Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie???

ondulith · 2012-01-19, 10:12

Mam ksiedza po koledzie jutro. W domu mam psa i kota, zastanawiam sie czy powinnam je gdzies schowac czy nie?? Dodam, ze na pewno kiedy zadzwoni ksiadz, te wyleca i beda sie lasily do niego. Czy tak wypada czy powinnam je schowac w drugim pokoju??

madalena83 · 2012-01-19, 10:20

Cytat:

Napisane przez ondulith

Mam ksiedza po koledzie jutro. W domu mam psa i kota, zastanawiam sie czy powinnam je gdzies schowac czy nie?? Dodam, ze na pewno kiedy zadzwoni ksiadz, te wyleca i beda sie lasily do niego. Czy tak wypada czy powinnam je schowac w drugim pokoju??

Ja bym schowała - uważam, że tak wskazują zasadzy dobrego wychowania. W końcu to nic miłego jeżeli pies czy kot leci do gościa i go liże czy wskakuje na kolana. Psa można zapiąć, a kota zamknąć w klatce.

olenkasz · 2012-01-19, 10:24

Tytuł brzmi jakby sam mistrz Yoda go napisał

Moi rodzice chowają psa na czas kolędy, on dużo szczeka i przeszkadza.

Ja bym na Twoim miejscu schowała

ondulith · 2012-01-19, 10:25

Dobra moze przesadzilam. Pies nie bedzie sie lasil, popatrzy tylko na ksiedza, a kot moze przyjdzie sie polasi. Co w takim przypadku?? Zamknac kota??

Nyaa · 2012-01-19, 10:26

Ja też zamykam swojego psa w innym pokoju. Przeszkadzałby - szczekał i skakał

xzora · 2012-01-19, 10:26

koniecznie musisz psa zamknąć, info o kolędzie ze strony parafii białostockiej:

Cytat:

Zadbajmy też o psy. Niech wcześniej będą zamknięte w odpowiednich pomieszczeniach. Pies, który dotyka łapami komży księdza - nie jest wyrazem powitania, lecz wyrazem niedbalstwa ze strony gospodarzy.

link http://wojciech.bialystok.pl/index.p...d=37&Itemid=69

jak mieszkałam jeszcze z rodzicami i z psem, to owszem, psa zamykaliśmy jak ksiądz przychodził, ale wtedy pies strasznie głośno szczekał (znaczy awanturował się

) że ksiądz kazał go wypuścić (wcześniej tylko pytał, czy pies duży i groźny)

mój pies przy księdzu był już grzeczny, bał się i z daleka obwąchiwał

madalena83 · 2012-01-19, 10:29

Cytat:

Napisane przez ondulith

Dobra moze przesadzilam. Pies nie bedzie sie lasil, popatrzy tylko na ksiedza, a kot moze przyjdzie sie polasi. Co w takim przypadku?? Zamknac kota??

A jesteś tego pewna??
Ja jak napisałam wyżej - psa bym zapięła, a kota zamknęła.

ondulith · 2012-01-19, 10:32

Serio? Trzeba chowac? O masakra..

rnm · 2012-01-19, 10:33

Zamknęłabym w pokoju. Nie każdy musi lubić zwierzęta, nie każdemu może odpowiadać (z pozoru miłe) łaszenie się kota.

xzora · 2012-01-19, 10:34

Cytat:

Napisane przez ondulith

Serio? Trzeba chowac? O masakra..

tak samo jak trzeba przyjmować księdza w stroju wizytowym, nie w kapciach, przy białym obrusie z 2 świecami, pismem świętym, kropidłem i wodą święconą
jak ja rok temu przyjęłam księdza bez akcesoriów, to dostałam opierdziel

rnm · 2012-01-19, 10:42

Cytat:

Napisane przez xzora

tak samo jak trzeba przyjmować księdza w stroju wizytowym, nie w kapciach

serio?!

szczerze mówiąc nigdy nie stroiłam się na przyjście księdza... nawet nie wiedziałam, że powinnam. Wiadomo, nie jakieś brudne dresy, ale kapcie jak najbardziej miałam na nogach zawsze

xzora · 2012-01-19, 10:44

Cytat:

Napisane przez rnm

serio?!

zajrzyj do linku, który wkleiłam

a tak serio, to jak ksiądz jest normalny, to nie będzie zwracał uwagi na pierdoły typu kapcie i brak białego obrusa, bo nie to jest najważniejsze

ondulith · 2012-01-19, 10:46

O kurcze.. ja tez mam zawsze kapcie i normalnie jestem ubrana!

**SweetDreamer** · 2012-01-19, 10:50

na Twoim miejscu bym schowala

ja kota nie chowam, ale ona sie nie lasi tylko siedzi w oddali i patrzy..;p

tytuł posta..

