Chory pies - weterynarz sobie nie radzi - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-20, 21:07   #1
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098

Chory pies - weterynarz sobie nie radzi


Hej Mam nadzieję, że chociaż Wy mi pomożecie. Przekopałam już cały internet i nie wiem co mam robić.


Kilka dni temu pies zaczął się robić osowiały, mało jadł. 2 dni temu zaczęło się na tym, że jak wyszłam rano z psem, to przeszedł tylko kilka kroków i nie chciał iść dalej, przez cały dzień nie chciał pić wody i jeść, wieczorem doszło do tego, że pies przewracał się, w nocy kilka razy wymiotował żółcią. Wczoraj z samego rana pies został zawieziony do weterynarza, babka stwierdziła, że to od karmienia słodyczami i różnymi karmami ( pies ani nie je słodyczy i ma tylko jedną karmę), powiedziała, że to zapalenie jelit, pies ma nic nie jeść i nie pić cały dzień i dała jakieś lekarstwo do jedzenia. Popołudniu z psem było coraz gorzej, leżał, nie chciał się ruszać, biegiem kupowałam strzykawkę i podałam kroplówkę dla dzieci do picia rozcieńczoną w wodzie ( doustnie), pies ledwo wypił tak pół filiżanki, koło 16 zaczął wymiotować jakąś pianą. Na biegu mama pojechała z psem do weterynarza, zrobił usg na którym niby wyszło zapalenie trzonu macicy, dał jakiś mocny lek na zapalenie i kazał dziś przyjechać, pies znowu wymiotował w nocy, nad ranem bardzo charczał, ma przyspieszony oddech do tej pory. Lekarz pobrał krew, zrobił wszystkie badania, krew + badania są ok, więc podejrzewał, że może zjadła trutkę na mrówki ( babcia miała przy balkonie), ale to zostało wykluczone później mówił, że może nowe zwierze w domu, jest no ale mam tylko psa. Teraz leży osowiała, nie chce dać się dotykać, nie pije, nie je... Nie wiem co robić, to młody pies ma 1,5 roku, raczej jest kundelkiem ( maltańczyk). Nie chcę żeby się męczyła.

Weterynarz konsultował się z kilkoma innymi, ale oni też nie wiedzą co to może być, dodam tylko, że pies od 3 dni nic nie jadł i ma bardzo podwyższony cukier, bo aż 112.

Może Wy miałyście podobne problemy ze zwierzakami? Proszę o jakieś rady, szkoda mi pieska bardzo Już nawet nie chodzi o pieniądze, tylko o to żeby ją ratować
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-20, 22:47   #2
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

jedź do innego weterynarz i to najlepiej jak najszybciej może on wpadnie na genialne rozwiązanie bo naprawdę szkoda żeby psiak się męczył
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 00:10   #3
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Sika cokolwiek? Serce ktoś badał? Nie na osłuch tylko usg, echo, ekg cokolwiek.
Inny wet, najlepiej podłub na szybko w wątku polecam/odradzam weterynarza i wybierz się do polecanego. Bez żadnego dzwonienia, umawiania się, jak lekarz jest lekarzem a nie konowałem to taką sytuację emergency przyjmie bez gadania.


to tak na szybko znalazłam https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...8&postcount=38

Edytowane przez 201604190949
Czas edycji: 2010-07-21 o 00:11
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 00:24   #4
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

zwroc uwage, czy jej mocz nie jest ciemny - i czy ma zazolcone sluzowki (latwo to sprawdzic - patrzac na dziasla) moze to babeszjoza... czy ostatnio miala kleszcze? czy zabezpieczacie ja preparatami odstraszajacymi kleszcze? niestety nawet pomimo ich stosowania pies moze chorowac

http://www.babeszjoza.com/

  • Apatyczność – pies (kot) staje się osowiały, nie cieszy się ze spacerów i innych rzeczy, które dotychczas sprawiały mu radość,
  • Brak apetytu – pies (kot) nie chce jeść, ani pić,
  • Powiększenie węzłów chłonnych,
  • Wysoka gorączka, dochodząca do 40-41°C,
  • Wymioty, biegunka (często z domieszką krwi),
  • Zażółcenie błon śluzowych jamy ustnej,
  • Problemy z oddawaniem moczu, oddawanie moczu o brązowym zabarwieniu (krwiomocz),
  • Niewydolność oddechowa i krążeniowa, zaburzenia układu nerwowego.

