Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;)

cotynato · 2012-03-17, 17:41

O produktach Alterry słyszałam dużo i "dobrze"

Zanim zebrałam się do kupna, pojawiła się możliwość testowania... i jestem.
Za co bardzo dziękuję

Pisarka ze mnie marna... a testerka jaka? Zobaczymy

To co? Chyba czas zacząć

.

cotynato · 2012-03-17, 18:00

Oczywiście, dzisiaj prędko pognałam do Rossmanna.
Nastresowałam się co moje. Ponieważ kiedy przyszło co do czego, nie wiedziałam jak to wszystko ubrać w słowa. Więc kręciłam się z wielkim wózkiem wśród półek co zaowocowało dodatkową siatką zakupów- w tym odżywką alterry, której recenzję mogę dorzucić gratis

Pani nie od razu wiedziała o co mi chodzi, ale jakoś się dogadałyśmy i wyniosła z zaplecza pakuneczek. Dowód... podpis i tyle.

Kosmetyki były zapakowane tak jak widać poniżej.
Duża, kolorowa i dziurawa torba pakunkowa na której przyklejona została ostro-pomarańczowa karteczka
"konkurs wizaż test alterra".

3.jpg

Zaglądając ukradkiem do środka... widzimy coś co bez wątpienia- cieszy oko

...

2.jpg

...Ale przecież w ten sposób widać kosmicznie mało, więc może wypakuję...

4.jpg

...Tak więc, przez najbliższe dni, bliskie staną mi się następujące produkty:

* Krem do rąk z granatem i aloesem
*Szampon nawilżający do włosów suchych i zniszczonych, granat i aloes
*Peeling do ciała, żurawina i figa
*Brązujący krem na dzień z brzoskwinią
*Rumiankowa pomadka do ust
*Maseczka nawilżająca do cery suchej i wrażliwej z aloesem

Które aktualnie obejrzałam jedynie od strony szaty graficznej- całkiem przyjemna. Oraz powsadzałam do koszyczka, aby mogły spokojnie czekać na "swój dzień"

1.jpg

Dziś wieczorem prawdopodobnie odbędę bliskie spotkanie z szamponem, trzymajcie kciuki

Gofrzyca · 2012-03-18, 15:24

Miałam identyczny problem z torbą. Wielka dziura z boku przez którą o mało nie zgubiłam części kosmetyków.

Maliniarka · 2012-03-18, 19:48

Cytat:

Napisane przez Gofrzyca

Miałam identyczny problem z torbą. Wielka dziura z boku przez którą o mało nie zgubiłam części kosmetyków.

moja też była przerwana, ale nie tak mocno mocno

Susanna · 2012-03-19, 19:16

Haha ja też miałam dziurę w torbie

ale dostałam reklamówkę, żeby kosmetyki jakoś dotransportowac do domu

cotynato · 2012-03-19, 19:24

Ja się w sumie spodziewałam, po tym jak poczytałam o przygodach z testowaniem produktów synergen

Od razu też poprosiłam o możliwość zerknięcia, ale babka była tak niemiła i taka najeżona od razu, że tylko rzuciłam szybko okiem i zwiałam

alleyezonme · 2012-03-19, 19:41

Co oni mają z tym rozrywaniem torebek, u mnie się tłumaczyły że musiały zobaczyć co jest w środku. Ale nie łatwiej było otworzyć?

Od razu trzeba było całą rozrywać?

Przecież to ani zaklejone, ani nic.

madzia2306 · 2012-03-19, 20:21

Cytat:

Napisane przez alleyezonme

Co oni mają z tym rozrywaniem torebek, u mnie się tłumaczyły że musiały zobaczyć co jest w środku. Ale nie łatwiej było otworzyć?

Od razu trzeba było całą rozrywać?

