Co z tą Polską? TUSK vs CIMOSZEWICZ

[aanka0308]

Jak wam się podobała ta debata? Powiem szczerze, że cimoszewicz denerwował mnie swoja arogancją i dziwnymi minami. Strasznie z niego zarozumiały człowiek i traktuje wszytskich z góry. Donald wydaje sie byc prawym człowiekiem. A co wy o ty sądzicie?

[aleksandra999]

Sama nie wiem...Cimoszewicz to rzeczywiście bufon-albo wyjątkowo umiejętnie stwarza takie wrażenie.Donaldzik chce być tak prawy,że staję sie aż troszkę groteskowy...Hmmm,zauważy ła to z pewną obawą bo twardo szykuję się by na niego głosować...A tak off topic,istnieje teoria,ze jeśli rozmowa schodzi na politykę to znaczy ,że należy pójść spać

[Angelika]

Mnie tez irytowały Cimoszewicza miny, zwłaszcza wtedy gdy Tusk cos opowiadał, a on patrzył w inną stronę, byle mu nie w oczy.

[kizia mizia]

[noana]

ja jestem niezadowolona,bo skupili sie na narzekaniu jedem na drugiego. wczesniej myslalam,ze bede glosowac na tuska, teraz juz sama nie wiem.
nie widze zadnego odpowiedniego kandydata. ale jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma ;-) to smutne

[Złośnica81]

Cimoszewicz też robi na mnie wrażenie bufona, choć podobno szalenie zyskuje przy osobistym kontakcie, podobno jest niezwykle sympatyczny i życzliwy. Uważam go za "prawego" człowieka Ale nie mogę mu wybaczyć tego, jak potraktował przedwyborcze obietnice, choćby w kwestii aborcji.

Tusk jest dla mnie po prostu fałszywy.Taki lisek Poza tym uważam za grandę, że podbił sobie poparcie montowaną przez partyjnych kolegów pseudoaferą z oskarżeniami względem Cimoszewicza. Nikt z PO nie powiedział nawet "przepraszam"...

[Lovisa]

Tusk jak zawsze przekonał mnie A Cimoszewicz siedział z tą miną żaby, jakby zrobił łaskę, że tam przyszedł. Może to i mądry chłop [nawet na pewno], ale strasznie zniechęcający do siebie

[emilak]

Ja miałam głosować na Tuska,ale dobrze,że obejrzałam ta debatę,bo nie jestem teraz juz tego taka pewna.Cimoszewicz może i robił miny,ale na pewno jest odpowiednim kandydatem do reprezentowania nas zagranicą,czego nie mogę powiedzieć o Tusku.Poza tym wczoraj powtarzał tylko że zrobi,że w Polsce będzie lepiej,a co do podatku liniowego to wypowiedź Cimoszewicza była sensowniejsza co chyba zaskoczylo Tuska

[nekome]

debaty nie ogladalam ale posluchalam relacji w Trojce rano.
wg. obserwatorow byla wyrownana, z lekka przewaga na korzysc Tuska. ale tak czy siak "mdla"... podobno nadal polscy politycy nie potrafia uprawiac sztuki rozmowy tak, jak to sie dzieje za oceanem...
nie wiecie czy (i kiedy) bedzie powtorka?

[xandra78]

Ja także oglą dałam tę debatę i muszę przyznać, że to raczej Tusk był bardzo "nie-swój".Udawał takiego spokojnego, sprawiedliwego i prawego, za duzo jednak o tym mówił.Swoje wypowiedzi rozwijał do maksimum, często niepotrzebnie.Cimoszewicz mówił powściągliwie, ale na temat, widać było, że każdą wypowiedż miał przemyślaną, a nie wyuczoną.Nie wiem, czy będę na niego głosować, choc na początku był moim jedynym sensownym kandydatem.Jednak ta sprawa z akcjami Orlenu troszke mnie zaniepokoiła...

