Przestaję marzyć-zaczynam walczyć o ich realizacje:)

[mamamichałka]

Witam serdecznie
...zaczynam walkę o realizację marzeń
Dziękuję za odwiedzenie mojego wątku-i mam nadzieję,że będziecie do mnie czasami zaglądać i obserwować moją walkę o ciało moich marzeń..
Jestem mamą dwójki chłopaków-jeden ma 6,5,drugi 1,5 roku...mam 29 lat.Każda ciąża to ponad 20 kilogramów-za pierwszym razem wróciłam ,,do siebie,, za drugim ,,prawie,,..Jestem dosyć krytyczna względem siebie i zawsze starałam się trzymać tą swoją wagę-lecz nie zawsze to mi się udaje...Jako zodiakalny Strzelec kocham jeść,kocham jeść późno,uwielbiam imprezy,letnie grillowanie-za słodycze oddam dusze diabłu,mój gust kulinarny można porównać z gustami męskimi..mięcho,dużo,tłus to,ciasta,piwo-a nie jakieś tam ...sałateczki
Na szczęście lubię wysiłek fizyczny i potrafię sama z siebie zmobilizować się do ćwiczeń domowych.Dlatego właśnie jako-tako po ciężkich pociążowych miesiącach dochodzę do siebie..tylko,że ostatni raz ćwiczyłam rok temua lato tuż,tuż...
A ja chociaż raz w życiu chciałabym być idealna..mieć fajnie umięśnione ciało,jędrne,gładkie...i być z niego dumna.Kilka dni przed ogłoszeniem wyników-postanowiłam się ,,wziąść,, za siebie..obmyśliłam plan działania i wierze,że będzie tak jak chcę...do tego -wizaż mi taką niespodziankę zafundował-że nie może się nie udać.
Mój mini-blog-będę traktowała jako mój osobisty dziennik i podsumowanie dnia-będziecie mogły-śledzic mój jadłospis,ćwiczenia oraz grzeszki -których mam nadzieję-będzie niewiele.Nie chce się stresować cotygodniowym mierzeniem-wiec po 4 tygodniach pomierzę się,zważę,dodam zdjęcia-żebyście na bieżąco widziały czy daje rade czy raczej szału nie ma
Dodatkowo dla urozmaicenia-będę alfabetycznie co jakiś czas spisywała table kalorii poszczególnych produktów-co przyda się mi i Wam.W moim mini blogu przeczytacie również rozmaite,rady,mity i sposoby na zdrowe chudnięcie.....

Przed nami długie 8 tygodni-wierze-że każda z Nas zakończy ten okres z uśmiechem i wkroczy w letni czas ze świadomością własnego piękna.

Moje wymiary-stan na dzień 2 marca.

Wzrost: 180-182-musze to zweryfikować
Waga: 71 kilogramów (jak widać nie mam do zgubienia kilkudziesięciu lecz kilka-ale rzeźba na jakiej mi zależy-to długa droga..)
Pas: najwęższe miejsce 73 cm
najszersze miejsce: 89 cm
Biust: 88 cm
Pod biustem: 76 cm
Biceps: 28 cm
Biodra- 92 cm
W dupce-czyli najszerszym miejscu- 99 cm
Udo-najszersze miejsce zaraz pod pośladkiem-59 cm
-w połowie 52 cm
-nad kolanem 40 cm
Łydka- w najszerszym miejscu 33 cm

Plan działania

----ZERO słodyczy
----dieta redukcyjna
----ćwiczenia
----2 litry wody
----suplementy Therm Line Forte.

[Miss_Devil]

powodzenia, będę trzymać kciuki

[Biricchina]

Ja też trzymam, na pewno się uda

[diana171615]

uda sie uda witaj!

