|
Notka |
|
Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 71
|
Mama a zaręczyny
Hej Dziewczyny, mam mały kłopocik. Otóż zdecydowaliśmy z TŻ, że chcemy się pobrać, ślub w sierpniu, wszystko załatwione i pierścionek już zakupiony.
Chodzi o moją mamę, jest za granicą wraca niedługo i uważa, że pierw TŻ powinien ją zapytać o zgodę a dopiero potem może się mnie oświadczać.... Tyle, że mnie się to średnio podoba, oboje myślimy, że to nasza sprawa kiedy i jak się TŻ oświadczy... Nie chcę robić przykrości Mamie, bo jestem "ostatnim dzieckiem" i wiem, że bardzo jej zależy, ale ta cała szopka mnie przeraża.... Doradźcie jak to u was było. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Westland NL
Wiadomości: 6 844
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Ja osobiście wciąż oczekuję zaręczyn, ale najlepszym rozwiązaniem byłoby po oświadczynach, przyjechać jak mama wróci,tż z kwiatami dla niej powinien wejść i powiedzieć jej ze się zaręczyliście i chcecie się z nia podzielić tą nowią
![]()
__________________
Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: K.....
Wiadomości: 728
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Moj Tz uznal ze nie bedzie sie nikogo pytal o pozwolenie i sam sie oswiadczyl. Mama wiedziala wczesniej bo musial gdzies u niej schowac pierscionek.
Pogadaj z mama. Fajnie tez bedzie jak zrobicie tak jak kolezankja wyzej napisala. Wtedy nie poczuje sie urazona ze o niej zapomniano. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Kochana, to nie są czasy kiedy rodzice wybierają dla nas kandydatów na męża. Ojcowie nie sprzedają swoich córek za mążpójście, a matki nie dają w posagu krowy
![]() Jesteś dorosła, decydujesz sama z kim chcesz być całe życie, a rodzina może to tylko zaakceptować (lub nie ![]() Tak samo jakbyś po ślubie pytała się rodziców czy możesz już starać się o dziecko? Rozumiem tradycje rodzinne i ogólnie tradycje, ale taka tradycja w ogóle jak dla mnie jest nieuzasadniona. Oczywiście zrobisz jak uważasz, ja przedstawiłam tylko swój punkt widzenia ![]() Podzielam zdanie przedmówczyni, oczywiste jest że fajnie by było gdyby Twoja mama otrzymała od Twojego narzeczonego ładne kwiaty, to byłby wyraz szacunku. Wiadomo, że jest to Twoja matka i zasługuje na szacunek i zasługuje na to żeby powiadomić ją o tak ważnej decyzjo w sposób uroczysty, a nie np żując gumę i w międzysłowach powiedzieć że "się chajtamy" ![]() ![]() (Gdyby TŻ zapytał się Twojej matki czy może Cię prosić o rękę, a matka odpowiedziała by : NIE, to czy ta decyzja byłaby dla Was wiążąca? Odpowiesz nie, gdyż już dawno zdecydowaliście, kochacie się i tak naprawdę zdanie któregokolwiek z rodziców nie ma tu znaczenia. W takim razie po co zadawać pytanie, na które odpowiedź nie będzie nic znaczyła? )
__________________
Wymianka kosmeyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072 _________________________ __________________ Edytowane przez Wizazanka492 Czas edycji: 2011-11-27 o 09:34 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 71
|
Dot.: Mama a zaręczyny
No macie rację. Powiem TŻ żeby na nic nie czekał hehehe
a do Mamy przyjdzie w odpowiednim czasie, na planowane spotkanie jego i moich rodziców w Boże Narodzenie. Strasznie się stresuję tym całym ślubem wiem, że to nasza uroczystość ale nie chciała bym nikomu sprawić przykrości |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Mama a zaręczyny
wiem, że to trudne ale postaraj(cie) się skupić wyłącznie na sobie, a takie detale jak spotkanie rodziców, ślub stricte potraktujcie jako dodatek i narzędzie do tego najważniejszego faktu.
