Cos bialego na ustach- nalot?!

[Lynn]

Opisywalam to juz w innym watku, ale stwierdzilam, ze zaloze osobny, gdyz problem jest dla mnie powazny. Gdy wychodze z domu, to robia mi sie takie biale paski na ustach- jakby scinala sie slina. I za chiny nie umiem znalesc sposobu na to, a problem mnie delikatnie mowiac doluje...Wyglada to paskudnie Nie uzywam blyszczykow bo jeszcze gorzej jest. Czy ktos z was ma tez taki problem ?a moze ktoras z was, dziewczyny, wie jak go rozwiazac?

[pAtiŚ]

A może używasz szminek albo pomadek ochronnych? Mi zawsze się robi taki biały nalot właśnie gdy nałoże pomadke. Ale to tylko czasami. Nie wiem od czego to zależy...

[Estella]

Czasem gdy nałoży się za dużo błyszczyka/szminki ochronnej to ona sie waży.

[Nektarynka]

Też czasami coś takiego dostrzegam na swoich ustach. Nie często, ale jednak... i jest to wkurzające. A dodam, że wcale nie nakładam różnych mazideł za dużo. Pojawia się to zwykle po 1-2 h od nałożenia błyszczyka.

[Emilia1]

sprobooj zrobic peeling ust i nie nakladaj zbyt duzej ilosci ochronnych błyszczyków czy pomadek

[Lynn]

ja juz probowalam chyba wszystkiego codziennie robie masaz szczoteczka do zebow i zawsze to samo...Nie wiem co to moze byc, ale mam nadzieje, ze ktoras z was opatentowala na to sposb

[Lynn]

Napisane przez Emilia1

sprobooj zrobic peeling ust i nie nakladaj zbyt duzej ilosci ochronnych błyszczyków czy pomadek

w jaki sposob zrobic ten peeling?

[Emilia1]

zobacz do wątku "domowe kosmetyki" tam jest wiele propozycji domowych peelingów , mozesz zrobic tez szczoteczka do mycia zebów, pocieraj nią mokre usta, potem odzywke nałóz np miód, oliwe z oliwek

[Lynn]

sprobowalam z miodem, zobaczymy co z tego wyjdzie Zeby to bylo poszukiwane antidotum

[Emilia1]

i jak?

[cherry-lady]

Zauważyłam, że jak nałożę sobie jakiś krem na usta na noc też często mam to coś. Teraz kładę trochę błyszczyka, bo nie mogę zasnąć jak mam suche usta! Spróbuje z tym miodkiem

[aaliyah]

A moze poprostu za malo pijesz i twoja slina jest gesta i osadza sie na ustach w postaci takiego wlasnie nalotu. Mnie sie to sporadycznie zdazalo, kiedy bardzo malo pilam. Nie wiem czy to cos zdziala w twoim przypadku ale sprobuj.

[Lynn]

Napisane przez aaliyah

A moze poprostu za malo pijesz i twoja slina jest gesta i osadza sie na ustach w postaci takiego wlasnie nalotu. Mnie sie to sporadycznie zdazalo, kiedy bardzo malo pilam. Nie wiem czy to cos zdziala w twoim przypadku ale sprobuj.

To chyba moze byc to....Musze zaczac wiecej pic

[aaliyah]

Napisane przez Lynn

To chyba moze byc to....Musze zaczac wiecej pic

Koniecznie daj znac czy cos pomaga

[Lynn]

a po jakim czasie mniej wiecej ci to ustapilo?

