|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
allegro... proszę o pomoc
witam. mam pytanie odnośnie allegro.
Kupiłam tam pod koniec stycznia używane buty. Jak byk pisało w tytule i opisie, że mój rozmiar, no to kupilam, wysyłka wszystko ok, więc dałam pozytywny komentarz. Buty wydały się ciasne, ale że potrzebuję ich właściwie tylko na pewną okazję, stwierdziłam że się jakoś przemęczę. I tak minął miesiąc (nieco ponad) od tego zakupu, coś mnie tknęło i mówię niemożliwe że każdy but tego rozmiaru mi zawsze pasuje, a te akurat nie. No to zajrzałam do buta (co było trudne bo dłuuuga cholewka , pewnie dlatego nie zajrzałam wcześniej) i patrzę... a tam jak byk mniejszy rozmiar od tego co sprzedająca opisywała! Rozpoczęłam więc spór, napisałam że buty są tak naprawdę mniejsze niż opisano to w auckji i gdybym o tym wiedziała to butów bym nigdy nie kupiła, bo jest to dość istotny "szczegół". Butów nie używałam (są hmm zdecydowanie nie na zimową porę roku, no i za małe!) tylko czekały na to gdy będą mi potrzebne, zaproponowałam więc że je po prostu odeśle a sprzedająca zwróci mi kasę i koszty wysyłki (mieszkam za granicą i koszta wysyłki były większe niż same buty, do tego nie mam ochoty płacić za czyjeś krętactwo lub dwukrotną pomyłkę w którą przestaję wierzyć po kontakcie z ową kontrahentką). Sprzedająca odpisała, że buty kupiłam 3 miesiące temu (przypominam, koniec stycznia - dziwne poczucie czasu ) i było wcześniej pomyśleć. Oraz że pewnie przechodziłam w nich całą zimę Wiem, mój błąd, trzeba było sprawdzić rozmiar a nie "to takie małe 38 pewnie, przemęczę się". Cóz, naiwna jestem i dla mnie jak w tytule i opisie aukcji jest jak byk że to 38, to to NIE jest 37. Buty były używane więc sprzedająca wiedziała raczej dobrze jaki to rozmiar, nie mówiąc o tym że teraz próbuje mi wciskać że kupiłam je 3 miesiące temu - czyli pod koniec stycznia i w ogóle nie dąży do jakiegokolwiek rozstrzygnięcia sprawy.Co byście zrobiły na moim miejscu? |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
Możesz napisać do allegro, opisując dokładnie to co napisałaś tutaj.
Jeśli wina leży po stronie sprzedającego , masz prawo domagać się zwrotu pieniędzy.
__________________
"Zazdrość to taki mały drań, który piórkiem chciwości łaskocze nasze ego. " Narysujesz? Zapytasz? |
|
|
|
|
#3 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wszędzie za daleko
Wiadomości: 5 895
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
Ogólnie kupujący ma zazwyczaj 10 dni na zwrot ,chyba,że w aukcji zaznaczone jest,że nie przyjmuje sprzedający zwrotów. A na aukcji podana była długość wkładki?
Powiem Ci,że jeśli odzyskasz kasę to tylko za przedmiot,a nie za przesyłkę,po drugie sama na własnej skórze przekonałam się,że allegro ma w d... kupujących-kupiłam torbę pod koniec grudnia,do tej pory nie mam jej,baba oszukała ponad 500 osób na kwoty 100 zł i więcej a allegro nic z tym nie robi,dlatego na nich bym nie liczyła;]
__________________
oj tam,oj tam...
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 360
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
szczerze mówiąc, na miejscu sprzedającego (i pewnie allegro) nie uznałabym Ci tej "reklamacji" - kupujesz coś i sprawdzasz, wydały Ci się za małe - sprawdź rozmiar.
Wiele razy kupowałam buty na allegro i ZAWSZE prosiłam/sprawdzałam długość w cm, bo rozmiary mogą być mylące. Tak czy inaczej, gdyby po takim czasie - miesiąc, nawet 2 tyg - pomyślałabym, że kupiłaś, użyłaś (na ślub, imprezę czy jakąś pojedynczą okazję) i teraz chcesz oddać i szukasz pretekstu. Tak to wygląda. I to, co piszą dziewczyny - nawet jeśli ktoś jakimś cudem uznałby tę reklamację, nawet nie licz na zwrot kosztów przesyłki... |
|
|
|
|
#6 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
tak myślicie? to sądzę, że nie opłaca się bawić, szkoda nerwów, tym bardziej że jeśli wyślę te buty do Polski to zapłacę więcej za wysyłkę niż za same buty
macie oczywiście rację, że trzeba było sprawdzić |
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 360
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
wiesz co, mój rozmiar buta to 37,5 u reeboka, 38 w nike, 37 dla większości butów na obcasie. teraz jestem w anglii i jakbyś popatrzyła na buty w mojej szafie, wszystkie w tym samym rozmiarze (długość wkładki), a numerki rozmiarowe od 3 3/4 do 5.