KONIECZNIE NIECH WET ZROBI TEST NA PIERWOTNIAKA -

Weterynarz z reguły zleca wykonanie badania krwi dla potwierdzenia obecności pierwotniaka babeszjozy we krwi. Czasami zdarzają się wyniki fałszywie negatywne (czyli informuje o braku pierwotnika mimo jego faktycznej obecności we krwi), dlatego też jeżeli zwierzę miało kontakt z kleszczami, a dodatkowo nie było zabezpieczone i wykazuje podejrzane objawy, badanie krwi należy bezwzględnie ponowić.
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 10:22   #5
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

jak dzis sie czuje psina?
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 11:43   #6
winogronek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Pędem zmień weta , no i ładuj kroplówki bo pies nie przeżyje.
Martwi mnie ten wysoki cukier czy to nie jest cukrzyca tylko ma takie dziwne objawy, bo wszystko w zasadzie do niej pasuje tylko pies powinien pić.
Kroplówki wzmacniające z wit B.
Mój poprzedni pies podczas zapaści cukrzycowej tak samo się zachowywał.
Wymiotuje żółcią z głodu bo nie ma apetytu, a organizm się pozbywa żółci której jest nadmiar.

Pisz jak się teraz pies czuje!
__________________


Edytowane przez winogronek
Czas edycji: 2010-07-21 o 11:44
winogronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 12:49   #7
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Dzięki dziewczyny To najlepszy weterynarz w mieście...
Wczoraj była cały dzień pod kroplówkami, dzisiaj też. Rado podnosiła główkę i merdała ogonem, przeszła troszkę na polu, nawet biegła, na hałas odwracała główkę. Zobaczymy wieczorem.

carolina wet już robił wszystkie badania, niedawno miała podawane jakieś lekarstwo na kleszcze, miała jakieś szczepienia czy coś ( tak mówił), więc od kleszczy odpada, ma normalny różowy kolor śluzówki, mocz jasnożółty, wczoraj gorączka 38 stopni, ale dziś już niższa temperatura

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

A co do tego weterynarza, to w tym Rexie ( pokazanym w linku) z winy weterynarza trzeba było amputować psu ( wcześniejszemu) nóżkę, teraz przed pójściem do tego pytałam który najlepszy i piesek jest tam leczony od urodzenia
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-21, 13:44   #8
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny To najlepszy weterynarz w mieście...
Wczoraj była cały dzień pod kroplówkami, dzisiaj też. Rado podnosiła główkę i merdała ogonem, przeszła troszkę na polu, nawet biegła, na hałas odwracała główkę. Zobaczymy wieczorem.

carolina wet już robił wszystkie badania, niedawno miała podawane jakieś lekarstwo na kleszcze, miała jakieś szczepienia czy coś ( tak mówił), więc od kleszczy odpada, ma normalny różowy kolor śluzówki, mocz jasnożółty, wczoraj gorączka 38 stopni, ale dziś już niższa temperatura

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

A co do tego weterynarza, to w tym Rexie ( pokazanym w linku) z winy weterynarza trzeba było amputować psu ( wcześniejszemu) nóżkę, teraz przed pójściem do tego pytałam który najlepszy i piesek jest tam leczony od urodzenia

Mówiłaś, że to niewielki pies. Dla mniejszych ras taka temperatura to norma.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 14:05   #9
winogronek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny To najlepszy weterynarz w mieście...
Wczoraj była cały dzień pod kroplówkami, dzisiaj też. Rado podnosiła główkę i merdała ogonem, przeszła troszkę na polu, nawet biegła, na hałas odwracała główkę. Zobaczymy wieczorem.

carolina wet już robił wszystkie badania, niedawno miała podawane jakieś lekarstwo na kleszcze, miała jakieś szczepienia czy coś ( tak mówił), więc od kleszczy odpada, ma normalny różowy kolor śluzówki, mocz jasnożółty, wczoraj gorączka 38 stopni, ale dziś już niższa temperatura

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

A co do tego weterynarza, to w tym Rexie ( pokazanym w linku) z winy weterynarza trzeba było amputować psu ( wcześniejszemu) nóżkę, teraz przed pójściem do tego pytałam który najlepszy i piesek jest tam leczony od urodzenia
Obserwuj pieska, bo kroplówki powodują to ze pies dostaje takiego "kopa" że wygląda na zdrowego, jak przestaniesz je podawać wtedy się okaże czy jest lepiej.