[katarzynka00]

oooo!!! może się ciekawie czytać twój dziennik
subskrybuję i czekam na dalsze wpisy

[CatGirl92r]

Ładne wymiarki , no i gratuluje gubienia kg po ciąży Na pewno będe Cie odwiedzać
Życze żeby udało Ci sie wyrzeźbić ciałko, tak jak tego chcesz

[mamamichałka]

Dziekuję dziewczęta
Wymiarki to ja bedę miała ładne do lata...
Dzień 1 -2 MARCA
Mój dzisiejszy szczegółowy jadłospis-
Śniadanie:
płatki owsiane górskie ze startym jabłkiem.(pół godziny przed śniadaniem 2 tabletki suplementu Therm Line)
II Śniadanie
2 kromki chleba razowego ze słonecznikiem i z serem
Obiad
Pierś z kurczaka-dokładnie połowa całej-gotowana plus warzywa z wody-(pół godziny przed obiadem dwie tabletki suplementu Therm Line)
Podwieczorek
mieszanka orzechów
Kolacja
2 jajka gotowane albo jajecznica z 2 jaj.

Ćwiczenia
45 Fire Class i 10 min Stretch oraz 8 min Abs.

GRZECHY-tutaj bede zaznaczać na czerwono-a niech wszyscy widzą jaka jestem!!!
-zrobiłam dla syna takie ,,paszteciki pizzowe,,-ciasto francuskie,smaruję sosem pomidorowym,posypuję posiekaną drobno salami i serem żółtym...no i zjadłam tego chyba z 7..?Każde wielkości mandarynki-i to mój największy jak na razie grzech od 2 tygodni...

-oszukałam z tym 45 Fire Class i skończyłam ok.30 min-dalej mi się nie chciało

-o! i orzechy-generalnie orzechy są mega kaloryczne-ale podobno zdrowe-jeśli się je zajada w przyzwoitych porcjach-dwie garście-ok.70 gram-to stanowczo za dużo.

-Ufff.....tyle.należy mi się(tym bardziej,że pewnie jeszcze zgrzeszę lampką białego wina-coś tak w kościach czuję...)

Ale nie samymi grzeszkami człowiek żyje..trzeba też nagimnastykować się trochę -żeby jakoś oszukać te kalorie,przechytrzyć tłuszczyk...itp.
Ja cały czas szperam za takimi pomysłami-i będę starała się dzielić z Wami moimi pomysłami.

TRICK NA DZIŚ
OLEJ KOKOSOWY-używam go zamiast wszystkich tłuszczy-smażę na nim,smaruję kanapki,robię z niego dressing...nakładam na włosy jako olejek-cudownie odżywia,smaruję nim twarz na noc 1-2 razy w tygodniu,mozna używac go jako oliwkę.....jest przecudowny i kocham go bardzo
Dlaczego olej kokosowy??

-otóż z interesujących nas zalet oleju kokosowego-jest to-że nie przyczynia się on do gromadzenia tkanki tłuszczowej-ba!!wpływa dobrze na przemianę materii i wspomaga ubytek wagi przy nadwadze.Podobno zastąpienie wszystkich tłuszczy olejem kokosowym powoduje dodatkowy ubytek wagi o ok.0,5 kilograma tygodniowo.

-ważne jest by był nierafinowany-czyli koloru białego i musi pachnieć kokosem-przeźroczysty i nierafinowany się nie nadaje.

-jest drogi i dosyć trudno dostępny-ja trafiłam na niego przez przypadek-tydzień temu-kupiłam do włosów-ale jak przeczytałam o jego zaletach-zakochałam się.Kosztował mnie 20 zł za 200 ml słoiczek..ale warto-uwielbiam smak kanapek z nim,albo kurczaka na nim smarowanego...

