Narodowa pachnąca wizytówka:)

giancarla · 2011-12-14, 13:40

Zakładam ten wątek zainspirowana poranną audycją w Trójce

Gdybyście miały zamknąć we flakonie zapach oddający charakter naszego kraju, jakich użyłybyście skojarzeń? Jakie składniki grałyby pierwsze skrzypce? Jednym słowem, jak pachnie Polska?
Słuchacze proponowali m.in zapach konwalii, mięty, igliwia nadmorskiego lasu i rumianku... A Wy?

Trzy_Ryby · 2011-12-14, 15:14

Ja bym postawiła na rozgrzany bursztyn, wilgotną, żyzną ziemię, świeżą trawę i polne kwiaty, jabłko, zboże, wódkę i bardzo kościelne kadzidło.
Pewnie gdyby zmieszać te nuty ze sobą powstałby zapach dziwnie podobny do tego, który czuję w przejściu podziemnym codziennie rano, gdy śpieszę do pracy.
To dość smutna konstatacja.

ropuszka · 2011-12-14, 15:19

Zaraz sie na mnie gromy posypia

ale Polska pachnie: kapusta, gnojowka, skoszonym sianem i kadzidlem palonym w swieto 3 kroli

Karkki · 2011-12-14, 15:28

Zgodnie z symbolami, to powinno być to skrzyżowanie zapachu czerwonego maku polnego z jabłkiem, ale dla mnie jakoś mak nie za bardzo ładnie pachnie.

Wybrałabym taki wariant: maciejka, malwa, dziewanna, dzika róża, miód gryczany, jabłko, majeranek, bursztyn, igliwie sosnowe.
Nie wiem co by z tego wyszło, ale może nie byłoby tak źle.

Impro · 2011-12-14, 15:42

wersja optymistyczna kojarzy mi się z sosnowym lasem i słonym wiatrem od morza (po szwedzkiej stronie tego nie czuć), ta bardziej realistyczna - z wyziewami wnętrz transportu publicznego

Zanthia · 2011-12-14, 15:57

Mi kojarzy się z kwiatem akacji, miodem rzepakowym, suszoną koniczyną, żywicą i kadzidłem. Ewentualnie z przetworami owocowymi i zapachem smoły ze świeżo budowanej drogi ;P

skarbiatko · 2011-12-14, 16:02

zapach jabcoka by to był

ale tego się nie da określić tak o!, no bo każdą porą roku pachnie inaczej
wiosną-Polska pachnie bzem i jaśminem
latem pachnie sianem, kurzem, rozgrzaną ziemią albo czarną mokrą ziemią i dżdżownicami

jesienią palonymi liśmi, dymem i zgnilizną
a zimą spalinami...

ale przez parę ładnych lat zima pachniała mi dworcem centralnym w Warszawie

ania105 · 2011-12-14, 16:05

Dla mnie była by to wersja kwiatowo-owocowa.
Czarna porzeczka,agrest ,malina
kwiat jabłoni, gruszy ,maciejka
na koniec utrwalone miodem

lub w wersji drzewnej-aromatycznej;
żywice leśne,świerki ,igliwia, a to wszystko spowite pachnącymi kwitnącymi lipami

agnyska81 · 2011-12-14, 16:10

Ze składników perfumeryjnych dodałabym jeszcze lipę i bez

I grzybnię

(przepraszam, moje małe zboczenie

)

A jeżeli chodzi o kompozycję, to widziałabym kilka, nie jedną:
- polne kwiaty (skoszona trawa, rumianek, koniczyna)
- zapach lata na wsi (siano, lipa, koniczyna, owoce)
- zapach zimowego lasu (igliwie na chłodno)
- zapach letniego lasu (jeżyny, sosna, jagody)
- zapach nadmorski (słone powietrze, lekko rybne)
- zapach górski (krystaliczne nuty, zioła, skały)
- zapach świąt kościelnych (kadzidło, świece, kurz)
i wiele wiele innych pięknych zapachów natury

RenWier · 2011-12-14, 16:19

... dla mnie przodująca nuta to alkohol i kadzidło, naród jak i rozpity takoż i pobożny.

skarbiatko · 2011-12-14, 16:21

Cytat:

Napisane przez RenWier

... dla mnie przodująca nuta to alkohol i kadzidło, naród jak i rozpity takoż i pobożny.

pin3ska · 2011-12-14, 17:04

Cytat:

Napisane przez RenWier

... dla mnie przodująca nuta to alkohol i kadzidło, naród jak i rozpity takoż i pobożny.

ropuszka · 2011-12-14, 17:27

Cytat:

Napisane przez RenWier

... dla mnie przodująca nuta to alkohol i kadzidło, naród jak i rozpity takoż i pobożny.

