zdziwieniem
![]() Edytowane przez Groszek bez Marchewki Czas edycji: 2012-02-02 o 12:48 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Mówię dzień dobry do obcych. Jak jestem pijana.
Oczywiście żartuję. Kwestia tego że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Nie widzę żadnego powodu by szczerzyć się do obcych oraz witać nieznajomych. Taką mamy w kraju kulturę, stety lub nie jesteśmy z natury raczej średni otwarci ale w swoim gronie rozkręcamy się nieźle. Znajomi z Ameryki jak tu byli, przeżyli pewien kulturowy szok, że nie ma żadnego hałarju. No tak jest. Pozostaje albo zaakceptować albo wyjechać, mi tam tutaj jest dobrze, nie czuję się zgorzkniała, prędzej czułabym się jak pajac z uśmiechem od ucha do ucha udając że kocham cały świat ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Masz racje, jest to wielki problem. Mój znajomy będąc podpity w sylwestra krzyknął do obcych ludzi "Wszystkiego najlepszego w nowym roku" i został przez nich dotkliwie pobity (wylądował w szpitalu). Co za cholerna mentalność
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 360
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
![]() ![]() Edytowane przez Groszek bez Marchewki Czas edycji: 2012-02-02 o 13:13 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 249
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
__________________
"Tak rzadko zdarza się słyszeć, żeby kobiety mówiły: „Nie mogę się doczekać, żeby rozkręcić swój własny interes" albo „Już bym chciała chodzić na te zajęcia z handlu nieruchomościami". Cel większości kobiet brzmi „Za rok chcę być już mężatką"." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
a ja myślę że nie przesadza
![]() Na szczęscie to się jednak powoli zmienia. Powoli chyba zaczynamy się bardziej do siebie uśmiechać, mówić dzień dobry. Ale wciąz można wpaśc na gbura który w najlepszym wypadku tylko dziwnie spojrzy ![]() Mnie, oprócz tego przeszkadza brak empatii, odruchu troski o drugiego człowieka nawet obcego, taka ogólna znieczulica. Ale to już dyskusja chyba na inny wątek. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3201462 6]
Mnie, oprócz tego przeszkadza brak empatii, odruchu troski o drugiego człowieka nawet obcego, taka ogólna znieczulica. Ale to już dyskusja chyba na inny wątek.[/QUOTE] No to ja pójdę jeszcze dalej: to nie tylko brak troski o drugiego człowieka i znieczulica, często na tym się nie kończy. Jest też jakaś podskórna agresja w ludziach, która czasem przy byle okazji eksploduje, jakaś frustracja. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
Natomiast jeśli chodzi o usmiechy, dzień dobry w sklepach czy urzędach itd to szczerze - uważam, że przesadzasz. Ja się zwykle uśmiecham, poza tym sama pracuję w bezpośredniej obsłudze klienta i naprawdę, BARDZO rzadko się zdarza, by ktoś mi nie powiedział dzień dobry bądź nie odpowiedział na moje słowa, na uśmiech ludzie reagują uśmiechem... Ta "polska zgorzkniałość", którą tak krytykujesz, niestety ale wyłazi z każdej strony twojego posta. Zamiast narzekać to może po prostu rozejrzyj się. Czasem owszem, zdarzy się ktoś, kto ma zły humor, źle się czuje i odburknie na twój uśmiech, czasem zdarzą się też niestety chamidła czy wręcz ludzie agresywni, ale tak jest WSZĘDZIE. Ja również bywałam za granicą, nawet tam pracowałam i szczerze - nie raz byłam naprawdę źle traktowana, czasem mnie nawet wyśmiewano. Ogólnie uważam, że nie ma co Polski krytykować, ani gloryfikować innych krajów. Wszędzie znajdą się i ludzie mili, i nieprzyjemni, bo taka ludzka natura.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: na drugim brzegu morza :)
Wiadomości: 489
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Autorko tematu- zmienianie mentalności Polaków zacznij od samej siebie- przecież jesteś Polką