Przecież to ani zaklejone, ani nic.

mnie też kasjerka tak powiedziała

przeprosiła że torebka jest naderwana ale musieli sprawdzic czy wszysto jest w paczce a co najfajniejsze od góry torebka była tylko cyknięta spinaczem biurowym i wszystko co jest w środku było widac

ale co tam, dała mi reklamówkę żeby mi to nie powypadało i było ok

zanka205 · 2012-03-19, 20:40

moja torba też była rozerwana heh i też dostałam jednorazówkę na kosmetyki, to chyba normalne

cotynato · 2012-03-19, 21:06

Dzień 1.

Póki mój maruder zabawiany jest na rączkach babci, postanowiłam wpaść i szybko napisać co sądzę o peelingu.

DSC_0048.jpg

Może zacznę od tego, że jeżeli chodzi o kosmetyki to jestem mały dzikus.
Podczas ciąży i w trakcie pierwszych,jak i dalszych miesięcy życia mojego synka odstawiłam wiele kosmetyków. Mam średnie porównanie- więc w te klocki będę marna. Ogólnie dopiero na nowo odnajduję się w tej eksplozji zapachów, kolorów i konsystencji

.

Jeżeli jednak chodzi o wrażenia. Jestem świeżo po kąpieli i mogę powiedzieć, że jestem na TAK

Peeling może nie należy do hardkorów i jest bardziej wzbogaconym o malutkie drobinki żelem niż pilingiem, ale mi osobiście to podchodzi.
Wizualnie wygląda całkiem zabawnie. Taka galaretka z pesteczkami

Zapach przyjemny (aczkolwiek ja preferuję bardziej zgaszone i kremowe), kojarzy się z szybkim orzeźwiającym, prysznicem w letni wieczór nad jeziorem .
Nawet tż który wszedł chwilę po moim wyjściu stwierdził, że ładnie pachnie ten nowy żel. Więc siedzę taka gładka, pachnąca i dobrze mi z tym

Podsumowując:

Zapach- ładny
Ścieranie- słabe
Konsystencja- galaretka z drobinkami i pestkami
4/5

Dodatkowo posmarowałam sobie dłonie kremem do rąk.

1a.jpg

Krem tak samo jak peeling ma przyjemny zapach.
Aktualnie mam problem z katarem i czuję go szczątkowo, więc w szczegóły dotyczące nut zapachowych i trwałości zapachu będę wgłębiała się w kolejnych dniach

Jeżeli chodzi o konsystencje. Biała, kremowa i gęściutka.
Fajnie i szybko się rozprowadza.
Pozostawia bardzo delikatną powłoczkę i przyjemnie nawilża.

Podsumowując:
Zapach-przyjemny.
Nawilżanie- bardzo dobre
Konsystencja: biała, kremowa i gęsta

4+/5

cotynato · 2012-03-19, 21:07

Cytat:

Napisane przez zanka205

moja torba też była rozerwana heh i też dostałam jednorazówkę na kosmetyki, to chyba normalne

Mi nie proponowała. Dlatego szybko wrzuciłam na dół wózka i odjechałam. Groźna się wydawała, więc wolałam nie zaczynać z nią

zanka205 · 2012-03-19, 21:11

no ja właśnie miałam wrażenie że u mnie ta babka też jakaś dziwna, 3 razy pytała jaki konkurs, o co chodzi
jakby nie była zadowolona, że przyszłam

cotynato · 2012-03-21, 21:01

Dzień 2.

Niestety ze względu na to, że ostatnio skumulowało się dużo i źle.
I ledwo mam czas podrapać się w... Więc i testowanie oraz moje wrażenia są takie lekko w biegu.
Jednak przeważnie sprawdzając maila, przypominałam sobie o pomadce.