![]()
__________________
Wymianka kosmeyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072 _________________________ __________________ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Cytat:
![]() ![]() Edytowane przez a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d Czas edycji: 2011-11-27 o 14:02 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Moj tez nie pytal o pozwolenie
![]() ![]()
__________________
Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Mój już teraz mąz też nie pytał, poinformowaliśmy mamę, a później było spotkanie zapoznawcze naszych mam.
nie daj się, to ma być najwazniejsze [po ślubie ![]()
__________________
Porażka inspiruje zwycięzców. To jest ich największy sekret. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 290
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Mój oświadczył mi się w nocy
![]() ![]() ![]() ![]() To tak w skrócie ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 830
|
Dot.: Mama a zaręczyny
o niee to u nas na pewno tak nie będzie z "tym zapytaniem".
Nie rozumiem, przecież jesteście już dorośli i o takie zgody się pytać to trochę do tej epoki nie pasuje ![]() ale co jedni rodzice to inne podejścia do spraw mają.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: maz
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Cytat:
![]() ![]() pomysł z przyjściem z bukietem i szampanem podoba mi się, ale po zaręczynach, jako spotkanie za poznawczo-informacyjne ![]()
__________________
1986... rocznik czarnobylski ![]() ~ JEŚLI COŚ JEST MOJĄ ŚWIADOMĄ DECYZJĄ TO NIE BĘDĘ JOJCZYĆ, BO JEDYNĄ OSOBĄ, DO KTÓREJ MOGĘ MIEĆ PRETENSJE JESTEM JA SAMA! ~ (Gajaa) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Cytat:
Z resztą pytanie matki akurat w ogóle nie ma żadnego sensu, nawet historycznego, bo w sumie cała ta szopka dotyczy pytania ojca i jest pozostałością z czasów, kiedy kobiety nie miały prawa decydować o swoim losie. Wtedy przychodził człowiek do człowieka (młodzian, najczęściej z ojcem, do ojca takiej panny) umawiali się na przekazanie baby spod władzy jednego mężczyzny pod władzę drugiego. Jak dobili targu, jałówka zmieniała właściciela, potem przepisywało się "akt własności" czyli zmieniało jałówce nazwisko na nazwisko bieżącego pana i po sprawie. Matka mogła, co najwyżej do stołu podawać. ![]() A poważnie: my zaprosiliśmy i moich i jego rodziców na kolację. Wiedzieli, że coś się święci. Mamy (obie) dostały kwiaty, ojcowie nic ![]() Oficjalnie obwieściliśmy, że postanowiliśmy się pobrać, pokazaliśmy pierścionki i zapytaliśmy, po ile dorzucą do wesela. ![]()
__________________
Edytowane przez Sabbath Czas edycji: 2011-11-28 o 04:38 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 290
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 350
|
Dot.: Mama a zaręczyny
U nas to było tak, że mój Tż mi się oświadczył i dzwoniąc poinformowaliśmy moich i jego rodziców (mieszkamy aktualnie w innym mieście) a jak zjechaliśmy do domu to mój Tż przyszedł z flaszką dla taty i kwiatami dla mojej mamy. Moja mama zapytała się za co te kwiatki, a mój Tż powiedział że za córkę na co moja mama :"Nie ma za co" ;D
A z zapoznawaniem się rodziców nie ma problemu bo znają się od dawna ;D Tak że po prostu poinformujcie swoich rodziców, że się pobieracie. Bo zakładam, że skoro wy chcecie być razem to nie ważne co oni powiedzą i tak będziecie.
__________________
Razem od 8.07.2009 r. Powiedziałam TAK 3.11.2011 r. Nasz Ślub 12.01.2013 r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mama a zaręczyny
mój mąż nie pytał moich rodziców o zdanie w kwestii oświadczyn. oświadczył się kiedy chciał, tylko jego rodzice o tym wiedzieli bo mama była z nim jak kupował pierścionek. jak moim rodzicom pokazałam pierścionek to się ucieszyli, a dopiero po jakiejś chwili w żartach dodał: ale nas nikt o zgodę nie pytał
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mama a zaręczyny
[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;30754590]Mój nie pytał mojej mamy o pozwolenie
![]() ![]() u mnie też tak było ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Dziwne, ze w ogole masz watpliwosci.