W sprawach podatku zgadzam się z Emilak - Cimoszewicz mówił bardzo sensownie (nawet ja zrozumiałam ) i przekonał mnie.Myślę, że obaj panowie przejdą do drugiej tury (chyba, że wnusia Kaczyńskiego zrobi jeszcze jedną słodka minkę do TV i zyska tym kilka procent głosów dla dziadka ).

Jednak pytanie, które nas nurtuje, wciąż pozostaje:"CO Z TĄ POLSKĄ?"

[edytcia]

Napisane przez nekome

debaty nie ogladalam ale posluchalam relacji w Trojce rano.
wg. obserwatorow byla wyrownana, z lekka przewaga na korzysc Tuska. ale tak czy siak "mdla"... podobno nadal polscy politycy nie potrafia uprawiac sztuki rozmowy tak, jak to sie dzieje za oceanem...
nie wiecie czy (i kiedy) bedzie powtorka?

Nie wiem kiedy bedzie powtórka, ale wiem, że za tydzień w tym programie edzie Cimoszewicz vs. Kaczyński, a za dwa tygodnie Tusk vs. Kaczyński. Przynajmniej tak się umawiali.

A po wczorajszej debacie, obstaję przy swoim i bedę głosować na Tuska.

[sitc]

Oglądałam ta debatę i Tuskiem (jak zawsze z resztą) byłam ciężko zmiesmaczona. No mam awersje do tego człowieka i już!! Jeszcze jego propozycja wprowadzenia podatku liniowego, toż to poroniony pomysł!! Jeśli tak się stanie, to z tego kraju trzeba będzie już napewno uciekać, choćby na Madagaskar!! Jeśli się teraz mówi że w budżecie nie ma na nic środków, to co będzie wtedy??
Tusk jest dla mnie śmieszny, robi wrażenie chłopka oderwanego od pługa i nie wiem jakby mógł reprezentować Polskę za granicą. Wrrr...
Drażni mnie cała jego kampania, spoty stworzone na zasadzie reklam proszków do prania, mające na celu chyba trafić, do ludzi mniej wykształconych, mających znikome pojęcie o polityce.
Cimoszewicza bardzo lubie i cenie, dla mnie ten facet po pierwsze ma klasę, po drugie naprawdę wie co mówi i jak zwykle, zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie.

[nekome]

Napisane przez edytcia

Nie wiem kiedy bedzie powtórka, ale wiem, że za tydzień w tym programie edzie Cimoszewicz vs. Kaczyński, a za dwa tygodnie Tusk vs. Kaczyński. Przynajmniej tak się umawiali.

A po wczorajszej debacie, obstaję przy swoim i bedę głosować na Tuska.

oo, to koniecznie obejrze
do p. Cimoszewicza jakos nie mam zaufania po spektakularnym wycofywaniu sie z zycia politycznego i bardzo szybkim powrocie. trzeba cenic to, co sie powiedzialo .
natomiast p. Tusk - ze wszystkich kandydatow wydaje mi sie byc najsensowniejszym.
w zasadzie pewna jestem ze nigdy nie zaglosuje na p. Kaczynskiego - wiec moge stwierdzic ze mam jednego anty-kandydata /wsrod tych liczacych sie w rozgrywkach/

[Anahstasia]

Napisane przez Złośnica81

Tusk jest dla mnie po prostu fałszywy.Taki lisek Poza tym uważam za grandę, że podbił sobie poparcie montowaną przez partyjnych kolegów pseudoaferą z oskarżeniami względem Cimoszewicza. Nikt z PO nie powiedział nawet "przepraszam"...