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

ja to samo

Cytat:

Napisane przez rnm

serio?!

szczerze mówiąc nigdy nie stroiłam się na przyjście księdza... nawet nie wiedziałam, że powinnam. Wiadomo, nie jakieś brudne dresy, ale kapcie jak najbardziej miałam na nogach zawsze

Agoorka · 2012-01-19, 10:50

Cytat:

Napisane przez ondulith

Mam ksiedza po koledzie jutro. W domu mam psa i kota, zastanawiam sie czy powinnam je gdzies schowac czy nie?? Dodam, ze na pewno kiedy zadzwoni ksiadz, te wyleca i beda sie lasily do niego. Czy tak wypada czy powinnam je schowac w drugim pokoju??

Jak Ci nie zależy na długiej wizycie, to nie chowaj

A tak poważnie, to u mojego sąsiada zawsze, kiedy ksiądz już miał wchodzić, szybko psa do pokoju czy łazienki, a on biedny nie wiedział cóż się dzieje, wył i szczekał na całego . Także ja tam odseparowałabym zwierzątka na ten czas

**SweetDreamer** · 2012-01-19, 10:50

Cytat:

Napisane przez olenkasz

Tytuł brzmi jakby sam mistrz Yoda go napisał
Moi rodzice chowają psa na czas kolędy, on dużo szczeka i przeszkadza.

Ja bym na Twoim miejscu schowała

madalena83 · 2012-01-19, 10:51

A nie traktujecie wizyty księdza jak wizyty towarzyskiej ?? W końcu przyjmujecie gościa - chyba fajnie jest się ubrać bardziej elegancko niż normalnie się człowiek ubiera

W sumie tak samo do kościoła na mszę.

rnm · 2012-01-19, 10:58

Cytat:

Napisane przez xzora

zajrzyj do linku, który wkleiłam

a tak serio, to jak ksiądz jest normalny, to nie będzie zwracał uwagi na pierdoły typu kapcie i brak białego obrusa, bo nie to jest najważniejsze

szczerze mówiąc, jakby mi zwrócił na to uwagę, to....

Cytat:

Napisane przez madalena83

A nie traktujecie wizyty księdza jak wizyty towarzyskiej ?? W końcu przyjmujecie gościa - chyba fajnie jest się ubrać bardziej elegancko niż normalnie się człowiek ubiera

W sumie tak samo do kościoła na mszę.

gości też przyjmuję w kapciach

Śniegowa · 2012-01-19, 11:00

Czytając posta autorki w pierwszym momencie pomyślałam sobie : ale po jaką cho..rę?

Potem przeczytałam resztę.... I przeraziłam się nie na żarty... Po pierwsze, nie powinno się dopuścić, by pies był tak wychowany, że skacze na ludzi. Po drugie, nie wyobrażałabym sobie, aby domownika zamykać, bo przychodzi gość. To jest chore.

ondulith · 2012-01-19, 11:03

Ja tez tak uwazam- poza tym przyjmowanie ksiedza to przyjmowanie Pana Jezusa wiec.. Pan Jezus bna pewno nie mialby nic przeciwko temu aby kot wyszedl mu na spotkanie

rnm · 2012-01-19, 11:04

Cytat:

Napisane przez Śniegowa

Czytając posta autorki w pierwszym momencie pomyślałam sobie : ale po jaką cho..rę?

Potem przeczytałam resztę.... I przeraziłam się nie na żarty... Po pierwsze, nie powinno się dopuścić, by pies był tak wychowany, że skacze na ludzi. Po drugie, nie wyobrażałabym sobie, aby domownika zamykać, bo przychodzi gość. To jest chore.

nie musi skakać na ludzi, żeby komuś nie sprawiało przyjemności obcowanie z nim. Znam ludzi, którzy boją się zwierząt/ są alergikami (inne przyczyny) i nawet drobny kontakt (typu obwąchiwanie, czy nawet przyjazne przywitanie czworonoga) powoduje u nich duży dyskomfort. Ksiądz jest "specyficznym gościem" i tym bardziej nie uważam, żeby trzeba go było narażać na taki kontakt. Nie popieram oczywiście pośpiesznego zamykania psa w łazience

ale w osobnym pokoju już tak.

_vixen_ · 2012-01-19, 11:05

Cytat:

Napisane przez ondulith

O kurcze.. ja tez mam zawsze kapcie i normalnie jestem ubrana!

Jak się podejmuje ważniejszych gości czy przy bardziej oficjalnych imprezach, to wypada to robić w butach.