![]() A post zbytnio nie pała optymizmem ![]() W każdym kraju i są ludzi pozytywnie nastawieni do życia , dobrzy jak i źli - gwałciciele i mordercy. Takie wnioski jakie ty chcesz wysuwać , że Polacy są tacy a nie inni , prowadzą tylko do stereotypów. Przykład stereotyp puszczalskiej Polki, która pójdzie z każdym :P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
I
Cytat:
To nie jest tak, że zagranica wszyscy latają z bananem na ustach i mówią do wszystkich w koło "Halo", a w Polsce to same zgorzkniałe osoby. Po prostu tu jest to częsciej spotykane, bardziej przyjęte. A czemu Polacy się nie zmienią? Bo zamiast uśmiechnąc się do kobiety przy kasie, wolą ponarzekac, że w Polsce to taka chamówa ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
![]() ![]() W krajach turystycznych (no,regionach) każdy się uśmiecha, jest mily - ale to nie kwestia menatlności tylko stosunku do przybyszy. Ludzie są tolerancyjni bo z różnymi ludźmi mają kontakt więc ich poznają Mogę tak wymieniać i wymieniać. W Polsce jak się uśmiecham każdy odpowiada uśmiechem, mało tego kobiety, staruszkwie usmiechają się pierwsi do mnie i nie ma w tym nic dziwnbego. To tak jak z gadaniem,ze Polska jest brudna - jak chcecie to zrobię i powklejam zdjęcia Anglii , wtedy zweryfikujecie słowo "bród" |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
I też uważam że ludzie się uśmiechają w sklepach itp i jeśli chodzi o życzliwość - spotkam ogromną... Osoba niewidoma wsiada do autobusu, byłam świadkiem sytuacji gdy od razu ktoś podszedł poinformował jaki to numer pomógł wejść i znalazł wolne miejsce, a potem wytłumaczył kiedy ma wysiąść jeśli chce do urzędu miasta dojechać. Kobietom z wózkami nie każdy pomaga bo się nie domyśli ale jeśli tylko poprosi raczej nie napotka się na odmowę.
Ja tam tego nie widzę, nie bije mi to specjalnie po oczach, nigdy mi nie odmówiono pomocy gdy o nią poprosiłam. Wiadomo znajdzie się stara autobusowa baba która mi coś wytknie ale jeśli źle się czuję to nie mialam sytuacji by ktoś nie ustąpił miejsca. Ostatnio na stacji kolejowej wysiadło światło, młode osoby włączyły latarki w telefonach, że ślisko to oświetliły drogę pozostałym i pomogły zejść starszym. Naprawdę dla mnie nie jest źle z życzliwością. Polacy może mają problem z domyśleniem się że coś należy zrobić, np ustąpić miejsca, ale od tego mamy też gęby i piękny język ojczysty by umieć w nim prosić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Treść usunięta
Edytowane przez mm444 Czas edycji: 2012-02-02 o 17:25 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 360
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Moze i to tez kwestia ludzi w duzych i malych miejscowosciach, nie pomyslalam o tym, ze w tym wypadku tez jest roznie bez wzgledu na kraj
![]() Edytowane przez Groszek bez Marchewki Czas edycji: 2012-02-02 o 17:52 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
I po co ta ironia?! masz mnie, za kretynkę, że uważasz, że tak myślę?
Nie trzeba przeprowadzać nie wiadomo jakich badań żeby stwierdzić, że w Polsce ludzi są niezadowoleni, marudni i jeśli zwracają na kogoś uwagę to tylko po to, żeby go skrytykować. Spróbuj przespacerować się ulicą w Polsce i mówić do obcych ludzi z uśmiechem "dzień dobry". Nie przekonasz mnie, że w 100% spotkałaś się z pozytywną reakcją ludzi i że nikt nie popatrzył się na Ciebie jak na niezdrową psychicznie. Zresztą przez całe moje długie życie w Polsce nikt obcy nie powiedział mi cześć/dzień dobry tylko dlatego, że miał po prostu dobry dzień. Porównując np. z USA - wystarczy wyjść z domu, minąć się z kimś, spotkać wzrokiem i na 99% ktoś powie choćby radosne"hi!". I jest to różnica między mentalnością ludzi, która rzuca się w oczy jako pierwsza u każdego. Nie ma osoby którą bym znała i jako pierwszy szok kulturowy nie wskazała właśnie na mentalność ludzi pod tym względem.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Ja bym spojrzała jak na niezdrową psychicznie.
