Trwałe głebiokie dziury po wyrywaniu brwi...

angiee0902 · 2012-03-23, 10:38

Witam.

Od razu uprzedzam, że przeszukałam forum, ale o tym konkretnym problemie nic nie znalazłam.

Otóż niestety mając 12 lat jak to mała dziewczynka chciałam się "postarzyć", wyglądać doroślej

i zaczęłam wyrywać brwi. Minęło 8 lat, przez ten cały okres non stop regularnie sama wyrywałam sobie brwi, doszłam do wprawy, dużo się dowiedziałam również przez własne doświadczenie, ale i tak się uczę.
W każdym razie ten długi czas i fakt, że często wyrywałam "na siłę", wręcz znęcałam się nad skórą, spowodowało, że zostały mi głębokie dziury w naskórku, które jednak widać zwłaszcza latem, wygląda to co najmniej nieestetycznie. Dopiero podkład pomaga mi to jakoś zakryć.

Stosowałam alantan maść na rany, ale to raczej nie jest jego przeznaczenie, więc nie pomogło. Spróbowałam ostatnio nakładać olejek rycynowy nie tylko na brwi, ale też na skórę pod nimi, tam, gdzie mam te ślady - trochę mniej widać, ale jest to efekt dosłownie chwilowy.

Nie wiem co zrobić, bo to są TRWAŁE ślady, jak już powiedziałam, a nie chwilowe zaczerwienienie.

Pomyślałam, czy dobrym wyjściem mogłoby być jakieś złuszczanie kwasami, może stosować acne derm... ? na blizny po trądziki bardzo pomógł...

Brwi już mam w miarę gęste, zapuszczam ile trzeba, tylko te ślady szpecą...

Proszę o jakieś rady, pomysły...

Candy Supcio · 2012-03-26, 12:34

Nie bardzo jestem sobie w stanie wyobrazic te "glebokie dziury"(przydalaby sie fotka),ale zaniepokoily mnie Twoje slowa o zastosowaniu kwasu.
Odradzam zabawe z kwasem w okolicach oczu,bo to moze sie zle skonczyc.Tak wiec uwazalabym z tym i szukala innej metody.Moze daj odpoczac brwiom i niech odrosna.Wiem,ze to trwa bardzo dlugo i nie wyglada estetycznie,ale jest duza szansa,ze brwi odrosna.Mi odrosly,ale przyznaje,ze przez wiele miesiecy chodzilam z krzakami i mialam wraznie,ze kazy sie patrzy na te moje odrastajace brwi.

angiee0902 · 2012-03-26, 21:02

Swoją drogą je zapuszczam, ale ten dziurki są na całej skórze od łuku w dół. Az tak się nie da zapuścić, a nawet jeśli, to będzie dopiero wygladać nieestetycznie i nienaturalnie (coś jak wilkołak, takie krzaki bym musiała mieć).

Głębokie - chodziło o to, że je widać, nie schodzą, są jak dziurki po ospie tylko mniejsze i czerwone.

2012-03-23, 10:38	#1
angiee0902 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 389	Trwałe głebiokie dziury po wyrywaniu brwi... Witam. Od razu uprzedzam, że przeszukałam forum, ale o tym konkretnym problemie nic nie znalazłam. Otóż niestety mając 12 lat jak to mała dziewczynka chciałam się "postarzyć", wyglądać doroślej i zaczęłam wyrywać brwi. Minęło 8 lat, przez ten cały okres non stop regularnie sama wyrywałam sobie brwi, doszłam do wprawy, dużo się dowiedziałam również przez własne doświadczenie, ale i tak się uczę. W każdym razie ten długi czas i fakt, że często wyrywałam "na siłę", wręcz znęcałam się nad skórą, spowodowało, że zostały mi głębokie dziury w naskórku, które jednak widać zwłaszcza latem, wygląda to co najmniej nieestetycznie. Dopiero podkład pomaga mi to jakoś zakryć. Stosowałam alantan maść na rany, ale to raczej nie jest jego przeznaczenie, więc nie pomogło. Spróbowałam ostatnio nakładać olejek rycynowy nie tylko na brwi, ale też na skórę pod nimi, tam, gdzie mam te ślady - trochę mniej widać, ale jest to efekt dosłownie chwilowy. Nie wiem co zrobić, bo to są TRWAŁE ślady, jak już powiedziałam, a nie chwilowe zaczerwienienie. Pomyślałam, czy dobrym wyjściem mogłoby być jakieś złuszczanie kwasami, może stosować acne derm... ? na blizny po trądziki bardzo pomógł... Brwi już mam w miarę gęste, zapuszczam ile trzeba, tylko te ślady szpecą... Proszę o jakieś rady, pomysły...

2012-03-26, 12:34	#2
Candy Supcio Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):) Wiadomości: 1 015	Dot.: Trwałe głebiokie dziury po wyrywaniu brwi... Nie bardzo jestem sobie w stanie wyobrazic te "glebokie dziury"(przydalaby sie fotka),ale zaniepokoily mnie Twoje slowa o zastosowaniu kwasu. Odradzam zabawe z kwasem w okolicach oczu,bo to moze sie zle skonczyc.Tak wiec uwazalabym z tym i szukala innej metody.Moze daj odpoczac brwiom i niech odrosna.Wiem,ze to trwa bardzo dlugo i nie wyglada estetycznie,ale jest duza szansa,ze brwi odrosna.Mi odrosly,ale przyznaje,ze przez wiele miesiecy chodzilam z krzakami i mialam wraznie,ze kazy sie patrzy na te moje odrastajace brwi.

2012-03-26, 21:02	#3
angiee0902 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 389	Dot.: Trwałe głebiokie dziury po wyrywaniu brwi... Swoją drogą je zapuszczam, ale ten dziurki są na całej skórze od łuku w dół. Az tak się nie da zapuścić, a nawet jeśli, to będzie dopiero wygladać nieestetycznie i nienaturalnie (coś jak wilkołak, takie krzaki bym musiała mieć). Głębokie - chodziło o to, że je widać, nie schodzą, są jak dziurki po ospie tylko mniejsze i czerwone.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)