klasyczny makijaż ?

[d'ou vient le vent]

Hej,

Znalazłam wreszcie wolną chwilkę (hehe... godzinę tylko ) Mam do was pytanie bo tutaj: http://serwisy.gazeta.pl/avanti/1,52883,2508904.html
znalazłam opis makijażu a w nim taką uwagę:
"W klasycznym makijażu francuskim usta obrysowuje się konturówką w kolorze ciemnej czerwieni, a następnie wypełnia się zarys jasnoperłową pomadką."

Serio? Czy któraś z wizażystek lub dziewczyn znających się namakijażu może to zweryfikować? Bo mnie się taki makijaż kojarzy z modnym na początku lat 90-tych makijażem brązowa konturówka+jasnobeżowa szminka ("gdzie moje usta").

PZDR Natalia

[Meariel]

Hmmm... moze we francuskiej klasyce rzeczywiscie tak jest?
Zwróciłam uwage na zdjęcie


na którym ten kontrast nie jest taki widoczny.

jednak tez wydaje mi się, że już się odchodzi całkowicie od takiego sposobu malowania ust.
I słusznie

[d'ou vient le vent]

Jeśli już o tych zdjęciach - to mnie się wydawało że klasychny french jest na drugim

Albo ja nie wiem co to jest klasyczny francuz - całkiem możliwe

PZDR Natalia

[agabil1]

dla mnie klasyczny francuski look to drugie zdjęcie,wklejone prze Natalię

pierwszy raz spotkałam się z zasadą ciemna konturówka i perłowa jasna szminka

[d'ou vient le vent]

Aga - mnie też francuski się kojarzy z tym drugim zdjęciem nie wiem skąd im się wzięło z tą ciemną konturówką i perłową jasną szminką???

A co do tego makijażu - kiedyś było modne wymalować się waśnie tak - podkład (najlepiej odcień opalony) usta w kolorze twarzy lub ciut jaśniejsze ale za to kontur ust obrysowany ciemną konturówką Mój znajomy zwykł dość brzydko acz trafnie określać taki makijaż nie powtórzę.

PZDR Natalia

[agabil1]

wiem Natalio,że tak się kiedyś dziewczyny malowały (i niektóre nadal malują).
ale dla mnie to nie jest zasada w makijażu tylko jakiś dziwny i niegustowny wymysł

[Marzusia]

Masz rację, że dziewczyny nadal się tak malują. Na szcęście nie wszystkie. Ale naprawdę wygląda to tragicznie z tą ciemną konturówką i perłową jasną pomadką. Za to drugi makijażyk jest śliczny

[emilio]

hym..wydaje mi sie,ze autor sie pomylil wpisujac "W klasycznym makijażu francuskim usta obrysowuje się konturówką w kolorze ciemnej czerwieni[...]",moze chodzilo mu o ciemny roz... ???ale sama nie wiem...

rzeczywiscie,mi Francuzki zawsze kojarzyly sie z obrazem na 2 zdjeciu, czyli intensywna miedz na wlosach, zielone oczy, szare cienie i czerrrrwone usta.... mniam

[vanilla_sky]

Napisane przez Marzusia

Masz rację, że dziewczyny nadal się tak malują. Na szcęście nie wszystkie. Ale naprawdę wygląda to tragicznie z tą ciemną konturówką i perłową jasną pomadką. Za to drugi makijażyk jest śliczny

tak sie maluje mnostwo portorykanek w moim miasteczku - i sporo bialych dziewczyn, ktore podrabiaja ten styl tez.

[destiny666]

Moim zdaniem to wyglada tak troche jak z kosmosu.Widzialam pare panienek z tak umalowanymi ustami i wydaje mi sie to wrecz odpychajace...

[Marzusia]

Napisane przez vanilla_sky

tak sie maluje mnostwo portorykanek w moim miasteczku - i sporo bialych dziewczyn, ktore podrabiaja ten styl tez.

Vanilla opis perłowej jasnej pomadki i ciemnej konturówki skojarzył mi się od razu z solarzonymi, tlenionymi blondynkami w Polsce, dlatego napisałam, że wygląda to okropnie. Takie moje skojarzenie.

[vanilla_sky]

Napisane przez Marzusia

Vanilla opis perłowej jasnej pomadki i ciemnej konturówki skojarzył mi się od razu z solarzonymi, tlenionymi blondynkami w Polsce, dlatego napisałam, że wygląda to okropnie. Takie moje skojarzenie.

ja nie przecze temu co napisalas, po prostu dodalam informacje gdzie jeszcze taki makijaz ust jest popularny mi tez sie to nie podoba.

[d'ou vient le vent]

Kurcze - teraz kiedy pójdę się umalować i poproszę o klasyczny francuski makijaż będę się musiała upewnić czy pani makliterijażystka wie o co mi chodzi żebym nie skończyła z wersją ze zdjęcia 1
Kiedyś w Sephorze poprosiłam o naturalny makijaż (beże, cieliste róże) a dostałam fioletowo-oranżowy mejkap który było widać z odległości 10 metrów

PZDR Natalia

[agabil1]

brzmi przerażająco

dlatego nie przepadam,jak ktoś mnie maluje

[d'ou vient le vent]

Aga - ten makijaż nie byl aż tak zły Całkiem ciekawe połączenie tylko że mi nie o taki chodziło. Zdałam się na tę babkę - powiedziałam że chcę naturalny tylko żeby ona sama dobrała dokładnie odcienie (bardziej w róze lub w brązy, odpowiednie wymodelowanie twarzy i oczu, albo coś innego ale nadal naturalny makijaż). Taka wpadka - teraz wolę sprawdzić co i jak zanim poproszę

PZDR Natalia