[effulla]

Również mam coś takiego i strasznie mnie to denrwuje wygląda bardzo brzydko :/ pić - pije w miarę dużo ...... :/ nawet jak nie nałożę błyszczyka to takie coś mi się robi :/ A z koleii mam STARSZNIE suche usta więc bez niczego nie mogę się obejść :/

[maaadi]

Mnie takze to meczy ale zauwazylam ze w 2 przypadkach : jak mam bardzo suche usta i naloze na nie pomadke ochronna, to po jakims czasie sie "zwalkuje", lub jak mam pomadke (blyszczyk) na ustach i za duzo gadam
a peelingi pomagaja, przynajmniej na jakis czas
pozdrawiam

[Lynn]

Jesli ktos wymysli sposob na to, to dam mu nagrode tak mnie to wkurza...strasznie to wyglada

[effulla]

Napisane przez maaadi

Mnie takze to meczy ale zauwazylam ze w 2 przypadkach : jak mam bardzo suche usta i naloze na nie pomadke ochronna, to po jakims czasie sie "zwalkuje", lub jak mam pomadke (blyszczyk) na ustach i za duzo gadam
a peelingi pomagaja, przynajmniej na jakis czas
pozdrawiam

Ja robie codziennie pillling i nic :/

[Lynn]

Napisane przez effulla

Ja robie codziennie pillling i nic :/

mnie tez peelingi nie pomagaja w zasadzie to mi nic nie pomaga. Czy istnieja tabletki rozrzedzajace sline?

[Aneta_-]

Napisane przez Lynn

Opisywalam to juz w innym watku, ale stwierdzilam, ze zaloze osobny, gdyz problem jest dla mnie powazny. Gdy wychodze z domu, to robia mi sie takie biale paski na ustach- jakby scinala sie slina. I za chiny nie umiem znalesc sposobu na to, a problem mnie delikatnie mowiac doluje...Wyglada to paskudnie Nie uzywam blyszczykow bo jeszcze gorzej jest. Czy ktos z was ma tez taki problem ?a moze ktoras z was, dziewczyny, wie jak go rozwiazac?

A myslałam ze tylko ja tam mam, wiec zaczne od tego iż NIE używam pomadek wiec teoretycznie nie ma sie co wazyc robilam pilingi, nawilzałam, natłuszczałam, spróbowałam z pomadkami ochronnymi i dalej nic! Wyglada to okropnie jak "podmokła skóra". Juz naprawde nie wiem co mam z tym zrobic.

[Lynn]

Napisane przez Aneta_-

A myslałam ze tylko ja tam mam, wiec zaczne od tego iż NIE używam pomadek wiec teoretycznie nie ma sie co wazyc robilam pilingi, nawilzałam, natłuszczałam, spróbowałam z pomadkami ochronnymi i dalej nic! Wyglada to okropnie jak "podmokła skóra". Juz naprawde nie wiem co mam z tym zrobic.

Dokladnie...wyglada to jak wscieklizna..Ale jak siedze w domu to mi sie nie robi, tylko jak ide wsrod ludzi...To juz mogloby byc odwrotnie

[Aneta_-]

Mi tez sie to w domu nie robi ,a nawet jesli to sa to tak małe ilosci ,ze prawie niezauwazalne.

[alex-no]

Tez to czasami (choć bardzo rzadko) mam i z tego co mi wiadomo, to to istotnie jest albo zważony błyszczyk, albo... delikatnie łuszcząca się skóra warg, która wilgotna tworzy właśnie taką białą papkę. Jedyne, co mogę na to poradzić, to masaż ust szczoteczką i delikatna pomadka ochronna- powinno pomóc.

[marbella]

Dzieczyny ja też miałam taki problem( zawsze jak miałam usta pomalowane błyszczykiem to robił mi się taki biały nalot) i między innymi dlatego zaczęłam kupować droższe błyszczyki( te z górnej półki) i powiem wam ,że mój problem jest już znacznie mniejszy tzn jak nałoże duuużo to może mi się coś pojawić ale jak delikatną warstwę o nic a nic się nie dzieje. Teraz właśnie testowałm mój nowy zakup balsamu do ust i też się sprawdza bardzo dobrze, jest bezbarwny ale daje ładny połysk i usta są takie mięciusieńkie i nie tworzy osadu hm..więc moja rada jest taka spróbujcie jakiegoś błyszczyka z wyżej półki( być może skład powoduje ,że się on nie oważa na ustach) albo miejcie przy sobie zawsze lusterko i co jakiś czas kontrolujcie swoje usta bo rzeczywiście niezbyt estetycznie to niestety wygląda Kiedyś też zakładałm taki wątek i żadna z dziewczyn nie umiała mi pomóc Aż w końcu sama znalazłam sosób ale niestety dla niekórych może być on kosztowny