A za co mieli przepraszać, skoro to Cimoszewicz miał 3 oświadczenia majątkowe zamiast 1 i niepotrafił składnie wyjaśnić skąd to się wzięło? Ponadto nie mogę oprzeć się wrażeniu, że za tą sprawą stoi coś, o co w Stanach już dawno by zapytano. Mianowicie romans. Cimoszewicz na pytanie zadane mu przez reportera RMFu: Czy miał Pan romans z panią Anną Jarucką? zdenerwował się i nakrzyczał na dziennikarza: Pan jest bezczelny. A czy w Stanach, czy w Anglii za takie rzeczy się leci. Wystarczy wspomnieć historię pewnego brytyjskiego polityka, który związał się z kobietą, której poprzedni kochanek był agentem rosyjskim. I przepadł, chociaż nic złego nie zrobił

[Anahstasia]

Napisane przez Angelika

Mnie tez irytowały Cimoszewicza miny, zwłaszcza wtedy gdy Tusk cos opowiadał, a on patrzył w inną stronę, byle mu nie w oczy.

Dokładnie, bo to nie jest nic innego jak okazywanie braku szacunku dla oponenta. A skoro ktoś nie szanuje nas i tego co mówimy, to po co i jego szanować?
Swoją drogą dziwnie mi to przypominało debatę telewizyjną z 1995 pomiędzy Kwaśniewskim i Wałęsą. Kwaśniewski starał się w podobny sposób wyprowadzić z równowagi Wałęsę i akurat jemu się to udało (sławetne spóźnienie się na sama debatę zrobiło swoje). Oby tylko Tusk nie dał się sprowokować. Póki co, to on będzie zbierał baty za wszystko bo osiągnał kosmiczną przewagę nad innymi (oczywiście jak na polskie warunki).

Pozdrawiam!

[cattt]

Napisane przez Anahstasia

Dokładnie, bo to nie jest nic innego jak okazywanie braku szacunku dla oponenta. A skoro ktoś nie szanuje nas i tego co mówimy, to po co i jego szanować?
Swoją drogą dziwnie mi to przypominało debatę telewizyjną z 1995 pomiędzy Kwaśniewskim i Wałęsą. Kwaśniewski starał się w podobny sposób wyprowadzić z równowagi Wałęsę i akurat jemu się to udało (sławetne spóźnienie się na sama debatę zrobiło swoje). Oby tylko Tusk nie dał się sprowokować. Póki co, to on będzie zbierał baty za wszystko bo osiągnał kosmiczną przewagę nad innymi (oczywiście jak na polskie warunki).

Pozdrawiam!

przegapiłam

[Gonia]

TUSK is the best !!!!!
denerwuje mnie to, jak ludzie są wrabiani przez Kaczyńskich a propos podatku liniowego ..... przecież to bzdura!!!

[Anahstasia]

Napisane przez cattt

przegapiłam

To z takich 'smaczków' może przytoczę Ci jeszcze jeden fragment. Kiedy rozmowa zeszła na politykę zagraniczną Tusk kurtuazyjnie stwierdził, że nie może powiedzieć iż pełniący wówczas obowiązki ministra spraw zagranicznych Cimoszewicz działał niezgodnie z wolą PO. Ba, bardzo często ugrupowanie to wspomagało go swoimi głosami, jak to np. było z rozpoczęciem wojny w Iraku, gdzie we wszystkich krajach opozycja bojkotowała udział państw w konflikcie, a nasza popierała rząd. Dodał, że właśnie w ten sposób rozumie działanie partii - mogą się kłócić w obrębie programów, ale za interesem narodowym państwa stoją murem. A co zrobił Cimoszewicz? Błądzącym wzrokiem zaczął wymieniać sytuacje kiedy PO się sprzeciwiało jego polityce i niemal stwierdził, że całe poparcie PO nie było mu do niczego potrzebne.
Druga rzecz. Gdyby wybory wygrał Tusk wówczas rządziłby prawicowy prezydent i prawicowy rząd. Gdyby Cimoszewicz - lewicowy z prawicowymi. I Tusk zapytał: skoro przynależy Pan do przeciwstawnej formacji politycznej o odmiennych poglądach, w jaki sposób będzie Pan współpracował z rządem? A Cimoszewicz: Będzie tak jak w przypadku lewicowego prezydenta Kwaśniewskiego. Rząd poszaleje przez kilka tygodni, a potem się uspokoi.
Mój wniosek? Zero woli współpracy
Jeśli politycy rzeczywiście skorzystają z zaproszenia Lisa to za tydzień będzie debata Kaczyński-Cimoszewicz, a za dwa tygodnie Kaczyński-Tusk.