Nawet w obrębie jednej marki nie możesz mieć pewności, że będą takie same. Dlatego na przyszłość pytaj o te cm
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
A nie opłacałoby Ci się bardziej, gdybyś teraz to Ty sprzedała je na allegro?
Reklamację może uznają, może nie, trochę to zajmie, a tak mogłabyś szybko pozbyć się ''problemu''
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
|
|
|
|
|
#10 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
Cytat:
. Tylko rozmiar tam się w ogłoszeniu nie zgadzał. Więc mi bardziej chodzi o to, że kobieta wprowadziła mnie w błąd, niż o to, że buty nie pasują. Bo gdybym kupiła buty 38 i one byłyby za małe mimo tego, że faktycznie byłyby one 38, to inna sprawa. Natomiast ja kupiłam buty, które kobieta reklamowała jako 38, a które tak naprawdę są 37. Wiedząc, że to 37, nawet bym tej aukcji nie otworzyła.Cytat:
kobita znowu odpisała że tym razem się wg niej po 2 miesiącach ocknęłam oraz że te buty są zimowe yhym, dalej dziwi mnie jej poczucie czasu, no ale trudno. Widzę że się nie dogadam.dzięki za rady w każdym razie. |
||
|
|
|
|
#11 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
Cytat:
__________________
And time is on your side Its on your side now Not pushing you down And all around, no It’s no cause for concern |
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
Jak dla mnie pozytywny komentarz jest zakończeniem transakcji. Teraz to trochę po zawodach.
__________________
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
Cytat:
swoja droga dzieki za woreczek strunowy, wygooglowalam i nie wiedzialam ze to sie tak nazywa
|
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 13 985
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
Cytat:
Najpierw się sprawdza czy wszystko ok, dopiero potem wystawiać się komentarz. Na Twoim miejscu bym nie liczyła, ze Sprzedająca uzna reklamację - wystawiłaś pozytywa początkowo, więc w jej mniemaniu byłaś zadowolona z zakupu. Teraz to wyglada tak, jakby Ci sie po prostu odwidziało. Cóż, masz nauczkę na raz kolejny - najpierw sprawdzac, potem wystawiać komentarze/domagać się czegokolwiek.
__________________
Aga. Odchudzam się: 58kg - 49kg |
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
Cytat:
Słyszałam, że skóra się lepiej rozciąga, ale niestety lubi wrócić później do pierwotnego kształtu, dlatego nie należy jej rozciągać metodą, którą opisałam Spróbuj rozciągnąć je sama bo faktycznie nie ma sensu tracić więcej pieniążków.
__________________
And time is on your side Its on your side now Not pushing you down And all around, no It’s no cause for concern |
|
|
|
|
|
#16 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: allegro... proszę o pomoc
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.



, pewnie dlatego nie zajrzałam wcześniej) i patrzę... a tam jak byk mniejszy rozmiar od tego co sprzedająca opisywała! Rozpoczęłam więc spór, napisałam że buty są tak naprawdę mniejsze niż opisano to w auckji i gdybym o tym wiedziała to butów bym nigdy nie kupiła, bo jest to dość istotny "szczegół". Butów nie używałam (są hmm zdecydowanie nie na zimową porę roku, no i za małe!) tylko czekały na to gdy będą mi potrzebne, zaproponowałam więc że je po prostu odeśle a sprzedająca zwróci mi kasę i koszty wysyłki (mieszkam za granicą i koszta wysyłki były większe niż same buty, do tego nie mam ochoty płacić za czyjeś krętactwo lub dwukrotną pomyłkę w którą przestaję wierzyć po kontakcie z ową kontrahentką).
) i było wcześniej pomyśleć. Oraz że pewnie przechodziłam w nich całą zimę 







. Tylko rozmiar tam się w ogłoszeniu nie zgadzał. Więc mi bardziej chodzi o to, że kobieta wprowadziła mnie w błąd, niż o to, że buty nie pasują. Bo gdybym kupiła buty 38 i one byłyby za małe mimo tego, że faktycznie byłyby one 38, to inna sprawa. Natomiast ja kupiłam buty, które kobieta reklamowała jako 38, a które tak naprawdę są 37. Wiedząc, że to 37, nawet bym tej aukcji nie otworzyła.


