Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobione?

kevschaa · 2012-02-11, 14:20

Jak w temacie, dostałam perfumy od osoby od której co jakiś czas dostaję taki prezent. Do tej pory wszystkie były 100% oryginalne. Teraz dostałam lady million, których kartonik wygląda ok (nawet ma numery wybite na spodzie), ale zawartość to totalna porażka. Nawet laik zauważyłby ,że perfumy są podrobione i to bardzo kiepsko

Czy wypada mi o tym powiedzieć? To osoba starszej daty i wydaję mi się że może nie uwierzyć w to że perfumy to podróbka, poza tym nie chciałabym tej osoby urazić.
Mówić czy flaszkę wyrzucić a sprawę przemilczeć? Jeśli mówić to w jaki sposób?

SzatAnka71 · 2012-02-11, 15:03

Ja bym zagaiła rozmowę żeby ten ktoś uważał jak kupuje perfumy bo jest bardzo dużo podróbek

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

A może były źle przechowywane?

kevschaa · 2012-02-11, 15:13

Cytat:

Napisane przez SzatAnka71

Ja bym zagaiła rozmowę żeby ten ktoś uważał jak kupuje perfumy bo jest bardzo dużo podróbek

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

A może były źle przechowywane?

Nie chodzi o zapach (bo po tym bym sie nawet nie zorientowała, że są podrobione). Chodzi o flakonik, który jest tak tandetny ,że chyba by się każdy zorientował że jest podrobiony. Nie musiałam nawet iść do perfumerii żeby porównać wygląd flakoników, bo ten jest tak brzydki że bym w życiu nie uwierzyła że może być oryginalny

**3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3** · 2012-02-11, 15:58

A czy to cos zmieni, ze powiesz to tej osobie?

mariamarysienka · 2012-02-11, 16:00

możesz delikatnie zasugerować że kupowanie z niepewnych źródeł i po okazyjnych cenach może skutkować nabyciem podróbki

ja tam wolałabym wiedzieć że kupiłam komuś podróbkę, żeby więcej z tego źródła nie korzystać - na przykład dodać nick z allegro do czarnej listy oszustów

nawet jeśli to osoba starszej daty, może kiedyś z tego samego źródła kupić komuś innemu prezent - po co kolejne rozczarowania?

skarbiatko · 2012-02-11, 16:13

[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;32235436]A czy to cos zmieni, ze powiesz to tej osobie?[/QUOTE]
zmieni

może przy kolejnej okazji ten ktoś nie kupi podróbki .

Daffodilka · 2012-02-11, 16:34

Trudna sprawa...

Czy jesteście blisko z tą osobą? Czy o wszystkim możecie rozmawiać? Musisz brać pod uwagę fakt, że ofiarodawczyni może być bardzo przykro, że dała Ci taki prezent, jeśli oczywiście nie ma świadomości, że to podróba. Czasem warto przemilczeć, niż zwracać uwagę, że coś z prezentem jest nie tak. To tak, jakby powiedzieć komuś, żeby zmienił miejsce zakupu czekoladek do były spleśniałe. Mnie by to przez usta nie przeszło, ale ja sama jestem starej daty

skarbiatko · 2012-02-11, 16:41

Cytat:

Napisane przez Daffodilka

Trudna sprawa...

Czy jesteście blisko z tą osobą? Czy o wszystkim możecie rozmawiać? Musisz brać pod uwagę fakt, że ofiarodawczyni może być bardzo przykro, że dała Ci taki prezent, jeśli oczywiście nie ma świadomości, że to podróba. Czasem warto przemilczeć, niż zwracać uwagę, że coś z prezentem jest nie tak. To tak, jakby powiedzieć komuś, żeby zmienił miejsce zakupu czekoladek do były spleśniałe. Mnie by to przez usta nie przeszło, ale ja sama jestem starej daty

Daff , trudno ale trzeba, może i będzie tej osobie przykro ale jak będzie mieć świadomość że kupiła podróbkę, to przy okazji kolejnego zakupu wybierze pewniejsze źródło zakupu/ będzie ostrożniejsza etc.... i może nie kupi już więcej podróbki ani sobie ani nikomu, choć tutaj kevschaa pisze że pierwszy raz zdarzyło się tej osobie coś takiego ( no chyba że i kevschaa się nie zorientowała.. przecież tak bywa,prawda? )
Ja bym powiedziała czy bliski czy daleki znajomy

przeszłoby mi to przez usta bez problemu

magdulenka · 2012-02-11, 16:45

Sprawa faktycznie delikatna

Ale ja bym chyba powiedziala

Sama chcialabym wiedziec, gdyby moj prezent dla kogos byl nie w porzadku. Sprobowalabym wtedy cos zrobic.... wymienic, oddac, reklamowac

Bo choc zaden darczynca nie zagladnie w sklepie do kartonika, to (przyjmujac, ze rzecz zostala kupiona w normalnym, legalnym miejscu) mozna pokusic sie o reklamacje.