Wyjaśnij mi jaki jest sens mówienia obcym ludziom dzień dobry. Jakby każdy do każdego tak gderał to okien w blokach nie można by było otwierać taki hałas byłby na ulicy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
To jest właśnie ten przerost formy nad treścią - coś takiego nie służy absolutnie niczemu, nie jest żadnym przejawem ani kultury ani nie wiem, sympatycznego charakteru, a w tym wątku jest unoszone do rangi niemalże świętego uczynku. Jakby mi obca osoba na ulicy powiedziała "dzień dobry" to odruchowo pewnie bym odpowiedziała, ale czułabym się nieswojo i na pewno uważnie (co może przez daną osobę być odebrane jako "dziwnie" bądź "jak na chorą psychicznie") popatrzyłabym na tę osobę. A dlaczego? Zwyczajnie zastanawiałabym się, skąd ją znam, skąd ona mnie zna, czy czasem nie jest to jakaś daleka znajoma, której po prostu nie pamiętam i teraz powinno mi być wstyd... Ocenianie Polaków jako niezadowolonych i marudnych tylko dlatego, że nie robią czegoś absolutnie pozbawionego sensu (czyli pozdrawianie obcych ludzi) jest dla mnie tam absurdalne, że chyba spuszczę na to zasłonę milczenia. Nie wiem, ja jakoś zdecydowanie więcej mam pozytywnych doświadczeń z obcymi Polakami, niż negatywnych, ale może wynika to z tego, że ja mam do nich pozytywne nastawienie, a Autorka i niektóre tutaj osoby - negatywne. ---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ---------- Mam podobne wrażenia... Pamietam, jak pojechałam kiedyś za granicę do pracy na kilka miesięcy, do malutkiej miejscowości turystycznej. Na początku wszyscy uśmiechnięci, kazdy sympatyczny, witał mnie, zagadywał itd... Po kilku tygodniach, gdy już przestałam być taka nowa i ekscytująca, przestali być tacy mili i sympatyczni, zdarzały się różne nieprzyjemne sytuacje (aczkolwiek oczywiście zdarzały się i przyjemnie ![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
Prowadzé dziecko do sobotniej szkoly to i ja i dziecko mówimy innym dzien dobry jako pierwsi (reszta rodziców zachowuje sié tak, jakby nas nie znala, nie widziala. Bez wzglédu na to czy mówimy o méczyznach czy kobietach). Czasami zachowujá sié tak, ze po prostu wstyd ![]() Cytat:
![]() ![]() dawidowskasia w jakim rejonie przebywasz, ze az taki brod ci doskwiera?
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
![]() Chodzi o taką sytuację np. na osiedlu domków jednorodzinnych. Pusta ulica, tylko mijają się sąsiedzi z paru domków dalej, co prawda nigdy nikt ich sobie nie przestawił, ale wiadomo, że znają się z widzenia. W takiej sytuacji to ja nawet w Polsce staram się chociaż uśmiechnąć, taki sygnał, że jest się pozytywnie nastawionym ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Czy naprawdę muszę udowadniać, że warto być uprzejmym, przyjaźnie nastawionym i po prostu miłym dla otoczenia?