Ha ha, super

Najlepsze skojarzenie

giancarla · 2011-12-14, 17:38

Ja muszę przyznać, że wyobraźnia mnie zawodzi w tym temacie

Myślę, że jednak powinien być to zapach kwiatowy, dość esencjonalny... Były jakiś czas temu w Avonie perfumy Flower by Cynthia Rowley, moim zdaniem tak pachnie Polska prowincja. Woń procesji na Boże Ciało, komunijnych wiązanek, zapach gęsty i duszny, nieco męczący. Lilie, mieczyki, lewkonie z przydomowych ogródków, zgrzana urzędniczka z gminy w w letniej kwiecistej sukience

Ale to tylko jeden aspekt, mało wyczerpujący.

garch · 2011-12-14, 17:56

Cytat:

Napisane przez skarbiatko

jesienią palonymi liśmi, dymem i zgnilizną

+1

giancarla · 2011-12-14, 18:00

Cytat:

Napisane przez agnyska81

A jeżeli chodzi o kompozycję, to widziałabym kilka, nie jedną:
- polne kwiaty (skoszona trawa, rumianek, koniczyna)
- zapach lata na wsi (siano, lipa, koniczyna, owoce)
- zapach zimowego lasu (igliwie na chłodno)
- zapach letniego lasu (jeżyny, sosna, jagody)
- zapach nadmorski (słone powietrze, lekko rybne)
- zapach górski (krystaliczne nuty, zioła, skały)
- zapach świąt kościelnych (kadzidło, świece, kurz)
i wiele wiele innych pięknych zapachów natury

Lubię to!

Parabelka · 2011-12-14, 18:04

Wolę nie mówić , czym mi pachnie

bo wyszedłby hardcore którego nawet CdG by nie dali rady zrobić

wczorajszy przetrawiony alkohol
pety
wielodniowy pot i brudne skarpety
spaliny
chińskie żarcie
wyziewy z kolektorów kanalizacyjnych
i na wiosnę psie kupy

Tak wygląda wersja City

agnyska81 · 2011-12-14, 18:12

Cytat:

Napisane przez Parabelka

Wolę nie mówić , czym mi pachnie

bo wyszedłby hardcore którego nawet CdG by nie dali rady zrobić

wczorajszy przetrawiony alkohol
pety
wielodniowy pot i brudne skarpety
spaliny
chińskie żarcie
wyziewy z kolektorów kanalizacyjnych
i na wiosnę psie kupy

Tak wygląda wersja City

I wszystko jasne

Ja jestem ze wsi, to mi pachnie inaczej

Impro · 2011-12-14, 23:31

Cytat:

Napisane przez Parabelka

Wolę nie mówić , czym mi pachnie

bo wyszedłby hardcore którego nawet CdG by nie dali rady zrobić

wczorajszy przetrawiony alkohol
pety
wielodniowy pot i brudne skarpety
spaliny
chińskie żarcie
wyziewy z kolektorów kanalizacyjnych
i na wiosnę psie kupy

Tak wygląda wersja City

to właśnie usiłowałam dyplomatycznie opisać kilka postów wyżej

ropuszka · 2011-12-15, 06:06

Widze, ze Wizazanki dziela sie na 2 grupy zasadniczo: wiejska - pachnie kwiatami, sianem, morzem lub gorskim ostrym powietrzem - generalnie romantyczna jest i bliska memu sercu, bo duzo na wsi bywalam i nadal bywam (ostatnio nawet pol roku), oraz miejska czyly spaliny, papierochy, kurz

- to tez mi bliskie z uwagi na smog, o ktorym glosno przez 2/3 roku

liv87 · 2011-12-15, 09:47

Cytat:

Napisane przez agnyska81

Ze składników perfumeryjnych dodałabym jeszcze lipę i bez

I grzybnię

(przepraszam, moje małe zboczenie

)

A jeżeli chodzi o kompozycję, to widziałabym kilka, nie jedną:
- polne kwiaty (skoszona trawa, rumianek, koniczyna)
- zapach lata na wsi (siano, lipa, koniczyna, owoce)
- zapach zimowego lasu (igliwie na chłodno)
- zapach letniego lasu (jeżyny, sosna, jagody)
- zapach nadmorski (słone powietrze, lekko rybne)
- zapach górski (krystaliczne nuty, zioła, skały)
- zapach świąt kościelnych (kadzidło, świece, kurz)
i wiele wiele innych pięknych zapachów natury