A jesli swiadomie zostala kupiona podrobka - to jednak mozna wyjasnic, ze sprzedawanie podrob to przestepstwo i ze sie takiego czynu nie popiera, a obdarowywanie zastepnikiem, to nietakt

SzatAnka71 · 2012-02-11, 19:22

A jeśli to podróba a kosztowała jak oryginał to ten ktoś już z tego miejsca nie kupi, chyba że celowo na bazarku taka podróba była kupiona

Ja bym się starała powiedzieć

aaniolekk · 2012-02-11, 19:28

Ja bym nie mówiła. Piszesz, że dostajesz od tej osoby perfumy co jakiś czas to poczekałabym do następnego razu. Jeśli znowu podróbka wtedy dopiero bym powiedziała. Delikatnie bym podpytała gdzie ta osoba kupuje te perfumy bo niestety została oszukana po raz kolejny. Niby, że za pierwszym razem nie mówiłaś nic bo dla Ciebie to nie istotne i tak się cieszyłaś z prezentu itp. to tak żeby przykrości nie zrobić. Teraz ja bym dała sobie spokój bo jeszcze ta osoba zrazi sie i nie da więcej takiego prezentu :P

simone2010 · 2012-02-11, 20:09

Trudna sprawa... Sama byłam w podobnej sytuacji, mój tata na gwiazdkę obdarował całą rodzinę takimi nieoryginalnymi perfumami

W dodatku utopił w nich tyle kasy, że kiedy mu pokazałam po ile stoją te podróby w Internecie

Więc nawet na podróbach można nieźle przepłacić

Oczywiście był przekonany, że to oryginały, bo sprzedał mu je "przyjaciel", który regularnie jeździ na Zachód

Co do Twojej sytuacji, ja na pewno nie zostawiłabym jej bez reakcji

Niezależnie od tego, czy to jest bliższa osoba, czy nie, ma prawo wiedzieć, że kupiła podróbę. Oczywiście do tej informacji dodałabym mnóstwo formułek typu, że wiem o jej dobrych intencjach, zapewniłabym, że nic się nie stało i absolutnie nie jest mi przykro, ale nie chciałabym, żeby ktoś oszukał ją w ten sposób po raz drugi

Myślę, że nie powinna się obrazić

kevschaa · 2012-02-12, 08:18

Cytat:

Napisane przez Daffodilka

Trudna sprawa...

Czy jesteście blisko z tą osobą? Czy o wszystkim możecie rozmawiać? Musisz brać pod uwagę fakt, że ofiarodawczyni może być bardzo przykro, że dała Ci taki prezent, jeśli oczywiście nie ma świadomości, że to podróba. Czasem warto przemilczeć, niż zwracać uwagę, że coś z prezentem jest nie tak. To tak, jakby powiedzieć komuś, żeby zmienił miejsce zakupu czekoladek do były spleśniałe. Mnie by to przez usta nie przeszło, ale ja sama jestem starej daty

Nie jesteśmy tak blisko i nie rozmawiamy o wszystkim, gdyby to była np. mama albo dobra ciocia to nie miałabym problemu z powiedzeniem.
Myślę również że nie ma świadomości, że to podróba ale może zostało to sprzedane przez osobę której ufa i wtedy będzie moje słowo przeciwko słowu tej osoby. Mam 22 lata, więc podejrzewam że w razie takiego konfliktu może wyjść że ja sobie coś wymyślam.
Wcześniejsze były na pewno oryginalne, więc poczekam może i zobaczę jaki będzie następny. Jeśli znowu podrobiony to wtedy jakoś delikatnie zwrócę uwagę.