Pozdrawiam!

[Marilyn]

Zdecydowanie popieram Tuska. Nie od dzisiaj z resztą Poznałam go parę lat temu i uwierzecie, że w tym co mówi i jak mówi nie ma cienia fałszu..Ktoś tu napisał, że robi wrazenie chłopa oderwanego od pługa.. On by sie za to nie obraził, zawsze podkreslał ze jest prostym człowiekiem. Bardzo madrym i bardzo pokornym gratis
Co do Cimoszewicza..w zasadzie nic do niego nie mam, na debate przyjechał mocno w...yy podirytowany z wiadomego powodu. Chce byc przedłuzeniem prezydentury Kwasniewskiego i ode mnie na pewno nie dostanie głosu poparcia.

Moze dodam, ze wsrod tych kandydatów, ktorych mamy do wyboru Tusk wydaje mi sie najsensowniejszym.

[modliszka84]

Napisane przez sitc

Oglądałam ta debatę i Tuskiem (jak zawsze z resztą) byłam ciężko zmiesmaczona. No mam awersje do tego człowieka i już!! Jeszcze jego propozycja wprowadzenia podatku liniowego, toż to poroniony pomysł!! Jeśli tak się stanie, to z tego kraju trzeba będzie już napewno uciekać, choćby na Madagaskar!! Jeśli się teraz mówi że w budżecie nie ma na nic środków, to co będzie wtedy??

Ja mysle podobnie.
Kiedys dawno pomyslałam sobie, że moze by na niego głosować, ale po tym co ostatnio przeczytałam w róznych gazetach mowię zdecydowanie NIE.
Np w kwestii antykoncpecji - Tusk jest przeciwny refundowaniu jakichkolwiek środków natykoncepcyjnych, bo wg niego tansza antykoncepcja i jej powszechnośc = ujemny przyrost naturalny w kraju i spadek liczby ludności
Poza tym popiera plan płatnych studiów - przeciez to jakis idiotyzm. Oni chca zrobic z Polaków debili, bo przeciez głupszymi łatwiej sie rządzi. a nie sądze, żeby wszystkich obecnych studentów było stac na takie 'studia'.
No i poza tym ten podatek liniowy...mysle w obecnej sytuacji to jeszcze za wczesnie...
Tragedia po prostu (szkoda, ze przegapiłam wczorajzy program )

[Marilyn]

Napisane przez modliszka84

Ja mysle podobnie.
Kiedys dawno pomyslałam sobie, że moze by na niego głosować, ale po tym co ostatnio przeczytałam w róznych gazetach mowię zdecydowanie NIE.
Np w kwestii antykoncpecji - Tusk jest przeciwny refundowaniu jakichkolwiek środków natykoncepcyjnych, bo wg niego tansza antykoncepcja i jej powszechnośc = ujemny przyrost naturalny w kraju i spadek liczby ludności
Poza tym popiera plan płatnych studiów - przeciez to jakis idiotyzm. Oni chca zrobic z Polaków debili, bo przeciez głupszymi łatwiej sie rządzi. a nie sądze, żeby wszystkich obecnych studentów było stac na takie 'studia'.
No i poza tym ten podatek liniowy...mysle w obecnej sytuacji to jeszcze za wczesnie...
Tragedia po prostu (szkoda, ze przegapiłam wczorajzy program )

możesz napisać w której gazecie to przeczytałaś?

