Ratunku!

[Antyokij]

Witam,
jestem w trakcie robienia szalika i "coś się stało" tak, że na jednym drucie są jakby o 2 rzędy oczek więcej. Narysowałam schemat. Jest w załączniku.
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, jak się tego pozbyć? Bo teraz kontynuować jest strasznie niewygodnie.

[aga__tka]

jesli rzeczywiscie tak jest - to moglo sie stac tak, ze pomylilas druty i przerobilas nie w te strone co trzeba - pozostaje Ci sprucie tych nadmiarowych rzedow... zebi nie zgubic oczek najlepiej, skoro nie masz tego duzo pruc po 1 oczku od razu "odzyskane oczko" z poprzedmniego rzedu wstawiajac na lewy dryt np tak jak tu
http://www.youtube.com/watch?v=OkXdq...eature=related
lub tu dla oczek lewych:
http://www.youtube.com/watch?v=uqk2f...eature=related
i prawych
http://www.youtube.com/watch?v=1xTKf...feature=relmfu
mozna tez "zlapac" wczesniejszy rzad:
http://www.youtube.com/watch?v=DSQpS...eature=related

[mirosek]

Jeśli pruć Ci się nie chce i nie jesteś w stanie zlokalizować miejsca pomyłki to ja na Twoim miejscu zrobiłabym tak;
od momentu w jakim się znajdujesz przerób oczka z drutu niższego w te i z powrotem i rzędy wyrównają się Będzie minimalny błąd ale na szaliku uwiniętym pod szyją nie będzie tego widać I dobra rada na przyszłość zawsze przerabiaj rządek do końca drutu

[GLINKA121]

Myślałam że tu kogoś biją a tu taaaki problem -

[Antyokij]

Dzięki za odpowiedzi. Próbowałam naprawić i pruć, ale nic z tego nie wyszło. Muszę pojechać do domu -wtedy mama mi naprawi. ;D

@GLINKA121 przepraszam, że rozczarowałam.

[GLINKA121]

Napisane przez Antyokij

Dzięki za odpowiedzi. Próbowałam naprawić i pruć, ale nic z tego nie wyszło. Muszę pojechać do domu -wtedy mama mi naprawi. ;D

@GLINKA121 przepraszam, że rozczarowałam.

A nie można samemu - pruciem pruciem nauczysz się bardzo szybko - czy mama wszystkie błędy Twoje będzie naprawiać?

[Pupil]

Ja bym jednak popruła jak radzi aga_tka
Może wrzuć zdjęcie jak to wygląda, jeśli masz do sprucia np. 10 rzędów to się nie zastanawiaj i pruj. Ja zawsze pruję. Naprawianie zajmie Ci więcej czasu i wymaga jednak większej biegłości w drutach, a mam wrażenie że Ty jej jeszcze nie masz A poza tym szalik szybko się naprawia
Albo posłuchaj rad Miroska, ale to wyższa szkoła jazdy

[Antyokij]

Nie mam aparatu niestety.
Ano, biegłości w robieniu na drutach bynajmniej nie mam, stąd mój post. Naprawdę, nie wiem, co ja z tym szalikiem zrobiłam, bo nawet po spruciu coś jest nie tak... Żal mi pruć jeszcze więcej, bo zrobienie 70cm (teraz zostało już jakieś 65) zajęło mi miesiąc.
Cóż, pozostaje mi poczekać do ferii.

[Pupil]

Biegłości nabierzesz
A jak spojrzysz na szalik nie widzisz, gdzie zrobiłaś błąd? Powinno być przesunięcie