Wracając do tematu ćwiczeń..przerabiałam już wiele programów-,,leciałam,, kiedyś Claudie Schiffer,Cindy Crawford,Yoge Ashtangę Antonii Kidman-same znane nazwiska,kręciłam Hula Hop,robiłam A6W,jeżdziłam na stacjonarnym,chodziłam na różne aerobiki,siłownię,spinnin g.....acha,jeszcze Brazil Butt Lift...teraz robię 8 min Abs i Turbo Fire...i wiecie co-moim problemem jest,że wszystko szybko mi się nudzi.W mojej osobistej liście przebojów z powyższych na 1 miejscu stawiam Yogę-niesamowite efekty po 2 tyg. (w życiu bym nie pomyślała jak ktoś by mi wcześniej powiedział) najgorsze-Brazil Butt Lift..nie przypasował mi.Turbo Fire też w sumie nie lubię-nie lubiłam już wcześniej aerobików z elementami kick-boxingu-mam za długie ręce i nogi -wszystko mi się plącze..koordynacja ruchowa-że pożal się Boże....a całość wygląda żałośnieI tak się zastanawiam-chyba rzucę te Tf...Chciałabym wypróbować P90x i Insanity-a moze jeszcze znajdę po drodze jakiś ciekawy program w którym się zakocham...Moje podejście jest takie:
Nie ważne co ćwiczysz-ważne ,żeby to robić.
Ćwiczenia muszą sprawiać Tobie przyjemność-jak tak nie będzie-szybko się rozstaniecie.
Acha-kiedyś brałam Thermo Line - efekty były super-tylko wiadomo,że to nie pierwszego dnia.Uwielbiam też CLA-cellulit znikaJutro podam Wam w moim tricku dnia -sposób na cellulit
i zacznę spisywać tabelę kalorii.

Teraz lecę do kąpieli-robić kawowy peeling (jakby ktoś się jeszcze uchował kto go nie zna-to robi go się z kawy naturalnej-zaparzonej-czyli fusów,ja dolewam oliwy z oliwek,dodaje cukru,cynamonu i zelu pod prysznic Ziaji masło kakaowe-ścierak jak żaden inny,działa na cellulit
UWAGA!!
-----------------------UZALEŻNIA-----------------------------------

[HoneyIlove]

wytrwałości życzę no i osiągnięcia założonego celu...

[mamamichałka]

2 DZIEŃ-3 MARCA
Jak zwykle przy śniadanku robię przegląd wizażu-takie uzależnienie.....
Obmyślam przy tym jadłospis-dziś w planach:

Śniadanie
-musli z mlekiem (przed śniadankiem 2 tabletki Therm Line-zgodnie z zaleceniem pół godziny przed)
II śniadanie
-2 kromki razowego ze słonecznikiem-posmarowane zamiast masłem olejem kokosowym (pyszny!dlaczego olej-patrz dzień 1),z polędwicą z indyka,jabłko,zielona herbata
Obiad
-pierś z kurczaka smażona na oleju kokosowym,kasza gryczana,warzywa z wody.
Podwieczorek
-garstka orzechów,banan
Kolacja
-2 jajka gotowane i sałatka z pomidorów,cebulki z jogurtem naturalnym,zielona herbata

Do tego w ciągu dnia staram się wypijać dużo wody-ok. 10 szklanek-jest to dla mnie spory wyczyn,bo zwyczajnie wody nie lubię-ale jakoś się przyzwyczaiłam Mój patent na to?Gdybym miała 2 litry wody przed sobą to zapewne by mnie to przerażało...ja co jakiś czas piję szklankę wody-a na lodówce na przyczepionej karteczce pisze cyferkę 1 i tak do 10..i jakoś mi tak łatwiej kontrolować wypijaną ilość.Zresztą pisząc 10-zawsze mam fajne poczucie ,że piję dużo wody i to jest dla mnie dobre-dla mojej diety,dla mojej skóry,dla mojego samopoczucia....więc-
DZIEWCZYNY PIJCIE DUŻO WODY!!



Planuję na dziś zapoznanie się z treningiem INSANITY...wiem,że jest trudny,hardcorowy...ale spróbuję-podzielę się później z Wami jak było.
Jeżeli mi przypasuje bardziej niż Turbo Fire-przerzucę się na Insanity.Dodatkowo oczywiście odrobię moje 8 min abs-które uwielbiam...(które pewnie po odtłuszczeniu brzuszka porzucę na rzecz A6W-na rzeźbę...Dodatkowo planuję jakiś dłuuugi spacer z młodszym synem-pogoda jest boska

Dla zainteresowanych tym co testujemy i jak to wygląda-sfotografowałam opakowanie suplementu i wielkość tabletki.Mimo,że tabletki są duże-niech Was to nie przeraża-zawartość opakowania można wsypać np.do jogurtu i zjeść w takiej formie.Ja połykam całe-mi to nie przeszkadza

[Anielllka]

super, trzymam kciuki i powodzenia kurde, jak się nam uda to wygraną będzie piekna sylwetka

