SPECTACULAR HR, czy COLORSRAY Revlonu?

[pikusia]

Używałam długo Colorstey, ale chętnie bym zmieniła na coś równie dobrze kryjącego i trwałego.Co sądzicie dziewczynki o spectacular? Na KKW ma bardzo sprzeczne opinie.Dodam, że mam cerę mieszaną z nadprodukcją smalcu i sporo do ukrycia.Nie mam możliwości testowania podkładów z wyższej półki, dlatego proszę Was o radę

[pikusia]

Oczywiście miało być: "COLORSTAY" bounce

[Iwonalodz]

Miałam kiedyś też taki dylemat, jak Ty Znudził mi się Colorstay chociaż mi odpowiadał i Agniesia Z. poleciła mi Double Wear Estee Lauder I bardzo mi odpowiada Tylko ja najpierw wzięłam sobie, tzn. pani na moją prośbę nalała mi do pojemniczka z testerka go troszkę i najpierw sobie pouzywałam
Tak więc ja polecam Ci ten Estee Lauder

[systematica]

A ja Ci radzę - zanim zaczniesz testować wyższopółkowe - zainteresować się nowymi podkładami Isadory Hydralight lub Velvet Touch i Unifiance LRP. Ponieważ sama rozglądam się od dłuższego czasu za wyższopółkowym podkładem (tj. systematycznie nekam okoliczne perfumerie, smarując sie testerami i wynosząc próbki ), a wyżej wymienionych używam regularnie od pół roku - muszę stwierdzić, że mój szacunek dla tych nowych produktów średniopółkowych firm stale wzrasta. Naprawdę, mogą one spokojnie konkurować z uznanymi markami, ponieważ przewyższają jakością większość z podkładów, które są 2-3 krotnie droższe.

A z tych, które Cię interesują, to Double Wear faktycznie jest ciekawy (tylko ja nie dobrałam sobie odcienia - wszystkie są zbyt ciemne); Helenka wydaje mi sie okrutnie ciężka i wcale się nie rozprowadza łatwo, natomiast łamię się w sprawie Clinique'a Superbalanced - naprawdę jest wart zainteresowania - łatwo się rozprowadza, nawilża co trzeba (przy mieszanej cerze to ważne, żeby jej nie przesuszyć) a jednoczesnie dość dobrze matuje, nie osadza się w porach (co nb. co robi połowa górnopółkowych podkładów ), fajnie kryje i można gdzie trzeba położyc drugą warstwę; ja stwierdziłam jedną drobną wadę - że lekko przesusza mi cere pod oczami - będę musiała w tym miejscach używać innego
pozdrawiam

[pikusia]

Jestem Ci bardzo wdzięczna za poradę Ja zastąpiłam Colorstay Lasting Performance MF i, ale po kilku godzinach ślad po nim ginął Poczytałam opinie o Double Wear, rzeczywiscie musi być dobry.Widziałam go na Allegro, zaraz tam polatam

[pikusia]

Wróciłam do tego postu, żeby podziękować dla Magi i żeby podzielić się swoim odkryciem. Wiem, że dużo dziewcząt narzeka, że DOUBLE WEAR nie ma jasnych odcieni. Otóż ma! Zanim zdążyłam przeczytać rady Magi, jako osoba w gorącej wodzie kąpana, zamówiłam na allegro właśnie ten podkład w kol. LIGHT BEIGE. Spodziewałam się, że będzie zbliżony odcieniem do Lasting Performance o tej samej nazwie koloru, taki ciepły, średni beżyk. A to baaardzo jasny beż nadający się właściwie do porcelanowej karnacji. Po nałożeniu go wyglądałam, jak "dupka trupka" .Ale od czego babska pomysłowość. Zmieszałam go pół na pół z ciemnym kremem koloryzującym i...jestem zachwycona.Kryje dobrze, choć jest leciutki, ładnie się stapia, jest trwały itd., co opiszę na KW. Co nie znaczy, że nie jestem ciekawa innych polecanych przez Was podkładów. Ale tym razem pójdę za Waszymi radami i przy okazji pobytu w pobliskiej metropolii wypłaczę próbki. Póki co pocieszę się DW. Pozdrowienia. Joanka.