Farbowanie przy łysieniu androgenowym

WhiteSmile · 2014-07-06, 19:23

Szukałam, szukałam i nie znalazłam żadnej odpowiedzi, która by mnie usatysfakcjonowała.

Mam stwierdzone łysienie androgenne, czubek, zakola, grzywka (juz jej nie mam

) już są prawie łyse. Niestety żaden lekarz, aż tak się na tym nie zna, żeby to zahamować, leki też nie działają, więc dbam o to co zostało.

Jakoś 4 lata temu farbowałam włosy jasnym brązem i na moim brązie wyszedł CZARNY. Kolor się spłukiwał powoli. W efekcie tego od połowy włosów (taka chamska linia) mam rudy odcień z poświatą czerwieni, od skóry głowy mam lekko blond włosy. Ogólnie moje włosy to niesmaczny misz masz czarnego- wszystkich odcieni brązów - rudego - blondu.

Możecie polecić jakąś farbę do włosów, która byłaby najmniej szkodliwa i po której nie ołysieje? Kiedyś raz użyłam Garnier Color Sensation i po niej włosy wychodziły masowo.

Najlepiej w odcieniu: ciemny blond, bo wtedy po nałożeniu wyjdzie jednolity brązik

Constanca · 2014-07-07, 18:23

Swego czasu farbowałam Lorealem Recital Preference i większego wypadania niż zawsze nie odnotowałam. Kolory Cannes, Havane, Toscane. Nie ma złotego środka jeśli chodzi o farby, jednej dana marka będzie służyć innej już nie. A niestety wiem, że przy wypadaniu włosów nie można sobie pozwolić na taką loterię, bo włosów i tak jest niewiele. Ja z farbowania zrezygnowałam i przynajmniej o tą kwestię martwić się już nie muszę.

2014-07-06, 19:23	#1
WhiteSmile Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Kielce Wiadomości: 123	Farbowanie przy łysieniu androgenowym Szukałam, szukałam i nie znalazłam żadnej odpowiedzi, która by mnie usatysfakcjonowała. Mam stwierdzone łysienie androgenne, czubek, zakola, grzywka (juz jej nie mam ) już są prawie łyse. Niestety żaden lekarz, aż tak się na tym nie zna, żeby to zahamować, leki też nie działają, więc dbam o to co zostało. Jakoś 4 lata temu farbowałam włosy jasnym brązem i na moim brązie wyszedł CZARNY. Kolor się spłukiwał powoli. W efekcie tego od połowy włosów (taka chamska linia) mam rudy odcień z poświatą czerwieni, od skóry głowy mam lekko blond włosy. Ogólnie moje włosy to niesmaczny misz masz czarnego- wszystkich odcieni brązów - rudego - blondu. Możecie polecić jakąś farbę do włosów, która byłaby najmniej szkodliwa i po której nie ołysieje? Kiedyś raz użyłam Garnier Color Sensation i po niej włosy wychodziły masowo. Najlepiej w odcieniu: ciemny blond, bo wtedy po nałożeniu wyjdzie jednolity brązik

2014-07-07, 18:23	#2
Constanca Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Opole Wiadomości: 311	Dot.: Farbowanie przy łysieniu androgenowym Swego czasu farbowałam Lorealem Recital Preference i większego wypadania niż zawsze nie odnotowałam. Kolory Cannes, Havane, Toscane. Nie ma złotego środka jeśli chodzi o farby, jednej dana marka będzie służyć innej już nie. A niestety wiem, że przy wypadaniu włosów nie można sobie pozwolić na taką loterię, bo włosów i tak jest niewiele. Ja z farbowania zrezygnowałam i przynajmniej o tą kwestię martwić się już nie muszę. __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)