Rodzicow sie informuje, a nie pyta o zgode. Oczywiscie nie zaszkodzi, gdy akceptuja i lubia przyszlego ziecia/synowa. Przyjelo sie, ze razem idzie sie do danych rodzicow (osobno do jego, osobno do jej albo robi jakas wspolna impreze), ma sie kwiaty dla danej mamy (ktore obowiazkowo za kazdym razem wrecza facet) i flaszke ulubionego napitku taty i sie informuje o nowinie. Poza tym, z tego jak widze, to juz po ptakach. Jak ma Ci sie TZ oswiadczac, skoro Wy juz slub planujecie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 798
|
Dot.: Mama a zaręczyny
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 71
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Ehh dziewczyny Mama wróciła i oczywiście problem. Tyle razy jej tłumaczyłam, że żadnych zaręczyn nie będzie ;/ Że nikt jej ani Taty o zdanie pytał nie będzie i, że TŻ na kolanach przy wszystkich nie będzie padał. Na to ona, że co to za zwyczaje, że od wieków tak się robi, że wydziwiamy i się najzwyczajniej w świecie obraziła...
Nie mam do niej siły w końcu to mój ślub a nie jej. Przez to nie umiem się tym cieszyć ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
|
Dot.: Mama a zaręczyny
annacristinaq, nie denerwuj się tym i ciesz się ze wyjdziesz za mąż! a mamie na pewno przejdzie, zobaczysz
![]() u mnie było tak, ze zdecydowaliśmy się ze się pobieramy, kupiliśmy pierścionek i powiedzieliśmy mojej mamie że mamy taki zamiar, że chcemy zrobić oficjalne zaręczyny , i takie były, TŻ klęknął na kolanie i oczywiście jak zapytał czy zostanę jego żoną to się popłakałam, razem ze mną moja mama ![]()
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
|
Dot.: Mama a zaręczyny
Cytat:
Ja jestem jedynym dzieckiem moich rodziców i może wyobrażali sobie to inaczej, ale po 7 latach bycia razem, przyjechaliśmy do nich z szampanem i powiedzieliśmy, że się pobieramy. I koniec. Mieszkamy 3 lata ze sobą, więc każdy się z tym liczył, że kiedyś przyjdzie ten moment ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
|
Dot.: Mama a zaręczyny
my też postawiliśmy wszystkich przed faktem dokonanym.
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 71
|
Dot.: Mama a zaręczyny
A u Nas już po wszystkim hehhe. Rodzice się poznali, na szczęście się polubili i dogadali. Mama coś kręciła nosem, że to nie tak, że bez zaręczyn ale cóż, postawiliśmy na swoim.
I oto miałam oświadczyny jak z bajki, bez niczyich głupich pozwoleń, było romantycznie, intymnie i cudooooownie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 975
|
Dot.: Mama a zaręczyny
moi zostali poinformowani dzień PO
![]() TŻ w prezencie urodzinowym mnie, niczemu nieświadomej, o wspólne spędzenie życia poprosił, bez świadków... sami byliśmy u niego w domu siedzę sobie spokojnie, wyszedł niby do pieca podłożyć, wraca coś za szybko, klęka i pyta.. no toż to zawału można dostać, tak znienacka ;P dopiero później przyszła jego mama i jego siostra z mężem - było ciacho i drink urodzinowo-(jak się okazało) zaręczynowy jeśli chodzi o moich rodziców to żadnych szopek jak ja to nazywam, kwiatów, klękania ponownego, pytań o pozwolenie nie było ![]() też jestem w sumie jedyną pociechą rodziców i może i wyobrażali sobie to inaczej, nawet tego nie wiem, ale w końcu to 'nasze' chwile... wszyscy się cieszą i to jest najważniejsze ![]() mam nadzieję annacristinaq, że Twoja mama 'ochłonie' i będziesz się mogła cieszyć pełnią radości |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:54.