1b.jpg DSC_0062.jpg

Ja z moim kulawym węchem nie wyczuwam nic, jakoś szczególnie rażącego nozdrza. Raczej taki lekki słodkawy zapach, ale nie umiałabym go sprecyzować. Rumiankiem nie pachnie, chyba, że przy bardzo dużym niuchu i skupieniu

Tż stwierdził, że mu w ogóle nie pachnie i kropka.
Jeżeli chodzi o nawilżenie to dla mnie się sprawdza. Usta są przyjemne po "maźnięciu". Sama pomadka nadaje bardzo delikatniutki połysk.
Nie skleja ust i nie daje uczucia ciągnięcia się przy otwieraniu buzi

Więc myślę, że na jakiś czas możemy się zaprzyjaźnić

Poza tym dzisiaj nałożyłam krem brązujący- czy jak ktoś słusznie zauważyłtonujący....

1f.jpg 1e.jpg

...I wiem, że w mojej kosmetyczce jak na razie nie zagości. Moja cera- problematyczna cera, wymaga czegoś mocniejszego. Lepszy fluid czy coś takiego. Wydaje mi się, że u mnie by to mogło służyć jedynie za krem pod fluid, ale nie widzę sensu w takim wykorzystaniu tego kosmetyku. Gdybym miała ładniejszą cerę, to czemu nie? Wydaje mi się, że wtedy by był ok.
Poza tym nie ukrywam, że trochę się zawiodłam, że nie jest to krem brązujący. Wiązałam z nim duże nadzieje. Miałam chęć się lekko "przyciemnić", zanim wyjdzie słonko, ale widzę, że pozostaje mi inwestycja w coś innego

Zrobię jeszcze jedno podejście, może przy drugim podejściu mnie zaskoczy ?!

cotynato · 2012-03-23, 10:11

Dzień trzeci.

Pod tytułem- masakra.
Maseczka.

DSC_0050 kopia.jpg DSC_0051 kopia.jpg

Pierwszym zaskoczeniem było dla mnie to, że jest biała. Nie wiem dlaczego ubzdurałam sobie, że będzie gęsto-zielona

Okazała się konsystencji kremowej, bielutka i bardziej płynna niż gęsta

Nakłada się dziwnie. Raczej przywykłam do takich ubitych mieszanek, które twardo trzymają się po nałożeniu. Tutaj miałam wrażenie, że zaraz mi coś kapnie.
Poza tym maseczka miała jakiś dziwny zapach w tle, który doporowadzał mnie do szaleństwa. Irytował i sprawił, że maseczkę musiałam zbyć szybciej ( przy zmywaniu zapach był jakby lepszy

) i na szczęście!! Ponieważ po zmyciu mam całą czerwoną twarz. Wyglądam jakbym zasnęła w solarium

.

Ktoś zna może sposoby jak doprowadzić twarz po czymś takim do ładu? Nie chcę być raczkiem

.

Tym sposobem drugą część odstawiam. Albo wyląduje w koszu albo oddam.
1/5

alleyezonme · 2012-03-23, 10:16

O nie, kolejna zła reakcja na maseczkę. Dobrze że poczekałam do weekendu z użyciem swojej chociaż teraz to już sama nie wiem czy ją użyję

cotynato · 2012-03-23, 10:20

Cytat:

Napisane przez alleyezonme

O nie, kolejna zła reakcja na maseczkę. Dobrze że poczekałam do weekendu z użyciem swojej chociaż teraz to już sama nie wiem czy ją użyję

Czyli ktoś już miał złą reakcję? Kurcze. Nie mam teraz czasu na internet praktycznie. Wbiegam tu żeby spełnić swoje zobowiązania i widzę, że to błąd. Nie wiem co teraz zrobić z tą moją twarzą

alleyezonme · 2012-03-23, 10:33

Cytat:

Napisane przez cotynato

Czyli ktoś już miał złą reakcję? Kurcze. Nie mam teraz czasu na internet praktycznie. Wbiegam tu żeby spełnić swoje zobowiązania i widzę, że to błąd. Nie wiem co teraz zrobić z tą moją twarzą

Jak na razie czytałam niestety same złe opinie na ten temat, a czerwoną twarz po tej maseczce miała większość

Antii89 · 2012-03-23, 20:49

Ciekawe, który składnik w maseczce powoduje taka reakcję skóry. U mnie maseczka sprawdziła się genialnie, ale tez nie mam wrażliwej cery.