[Lynn]

Napisane przez marbella

Dzieczyny ja też miałam taki problem( zawsze jak miałam usta pomalowane błyszczykiem to robił mi się taki biały nalot) i między innymi dlatego zaczęłam kupować droższe błyszczyki( te z górnej półki) i powiem wam ,że mój problem jest już znacznie mniejszy tzn jak nałoże duuużo to może mi się coś pojawić ale jak delikatną warstwę o nic a nic się nie dzieje. Teraz właśnie testowałm mój nowy zakup balsamu do ust i też się sprawdza bardzo dobrze, jest bezbarwny ale daje ładny połysk i usta są takie mięciusieńkie i nie tworzy osadu hm..więc moja rada jest taka spróbujcie jakiegoś błyszczyka z wyżej półki( być może skład powoduje ,że się on nie oważa na ustach) albo miejcie przy sobie zawsze lusterko i co jakiś czas kontrolujcie swoje usta bo rzeczywiście niezbyt estetycznie to niestety wygląda Kiedyś też zakładałm taki wątek i żadna z dziewczyn nie umiała mi pomóc Aż w końcu sama znalazłam sosób ale niestety dla niekórych może być on kosztowny

A jakie balsamy/ blyszczyki uzywasz?
Zauwazylam, ze jak pije duzo wody, to jakby mniej mi sie to robi, ale chyba w stresujacych sytuacjach i kiedy fizycznie jestem wyczrpana ( tzn po cwiczeniach itp) robi mi sie sucho w ustach i wtedy pojawia sie to COS. U mnie to bedzie gesta slina no i czasem zwazone balsamy, bo blyszczykow nie uzywam, bo jeszcze gorzej jest.

[marbella]

Móje ukochane błyszczyki to Estee Lauder, mam też Chanel nr 44 taki bezbarwno różowy a balsam który niedawno kupiłam to BIOTHERM aquasource levres( cudowny na prawdę polecam teraz zimą spokojnie może zasępować błyszczyk a sprawia że usta są cudowne). Dziewczyny na prawdę używając błyszczyków z wyżej półki nie mam już teraz tego problemu. Wydaje mi się ,że błyszczyki , których używamy ( w naszym przypadku) nie powinny być również zbyt gęste Może warto spróbować - chociażby iść do perfumerii i pomalować usteczka i zobaczyć jak się zachowuje błyszczyk i czy po jakimś czasie pojawił się biały osad.
Ale pamiętajcie błyszczyki lekkie ,niezbyt gęste i nie za gruba warstwa
Pozdrawiam

[Lynn]

Niestety, ale cena tych blyszczykow jest dla mnie nie do przejscia czy istnieja jakies tabletki tudziez inne medykamenty rozrzedzajace sline? A moze ktos z was odkryl jakies inne tansze blyszczyki/szminki/balsamy po ktorych wam sie nic nie robi?

[agunia37]

marbella
Ja stwierdzilam, ze mam podobny problem po tanich pomadkach.
Ostatnio kupilam Inglota,bo bardzo odpowiadal mi kolor i niestety klapa
Wczoraj bedac w miescie kupilam piekna pomadke w kolorze cielistym
Estee Lauder i problem znikl...
Nie wiem co jest przyczyna??, tansze skladniki???

[Lynn]

Napisane przez agunia37

marbella
Ja stwierdzilam, ze mam podobny problem po tanich pomadkach.
Ostatnio kupilam Inglota,bo bardzo odpowiadal mi kolor i niestety klapa
Wczoraj bedac w miescie kupilam piekna pomadke w kolorze cielistym
Estee Lauder i problem znikl...
Nie wiem co jest przyczyna??, tansze skladniki???

To chyba cos w tym musi byc... A ile kosztuje pomadka Estee Lauder? A jak macie po L'oreal-u? Ja mialam Glam shine i sie robilo jak zwykle albo nawet gorzej.To glownie po tym blyszczyku przestalam kupowac jakiekolwiek inne...