Najbardziej w tej historii cieszy mnie to ,że nie wystawiłam go na wymiankowy, a chciałam jeszcze w folii jako nowy wystawić

Jak pomyślę jakie byłyby później nieprzyjemności... No i nawet mi ciężko byłoby mi uwierzyć wizażance która by napisała ,że jej podróbe wysłałam...

Keket · 2012-02-12, 09:44

Dla mnie oryginalny flakonik LM też wygląda tandetnie, a na pewno oryginalny, bo kupiłam w D.

Co do prezentowania komuś podrób.
Rok temu dostałam od dwóch koleżanek UWAGA!!!

tester firmy LR (tej od tych podrób gdyby ktoś nie kojarzył

) w reklamówce z apteki. To jest dopiero prezent, co?

**3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3** · 2012-02-12, 10:14

Ja bym olala sprawe zwlaszcza, ze autorka nie poznała podrób po zapachu, tylko po durnym flakoniku. Taka ci to roznice robi, ze sa w takim a nie innym?
Po co sprawę roztrząsac skoro nie masz 100% pewnosci, ze tamtej osobie nie będzie przykro. Po co ryzykowac? Zeby w przyszlosci dostawac lepsze prezenty?

kevschaa · 2012-02-12, 13:15

[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;32247210]Ja bym olala sprawe zwlaszcza, ze autorka nie poznała podrób po zapachu, tylko po durnym flakoniku. Taka ci to roznice robi, ze sa w takim a nie innym?
Po co sprawę roztrząsac skoro nie masz 100% pewnosci, ze tamtej osobie nie będzie przykro. Po co ryzykowac? Zeby w przyszlosci dostawac lepsze prezenty?[/QUOTE]

Z pewnością robi mi różnicę czy perfumy są oryginalne czy nie, te pójdą na śmieci, albo dla kogoś komu fakt używania podróbek nie przeszkadza.
Nie poznałabym po zapachu, bo wcześniej tego zapachu nie wąchałam.
I w przyszłości wolę dostawać oryginalne perfumy, albo żadnych, bo porobionych nie potrzebuję

Na razie nic nie zrobię poczekam do następnego flakonu

**3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3** · 2012-02-12, 14:21

Cytat:

Napisane przez kevschaa

Z pewnością robi mi różnicę czy perfumy są oryginalne czy nie, te pójdą na śmieci, albo dla kogoś komu fakt używania podróbek nie przeszkadza.
Nie poznałabym po zapachu, bo wcześniej tego zapachu nie wąchałam.
I w przyszłości wolę dostawać oryginalne perfumy, albo żadnych, bo porobionych nie potrzebuję

Na razie nic nie zrobię poczekam do następnego flakonu

Aha, pozdrawiam.

Daffodilka · 2012-02-12, 16:48

Cytat:

Napisane przez kevschaa

Nie jesteśmy tak blisko i nie rozmawiamy o wszystkim, gdyby to była np. mama albo dobra ciocia to nie miałabym problemu z powiedzeniem...

To tym bardziej dałabym sobie spokój. Cóż, trudno, czasem dostaje się nie to co by się chciało, ale dobre stosunki z darczyńcą są chyba ważniejsze. Tak łatwo sprawić komuś przykrość... No chyba, że perfumy są dla Ciebie ważniejsze od sympatii tej osoby, dla której chyba jesteś ważna, skoro daje Ci prezenty

Polly_ · 2012-02-12, 19:04

to ja sie podepne- co zrobic zeby nie dostawac perfum typu 1991

i to nawet nie larive czy biesa tylko takie ze spozywczaka

.
takie mialam w sumie podejrzenie ze jak sprezentuję kilku osobom perfumy to sie postarają odwdzięczyc...no ale litości

.
w dodatku jestem przekonana ze osoba ta mysli ze perfumy odem nie były tez z tej półki cenowej i jest przekonana ze sie z nich nieziemsko ciesze.