A od sierści kota księdzu sutanna może obleźć.

madalena83 · 2012-01-19, 11:07

Cytat:

Napisane przez rnm

szczerze mówiąc, jakby mi zwrócił na to uwagę, to....

gości też przyjmuję w kapciach

bardziej mi chodziło o ubiór powyżej kapci

a o kapciach to nawet nie pamiętam, bo po domu chodzę w balerinach

Cytat:

Napisane przez Śniegowa

Czytając posta autorki w pierwszym momencie pomyślałam sobie : ale po jaką cho..rę?

Potem przeczytałam resztę.... I przeraziłam się nie na żarty... Po pierwsze, nie powinno się dopuścić, by pies był tak wychowany, że skacze na ludzi. Po drugie, nie wyobrażałabym sobie, aby domownika zamykać, bo przychodzi gość. To jest chore.

a kota tak wytresujesz??

w sumie to się z Tobą zgadzam, ale nie wszędzie psy sa tak wytresowane i wtedy nie pozostaje nic innego jak go zamknąć czy zapiąć na smyczy.

**SweetDreamer** · 2012-01-19, 11:08

ja mam ragdolla i w sumie nigdy o tym nie pomyslalam;p to juz wiem czemu zawsze ma przerazona mine jak siada w sułtannie na kanape czy krzesło i sie oglada za siebie

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Jak się podejmuje ważniejszych gości czy przy bardziej oficjalnych imprezach, to wypada to robić w butach.

A od sierści kota księdzu sutanna może obleźć.

madalena83 · 2012-01-19, 11:09

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Jak się podejmuje ważniejszych gości czy przy bardziej oficjalnych imprezach, to wypada to robić w butach.

A od sierści kota księdzu sutanna może obleźć.

zgadzam się

nenowka152900 · 2012-01-19, 11:12

moja mama przezywa kolędę jak stonka wykopki więc nawet obrus mi kupiła "żeby wstydu nie było"

zwierzaki schowane (2 koty ) w trakcie rozmowy z księdzem takie przeciągnięte miaaauuuuuuuuuuuuu z pokoju obok

chować zwierzęta należy - kochać każdy nie musi

Śniegowa · 2012-01-19, 11:25

Cytat:

Napisane przez ondulith

Ja tez tak uwazam- poza tym przyjmowanie ksiedza to przyjmowanie Pana Jezusa wiec.. Pan Jezus bna pewno nie mialby nic przeciwko temu aby kot wyszedl mu na spotkanie

Rozumowanie inne od mojego, ale jakże sensowne

Cytat:

Napisane przez rnm

nie musi skakać na ludzi, żeby komuś nie sprawiało przyjemności obcowanie z nim. Znam ludzi, którzy boją się zwierząt/ są alergikami (inne przyczyny) i nawet drobny kontakt (typu obwąchiwanie, czy nawet przyjazne przywitanie czworonoga) powoduje u nich duży dyskomfort. Ksiądz jest "specyficznym gościem" i tym bardziej nie uważam, żeby trzeba go było narażać na taki kontakt. Nie popieram oczywiście pośpiesznego zamykania psa w łazience

ale w osobnym pokoju już tak.

"Narażać na kontakt"... to na prawdę okropnie brzmi....

Cytat:

Napisane przez madalena83

a kota tak wytresujesz??

w sumie to się z Tobą zgadzam, ale nie wszędzie psy sa tak wytresowane i wtedy nie pozostaje nic innego jak go zamknąć czy zapiąć na smyczy.

Kot głupi nie jest i nie podchodzi do osób, które tego nie chcą.... Przy najmniej mój.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Cytat:

Napisane przez nenowka152900

zwierzaki schowane (2 koty ) w trakcie rozmowy z księdzem takie przeciągnięte miaaauuuuuuuuuuuuu z pokoju obok

I właśnie dlatego uważam, że chowanie domownika jest nie w porządku.
To przepraszam, jak dziecko mało grzeczne, albo ktoś nie lubi dzieci, to też schować należy?

Obsession blog · 2012-01-19, 11:29

ja bym poszczuła tym psem

rnm · 2012-01-19, 11:30

Ty tak na poważnie?

Wiesz, ja kocham zwierzęta, ale zdaję sobie sprawę, że nie każdy musi...
Dla osoby która w dzieciństwie została dotkliwie pogryziona przez psa kontakt z tym czworonogiem będzie narażaniem na kontakt. Tak samo w przypadku alergika. Nie ma się co ekscytować

Cytat:

Napisane przez Śniegowa

"Narażać na kontakt"... to na prawdę okropnie brzmi....

To przepraszam, jak dziecko mało grzeczne, albo ktoś nie lubi dzieci, to też schować należy?