__________________
Edytowane przez Amani Czas edycji: 2012-02-03 o 07:25 |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Treść usunięta
Edytowane przez mm444 Czas edycji: 2012-02-03 o 08:15 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
A co do pozdrawiania na ulicy ludzi - skoro nie wszystkich, to kogo pozdrawiać? Co drugą osobę? Co trzecią? I co z tymi osobami, które nie zostały pozdrowione - one dalej będą mogły uważać, ze jestem gburem, bo nie powiedziałam im "dzień dobry", mimo że są mi obcy (i podkreślam - cały czas mówię o osobach całkowicie obcych, a nie takich, które kojarzę z widzenia, bo np. mieszkaja na tym samym osiedlu). Cytat:
I prosze, z twojej nadinterpretacji będą się potem rodzić twoje negatywne oceny mijanych na ulicy ludzi. Cytat:
![]() I nie, bywałam wielokrotnie za granicą i nie spotkałam się z opinią, że Polacy to wiecznie marudzący naród. Spotkałam się z kilkoma innymi, złymi opiniami, ale akurat z tą nie. Cytat:
Ja naprawdę mam wrażenie, że ty mieszkasz w jakiejś innej rzeczywistości, albo masz wyjątkowego pecha. Cytat:
Cytat:
Doskonale wiem, że warto być uprzejmym, przyjaznym i miłym. I cały czas usiłuję tutaj przekazać, że naprawdę większość ludzi, z którymi się spotkałam, taka jest, a te czarne wizje, które usiłujesz tutaj przedstawić to albo twoje wymysły, albo masz naprawdę pecha w życiu. Narzekasz na stereotyp marudzącego Polaka, a sama jesteś dokładnie taka sama! Zamiast narzekać i tracić czas, to może wyjdź z domu i pouśmiechaj się do ludzi, więcej z tego bedzie pożytku. ---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ---------- Cytat:
Jeśli zaś chodzi o sąsiadów, nawet tych tylko kojarzonych z widzenia, to naprawdę, rzadko się zdarza, by ktos mnie nie pozdrowił, albo nie odpowiedział na moje pozdrowienie czy uśmiech. Ale sorry, skoro ty z góry oceniasz ludzi, zakładając, że kobieta idzie z grobową miną i cię zmierzy od góry do dołu, a facet ci może przyłoży, to naprawde nie dziwię się, że masz takie zdanie o Polakach. Śmieszne, jak łatwo przychodzi ci takie ocenianie ludzi. A może panią brzuch boli i z taką miną idzie, a może pan jest zatopiony w ponurych rozmyślaniach, bo właśnie się dowiedział, że go kobieta zdradza, a może ktoś jest nieśmiały, ale bardzo cię ucieszy, jak ktoś mu "dzień dobry" powie... A ty ich wszystkich wrzucasz do jednego wora z napisem "źle mu z oczu patrzy, na pewno mnie zjedzie z góry na dół, jak go pozdrowię". Złe nastawienie wychodzi z ciebie bokami. W kontekście całego omawianego problemu to jest naprawdę zabawne.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
Edytowane przez Narrhien Czas edycji: 2012-02-03 o 09:48 |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Dlaczego od razu obłuda? Obłuda powstaje dopiero wtedy, gdy masz już o człowieku wyrobione negatywne zdanie, a udajesz, że wszystko jest ok. W tym przypadku to był pierwszy kontakt ze sobą tych ludzi przecież. Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dlatego nie widzę sensu kontynuowania dyskusji. Najwidoczniej pochodzimy z dwóch całkiem różnych światów, mamy zupełnie inny tryb życia, usposobienie, otaczamy się innymi ludźmi i normalne będzie to, że każda z nas ma inne wnioski. Ponadto, nie podoba mi się ton tej całej dyskusji. Próbowałam odpowiadać na Twoje argumenty, a nie atakować Ciebie i okazywać brak sympatii - Ty bezpośrednio uderzałaś w moje życie i moją osobowość. Nie dogadamy się i nikt nas do tego nie zmusza, więc wolałabym zakończyć tą dyskusję.