Daffodilka · 2012-02-12, 19:20

Polly, cała moja rodzina i bliscy znajomi wiedzą o mojej perfumowej pasji, ale tylko raz dostałam od brata prezent pod choinkę w postaci perfum. Był to przywieziony z Litwy Statkus. Inni wolą nie ryzykować bo wiedzą, że mam specyficzny gust

. Ja też nikomu perfum nie kupuję, bo nie chciałabym, żeby stały się prezentem przechodnim. To naprawdę duże ryzyko. Nie wiem jakie perfumy ofiarowywałaś, ale niektóre niszowce nie mają "wyglądu", firma też może być obca i osoby niewtajemniczone mogą nie docenić prezentu....

simone2010 · 2012-02-12, 19:48

Cytat:

Napisane przez Polly_

to ja sie podepne- co zrobic zeby nie dostawac perfum typu 1991

i to nawet nie larive czy biesa tylko takie ze spozywczaka

.
takie mialam w sumie podejrzenie ze jak sprezentuję kilku osobom perfumy to sie postarają odwdzięczyc...no ale litości

.
w dodatku jestem przekonana ze osoba ta mysli ze perfumy odem nie były tez z tej półki cenowej i jest przekonana ze sie z nich nieziemsko ciesze.

Ja stosuję taktykę mam już dużo perfum, więcej nie potrzebuję

Oczywiście, tylko wobec określonych osób

Najgorsze jest to, że te osoby, które mają jako taki gust perfumowy i potrafią odróżnić podróbę od oryginału, uważają, że mam za dużo flaszek. I w ten sposób nie dostaję żadnych perfum w prezencie (ostatniej podróby nie liczę)

A mam tylko kilkanaście flakoników

zania · 2012-02-12, 22:02

[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;32247210]Ja bym olala sprawe zwlaszcza, ze autorka nie poznała podrób po zapachu, tylko po durnym flakoniku. Taka ci to roznice robi, ze sa w takim a nie innym?
Po co sprawę roztrząsac skoro nie masz 100% pewnosci, ze tamtej osobie nie będzie przykro. Po co ryzykowac? Zeby w przyszlosci dostawac lepsze prezenty?[/QUOTE]
Wez ty sie zastanow co ty dziewczyno piszesz

Cytat:

Napisane przez kevschaa

Z pewnością robi mi różnicę czy perfumy są oryginalne czy nie, te pójdą na śmieci, albo dla kogoś komu fakt używania podróbek nie przeszkadza.
Nie poznałabym po zapachu, bo wcześniej tego zapachu nie wąchałam.
I w przyszłości wolę dostawać oryginalne perfumy, albo żadnych, bo porobionych nie potrzebuję

Na razie nic nie zrobię poczekam do następnego flakonu

Oj tam od razu do smieci, niech sluza jako odswiezasz powietrza

**3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3** · 2012-02-12, 22:42

Cytat:

Napisane przez zania

Wez ty sie zastanow co ty dziewczyno piszesz

Napisałam tylko jak ja bym postąpiła w takiej sytuacji, więc nie rozumiem z czym masz problem

skarbiatko · 2012-02-12, 23:11

[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;32264302]Napisałam tylko jak ja bym postąpiła w takiej sytuacji, więc nie rozumiem z czym masz problem

[/QUOTE]
podejrzewam że w tym, iż wyciągasz dziwne wnioski.. nie chodzi o to żeby powiedzieć aby dostawać lepsze prezenty, chodzi o to żeby uniknąć podobnych sytuacji na przyszłość

zania · 2012-02-13, 08:14

[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;32264302]Napisałam tylko jak ja bym postąpiła w takiej sytuacji, więc nie rozumiem z czym masz problem

[/QUOTE]
Skoro nie rozumiesz, to ty masz problem, a nie ja.

EOT z mojej strony.

siarka40 · 2012-02-13, 08:25

Cytat:

Napisane przez skarbiatko

podejrzewam że w tym, iż wyciągasz dziwne wnioski.. nie chodzi o to żeby powiedzieć aby dostawać lepsze prezenty, chodzi o to żeby uniknąć podobnych sytuacji na przyszłość

no i zeby posrednio nie nakrecac handlu podrobkami; tak ze to nie jest tylko kwestia "durnego flakonika", dzizas.

Cytat:

Napisane przez zania

Skoro nie rozumiesz, to ty masz problem, a nie ja.

nie denerwuj sie, Żannosławo, zlosc pieknosci szkodzi

.

Daffodilka · 2012-02-13, 09:03

Cytat:

Napisane przez siarka40

no i zeby posrednio nie nakrecac handlu podrobkami; tak ze to nie jest tylko kwestia "durnego flakonika", dzizas.

Ja chyba jestem jakaś niedzisiejsza (no ale z racji wieku mam prawo

), ale mimo wszystko uważam, że pewnych rzeczy po prostu nie wypada robić. Zwłaszcza przy takim stopniu zażyłości jaki jest między kevschą i tą panią. I już!