[Anahstasia]

Napisane przez modliszka84

Ja mysle podobnie.
Kiedys dawno pomyslałam sobie, że moze by na niego głosować, ale po tym co ostatnio przeczytałam w róznych gazetach mowię zdecydowanie NIE.
Np w kwestii antykoncpecji - Tusk jest przeciwny refundowaniu jakichkolwiek środków natykoncepcyjnych, bo wg niego tansza antykoncepcja i jej powszechnośc = ujemny przyrost naturalny w kraju i spadek liczby ludności
Poza tym popiera plan płatnych studiów - przeciez to jakis idiotyzm. Oni chca zrobic z Polaków debili, bo przeciez głupszymi łatwiej sie rządzi. a nie sądze, żeby wszystkich obecnych studentów było stac na takie 'studia'.
No i poza tym ten podatek liniowy...mysle w obecnej sytuacji to jeszcze za wczesnie...
Tragedia po prostu (szkoda, ze przegapiłam wczorajzy program )

Na początku uprzedzę, że zajmuję się polityką poniekąd zawodowo i to co napiszę nie jest formułowane przez moje osobiste poglądy
Pierwsza rzecz: trudno, żeby prawicowa partia, siłą rzeczy realizująca politykę prorodzinną, refundowała takie środki. Jest to niezgodne z ideałami jakie od dawien dawna prawicą rządzą. Równocześnie, LEWICA, KTÓRA RZĄDZI OD 4 LAT, również nie wprowadziła takiej refundacji, ULEGAJĄC PRESJI Kościoła. Teraz taki pomysł znów się pojawił jako chwyt wyborczy. Prawda jest taka, że ani lewica, ani prawica na chwilę obecną nie wcielą go w życie. Tylko ja jako obywatel wierzę tym, którzy mówią NIE WPROWADZIMY, niż tym któzy obiecują, że wprowadzą, a w ostatecznym rozrachunku nie zrobią nic i SKŁAMIĄ.
Druga rzecz: na dzień dzisiejszy wszyscy za studia płacą. A najwięcej najubożsi, którzy muszą wynajmować mieszkanie i samodzielnie się utrzymywać. Gdyby studia zrobić płatnymi, a obok tego stworzyć SZEROKI WACHLARZ STYPENDIÓW finalny koszt studiowania były niewspółmiernie niższy. Co więcej, na Zachodzie wszystkie studia są płatne. Dzięki temu uczelnie się starają, gdyż nie dostają dofinansowania od państwa a bazują na pieniądzach studentów. Kadra się stara, program jest unowocześniany, o studenta się dba. I dzięki temu na zachodzie wszystkie prywatne uczelnie są najlepszymy, bo buduje je zdrowa konkurencja.
Trzecia rzecz: na podatek liniowy nie jest za wcześnie, a właśnie za późno. Powinien być wprowadzony w kilka lat po transformacji ustrojowej z 1989 roku. 1993 był rokiem optymalnym. I dziś cieszylibyśmy się z jego rezultatów. Skoro jest taki zły to dlaczego Słowację nazywa się 'gospodarczym tygrysem Europy', dlaczego ściąga ona zagraniczych inwestorów i dlaczego według raportów UE Słowakom żyje się lepiej niż Polakom?

Pozdrawiam!

[nekome]

dla dziewczyn, ktore nie widzialy debaty - skrot:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...0,2908145.html

[rzastin]

Napisane przez Anahstasia

Ponadto nie mogę oprzeć się wrażeniu, że za tą sprawą stoi coś, o co w Stanach już dawno by zapytano. Mianowicie romans. Cimoszewicz na pytanie zadane mu przez reportera RMFu: Czy miał Pan romans z panią Anną Jarucką? zdenerwował się i nakrzyczał na dziennikarza: Pan jest bezczelny. A czy w Stanach, czy w Anglii za takie rzeczy się leci.

Hmm... to jeśli zadam pytanie np. Kaczyńskiemu, czy miał romans z panią X związaną w jakiś sposób z polityką, to on już powinien zrezygnować? Z powodu jedego pytania? Chyba najpierw, zgodnie z zasadą domniemania niewinności, powinno się udowodnić winę, a dopiero potem skazywać- inaczej takie pomówienia stałyby się świetnym sposobem do usuwania niewygodnych przeciwników. Wg mnie reakcja Cimoszewicza była zdrowa i na miejscu, bo ktoś chce bardzo zrobić z tej całej sprawy jeszcze większy skandal (ale by sie wtedy dobrze gazety sprzedawały...).