__________________
|
|||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
W Łodzi, Kaufland - pani, po okazaniu rachunku ze źle nabitą ceną mówi do mnie "czego" i różnicę w cenie rzuciła, dosłownie rzuciła mi na blat bez słowa dziękuję/przepraszam/zapraszam/pocałuj mnie w d. Już tam więcej nie chodzę. Ja mogę tak mnożyć przykładów i tak, byłam zagranicą. Nawet dłużej, widziałam różnicę w zachowaniu. [1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3201462 6]a ja myślę że nie przesadza ![]() Na szczęscie to się jednak powoli zmienia. Powoli chyba zaczynamy się bardziej do siebie uśmiechać, mówić dzień dobry. Ale wciąz można wpaśc na gbura który w najlepszym wypadku tylko dziwnie spojrzy ![]() Mnie, oprócz tego przeszkadza brak empatii, odruchu troski o drugiego człowieka nawet obcego, taka ogólna znieczulica. Ale to już dyskusja chyba na inny wątek.[/QUOTE] Bo patrzą podejrzliwie i ja to wiem od osób powyżej 50 r. ż. "ta, ciekawe czego chciał". Tak po prostu jest. Widać, że ludzie starają się zmieniać, szczególnie młodsi (choć ostatnio największego chamstwa można uświadczyć od nastolatków). Na pewno jest lepiej. Mieszkam w mrówkowcu, rozumiem, że tu się nie wszyscy znają, ponieważ jest nas... od cholery, jednak bardzo często na "dzień dobry" nikt nie odpowiada, tylko przygląda się, jak potencjalnemu oszustowi. Zagranicą jak mieszkałam, ludzie sami podchodzili, by zapytać kim jesteśmy, skąd się wzięli nowi sąsiedzi, czy czegoś nie potrzebujemy. No nie ma co się obrażać, ale wiele w nas nieufności i niechęci. Mojego chłopa, który sprawdzał pocztę w skrzynce, sąsiad ochrzanił i zwyzywał, że reklamy roznosi i tylko ludziom dupę zawraca... mimo że my mieszkamy w tym bloku i było widać klucze w ręku. Nawet przepraszam nie powiedział. Edytowane przez BajaderkowaBaba Czas edycji: 2012-02-03 o 10:37 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
![]() Ostatnio przy kasie okazało się, że jedna z rzeczy nie posiada kodu kreskowego. Kasjerka popatrzyła na mnie z wyrzutem, nie zaproponowała mi, że kogoś zawoła, żeby przyniósł produkt z ceną, ani nic... Żadna w tym moja wina, ale mówię: luz, korona mi z głowy nie spadnie - powiedziałam kasjerce, że przejdę po taką samą rzecz tylko z kodem (wielkie Tesco). Wiecie co usłyszałam? "TYLKO SZYBKO, BO JA ZARAZ KOŃCZĘ PRACĘ!!!" ![]() Następny przykład - sytuacja u fotografa. Dokumenty do których robiłam zdjęcie wymagają bardzo ścisłych przepisów - dwoje uszu odsłonięte, kąt zdjęcia en face. Fotograf nie użył statywu, stał lekko z boku i w efekcie zdjęcie wyszło pod kątem co skutkowało tym, że nie było mi widać jednego ucha - ryzykowałam odrzuceniem dokumentu, 500zł w plecy i nabrudzone w papierach ![]() ![]() ![]() ![]() Najlepsze jest to, że ja również długi czas pracowałam i obsłudze klienta, zarówno w kontakcie bezpośrednim jak i telefonicznym, m.in. przyjmowanie reklamacji. I pomimo, że jestem nerwową osobą, to z ręką na sercu mogę powiedzieć, że pomimo zdenerwowania, nie uniosłam się przy kliencie nigdy i nie byłam dla niego nie miła. Ani razu mi się to nie zdarzyło.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
To ja może przeproszę za chodzenie po Warszawie z ponurą miną i nieodpowiadanie na "dzień dobry" usłyszane od obcych, a często nawet na "cześć" od znajomych. Po prostu taka zamyślona jestem zazwyczaj, że trzeba mnie łapać za ramię lub głośno krzyczeć moje imię. Może Polacy to naród myślicieli?