Soph · 2012-03-24, 09:18

na KWC jest wiele złych o tej maseczce, większość osób mocno podrażnia

cotynato · 2012-03-24, 16:20

Cytat:

Napisane przez Antii89

Ciekawe, który składnik w maseczce powoduje taka reakcję skóry. U mnie maseczka sprawdziła się genialnie, ale tez nie mam wrażliwej cery.

Ja nie mam wrażliwej cery- przynajmniej z tego co wiem. Nic mnie jeszcze tak nie zaskoczyło jak ta maseczka. A kilka już przeszło przez moje ręce/twarz

Susanna · 2012-03-26, 11:31

Mnie tez oczywiście podrażniła - wyglądałam jak rak

teraz to nawet jest zabawne ale w piątek nie było mi do śmiechu...

zanka205 · 2012-03-26, 13:39

mnie maseczka nie uczuliła, wszystko elegancko, nie wiem co w niej może tak podrażniać

cotynato · 2012-03-28, 16:30

Szampon + odżywka.

DSC_0066 kopia.jpg DSC_0063 kopia.jpg

Obydwa kosmetyki średnio trafiają w mój gust zapachowy. Są trochę "cytrusowate" jak dla mnie. Im dłużej używam tych dwóch kosmetyków tym mniej podoba mi się ich zapaszek

Szampon rozprowadza się całkiem ładnie, chociaż muszę nałożyć go trochę więcej niż mojego "standardowego". Pieni się też całkiem ok.
Odżywka biała, kremowa, jak to odżywka. Nakłada się łatwo i zmywa także.

Po obu kosmetykach mogę powiedzieć, że włosy są ładne, miękkie i trzymają ok 2-3 dni. Rozczesują się miło i z efektów jestem zadowolona.
A bywało tak, że włosy myłam i codziennie wcześniej, więc taki czas jest dla mnie jak najbardziej ok.

Ogólnie po drobnej przerwie od zapachu myślę, że dla ceny i całkiem fajnych efektów mogłabym wrócić do tego szamponu i odzywki.

2012-03-17, 17:41	#1
cotynato Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: wroclove Wiadomości: 29 129	Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) O produktach Alterry słyszałam dużo i "dobrze" Zanim zebrałam się do kupna, pojawiła się możliwość testowania... i jestem. Za co bardzo dziękuję Pisarka ze mnie marna... a testerka jaka? Zobaczymy To co? Chyba czas zacząć . __________________ FILIP'11 MIKI'13 Wymianka.

2012-03-17, 18:00	#2
cotynato Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: wroclove Wiadomości: 29 129	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) Oczywiście, dzisiaj prędko pognałam do Rossmanna. Nastresowałam się co moje. Ponieważ kiedy przyszło co do czego, nie wiedziałam jak to wszystko ubrać w słowa. Więc kręciłam się z wielkim wózkiem wśród półek co zaowocowało dodatkową siatką zakupów- w tym odżywką alterry, której recenzję mogę dorzucić gratis Pani nie od razu wiedziała o co mi chodzi, ale jakoś się dogadałyśmy i wyniosła z zaplecza pakuneczek. Dowód... podpis i tyle. Kosmetyki były zapakowane tak jak widać poniżej. Duża, kolorowa i dziurawa torba pakunkowa na której przyklejona została ostro-pomarańczowa karteczka "konkurs wizaż test alterra". 3.jpg Zaglądając ukradkiem do środka... widzimy coś co bez wątpienia- cieszy oko ... 2.jpg ...Ale przecież w ten sposób widać kosmicznie mało, więc może wypakuję... 4.jpg ...Tak więc, przez najbliższe dni, bliskie staną mi się następujące produkty: * Krem do rąk z granatem i aloesem *Szampon nawilżający do włosów suchych i zniszczonych, granat i aloes *Peeling do ciała, żurawina i figa *Brązujący krem na dzień z brzoskwinią Rumiankowa pomadka* do ust *Maseczka nawilżająca do cery suchej i wrażliwej z aloesem Które aktualnie obejrzałam jedynie od strony szaty graficznej- całkiem przyjemna. Oraz powsadzałam do koszyczka, aby mogły spokojnie czekać na "swój dzień" 1.jpg Dziś wieczorem prawdopodobnie odbędę bliskie spotkanie z szamponem, trzymajcie kciuki __________________ FILIP'11 MIKI'13 Wymianka. Edytowane przez cotynato Czas edycji: 2012-03-17 o 18:06