Dziecko to człowiek. Mimo ogromnej miłości do zwierząt nie lubię porównań w tym stylu.

madalena83 · 2012-01-19, 11:31

Cytat:

Napisane przez Śniegowa

Kot głupi nie jest i nie podchodzi do osób, które tego nie chcą.... Przy najmniej mój.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

I właśnie dlatego uważam, że chowanie domownika jest nie w porządku.
To przepraszam, jak dziecko mało grzeczne, albo ktoś nie lubi dzieci, to też schować należy?

To Ci zazdroszczę

- mam koleżankę, która panicznie boi się kotów. Niestety moje koty tego nie wyczuwają i pchają się jej na kolana bo straszne pieszczochy z nich są. Jak tylko możemy ograniczamy kontakt.

Dla mnie koty to też domownicy (najukochańsze sierściuchy pod słońcem

), ale jednak mniej ważni niż małe "niegrzeczne" dziecko (które właśnie mam).

2012-01-19, 10:12	#1
ondulith Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 221	Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? Mam ksiedza po koledzie jutro. W domu mam psa i kota, zastanawiam sie czy powinnam je gdzies schowac czy nie?? Dodam, ze na pewno kiedy zadzwoni ksiadz, te wyleca i beda sie lasily do niego. Czy tak wypada czy powinnam je schowac w drugim pokoju??

2012-01-19, 10:24	#3
olenkasz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 5 809	Dot.: Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? Tytuł brzmi jakby sam mistrz Yoda go napisał Moi rodzice chowają psa na czas kolędy, on dużo szczeka i przeszkadza. Ja bym na Twoim miejscu schowała __________________ Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.

2012-01-19, 10:25	#4
ondulith Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 221	Dot.: Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? Dobra moze przesadzilam. Pies nie bedzie sie lasil, popatrzy tylko na ksiedza, a kot moze przyjdzie sie polasi. Co w takim przypadku?? Zamknac kota??

2012-01-19, 10:26	#5
Nyaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Lubuskie Wiadomości: 3 071	Dot.: Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? Ja też zamykam swojego psa w innym pokoju. Przeszkadzałby - szczekał i skakał __________________ 07.04.2013 Nikoś http://www.suwaczki.com/tickers/qq87j44jq9d7lsxv.png

2012-01-19, 10:32	#8
ondulith Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 221	Dot.: Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? Serio? Trzeba chowac? O masakra..

2012-01-19, 10:33	#9
rnm Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 2 020	Dot.: Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? Zamknęłabym w pokoju. Nie każdy musi lubić zwierzęta, nie każdemu może odpowiadać (z pozoru miłe) łaszenie się kota. __________________ ...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować

2012-01-19, 10:46	#13
ondulith Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 221	Dot.: Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? O kurcze.. ja tez mam zawsze kapcie i normalnie jestem ubrana!

2012-01-19, 10:51	#17
madalena83 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 1 065	Dot.: Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? A nie traktujecie wizyty księdza jak wizyty towarzyskiej ?? W końcu przyjmujecie gościa - chyba fajnie jest się ubrać bardziej elegancko niż normalnie się człowiek ubiera W sumie tak samo do kościoła na mszę. __________________ "Nie da się żyć byle jak ani nawet tak sobie. Trzeba żyć perfekcyjnie" Jan Lubiński

2012-01-19, 11:00	#19
Śniegowa Oby do wiosny Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 17 102	Dot.: Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? Czytając posta autorki w pierwszym momencie pomyślałam sobie : ale po jaką cho..rę? Potem przeczytałam resztę.... I przeraziłam się nie na żarty... Po pierwsze, nie powinno się dopuścić, by pies był tak wychowany, że skacze na ludzi. Po drugie, nie wyobrażałabym sobie, aby domownika zamykać, bo przychodzi gość. To jest chore.

2012-01-19, 11:03	#20
ondulith Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 221	Dot.: Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? Ja tez tak uwazam- poza tym przyjmowanie ksiedza to przyjmowanie Pana Jezusa wiec.. Pan Jezus bna pewno nie mialby nic przeciwko temu aby kot wyszedl mu na spotkanie

2012-01-19, 11:12	#26
nenowka152900 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: duży pokój;) Wiadomości: 1 389	Dot.: Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? moja mama przezywa kolędę jak stonka wykopki więc nawet obrus mi kupiła "żeby wstydu nie było" zwierzaki schowane (2 koty ) w trakcie rozmowy z księdzem takie przeciągnięte miaaauuuuuuuuuuuuu z pokoju obok chować zwierzęta należy - kochać każdy nie musi __________________ oszalałam

2012-01-19, 11:29	#28
Obsession blog Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 195	Dot.: Ksiądz po kolędzie- czy zwierzęta chowacie??? ja bym poszczuła tym psem __________________ www.obsessionblog.pl--->bloguję

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)