Popieram i mialam zamiar podac podobny pomysl

Ale dodalabym jeszcze wersje jesienna: pachnaca palonymi liscmi

vril · 2011-12-15, 12:06

Powyższe propozycje jak najbardziej trafione, też optuję za dwiema wersjami - City i Village

W wersji de luxe, powiedzmy:
City: mocny i wyrazisty, z nutami asfaltu i cygar, podlany zmrożoną wódką
Village: cięższy, kadzidło otulone sianem, w którym zmyślnie ukryto bursztyn i polne kwiaty, a całość podlano gęsto śliwowicą
Jedno jest pewne - zapach Polski nie jest lekki, zwiewny i niewinny

le illjah · 2011-12-15, 13:14

pierwsza myśl - Polska pachnie bigosem i kiełbasą

... tak czytam te Wasze skojarzenia i mi się miło na sercu zrobiło, że tak ładnie Wam ojczyzna pachnie.

justynaneyman · 2011-12-15, 17:46

Lipa i NASZ jaśmin- czyli zapach, którego nie mogę znaleźć w żadnych perfumach (bo to inny gatunek) i polna róża

hey · 2011-12-15, 19:03

Cytat:

Napisane przez RenWier

... dla mnie przodująca nuta to alkohol i kadzidło, naród jak i rozpity takoż i pobożny.

Hłe hłe hłe

...mam podobne skojarzenia - Polska wiosenno-letnio-wiejsko-optymistyczno-romantyczna to nuty polnych kwiatów, szczególnie rumianku, zboża, siana, kwiatów jabłoni i samych jabłek do tego (bardzo) wysokoprocentowe, domowej roboty trunki

i kadzidło frankońskie oraz odrobina ozonu i mokrej ziemi ze zględu na czeste i duże opady w ciepłej porze roku.

Wersja letnio-miejska to głównie topiący sie asfalt, wszechobecne spaliny i nico zgnilizny (conajmniej od czasów liceum gdy poczuje rozkładającego sie na poboczu kota to moge uważać sezon letni za rozpoczety

)

giancarla · 2011-12-15, 20:35

Cytat:

Napisane przez justynaneyman

Lipa i NASZ jaśmin- czyli zapach, którego nie mogę znaleźć w żadnych perfumach (bo to inny gatunek) i polna róża

Tak! Jaśminowiec wonny, chyba taka jest nazwa botaniczna? Och, gdyby tylko ktoś stworzył perfumy o tym zapachu...

**2016070953** · 2011-12-16, 08:35

a dla mnie kadzidło, igliwie i wódka

hmm, teraz tak mi jakoś Molecule 01 się skojarzyły bo dziś mam je na sobie i mi pachną spirytusem

Parabelka · 2011-12-16, 09:08

Cytat:

Napisane przez hey

Hłe hłe hłe

...mam podobne skojarzenia - Polska wiosenno-letnio-wiejsko-optymistyczno-romantyczna to nuty polnych kwiatów, szczególnie rumianku, zboża, siana, kwiatów jabłoni i samych jabłek do tego (bardzo) wysokoprocentowe, domowej roboty trunki

i kadzidło frankońskie oraz odrobina ozonu i mokrej ziemi ze zględu na czeste i duże opady w ciepłej porze roku.

Wersja letnio-miejska to głównie topiący sie asfalt, wszechobecne spaliny i nico zgnilizny (conajmniej od czasów liceum gdy poczuje rozkładającego sie na poboczu kota to moge uważać sezon letni za rozpoczety

)

o właśnie , o tej jakże istotnej nucie wersji city zapomniałam

oczeretka · 2011-12-19, 10:33

Na szczęście w paryskim metrze też nie pachnie polami lawendy a na włoskich dworcach - dolce vitą

Co do najbardziej polskich a ładnych zapachów to na pewno ten maciejki i kwiatów lipy (w ogóle w lipcu na łąkach coś mi czasem tak pachnie miodnie), poziomek, łubinu. No a zapach, który zaraz zapanuje na klatkach schodowych - też będzie polski i ładny, bo świąteczny, a niech się wyjątkowo miesza piernikowy z kapustnym

Typowo polskie odory to na przykład te unoszące się z wucetów wszelakich firm i urzędów (bywa, bywa). A w niektórych sklepach mięsnych pachnie chyba tak jak jak w przedwojennych jatkach, wcale nie apetycznie, jeszcze gorzej jak mięcho miesza się z płynem do naczyń, słabo mi wtedy i wychodzę. Ble.

hey · 2011-12-19, 15:40

Cytat:

Napisane przez oczeretka

Typowo polskie odory to na przykład te unoszące się z wucetów wszelakich firm i urzędów (bywa, bywa).