2012-03-18, 15:24	#3
Gofrzyca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 19 756	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) Miałam identyczny problem z torbą. Wielka dziura z boku przez którą o mało nie zgubiłam części kosmetyków. __________________ Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi. Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się.

2012-03-19, 19:16	#5
Susanna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥ Wiadomości: 13 459	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) Haha ja też miałam dziurę w torbie ale dostałam reklamówkę, żeby kosmetyki jakoś dotransportowac do domu __________________ M&M Staś Susanna szyje - mój krawiecki blog

2012-03-19, 19:24	#6
cotynato Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: wroclove Wiadomości: 29 129	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) Ja się w sumie spodziewałam, po tym jak poczytałam o przygodach z testowaniem produktów synergen Od razu też poprosiłam o możliwość zerknięcia, ale babka była tak niemiła i taka najeżona od razu, że tylko rzuciłam szybko okiem i zwiałam __________________ FILIP'11 MIKI'13 Wymianka.

2012-03-19, 19:41	#7
alleyezonme Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 18 915	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) Co oni mają z tym rozrywaniem torebek, u mnie się tłumaczyły że musiały zobaczyć co jest w środku. Ale nie łatwiej było otworzyć? Od razu trzeba było całą rozrywać? Przecież to ani zaklejone, ani nic. __________________ Jeśli życie to chwila, wykorzystam tą chwilę - tyle WYMIANA

2012-03-19, 20:40	#9
zanka205 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 12 864	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) moja torba też była rozerwana heh i też dostałam jednorazówkę na kosmetyki, to chyba normalne __________________ "Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

2012-03-19, 21:06	#10
cotynato Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: wroclove Wiadomości: 29 129	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) Dzień 1. Póki mój maruder zabawiany jest na rączkach babci, postanowiłam wpaść i szybko napisać co sądzę o peelingu. DSC_0048.jpg Może zacznę od tego, że jeżeli chodzi o kosmetyki to jestem mały dzikus. Podczas ciąży i w trakcie pierwszych,jak i dalszych miesięcy życia mojego synka odstawiłam wiele kosmetyków. Mam średnie porównanie- więc w te klocki będę marna. Ogólnie dopiero na nowo odnajduję się w tej eksplozji zapachów, kolorów i konsystencji . Jeżeli jednak chodzi o wrażenia. Jestem świeżo po kąpieli i mogę powiedzieć, że jestem na TAK Peeling może nie należy do hardkorów i jest bardziej wzbogaconym o malutkie drobinki żelem niż pilingiem, ale mi osobiście to podchodzi. Wizualnie wygląda całkiem zabawnie. Taka galaretka z pesteczkami Zapach przyjemny (aczkolwiek ja preferuję bardziej zgaszone i kremowe), kojarzy się z szybkim orzeźwiającym, prysznicem w letni wieczór nad jeziorem . Nawet tż który wszedł chwilę po moim wyjściu stwierdził, że ładnie pachnie ten nowy żel. Więc siedzę taka gładka, pachnąca i dobrze mi z tym Podsumowując: Zapach- ładny Ścieranie- słabe Konsystencja- galaretka z drobinkami i pestkami 4/5 Dodatkowo posmarowałam sobie dłonie kremem do rąk. 1a.jpg Krem tak samo jak peeling ma przyjemny zapach. Aktualnie mam problem z katarem i czuję go szczątkowo, więc w szczegóły dotyczące nut zapachowych i trwałości zapachu będę wgłębiała się w kolejnych dniach Jeżeli chodzi o konsystencje. Biała, kremowa i gęściutka. Fajnie i szybko się rozprowadza. Pozostawia bardzo delikatną powłoczkę i przyjemnie nawilża. Podsumowując: Zapach-przyjemny. Nawilżanie- bardzo dobre Konsystencja: biała, kremowa i gęsta 4+/5 __________________ FILIP'11 MIKI'13 Wymianka.