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 106
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Nie pobijcie mnie, ale ja lubię trochę tę polską nieuprzejmosc. Jak ktoś ma zły humor to się z tym nie kryje tylko wszędzie jest trochę więcej szczerości a w UK nawet jeżeli klient działa na nerwy trzeba mu dalej fałszywie lizac pośladki
![]() Kasjerkom się nie dziwię bo klienci są często okropni, ale gdy ja jestem dla nich miła, używam wielu zwrotów grzecznościowych i staram się ulżyc im w pracy to zazwyczaj one też są bardziej uprzejme. Ja wychodzę z założenia, że ja przynajmniej w połowie odpowiadam za to, czy kontakt przebiegnie przyjemnie. Poza tym dziewczyny - jak możemy oczekiwac od ludzi, że nie będą narzekac jeżeli my narzekamy na nich? |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
![]() ![]() No dobra, a tak już poważniej - wiadomo, zawsze generalizowanie prowadzi do krzywdzącej oceny bogu ducha winnych uprzejmych ludzi ![]() ![]() Później w pracy dowiedziałam się, że to "normalne" jak się zabiera drogie przedmioty klientów, którzy się wyprowadzili z danego pokoju. "każdy tak robi" i nikt nie idzie odnieść np. aparatu do recepcji. No ja tak nie robilam i serio, uciekałam przed takimi ludźmi. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
Jaki z tego wniosek? Moim zdaniem dyskusja jest bezcelowa, ponieważ uważam, że tak samo w Polsce jak i na całym świecie można trafic na ludzi miłych, a można trafić na buraków i chamidła. I naprawdę, wcale nie uważam, żeby Polska jakoś wybitnie się odznaczała chamstwem czy burkliwością. Może w innych krajach częsciej ludzie mówią "dzień dobry" obcym na ulicach, ale gorzej zachowują się w innych sytuacjach? Z doświadczenia własnego - nigdy nie zostałam tak zwyzywana przy pracy, jak za granicą. Nie chcę zrzucać tego na dany kraj, bo pewnie i zależało to od specyfiki pracy, jedynie pokazać, że tak samo tutaj jak i gdzie indziej można mieć złe doświadczenia z ludźmi, a można mieć i dobre. ---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ---------- Cytat:
![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 347
|
Dot.: Dlaczego ludzie nie starają sie zmienić na lepszych?
Cytat:
![]() A tak na serio - czytając powyższy post zrobiło mi się smutno, no cóż jak widać nawet uśmiech na twarzy może być przyczyną posądzenia o szaleństwo. A tak swoją drogą - nie wiem ile z Was było za granicą - najprostszy przykład - wsiadam do metra w Londynie, siedzi młoda dziewczyna, chociaż miejsc wolnych jest sporo wyjeżdża z tekstem, że miejscie obok niej jest wolne i można siadać. Druga sytuacja - jakaś starsza kobitka podeptała mi nogi w busie - zaczeła mnie tak przepraszać, że myślałam że zaraz mnie wycałuje. I teraz podajcie mi proszę analogiczną sytuacje w Polsce. Nie mówię absolutnie o tym, że nasz kraj składa się z samych smutasó, oczywiście, że pośród wielu smutnych twarzy można znaleść kogoś kto jest uśmiechnięty i życzliwy. I wcale nie chodzi o to czy jest u nas gorzej, tylko o to jak jest. Niestety zawiść to bardzo specyficzna cecha, przykro mi pisać wielu polaków czy to młodych czy to starszych, ażeby na to zaradzić chyba trzeba byłoby budować kulturę od nowa. Na szczęście nie z samych takich ludzi Polandia się składa, jednak znamienita większość - myślę, że wynika to z niezadowolenia ze swojego życia. Cytat:
![]() Edytowane przez livin Czas edycji: 2012-02-03 o 13:06 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:16.