Babskie zwierzenia

Carinka_D · 2012-02-20, 11:33

Czesc
Sledze bardzo uwaznie forum od kilku lat jednak dopiero dzis odwazylam sie napisac.
Moze bedzie to jakas forma terapii, bo juz nie bardzo wiem co mam robic.
Jestem mezatka z 10-letnim stazem. On to jeden z naszych najblizszych przyjaciol tez w wieloletnim zwiazku.
Od 2 lat iskrzy miedzy nami jak w rozpalonym kominku. Nie , nie pozwolilismy sobie nigdy na zaden romans , nic z tych rzeczy.
Oboje jestesmy cholernie uczciwi , wiec nawet rozmowy na ten temat nie bylo. Jednak nawet przypadkowe dotkniecie dloni powoduje ze odskakujemy od siebie jak oparzeni. To zaczyna byc bardzo nienaturalne. Z kolei jesli (baaardzo rzadko) zatanczymy razem to wszystko sie w srodku gotuje.
Tak, wiem to bardzo chaotyczna wypowiedz, ale taka wlasnie - chaotyczna i niezrozumiala jest nasza sytuacja.
Przy tym bardzo lubimy swoje polowki i to tym bardziej wpedza nas w wyrzuty sumienia .

Cholera, pomozcie jak sobie z tym poradzic, jak wrocic do stanu kumpelskiego ?

Marzena871 · 2012-02-22, 21:07

Prawdopodobnie bede okrutna...ale w takim wypadku radzilabym zerwac kontakt....albo ograniczyc do minimum.
Jezeli ktoregos dnia poniesie was fantazja i puszcza wszelkie hamulce to zrobi sie nie milo i oboje bedziecie zalowac.
Ale to tylko moje skromne zdanie

2012-02-20, 11:33	#1
Carinka_D Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 1	Babskie zwierzenia Czesc Sledze bardzo uwaznie forum od kilku lat jednak dopiero dzis odwazylam sie napisac. Moze bedzie to jakas forma terapii, bo juz nie bardzo wiem co mam robic. Jestem mezatka z 10-letnim stazem. On to jeden z naszych najblizszych przyjaciol tez w wieloletnim zwiazku. Od 2 lat iskrzy miedzy nami jak w rozpalonym kominku. Nie , nie pozwolilismy sobie nigdy na zaden romans , nic z tych rzeczy. Oboje jestesmy cholernie uczciwi , wiec nawet rozmowy na ten temat nie bylo. Jednak nawet przypadkowe dotkniecie dloni powoduje ze odskakujemy od siebie jak oparzeni. To zaczyna byc bardzo nienaturalne. Z kolei jesli (baaardzo rzadko) zatanczymy razem to wszystko sie w srodku gotuje. Tak, wiem to bardzo chaotyczna wypowiedz, ale taka wlasnie - chaotyczna i niezrozumiala jest nasza sytuacja. Przy tym bardzo lubimy swoje polowki i to tym bardziej wpedza nas w wyrzuty sumienia . Cholera, pomozcie jak sobie z tym poradzic, jak wrocic do stanu kumpelskiego ?

2012-02-22, 21:07	#2
Marzena871 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 10	Dot.: Babskie zwierzenia Prawdopodobnie bede okrutna...ale w takim wypadku radzilabym zerwac kontakt....albo ograniczyc do minimum. Jezeli ktoregos dnia poniesie was fantazja i puszcza wszelkie hamulce to zrobi sie nie milo i oboje bedziecie zalowac. Ale to tylko moje skromne zdanie

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)