Co więcej, tego samego zdania są wszyscy moi koledzy z pracy, ale oni też są starej daty i to może wiele tłumaczyć

siarka40 · 2012-02-13, 09:22

Cytat:

Napisane przez Daffodilka

Ja chyba jestem jakaś niedzisiejsza (no ale z racji wieku mam prawo

), ale mimo wszystko uważam, że pewnych rzeczy po prostu nie wypada robić. Zwłaszcza przy takim stopniu zażyłości jaki jest między kevschą i tą panią. I już!

Co więcej, tego samego zdania są wszyscy moi koledzy z pracy, ale oni też są starej daty i to może wiele tłumaczyć

ja bym nie powiedziala nic, jesli chodziloby o cos w nie moim stylu, bo wiadomo - nie wypada. ale w przypadku kradzionego telewizora i podrobki perfum - tutaj mam wrecz obowiazek dzialac inaczej

.

marialisa · 2012-02-13, 11:02

Zastanów się - co dla Ciebie ważniejsze w danym momencie - przyjaźń i dobre stosunki z tą osobą, czy uświadomienie jej.
Jakkolwiek delikatnie byś jej tego nie powiedziała, ona i tak źle się poczuję, odbierając Twoje słowa najprawdopodobniej ad personam, zwłaszcza że to starsza osoba.
Więc w imię prawdy możesz zepsuć dobre stosunki na zawsze - jeśli nie przepadasz za osobą, masz ku temu doskonałą okazję

Ja bym darowała, zresztą, raz byłam w takiej samej sytuacji, "perfumy" służą jako odświeżacz do pościeli, a my nadal jesteśmy w dobrych stosunkach

. To ciotka mojego męża, osoba bardzo drażliwa, o wielkiej miłości własnej, postanowiłam, że nie warto jej uświadamiać.

**rousse** · 2012-02-13, 11:21

Cytat:

Napisane przez kevschaa

Nie jesteśmy tak blisko i nie rozmawiamy o wszystkim, gdyby to była np. mama albo dobra ciocia to nie miałabym problemu z powiedzeniem.

Gdyby to była mama albo babcia to bym przemilczała, żeby nie robić przykrości, ale moja mama nie kupuje podróbek

Ale gdyby tata czy jakiś facet, lub TŻ to już bym powiedziała

siostr ze też

2012-02-11, 14:20	#1
kevschaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 3 356	Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobione? Jak w temacie, dostałam perfumy od osoby od której co jakiś czas dostaję taki prezent. Do tej pory wszystkie były 100% oryginalne. Teraz dostałam lady million, których kartonik wygląda ok (nawet ma numery wybite na spodzie), ale zawartość to totalna porażka. Nawet laik zauważyłby ,że perfumy są podrobione i to bardzo kiepsko Czy wypada mi o tym powiedzieć? To osoba starszej daty i wydaję mi się że może nie uwierzyć w to że perfumy to podróbka, poza tym nie chciałabym tej osoby urazić. Mówić czy flaszkę wyrzucić a sprawę przemilczeć? Jeśli mówić to w jaki sposób?

2012-02-11, 15:03	#2
SzatAnka71 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: ze Smoczej Jamy ;-) Wiadomości: 12 737	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion Ja bym zagaiła rozmowę żeby ten ktoś uważał jak kupuje perfumy bo jest bardzo dużo podróbek ---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ---------- A może były źle przechowywane? __________________

2012-02-11, 15:58	#4
3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 313	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion A czy to cos zmieni, ze powiesz to tej osobie?

2012-02-11, 16:00	#5
mariamarysienka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 14 017	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion możesz delikatnie zasugerować że kupowanie z niepewnych źródeł i po okazyjnych cenach może skutkować nabyciem podróbki ja tam wolałabym wiedzieć że kupiłam komuś podróbkę, żeby więcej z tego źródła nie korzystać - na przykład dodać nick z allegro do czarnej listy oszustów nawet jeśli to osoba starszej daty, może kiedyś z tego samego źródła kupić komuś innemu prezent - po co kolejne rozczarowania? __________________ . "One cat just leads to another." - E. Hemingway I love you I will I do