[Anahstasia]

Napisane przez rzastin

Hmm... to jeśli zadam pytanie np. Kaczyńskiemu, czy miał romans z panią X związaną w jakiś sposób z polityką, to on już powinien zrezygnować? Z powodu jedego pytania? Chyba najpierw, zgodnie z zasadą domniemania niewinności, powinno się udowodnić winę, a dopiero potem skazywać- inaczej takie pomówienia stałyby się świetnym sposobem do usuwania niewygodnych przeciwników. Wg mnie reakcja Cimoszewicza była zdrowa i na miejscu, bo ktoś chce bardzo zrobić z tej całej sprawy jeszcze większy skandal (ale by sie wtedy dobrze gazety sprzedawały...).

Sęk w tym, że kilkakrotnie pan minister był widziany w niedwuznacznej sytuacji z panią Anną. Nieoficjalnie mówi się, że to dzięki niemu zrobiła taką błyskotliwą karierę. To czy jest to prawda, czy nie w tej chwili jest nieważne. Cimoszewicz do tej pory nie odpowiedział dziennikarzom na to pytanie, a przecież wystarczyło, żeby odpowiedział: Nie, nie miałem romansu z panią Jarucką. I nie byłoby sprawy. A tak to sam sobie zawiązuje sznur na szyi. Druga rzecz, jego reakcja nie była zdrowa. On jest urzędnikiem państwowym. A w takim przypadku nie ma mowy o życiu prywatnym, a tym bardziej tajemnicach związanych z relacjami z innym państwowym urzędnikiem. Do czasu póki pełni obowiązki państwowe stoi na świeczniku i akurat z takich rzeczy ma obowiązek się tłumaczyć. W polskiej mentalności nie jest to jeszcze zakorzenione, ale tak jak podałam, dwa najprostrze przykłady: Stany Zjednoczone i Anglia, wybitnie to egzekwują i naprawdę bez szkody dla obywateli.

Pozdrawiam!

[rzyrafka]

Napisane przez Anahstasia

Na początku uprzedzę, że zajmuję się polityką poniekąd zawodowo i to co napiszę nie jest formułowane przez moje osobiste poglądy
Pierwsza rzecz: trudno, żeby prawicowa partia, siłą rzeczy realizująca politykę prorodzinną, refundowała takie środki. Jest to niezgodne z ideałami jakie od dawien dawna prawicą rządzą. Równocześnie, LEWICA, KTÓRA RZĄDZI OD 4 LAT, również nie wprowadziła takiej refundacji, ULEGAJĄC PRESJI Kościoła. Teraz taki pomysł znów się pojawił jako chwyt wyborczy. Prawda jest taka, że ani lewica, ani prawica na chwilę obecną nie wcielą go w życie. Tylko ja jako obywatel wierzę tym, którzy mówią NIE WPROWADZIMY, niż tym któzy obiecują, że wprowadzą, a w ostatecznym rozrachunku nie zrobią nic i SKŁAMIĄ.
Druga rzecz: na dzień dzisiejszy wszyscy za studia płacą. A najwięcej najubożsi, którzy muszą wynajmować mieszkanie i samodzielnie się utrzymywać. Gdyby studia zrobić płatnymi, a obok tego stworzyć SZEROKI WACHLARZ STYPENDIÓW finalny koszt studiowania były niewspółmiernie niższy. Co więcej, na Zachodzie wszystkie studia są płatne. Dzięki temu uczelnie się starają, gdyż nie dostają dofinansowania od państwa a bazują na pieniądzach studentów. Kadra się stara, program jest unowocześniany, o studenta się dba. I dzięki temu na zachodzie wszystkie prywatne uczelnie są najlepszymy, bo buduje je zdrowa konkurencja.
Trzecia rzecz: na podatek liniowy nie jest za wcześnie, a właśnie za późno. Powinien być wprowadzony w kilka lat po transformacji ustrojowej z 1989 roku. 1993 był rokiem optymalnym. I dziś cieszylibyśmy się z jego rezultatów. Skoro jest taki zły to dlaczego Słowację nazywa się 'gospodarczym tygrysem Europy', dlaczego ściąga ona zagraniczych inwestorów i dlaczego według raportów UE Słowakom żyje się lepiej niż Polakom?