[mamamichałka]

Napisane przez Anielllka

super, trzymam kciuki i powodzenia kurde, jak się nam uda to wygraną będzie piekna sylwetka

Uda się uda-na 100%-trzeba tylko trochę się postarać i odrobina wytrwałości w dążeniu do celu.Jesteśmy tu razem-to nasza WSPÓLNA walka-i bedziemy razem się wspierać,cieszyć i mobilizować
Ja po kazdej ciąży wyglądałam tak paskudnie,że szok-ale jakoś powoli,powoli udawało mi się dojść do siebie.Teraz poprzeczkę postawiłam jeszcze wyżej-chcę mieć takie ciało jakiego jeszcze nie miałam a do jakiego zawsze wzdychałam.Super,że mamy te suplementy-brałam kiedyś TL i znam jego możliwości-dlatego wierze-że każda z nas osiągnie cel.

[mamamichałka]

Ufff....jestem już po spacerku 1,5 godzinnym i pierwszym dniu treningu Insanity...jak ktoś ciekawy co to takiego-jest wątek na ten temat-można poczytać..

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=425821

Moja kondycja jakoś tak o pomstę do nieba nie woła-ale nie jestem też fitness-maszyną...jednak po tym teście-jaki jest pierwszego dnia ćwiczeń-który określa twój poziom-myślałam,że ducha wyzionę....Zobaczę jeszcze jutrzejszy normalny trening Insanity-wtedy będę wiedziała czy mi pasuje czy nie....Moim najgorszym problemem są pośladki,biodra,uda,dolna część brzucha-chciałabym by te partie były ładnie zbudowane,jędrne-do tego bedę dążyć..

OK-niech będzie załączam zdjęcia-choć się wstydzę-co tydzień albo dwa będe dodawała takie same,żebyście same mogły porównać czy coś się zmienia...

Póki co-2 porcja suplementu w brzuszku....idę kończyć robić obiad
Ostatnie zdjęcie specjalnie dla moich współtesterek hot-dogom,pizzy,kebabom-mówimy NIE

[diana171615]

kochana wygladamy podobnie, postaram się zrobic fotki i załaczyć na swoim wątku wieczorem wszystko sie uda, wszystko a Ty masz kobiece kształty i nie należy się wstydzić.

[mamamichałka]

Napisane przez diana171615

kochana wygladamy podobnie, postaram się zrobic fotki i załaczyć na swoim wątku wieczorem wszystko sie uda, wszystko a Ty masz kobiece kształty i nie należy się wstydzić.

Czekam na twoje fotki z niecierpliwością....kobie ce kształty to mogą być-ale mają być jędrne....no i kalafior to nie jest moje ukochane warzywo...(cellulit..walcze,walcze.. )

[zgadnij_MS]

A mi się Twoja figura podoba

Ja już mam swojej dość, zresztą mama nie daje mi o tym zapomnieć... Ale to nie o tym wątek

[mamamichałka]

Napisane przez zgadnij_MS

A mi się Twoja figura podoba

Ja już mam swojej dość, zresztą mama nie daje mi o tym zapomnieć... Ale to nie o tym wątek

Miło mi....ale ja chcę by była lepsza
Kurdę,mam nadzieję,że twoja mama nie krytykuje cię za twój wygląd.....tak nie można...a jeśli tak-to jej nie słuchaj,słuchaj nas-my w Ciebie wierzymy

[sQuaara]

mam podobna figure ale chyba tiułów dłuższy i wiekszy biust..bez mierzenia wiem ze jest 100

fajnie ze tez masz zdjecia!!
trening wyglada na ciekawy ale pracowalam cala noc i nie dam rady...

