|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 59
|
nie wiem co robić:(
Proszę Was o rady, zdanie, co Wy byscie zrobiły na moim miejscu, juz nie wiem co robić...
Mój ojciec jest alkoholikiem, przez to co przeszłam i przechodzę nie chce mi się pisac... pozniej mama wpadła w inny, toksyczny zwiazek z psycholem (akurat to dzieki Bogu sie skończylo). Nigdy nie mialam chłopaka na poważnie, poniewaz za kazdym razem, okazywali mi wiecej uczuc niz bylam w stanie przyjac, bylo mi dziwnie i odtracalam ich. Psycholog wytlumaczyla mi, ze to dlatego poniewaz ojciec nigdy nie okazywal mi milosci, dlatego nie moge uwierzyc ze ktos pokocha mnie bezwarunkowo. Zawsze mialam kompleksy na swoim punkcie, ale ogólnie wierze w siebie. Tylko czasami przechodze takie stany, ze jestem nic nie warta.. Teraz poznalam mezczyzne, jest 6 lat starszy. Naprawde mi zalezy na nim, chyba powoli sie w nim zakochuje. Spotykamy sie rzadko, bo on pracuje i ma szkole w innym miescie. Wszystko niby jest cudownie- rozmawiamy, smiejemy sie. Ale zawsze widze w tych rozmowach problemy. Powiedzial ze mojej przyjaciolki siostra jest ladna- jest mi przykro. Piszemy smsy, napisalam ze w domu zle- on na to: aha, współczuje- jestem zla ze tylko tyle. Rozmawiamy przez telefon (mieszka z kolegami) i wiadomo, jak to faceci, z czegos sie zasmial- ja sie rozlaczam bo mysle ze to ze mnie. Mam dystans do siebie, ale jak nieraz ze mnie zartuje, to jest mi przykro, chociaz wiem ze nie robi tego zeby bylo mi przykro. No i seks. Powiedzialam mu, ze narazie nie chcę. I chociaż czuję ogromny pociąg na razie nie. On to powiedzial ze to ceni i poczeka. Ale za chwilę całujemy się namiętnie, pozwalam mu na coraz wiecej i znowu mowie NIE. On wzdycha ale przestaje. I za chwilę znow to samo. Okropna ze mnie zolza, bo nie wiem ile jeszcze to wytrzyma. Ostatnio powiedzial czy bym nie mogla odwiedzic w jego miescie, bo nie bedziemy sie widziec 2 tygodnie, ja zaraz wkrecam sobie ze to tylko po to, by zaciagnac mnie do łóżka. Boje sie tego wszystkiego. Z jego strony narazie nie bylo zadnych deklaracji uczuc, i chociaz wiem ze nie jestem mu obojetna nie wierze ze jest w stanie mnie pokochac. wlasnie mnie. próbowalam o tym z nim pogadac, ale on powiedzial, ze nie chce nic przyspieszac i tak jest dobrze. boje sie ze mnie skrzywdzi jak ojciec, albo wyjdzie z niego taki psychol jak z eksa mojej mamy. chyba jestem skazana na samotnosc. chce kochac ale jednoczesnie sie boje. to chore..
__________________
Nie wiem, czy każdy z nas ma swoje przeznaczenie, czy może wszystko dzieje się przez przypadek. Myślę, że i jedno i drugie. Może i jedno i drugie dzieje się w tym samym czasie. Forrest Gump ![]()
|
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: nie wiem co robić:(
Niestety, jest to częsta sytuacja w polskich domach :/
Widzę 2 rozwiązania: a) rozmawiasz z chłopakiem szczerze i mówisz mu o wszystkim tym co tu napisałaś. jeżeli jest w porządku, ma rozum, i na tyle cierpliwości że to zniesie w imię uczuć jakie do Ciebie żywi - może Wam się udać. Ale Ty też musisz cały czas nad sobą pracować, najlepiej z psychologiem bo dobrze mówi b) na jakiś zostawiasz wszelkie kontakty damsko-męskie i z psychologiem pracujesz nad tym co tu opisałaś. Dążysz do tego aby sama ze sobą być szczęśliwa, bo wtedy tylko możesz stworzyć szczęśliwy związek. Inaczej widzę to tak: robisz chłopakowi dzikie sceny zazdrości o nic, zwodzisz, on to początkowo znosi ale w końcu ma dość, rzeczywiście znajduje sobie inną i odchodzi. A Ty masz potwierdzenie swojej teorii, że "z nikim nie będziesz nigdy szczęśliwa bo trafiasz na samych dupków". Edytowane przez 201607110949 Czas edycji: 2011-12-12 o 10:29 |
|
|
|
|
#3 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
|
Dot.: nie wiem co robić:(
Cytat:
a właściwie ciągle to robię bo ciągle tłumaczę mojemu TŻ podłoże moich zachowań dziwnych, problemów. po prostu - jeśli facet po takich wyznaniach chce z tobą być to jest bardzo wartościowym człowiekiem a jeśli nie to trudno - widać nie był ciebie wart.trzymam kciuki za was, powodzenia! |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 45
|
Dot.: nie wiem co robić:(
Wydaje mi sie ze powinnas dalej pracowac nad sama sobe z psyhologiem i starac sie przestac wszystkich facetow do jednego worka wrzucac. Twoja sytuacja rodzinna ma napewno bardzo duzy wplyw na to co dzieje sie w Twoim zyciu ale nieznaczy to rowniez ze musisz powtorzyc los swojej mamy. Uwage na temat wstrzymania tymczasowo kontaktow damsko - meskich i rozpoczecie terapi by pokochac i zrozumiec sama siebie uwazam za jak najbardziej trafiona. Bo tylko kiedy ty bedziesz zadowolona z siebie bedziesz w stanie ulozyc sobie zycie z innym czlowiekiem
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
|
Dot.: nie wiem co robić:(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: nie wiem co robić:(
Jesteś DDA, sama sobie nie poradzisz, idź na terapię, bo nie umiesz odczytywać intencji, nakręcasz się tym, co wcale nie wygląda z boku na coś złego, masz problem z okazywaniem uczuć, wysyłasz sprzeczne sygnały. Terapia przypada ci się z jeszcze jednego powodu: abyś nie popełniła błędu matki i nie wybierała popaprańców jak twój ojciec czy kolejny facet matki.
|
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 464
|
Dot.: nie wiem co robić:(
polecam terapię dla DDA
sama jestem w trakcie. Ta terapia uratowała mój związek i naprawdę zmieniam swoje myślenie. Zachęcam .Bez tego możesz niszczyć każdy związek na swojej drodze
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:23.