2012-02-11, 16:34	#7
Daffodilka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 14 043	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion Trudna sprawa... Czy jesteście blisko z tą osobą? Czy o wszystkim możecie rozmawiać? Musisz brać pod uwagę fakt, że ofiarodawczyni może być bardzo przykro, że dała Ci taki prezent, jeśli oczywiście nie ma świadomości, że to podróba. Czasem warto przemilczeć, niż zwracać uwagę, że coś z prezentem jest nie tak. To tak, jakby powiedzieć komuś, żeby zmienił miejsce zakupu czekoladek do były spleśniałe. Mnie by to przez usta nie przeszło, ale ja sama jestem starej daty

2012-02-11, 16:45	#9
magdulenka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: B-awaria ;) Wiadomości: 8 630	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion Sprawa faktycznie delikatna Ale ja bym chyba powiedziala Sama chcialabym wiedziec, gdyby moj prezent dla kogos byl nie w porzadku. Sprobowalabym wtedy cos zrobic.... wymienic, oddac, reklamowac Bo choc zaden darczynca nie zagladnie w sklepie do kartonika, to (przyjmujac, ze rzecz zostala kupiona w normalnym, legalnym miejscu) mozna pokusic sie o reklamacje. A jesli swiadomie zostala kupiona podrobka - to jednak mozna wyjasnic, ze sprzedawanie podrob to przestepstwo i ze sie takiego czynu nie popiera, a obdarowywanie zastepnikiem, to nietakt __________________ Wciąż szukam... 5269

2012-02-11, 19:22	#10
SzatAnka71 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: ze Smoczej Jamy ;-) Wiadomości: 12 737	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion A jeśli to podróba a kosztowała jak oryginał to ten ktoś już z tego miejsca nie kupi, chyba że celowo na bazarku taka podróba była kupiona Ja bym się starała powiedzieć __________________

2012-02-11, 19:28	#11
aaniolekk Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 1 871	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion Ja bym nie mówiła. Piszesz, że dostajesz od tej osoby perfumy co jakiś czas to poczekałabym do następnego razu. Jeśli znowu podróbka wtedy dopiero bym powiedziała. Delikatnie bym podpytała gdzie ta osoba kupuje te perfumy bo niestety została oszukana po raz kolejny. Niby, że za pierwszym razem nie mówiłaś nic bo dla Ciebie to nie istotne i tak się cieszyłaś z prezentu itp. to tak żeby przykrości nie zrobić. Teraz ja bym dała sobie spokój bo jeszcze ta osoba zrazi sie i nie da więcej takiego prezentu :P __________________ 'Ironia kiedy płacząc przez niego, tylko do Niego chciałabym się przytulić...' `Nawet w snach na Jego widok mam motylki w brzuchu. Co On takiego w sobie ma, że poszłabym za Nim na koniec świata?` 27.12.10 <3 Edytowane przez aaniolekk Czas edycji: 2012-02-11 o 19:29

2012-02-11, 20:09	#12
simone2010 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 410	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion Trudna sprawa... Sama byłam w podobnej sytuacji, mój tata na gwiazdkę obdarował całą rodzinę takimi nieoryginalnymi perfumami W dodatku utopił w nich tyle kasy, że kiedy mu pokazałam po ile stoją te podróby w Internecie Więc nawet na podróbach można nieźle przepłacić Oczywiście był przekonany, że to oryginały, bo sprzedał mu je "przyjaciel", który regularnie jeździ na Zachód Co do Twojej sytuacji, ja na pewno nie zostawiłabym jej bez reakcji Niezależnie od tego, czy to jest bliższa osoba, czy nie, ma prawo wiedzieć, że kupiła podróbę. Oczywiście do tej informacji dodałabym mnóstwo formułek typu, że wiem o jej dobrych intencjach, zapewniłabym, że nic się nie stało i absolutnie nie jest mi przykro, ale nie chciałabym, żeby ktoś oszukał ją w ten sposób po raz drugi Myślę, że nie powinna się obrazić __________________ Tygrysku...! Co Prosiaczku? NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... Ćwiczę od czasu do czasu Spełniam swoje małe marzenia

2012-02-12, 09:44	#14
Keket Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 3 880	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion Dla mnie oryginalny flakonik LM też wygląda tandetnie, a na pewno oryginalny, bo kupiłam w D. Co do prezentowania komuś podrób. Rok temu dostałam od dwóch koleżanek UWAGA!!! tester firmy LR (tej od tych podrób gdyby ktoś nie kojarzył ) w reklamówce z apteki. To jest dopiero prezent, co? __________________

2012-02-12, 10:14	#15
3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 313	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion Ja bym olala sprawe zwlaszcza, ze autorka nie poznała podrób po zapachu, tylko po durnym flakoniku. Taka ci to roznice robi, ze sa w takim a nie innym? Po co sprawę roztrząsac skoro nie masz 100% pewnosci, ze tamtej osobie nie będzie przykro. Po co ryzykowac? Zeby w przyszlosci dostawac lepsze prezenty?

