grzywka - tak czy nie?

[0f0603ed06f411a5d3d78a7f01b50240947bf49a_602474279be1e]

Noszę się z zamiarem zrobienia sobie grzywki. Zaobserwowałam na przykładzie aktorki (?) w załączniku, że w jej przypadku fryzura z ostatniego zdjęcia podziałała najbardziej na jej korzyść - odnosze wrażenie, że grzywka wychodząca ze środka głowy, niezbyt długa jakoś wydłużła jej buzię - macie też takie wrażenie, czy to już moja wyobraźnia płata figle?
Mam włosy do ramion z tendencją do przyklapu, przedziałek z boku i jak mi się tak ta fryzura przyklapnie, to w górnej jej części jest dość "łyso" nic się nie dzieje i twarz wydaje się pełniejsza. Pomyślałam, że taka grzywka byłaby dobrym sposobem na "zaaranżowanie" górnej części głowy...

[arachnea]

łoooo, ale piękna jest ta dziewczyna, bardzo lubię taki typ urody

a co do fryzury próbuj! Tylko weź pod uwagę, że Twoje włosy mogą mieeć inną grubość, porowatość niż tej aktorki, więc to może mieć wpływ na poźniejsze układanie. Nie raz szłam do fryzjera ze zdjęciem z neta jakiejś fajnej grzywki, która na moich przecienkich włosach po prostu się nie układała i zwyczajnie rozsypywała na boki
właśnie zauważyłam, że masz w avatarze modelkę z grzywką moich marzeń, która jest niewykonalna na moich kłakach

[0f0603ed06f411a5d3d78a7f01b50240947bf49a_602474279be1e]

Arachnea, dziękuje za odpowiedź. Oj ja wiem, że zdjęcie zdjęciem, a włosy sobie - na własnym przykładzie

Chodzi mi o to, że grzywki zwykle skracają twarz - w załączniku ta sama aktorka z inną fryzurą z grzywką. Zwłaszcza te równo obcięte, natomiast wydaje mi się, że taka nieco wycieniowana grzywka wychodząca z czubka głowy jakoś ją wydłuża i odwraca uwagę od pełniejszych policzków. Mam rację?

[tosiajola]

Hmm...mam okrągło-owalną twarz, bardzo drobną i miałam kiedyś taką grzywkę i wyglądałam ok, wydaje mi się że twarz stala się bardziej podluzna. Nie pamiętam dokladnie, bo to było dość dawno, ale jak widzę na różnych zdjęciach takie grzywki to rzeczywiście widać taki efekt .