Pozdrawiam!

Anahstasia popieram Twoje poglądy w 100%! Co do płatnych studiów też jestem za bo to studentowi powinno zalezec na jaknajlepszym przygotowaniu do dobrego zawodu i wizja zapłaty byłaby niesamowicie silna motywacją- żeby jej uniknąć. Ateraz to 1/3 studentów ma gdzies to wszystko i jedzie na trójach bo przecież wystarczy miec papierek aby mieć prawo dp zarabiania fortune w przyszłości budując złe architektonicznie mosty, drogi buidynki (to tylko przykład)i robiąc wszystko na odwal bo przecież jest się specjalistą WYKSZTAŁCONYM!. Podatek liniowy też popieram- z jakiej racji Ludzie zarabiający większe pieniądze mają oddawać państwu dodatkowy haracz? Pozatym tu chodzi równiez o to (tak mi się wydaje) żeby właśnie przyciągnąć inwetsorów takim prostym podatkiem. Wypowiedź Cimoszewicza u ważam za idiotyzm: powiedział on coś takiego że sam się gubi w wypełnianiu pita- więc jest paskudnym hipokrytą bo jednocześnie wie że trzeba zmiany i ponieważ sam nie ma lepszej propozycji to pozostaje mu krytykowac przeciwnkia. Jeżeli wg niego kilkustopniowy podatek jest lepszy to dlaczego wysłał swoje dzieci do USA?? Czy ktoś mi na ot odpowie? Tutaj bardzo zyskał w oczach Tusk wypowiadając się o swojej córce która jak wielu młodych Polaków chce zostać w ojczyźnie. Howk

[Anahstasia]

Napisane przez rzyrafka

Anahstasia popieram Twoje poglądy w 100%! Co do płatnych studiów też jestem za bo to studentowi powinno zalezec na jaknajlepszym przygotowaniu do dobrego zawodu i wizja zapłaty byłaby niesamowicie silna motywacją- żeby jej uniknąć. Ateraz to 1/3 studentów ma gdzies to wszystko i jedzie na trójach bo przecież wystarczy miec papierek aby mieć prawo dp zarabiania fortune w przyszłości budując złe architektonicznie mosty, drogi buidynki (to tylko przykład)i robiąc wszystko na odwal bo przecież jest się specjalistą WYKSZTAŁCONYM!. Podatek liniowy też popieram- z jakiej racji Ludzie zarabiający większe pieniądze mają oddawać państwu dodatkowy haracz? Pozatym tu chodzi równiez o to (tak mi się wydaje) żeby właśnie przyciągnąć inwetsorów takim prostym podatkiem. Wypowiedź Cimoszewicza u ważam za idiotyzm: powiedział on coś takiego że sam się gubi w wypełnianiu pita- więc jest paskudnym hipokrytą bo jednocześnie wie że trzeba zmiany i ponieważ sam nie ma lepszej propozycji to pozostaje mu krytykowac przeciwnkia. Jeżeli wg niego kilkustopniowy podatek jest lepszy to dlaczego wysłał swoje dzieci do USA?? Czy ktoś mi na ot odpowie? Tutaj bardzo zyskał w oczach Tusk wypowiadając się o swojej córce która jak wielu młodych Polaków chce zostać w ojczyźnie. Howk

Ten fragment dotyczący PITów brzmiał mniej więcej następująco:
C: Również uważam, że system podatkowy należy uprościć. Sam mam problemy z wypełnieniem... Nie panie marszałku, nie oświadczenia majątkowego...
T: Ależ ja nic nie mówię
C: Z wypełnieniem PITów i korzystam z porad księgowego.