2012-03-19, 21:11	#12
zanka205 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 12 864	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) no ja właśnie miałam wrażenie że u mnie ta babka też jakaś dziwna, 3 razy pytała jaki konkurs, o co chodzi jakby nie była zadowolona, że przyszłam __________________ "Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

2012-03-21, 21:01	#13
cotynato Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: wroclove Wiadomości: 29 129	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) Dzień 2. Niestety ze względu na to, że ostatnio skumulowało się dużo i źle. I ledwo mam czas podrapać się w... Więc i testowanie oraz moje wrażenia są takie lekko w biegu. Jednak przeważnie sprawdzając maila, przypominałam sobie o pomadce. 1b.jpg DSC_0062.jpg Ja z moim kulawym węchem nie wyczuwam nic, jakoś szczególnie rażącego nozdrza. Raczej taki lekki słodkawy zapach, ale nie umiałabym go sprecyzować. Rumiankiem nie pachnie, chyba, że przy bardzo dużym niuchu i skupieniu Tż stwierdził, że mu w ogóle nie pachnie i kropka. Jeżeli chodzi o nawilżenie to dla mnie się sprawdza. Usta są przyjemne po "maźnięciu". Sama pomadka nadaje bardzo delikatniutki połysk. Nie skleja ust i nie daje uczucia ciągnięcia się przy otwieraniu buzi Więc myślę, że na jakiś czas możemy się zaprzyjaźnić Poza tym dzisiaj nałożyłam krem brązujący- czy jak ktoś słusznie zauważyłtonujący.... 1f.jpg 1e.jpg ...I wiem, że w mojej kosmetyczce jak na razie nie zagości. Moja cera- problematyczna cera, wymaga czegoś mocniejszego. Lepszy fluid czy coś takiego. Wydaje mi się, że u mnie by to mogło służyć jedynie za krem pod fluid, ale nie widzę sensu w takim wykorzystaniu tego kosmetyku. Gdybym miała ładniejszą cerę, to czemu nie? Wydaje mi się, że wtedy by był ok. Poza tym nie ukrywam, że trochę się zawiodłam, że nie jest to krem brązujący. Wiązałam z nim duże nadzieje. Miałam chęć się lekko "przyciemnić", zanim wyjdzie słonko, ale widzę, że pozostaje mi inwestycja w coś innego Zrobię jeszcze jedno podejście, może przy drugim podejściu mnie zaskoczy ?! __________________ FILIP'11 MIKI'13 Wymianka.