[diana171615]

Napisane przez mamamichałka

Czekam na twoje fotki z niecierpliwością....kobie ce kształty to mogą być-ale mają być jędrne....no i kalafior to nie jest moje ukochane warzywo...(cellulit..walcze,walcze.. )

a ja uwielbiam i kalafiora i pomarańcze tyle, że na taerzu a nie na sobie! ten cellulit to moja zmora, a jak uszczypne sobie udo to już całkiem wzgórza i pagórki z całej mapy Polski chyba:p ::mu r:

[frezyjka85]

Napisane przez mamamichałka

Miło mi....ale ja chcę by była lepsza
Kurdę,mam nadzieję,że twoja mama nie krytykuje cię za twój wygląd.....tak nie można...a jeśli tak-to jej nie słuchaj,słuchaj nas-my w Ciebie wierzymy

zgadzam się z koleżanką

[Rajanii]

Z ciekawosci zajrzalam na Twoj watek i tak sie zastanawiam...

Tak wogole, to wedlug mnie masz dobra figure znaczy mi sie podoba, chcialabym taka miec. Ja mam 167 cm wzrostu i waze kolo 75 kg i kurcze klne siebie za to, ze nie mam silnej woli jesli chodzi o odchudzanie

W lato jakos samo leci w dol bo nic prawie nie jem bo mi sie nie chce i pije duzo wody ale po kazdej zimie brzuszek sie pojawia, rowniez lubie dobrze zjesc tak jak Ty pisalas, lubie piwko

Trzymam za Ciebie kciuki

Moze kiedys i ja wkoncu wezme sie za siebie, bo marze o tym by byc szczupla

[Anielllka]

ale mi się twoja pupa podoba!! masz kobiecą figurę wystarzy tylko troche pocwiczyc i będzie bosko

[mamamichałka]

Napisane przez sQuaara

mam podobna figure ale chyba tiułów dłuższy i wiekszy biust..bez mierzenia wiem ze jest 100

fajnie ze tez masz zdjecia!!
trening wyglada na ciekawy ale pracowalam cala noc i nie dam rady...

Super zazdroszczę takiego biustuZrobię sobie kiedyśTrening tak,tak wyglada na ciekawy-ale zobaczę jak mi pójdzie dzień pierwszy...

Napisane przez diana171615

a ja uwielbiam i kalafiora i pomarańcze tyle, że na talerzu a nie na sobie! ten cellulit to moja zmora, a jak uszczypne sobie udo to już całkiem wzgórza i pagórki z całej mapy Polski chyba:p ::mu r:

Uwielbiam cię.....padłam ze śmiechu jak przeczytałam Twój komentarz..

Napisane przez Rajanii

Z ciekawosci zajrzalam na Twoj watek i tak sie zastanawiam...

Tak wogole, to wedlug mnie masz dobra figure znaczy mi sie podoba, chcialabym taka miec. Ja mam 167 cm wzrostu i waze kolo 75 kg i kurcze klne siebie za to, ze nie mam silnej woli jesli chodzi o odchudzanie

W lato jakos samo leci w dol bo nic prawie nie jem bo mi sie nie chce i pije duzo wody ale po kazdej zimie brzuszek sie pojawia, rowniez lubie dobrze zjesc tak jak Ty pisalas, lubie piwko

Trzymam za Ciebie kciuki

Moze kiedys i ja wkoncu wezme sie za siebie, bo marze o tym by byc szczupla

Dzięki kochana...nie martw się brzuszkiem pozimowym teraz przyjdzie wiosna-lato- samo ,,zleci,,-człowiekowi się z domu bedzię bardziej chciało wyjśc

Napisane przez Anielllka

ale mi się twoja pupa podoba!! masz kobiecą figurę wystarzy tylko troche pocwiczyc i będzie bosko

Dziękuję...ćwiczę,ćwiczę. ..muszę mieć pośladki twarde jak skała

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Na dobranoc-kalorie w produktach na literkę A.-będę wpisywała w następnych dniach kolejne literki-ja wreszcie zbiorę wszystko w jednym miejscu-a i Wam może na coś się przyda
Zawartość w 100 gramach
Agrest-------41
Ananas------33
Ananas------87 puszka
Ananas------337 suszony
Arbuz--------18
Awokado--- 160
Actimel------67 klasyczny
Actimel------28 lekki,odtłuszczony
Actimel------75 malinowy
Actimel------77 wieloowocowy
Adwokat-----253
Ajerkoniak--277
Anyż----------332 nasiona
Aromat-------57 waniliowy do ciasta,bez alkoholu
Aromat------244 waniliowy do ciasta,z alkoholem
Amur---------65 ryba
Anchois------216 w oleju
Amoniaczki-356 ciasteczka
Antrykot wołowy-159
Anyżówka---68 kieliszek
Arak 38%----45 kieliszek
Alpen Gold--486 gorzka ze skórką pomarańczową
Algi morskie-360 Bio-Active-suplement diety
Alpejskie mleczko-415 czekoladowe
Alpejskie mleczko-430 waniliowe
Andruty-------355
Aronia---------47

[diana171615]

Uwielbiasz powiadasz?;P nawet nie wiesz jak mi miło.