Tak! To kolejny signature scent polskich miast. Co prawda z urzedami i firmami mi sie nie kojarzy, ale z tzw. szaletami miejskimi, męskim kiblem w gimnazjach już jak najbardziej. Specjalny aromat wydzielaja nieskażone klimatyzacją kible w Galerii krk - jest to połaczenie nut moczowych i przeokrutnie syntetycznego, cytrusowego detergentu

2011-12-14, 13:40	#1
giancarla Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 436	Narodowa pachnąca wizytówka:) Zakładam ten wątek zainspirowana poranną audycją w Trójce Gdybyście miały zamknąć we flakonie zapach oddający charakter naszego kraju, jakich użyłybyście skojarzeń? Jakie składniki grałyby pierwsze skrzypce? Jednym słowem, jak pachnie Polska? Słuchacze proponowali m.in zapach konwalii, mięty, igliwia nadmorskiego lasu i rumianku... A Wy? __________________ *Dystymiczka*

2011-12-14, 15:14	#2
Trzy_Ryby Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 284	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Ja bym postawiła na rozgrzany bursztyn, wilgotną, żyzną ziemię, świeżą trawę i polne kwiaty, jabłko, zboże, wódkę i bardzo kościelne kadzidło. Pewnie gdyby zmieszać te nuty ze sobą powstałby zapach dziwnie podobny do tego, który czuję w przejściu podziemnym codziennie rano, gdy śpieszę do pracy. To dość smutna konstatacja. __________________ Jedynie skóra rozlicza zapach...

2011-12-14, 15:19	#3
ropuszka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 5 118	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Zaraz sie na mnie gromy posypia ale Polska pachnie: kapusta, gnojowka, skoszonym sianem i kadzidlem palonym w swieto 3 kroli

2011-12-14, 15:28	#4
Karkki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 3 527	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Zgodnie z symbolami, to powinno być to skrzyżowanie zapachu czerwonego maku polnego z jabłkiem, ale dla mnie jakoś mak nie za bardzo ładnie pachnie. Wybrałabym taki wariant: maciejka, malwa, dziewanna, dzika róża, miód gryczany, jabłko, majeranek, bursztyn, igliwie sosnowe. Nie wiem co by z tego wyszło, ale może nie byłoby tak źle. __________________ "Jedna z najbardziej podstawowych reguł przetrwania na dowolnej planecie nakazuje nigdy nie drażnić kogoś ubranego w czarną skórę. Właśnie dlatego protestujący przeciwko noszeniu przez ludzi skór zwierząt nie wiedzieć czemu nie rzucają farbą w Aniołów Piekieł." - Terry Pratchett

2011-12-14, 15:42	#5
Impro Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 476	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) wersja optymistyczna kojarzy mi się z sosnowym lasem i słonym wiatrem od morza (po szwedzkiej stronie tego nie czuć), ta bardziej realistyczna - z wyziewami wnętrz transportu publicznego

2011-12-14, 15:57	#6
Zanthia Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 1 164	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Mi kojarzy się z kwiatem akacji, miodem rzepakowym, suszoną koniczyną, żywicą i kadzidłem. Ewentualnie z przetworami owocowymi i zapachem smoły ze świeżo budowanej drogi ;P

2011-12-14, 16:05	#8
ania105 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 1 782	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Dla mnie była by to wersja kwiatowo-owocowa. Czarna porzeczka,agrest ,malina kwiat jabłoni, gruszy ,maciejka na koniec utrwalone miodem lub w wersji drzewnej-aromatycznej; żywice leśne,świerki ,igliwia, a to wszystko spowite pachnącymi kwitnącymi lipami

2011-12-14, 16:10	#9
agnyska81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 13 041	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Ze składników perfumeryjnych dodałabym jeszcze lipę i bez I grzybnię (przepraszam, moje małe zboczenie ) A jeżeli chodzi o kompozycję, to widziałabym kilka, nie jedną: - polne kwiaty (skoszona trawa, rumianek, koniczyna) - zapach lata na wsi (siano, lipa, koniczyna, owoce) - zapach zimowego lasu (igliwie na chłodno) - zapach letniego lasu (jeżyny, sosna, jagody) - zapach nadmorski (słone powietrze, lekko rybne) - zapach górski (krystaliczne nuty, zioła, skały) - zapach świąt kościelnych (kadzidło, świece, kurz) i wiele wiele innych pięknych zapachów natury __________________ Joga z rana jak śmietana.