2012-03-23, 10:11	#14
cotynato Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: wroclove Wiadomości: 29 129	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) Dzień trzeci. Pod tytułem- masakra. Maseczka. DSC_0050 kopia.jpg DSC_0051 kopia.jpg Pierwszym zaskoczeniem było dla mnie to, że jest biała. Nie wiem dlaczego ubzdurałam sobie, że będzie gęsto-zielona Okazała się konsystencji kremowej, bielutka i bardziej płynna niż gęsta Nakłada się dziwnie. Raczej przywykłam do takich ubitych mieszanek, które twardo trzymają się po nałożeniu. Tutaj miałam wrażenie, że zaraz mi coś kapnie. Poza tym maseczka miała jakiś dziwny zapach w tle, który doporowadzał mnie do szaleństwa. Irytował i sprawił, że maseczkę musiałam zbyć szybciej ( przy zmywaniu zapach był jakby lepszy ) i na szczęście!! Ponieważ po zmyciu mam całą czerwoną twarz. Wyglądam jakbym zasnęła w solarium . Ktoś zna może sposoby jak doprowadzić twarz po czymś takim do ładu? Nie chcę być raczkiem . Tym sposobem drugą część odstawiam. Albo wyląduje w koszu albo oddam. 1/5 __________________ FILIP'11 MIKI'13 Wymianka. Edytowane przez cotynato Czas edycji: 2012-03-23 o 10:12

2012-03-23, 10:16	#15
alleyezonme Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 18 915	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) O nie, kolejna zła reakcja na maseczkę. Dobrze że poczekałam do weekendu z użyciem swojej chociaż teraz to już sama nie wiem czy ją użyję __________________ Jeśli życie to chwila, wykorzystam tą chwilę - tyle WYMIANA

2012-03-23, 20:49	#18
Antii89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 13 474	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) Ciekawe, który składnik w maseczce powoduje taka reakcję skóry. U mnie maseczka sprawdziła się genialnie, ale tez nie mam wrażliwej cery. __________________ "Najfajniej jest, gdy stoisz przed lustrem susząc włosy i szczerzysz zęby w uśmiechu na wspomnienie o wczorajszym wieczorze."

2012-03-24, 09:18	#19
Soph Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 17 053	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) na KWC jest wiele złych o tej maseczce, większość osób mocno podrażnia __________________ Kontakt - zamówienia: sophmineralnie@gmail.com Arkusz rozliczeń: klik

2012-03-26, 11:31	#21
Susanna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: ♥ Śląsk ♥ Wiadomości: 13 459	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) Mnie tez oczywiście podrażniła - wyglądałam jak rak teraz to nawet jest zabawne ale w piątek nie było mi do śmiechu... __________________ M&M Staś Susanna szyje - mój krawiecki blog

2012-03-26, 13:39	#22
zanka205 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 12 864	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) mnie maseczka nie uczuliła, wszystko elegancko, nie wiem co w niej może tak podrażniać __________________ "Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

2012-03-28, 16:30	#23
cotynato Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: wroclove Wiadomości: 29 129	Dot.: Trochę o tym, jak poznawałyśmy się z Alterrą ;) Szampon + odżywka. DSC_0066 kopia.jpg DSC_0063 kopia.jpg Obydwa kosmetyki średnio trafiają w mój gust zapachowy. Są trochę "cytrusowate" jak dla mnie. Im dłużej używam tych dwóch kosmetyków tym mniej podoba mi się ich zapaszek Szampon rozprowadza się całkiem ładnie, chociaż muszę nałożyć go trochę więcej niż mojego "standardowego". Pieni się też całkiem ok. Odżywka biała, kremowa, jak to odżywka. Nakłada się łatwo i zmywa także. Po obu kosmetykach mogę powiedzieć, że włosy są ładne, miękkie i trzymają ok 2-3 dni. Rozczesują się miło i z efektów jestem zadowolona. A bywało tak, że włosy myłam i codziennie wcześniej, więc taki czas jest dla mnie jak najbardziej ok. Ogólnie po drobnej przerwie od zapachu myślę, że dla ceny i całkiem fajnych efektów mogłabym wrócić do tego szamponu i odzywki. __________________ FILIP'11 MIKI'13 Wymianka. Edytowane przez cotynato Czas edycji: 2012-03-28 o 17:31

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)