kosmetyki Alterry nadchodzą, ale czy Sylvvii dogodzą? :)

[Sylvviiaa]

witam.

wchodzę dzisiaj na wizaż a tutaj taka mila wiadomość - udało mi się załapać do 50 dziewczyn testujących Alterrę.
Cieszę się szalenie bo nie miałam do czynienia jeszcze z ani jednym produktem, który wchodzi w zestaw "do testowania".
Jutro wybiorę się do Rossmanna i mam nadzieję, że bez problemu zdobędę Alterrowe (mam nadzieję) cuda.
Tak więc do pierwszego zrecenzowania!

Pozdrawiam, Sylwia.

[Sylvviiaa]

odebrałam dzisiaj paczuczkę
od poniedziałku zaczynam testowanko

[Sylvviiaa]

wczoraj pierwszy raz posmarowałam na noc dłonie kremem.

wydajność :
wydaje się być bardzo wydajny ponieważ mała ilość wystarczy do pokrycia całych dłoni.
zapach :
niestety mi nie podchodzi, jest dla mnie za bardzo intensywny.
konsystencja :
w sam raz! nie jest ani gęsta ani rzadko, idealna!

[Sylvviiaa]

pomadka.

jeśli chodzi o pomadkę to już ją bardzo polubiłam.
a jestem wymagająca jeśli chodzi o błyszczyki czy pomadki!

w opakowaniu zapach mi się nie podoba. do rumiankowego mu baardzo daleko, ale na ustach nie ma tego tandetnego zapachu, ba po chwili w ogóle nie pachnie/nie śmierdzi!
bardzo długo trzyma się na ustach.
nawilżenie zdecydowanie odczuwa się zaraz po jej nałożeniu.
ma poręczne i przyjemne opakowanie.
nie klei się. nie jest też za bardzo tłusta.

[Sylvviiaa]

dzisiaj przetestowałam szampon, peeling i krem brązujący.


na pierwszy ogień poszedł szampon!
zapach:
cudownie pachnie! tak owocowo!
piana/wydajność:
co prawda nie pieni się i troszkę trzeba go zużyć na włosy ( mam włosy do połowy pleców) przez co chyba jest niewydajny, ale tak czy siak zagości u mnie na bardzo długo!
rozczesywanie:
włosy dobrze się po nim rozczesują ( co u mnie jest rzadkością i prawie zawsze muszę używać jakiś olejek/odżywkę)


następnie użyłam peeling na ciało i do twarzy!
zauroczyłam się w nim!

zapach:
również przepiękny!
konsystencja :
w sam raz, aczkolwiek bardziej rzadka niż gęsta. posiada granulki granatu.
skóra po nim jest niesamowicie gładka! i jest bardzo delikatny - na mojej twarzy nie znalazłam żadnych przebarwień, plamek, krosteczek, suchych miejsc po jego zastosowaniu
peeling zostaje ze mną na dłużej.



i na koniec brązujący krem na dzień z brzoskwinią.

no cóż, tutaj się nie polubiliśmy.
zapach:
okropny. poczułam w nim woń spirytusu zaraz po otwarciu.
po nałożeniu go na twarz nadal zapach drażnił mnie.
kolor:
kolor jest bardzo ciemny, ale jako tako stapia się ze skórą.
bardzo trudno go rozprowadzić w buzię.
po pewnym czasie się okropnie roluje.
nawilżenie:
nie wypowiem się na temat nawilżenia bo po jednym dniu ciężko cokolwiek powiedzieć.

[Sylvviiaa]

• użyłam dzisiaj po raz drugi szamponu i zdania na jego temat nie zmienię
• i staram się polubić z brzoskwiniowym kremem.
• pomadka zyskuje plusy za bardzo dobre nawilżenie.

[Sylvviiaa]

• na dzień dzisiejszy nie użyłam jeszcze maseczki. mam bardzo delikatną skórę i jak tak czytam opinie o podrażnieniu skóry to jestem w niemalże 100% pewna, że i z moją będzie podobnie.
• pomadka nadal dobrze nawilża. jedynie minus za to, że na spierzchniętych ustach w pewnym momencie zostawia białe ślady.
• szampon pięknie pachnie, łatwo zmywa się z włosów, ale niestety jak myłam je co 2 dni tak i nadal muszę je co 2 dni myć. niestety przetłuszczanie nie ustąpiło.