Wczoraj z ciekawości próbowałam wcisnąć się w swoją zeszłoroczna spódniczkę mini---> efekt?
Brakuje 15cm! MASAKRA!!!! ależ się zapuściłam.

A jak dam krok to uda są na tyle galaretowate, że mam obawy iż odlecą. musze dużo biegać.

a stosujesz jakieś serum czy tym podobne rzeczy? Ja kiedyś stosowałam Lipometric Vichy, ale dziady już nie produkują a pomagało mi bardzo.
Elancyl, Lirene, Loreal , Perfecta, Oriflame, Avon, nie dla mnie. Jedynie serum Eveline jako takie tylko ten Ogień!!!

[Anielllka]

ooo proszę, będe do Ciebie zaglądać jak będę chciała sprawdzić kaloryczność

[mamamichałka]

Napisane przez diana171615

Uwielbiasz powiadasz?;P nawet nie wiesz jak mi miło.

Wczoraj z ciekawości próbowałam wcisnąć się w swoją zeszłoroczna spódniczkę mini---> efekt?
Brakuje 15cm! MASAKRA!!!! ależ się zapuściłam.

A jak dam krok to uda są na tyle galaretowate, że mam obawy iż odlecą. musze dużo biegać.

a stosujesz jakieś serum czy tym podobne rzeczy? Ja kiedyś stosowałam Lipometric Vichy, ale dziady już nie produkują a pomagało mi bardzo.
Elancyl, Lirene, Loreal , Perfecta, Oriflame, Avon, nie dla mnie. Jedynie serum Eveline jako takie tylko ten Ogień!!!

Jesteś super...uwielbiam takie poczucie humoru Wiesz,stosowałam wiele tych rzeczy i jakoś tak średnio z efektem....teraz mam super krem,naprawdę-zupełnie zreszta przypadkiem,bo dostałam-kosmetyk gabinetowy i powiem ci stosuję ze 3 tyg i kurcze cellulit który,możesz zobaczyć wyżej to jest niewielki...jaki miałam to hoho..... I nie wiem czy to zasługa kremu,picia dużej ilości wody,ćwiczeń czy peelingu kawowo -cynamonowego hand-made co 2-3 dzień (polecam!!!!)Wydaje mi się,że wszystko razem.Krem tylko drogi jak sprawdzałam-ale wydaje mi się,że jest genialny.Jak mi się skończy kupię Eveline.

Napisane przez Anielllka

ooo proszę, będe do Ciebie zaglądać jak będę chciała sprawdzić kaloryczność

Zapraszam,dziś postaram się opracować literkę B.

[mamamichałka]

3 DZIEŃ -4 MARCA

Witam,witam....ale dziś piękny dzień mamy za oknem-sprzyja temu,by ruszyć się z domu,gdzieś wyjść,pospacerować.....Pr zynajmniej ja mam taki zamiarDzisiaj jest mój day-off od ćwiczeń-w Niedzielę mam labę
Moje ciało też potrzebuje spoczynku i regeneracji-to ważne...jeszcze czuję zakwasy po wczorajszym ćwiczeniu Insanity.Jestem już po I i II śniadaniu....myślę,co tu na obiad...Chyba mój dzisiejszy jadłospis będzie wyglądał tak:

Śniadanie
-owsianka ze startym jabłkiem
II Śniadanie
-2 kromki razowca ze słonecznikiem i wędzoną makrelą,zielona herbata
Obiad
-ryba,brukselka i mini marchewki,kasza gryczana
Podwieczorek
-jabłko,jogurt naturalny z owocami
Kolacja
-tuńczyk,sałatka z pomidorów i cebuli,zielona herbata