2012-02-12, 13:15	#16
kevschaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 3 356	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion [1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;32247210]Ja bym olala sprawe zwlaszcza, ze autorka nie poznała podrób po zapachu, tylko po durnym flakoniku. Taka ci to roznice robi, ze sa w takim a nie innym? Po co sprawę roztrząsac skoro nie masz 100% pewnosci, ze tamtej osobie nie będzie przykro. Po co ryzykowac? Zeby w przyszlosci dostawac lepsze prezenty?[/QUOTE] Z pewnością robi mi różnicę czy perfumy są oryginalne czy nie, te pójdą na śmieci, albo dla kogoś komu fakt używania podróbek nie przeszkadza. Nie poznałabym po zapachu, bo wcześniej tego zapachu nie wąchałam. I w przyszłości wolę dostawać oryginalne perfumy, albo żadnych, bo porobionych nie potrzebuję Na razie nic nie zrobię poczekam do następnego flakonu

2012-02-12, 19:04	#19
Polly_ grozi wypollizowaniem Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 24 151	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion to ja sie podepne- co zrobic zeby nie dostawac perfum typu 1991 i to nawet nie larive czy biesa tylko takie ze spozywczaka . takie mialam w sumie podejrzenie ze jak sprezentuję kilku osobom perfumy to sie postarają odwdzięczyc...no ale litości . w dodatku jestem przekonana ze osoba ta mysli ze perfumy odem nie były tez z tej półki cenowej i jest przekonana ze sie z nich nieziemsko ciesze. __________________ Fotografia dziecięca i nie tylko

2012-02-12, 19:20	#20
Daffodilka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 14 043	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion Polly, cała moja rodzina i bliscy znajomi wiedzą o mojej perfumowej pasji, ale tylko raz dostałam od brata prezent pod choinkę w postaci perfum. Był to przywieziony z Litwy Statkus. Inni wolą nie ryzykować bo wiedzą, że mam specyficzny gust. Ja też nikomu perfum nie kupuję, bo nie chciałabym, żeby stały się prezentem przechodnim. To naprawdę duże ryzyko. Nie wiem jakie perfumy ofiarowywałaś, ale niektóre niszowce nie mają "wyglądu", firma też może być obca i osoby niewtajemniczone mogą nie docenić prezentu.... Edytowane przez Daffodilka Czas edycji: 2012-02-12 o 19:28

2012-02-13, 08:14	#25
zania Matka buldoga Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 7 641	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion [1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;32264302]Napisałam tylko jak ja bym postąpiła w takiej sytuacji, więc nie rozumiem z czym masz problem [/QUOTE] Skoro nie rozumiesz, to ty masz problem, a nie ja. EOT z mojej strony. __________________ "Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..."

2012-02-13, 11:02	#29
marialisa Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 334	Dot.: Czy wypada powiedzieć osobie która dała nam perfumy w prezencie że są podrobion Zastanów się - co dla Ciebie ważniejsze w danym momencie - przyjaźń i dobre stosunki z tą osobą, czy uświadomienie jej. Jakkolwiek delikatnie byś jej tego nie powiedziała, ona i tak źle się poczuję, odbierając Twoje słowa najprawdopodobniej ad personam, zwłaszcza że to starsza osoba. Więc w imię prawdy możesz zepsuć dobre stosunki na zawsze - jeśli nie przepadasz za osobą, masz ku temu doskonałą okazję Ja bym darowała, zresztą, raz byłam w takiej samej sytuacji, "perfumy" służą jako odświeżacz do pościeli, a my nadal jesteśmy w dobrych stosunkach. To ciotka mojego męża, osoba bardzo drażliwa, o wielkiej miłości własnej, postanowiłam, że nie warto jej uświadamiać.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)