Gdyby rzeczywiście zależało mu na zrobieniu tego, to miał szansę zgłaszać takie projekty przez ostatnie 4 lata Swoją drogą, tak w ramach ciekawostki, Cimoszewiczówna z mężem chcą zaskarżyć 'Wprost' za pomówienia i oszczerstwa

Pozdrawiam!

[rzyrafka]

To ja teraz zmykam się uczyć i obiecuję wszem i wobec : koniec z trójami w moim indeksie
Również pozdrawiam jesienno-słonecznie

[Złośnica81]

Napisane przez Anahstasia

A za co mieli przepraszać, skoro to Cimoszewicz miał 3 oświadczenia majątkowe zamiast 1 i niepotrafił składnie wyjaśnić skąd to się wzięło? Ponadto nie mogę oprzeć się wrażeniu, że za tą sprawą stoi coś, o co w Stanach już dawno by zapytano. Mianowicie romans. Cimoszewicz na pytanie zadane mu przez reportera RMFu: Czy miał Pan romans z panią Anną Jarucką? zdenerwował się i nakrzyczał na dziennikarza: Pan jest bezczelny. A czy w Stanach, czy w Anglii za takie rzeczy się leci. Wystarczy wspomnieć historię pewnego brytyjskiego polityka, który związał się z kobietą, której poprzedni kochanek był agentem rosyjskim. I przepadł, chociaż nic złego nie zrobił

Nie dziwię się, też bym zareagowała gdyby ktoś zadał mi takie chamskie pytanie, a byłabym niewinna. "Niedwuznaczne" sytuacje to zwykłe pomówienia, a PO zmontowała pseudoaerę i prokuratura stwierdziła całkowitą niewinność Cimoszewicza, gdyby Miodowicz i reszta panów z PO miała choć troszkę honoru to po prostu by przeprosiła (dotyczy to również Tuska).

Dodam jeszcze, że nie będę głosować na żadnego z nich A jak słyszę "polityka prorodzinna" to nóż mi się w kieszeni otwiera.
Pomysł z płatnymi studiami też jest typowy dla PO, w życiu ich nie poprę

[Anahstasia]

Napisane przez Złośnica81

Nie dziwię się, też bym zareagowała gdyby ktoś zadał mi takie chamskie pytanie, a byłabym niewinna. "Niedwuznaczne" sytuacje to zwykłe pomówienia, a PO zmontowała pseudoaerę i prokuratura stwierdziła całkowitą niewinność Cimoszewicza, gdyby Miodowicz i reszta panów z PO miała choć troszkę honoru to po prostu by przeprosiła (dotyczy to również Tuska).

Dodam jeszcze, że nie będę głosować na żadnego z nich A jak słyszę "polityka prorodzinna" to nóż mi się w kieszeni otwiera.
Pomysł z płatnymi studiami też jest typowy dla PO, w życiu ich nie poprę

Ale wystarczyło odpowiedzieć: tak miałem/nie, nie miałem. A nie wydzierać się na reportera. Po prostu.
PO nie zmontowała pseudoafery, zgłosił się do niej świadek, a Miodowicz jako śledczy w komisji sejmowej MIAŁ OBOWIĄZEK przesłuchać go. Gdyby na Jarucką wpadł każdy inny poseł, również miałby obowiązek coś takiego uczynić. A aferę jeśli już ktoś zmontował to Cimoszewicz, bo mógł wprost odpowiedzieć: Oświadczenie majątkowe złożyłem w pół roku po objęciu stanowiska ministra, zamiast od razu bo nie miałem czasu. W związku ze zmianą stanu posiadanego majątku zaktualizowałem je dnia 2 kwietnia. Poniważ wykryłem błąd złożyłem trzecie oświadczenie dnia 20 kwietnia 2002 roku. Proste? Dlatego w tej kwestii nikt nie musi za nic przepraszać.

A teraz chciałabym zapytać, naprawdę całkiem niezłośliwie Dlaczego nie popierasz płatnych studiów?

Pozdrawiam słonecznie!