Dziś rybnie

Therm Line forte-przyjmuję przed śniadaniem-dziś o 9.30 oraz przed obiadem-ok.15.Chciałam się podzielić moimi wrażeniami po przyjmowaniu suplementu.Otóż-w moim przypadku-nie wystąpiły objawy jak drżenie,rozdygotanie jak u innych testujących,mimo,nie mam problemów ze snem-mimo,że dnia 1 przyjęłam o godz.17.Czuję natomiast trochę większe pragnienie,jestem bardziej obudzona,mam więcej siły i ochoty do ćwiczeń.Piję jedną kawę dziennie-w moim przypadku są to 2 łyżeczki rozpuszczalnej-i pół na pół -woda/mleko.Jestem zadowolona z tego,że suplementacja nie zmienia mojego samopoczucia-wiele czytałam,ze różnie to po różnych tabletkach bywa i nie miałabym chyba ochoty męczyć się gdyby tabletki działały tak,że czułabym się okropnie.Ale tak nie jest i to na plus.

To na razie tyle-do ,,przeczytania,, później....podam Wam sposoby na przyrządzenie dietetycznych wersji znanych fast-food'ów, napiszę o tym-czy ocet jabłkowy pomaga w odchudzaniu oraz przedstawię kalorię w produktach na literkę B.

Acha-ponieważ dziś Niedziela-oprócz wolnego od ćwiczeń-mam też pozewolenie na małe słodkie co-niecoRaz w tygodniu można sobie sprawić małą przyjemność,za trudy całego tygodnia...tylko musi być to mała przyjemność-a nie 2 kilogramy krówek czy 1000 ml wiaderko lodów

[sQuaara]

bo niedziela to dzien swiety )0

literki super tylko ja sie zawsze bardziej skupialam nad iloscia bialek wegli i tłuszczu
aczkolwiek spoko spoko przyda sie zapewne )*

[katarzynka00]

mamamichałka, ja też nie znoszę smaku samej wody
Polecam krople odchudzające Herbapolu. Na litr wody dodaje się 5kropli i woda robi się z posmakiem miętowo-eukaliptusowym.Mi bardzo odpowiada taki orzeźwiający smak

[mamamichałka]

Napisane przez sQuaara

bo niedziela to dzien swiety )0

literki super tylko ja sie zawsze bardziej skupialam nad iloscia bialek wegli i tłuszczu
aczkolwiek spoko spoko przyda sie zapewne )*

Pewnie,że święty...-chociaż jeszcze nie zgrzeszyłam,ale,ale.....w łaśnie robię dla męża i starszego syna pizzę hand-made-i nie ręczę za siebie!
Może skuszę się na kawałek-na poczet święta.Kurde-człowiek to by w tej diecie łatwiej wytrzymał jakby mąż nie trzymał słodyczy w domu,dzieci ich nie jadły-i wszyscy do okoła byli na diecie.Ja też się skupiam na białku i węglach ale widzę ,że niewiele tu dziewczyn bierze pod uwagę ten podział...sporo uważa ze 3 posiłki dziennie,w małych ilościach i do 18 to jest to co pomoże schudnąć...tak pomoże,a co potem?Duzo osób nie zdaje sobie sprawę,z tego-że owoce to cukier,soki to cukier,długie nie-jedzenie spowalnia metabolizm....etc.Dlatego piszę kaloriami,wiadomo,ze np.ananas z puszki ma wiecej bo ma cukier itp

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez katarzynka00

mamamichałka, ja też nie znoszę smaku samej wody
Polecam krople odchudzające Herbapolu. Na litr wody dodaje się 5kropli i woda robi się z posmakiem miętowo-eukaliptusowym.Mi bardzo odpowiada taki orzeźwiający smak

Tak???kurcze-nieżle-a weź mi link podeślij...zobaczyć chcę Do wody się już trochę przyzwyczaiłam,ale nie jest tak,że ją uwielbiam.

[CatGirl92r]

ooo ja też zgrzeszyłam : zjadłam dwa wafelki ogólnie ładny masz jadłospis