2011-12-14, 16:19	#10
RenWier Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 5 450	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) ... dla mnie przodująca nuta to alkohol i kadzidło, naród jak i rozpity takoż i pobożny.

2011-12-14, 17:38	#14
giancarla Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 436	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Ja muszę przyznać, że wyobraźnia mnie zawodzi w tym temacie Myślę, że jednak powinien być to zapach kwiatowy, dość esencjonalny... Były jakiś czas temu w Avonie perfumy Flower by Cynthia Rowley, moim zdaniem tak pachnie Polska prowincja. Woń procesji na Boże Ciało, komunijnych wiązanek, zapach gęsty i duszny, nieco męczący. Lilie, mieczyki, lewkonie z przydomowych ogródków, zgrzana urzędniczka z gminy w w letniej kwiecistej sukience Ale to tylko jeden aspekt, mało wyczerpujący. __________________ *Dystymiczka*

2011-12-14, 18:04	#17
Parabelka Panaroja Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 8 694	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Wolę nie mówić , czym mi pachnie bo wyszedłby hardcore którego nawet CdG by nie dali rady zrobić wczorajszy przetrawiony alkohol pety wielodniowy pot i brudne skarpety spaliny chińskie żarcie wyziewy z kolektorów kanalizacyjnych i na wiosnę psie kupy Tak wygląda wersja City __________________ Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P.

2011-12-15, 06:06	#20
ropuszka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 5 118	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Widze, ze Wizazanki dziela sie na 2 grupy zasadniczo: wiejska - pachnie kwiatami, sianem, morzem lub gorskim ostrym powietrzem - generalnie romantyczna jest i bliska memu sercu, bo duzo na wsi bywalam i nadal bywam (ostatnio nawet pol roku), oraz miejska czyly spaliny, papierochy, kurz - to tez mi bliskie z uwagi na smog, o ktorym glosno przez 2/3 roku

2011-12-15, 12:06	#22
vril Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 7 105	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Powyższe propozycje jak najbardziej trafione, też optuję za dwiema wersjami - City i Village W wersji de luxe, powiedzmy: City: mocny i wyrazisty, z nutami asfaltu i cygar, podlany zmrożoną wódką Village: cięższy, kadzidło otulone sianem, w którym zmyślnie ukryto bursztyn i polne kwiaty, a całość podlano gęsto śliwowicą Jedno jest pewne - zapach Polski nie jest lekki, zwiewny i niewinny

2011-12-15, 13:14	#23
le illjah Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 957	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) pierwsza myśl - Polska pachnie bigosem i kiełbasą ... tak czytam te Wasze skojarzenia i mi się miło na sercu zrobiło, że tak ładnie Wam ojczyzna pachnie. __________________ perfumy na wymianę klik

2011-12-15, 17:46	#24
justynaneyman Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: jestem warszawianką Wiadomości: 10 776	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Lipa i NASZ jaśmin- czyli zapach, którego nie mogę znaleźć w żadnych perfumach (bo to inny gatunek) i polna róża __________________ Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście. BRULION MALARSKI. Justyna Neyman. http://justynaneyman.blogspot.com/

2011-12-16, 08:35	#27
2016070953 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 8 603	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) a dla mnie kadzidło, igliwie i wódka hmm, teraz tak mi jakoś Molecule 01 się skojarzyły bo dziś mam je na sobie i mi pachną spirytusem Edytowane przez 2016070953 Czas edycji: 2011-12-16 o 08:38

2011-12-19, 10:33	#29
oczeretka Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 505	Dot.: Narodowa pachnąca wizytówka:) Na szczęście w paryskim metrze też nie pachnie polami lawendy a na włoskich dworcach - dolce vitą Co do najbardziej polskich a ładnych zapachów to na pewno ten maciejki i kwiatów lipy (w ogóle w lipcu na łąkach coś mi czasem tak pachnie miodnie), poziomek, łubinu. No a zapach, który zaraz zapanuje na klatkach schodowych - też będzie polski i ładny, bo świąteczny, a niech się wyjątkowo miesza piernikowy z kapustnym Typowo polskie odory to na przykład te unoszące się z wucetów wszelakich firm i urzędów (bywa, bywa). A w niektórych sklepach mięsnych pachnie chyba tak jak jak w przedwojennych jatkach, wcale nie apetycznie, jeszcze gorzej jak mięcho miesza się z płynem do naczyń, słabo mi wtedy i wychodzę. Ble.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)