Trzymam kciuki
__________________

winogronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 14:16   #10
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Będę obserwowała na bieżąco. Mam nadzieję, że jej przejdzie
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 14:18   #11
winogronek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Będę obserwowała na bieżąco. Mam nadzieję, że jej przejdzie
Może faktycznie liznęła jakiegoś badziewia, ja tak 2 lata temu moja ratowałam bo wymiotowała non stop i tez podejrzenie zatrucia było, po 2 dniach doszła do siebie. Do dziś nie wiadomo co było przyczyną. Ten wysoki cukier wet jakoś tłumaczył?
__________________


Edytowane przez winogronek
Czas edycji: 2010-07-21 o 14:19
winogronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 14:33   #12
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Cytat:
Napisane przez winogronek Pokaż wiadomość
Może faktycznie liznęła jakiegoś badziewia, ja tak 2 lata temu moja ratowałam bo wymiotowała non stop i tez podejrzenie zatrucia było, po 2 dniach doszła do siebie. Do dziś nie wiadomo co było przyczyną. Ten wysoki cukier wet jakoś tłumaczył?
Mówił tylko, że zrobią badania w tym kierunku. Tylko ona nie wymiotowała aż tak dużo, tego było dosłownie po kropelce, za to bardziej była osowiała, nie chciała się dotykać, wchodziła we wszelkie możliwe kąty żeby ją nie ruszać, nie reagowała na nic... Takie to dziwne. No i to charczenie i piszczenie przy każdym oddechu, jakby no nie wiem, miała jakieś kolki
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 14:39   #13
winogronek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Mówił tylko, że zrobią badania w tym kierunku. Tylko ona nie wymiotowała aż tak dużo, tego było dosłownie po kropelce, za to bardziej była osowiała, nie chciała się dotykać, wchodziła we wszelkie możliwe kąty żeby ją nie ruszać, nie reagowała na nic... Takie to dziwne. No i to charczenie i piszczenie przy każdym oddechu, jakby no nie wiem, miała jakieś kolki
Można by było jeszcze serce zbadać i zrobic RTG klatki piersiowej.
__________________

winogronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 14:59   #14
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Cytat:
Napisane przez winogronek Pokaż wiadomość
Można by było jeszcze serce zbadać i zrobic RTG klatki piersiowej.
Jak pojadę wieczorem, to mu powiem

Przepiszę Wam w ogóle jej wyniki z krwi

Białko całkowite : 5,8 g/dl
Biliurbina: -
AST: 31 U/l
ALT: 38 U/l
AP: 88 U/l
Glukoza: 112 mg/dl
Cholesterol: 132 mg/dl
Mocznik: 44,2 mg/dl
Kreatynina: 1,4 mg/dl
Amylaza: -


LEUKOCYTY: 10,3 tys./ mikro l
Pałki: 9
Segmenty: 75
Eozynofile: 3
Limfocyty: 13
Monocyty: -
Ht: 41
Erytrocyty: -
Hb: -
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 19:06   #15
winogronek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

http://leksykot.top.hell.pl/koty/zdr...om/normy#normy wg tego wyniki ma w normie.
Naprawdę trudny przypadek.
__________________

winogronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-07-21, 19:11   #16
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Cytat:
Napisane przez winogronek Pokaż wiadomość
http://leksykot.top.hell.pl/koty/zdr...om/normy#normy wg tego wyniki ma w normie.
Naprawdę trudny przypadek.
Mam to na kartce rozpisane.

Jedynie ten cukier jest za wysoki, bo nie jadła nic od 3 dni.

W ogóle nie chce się załatwić, ma kał w jelitach i nie widać dokładnie na USG, więc ciężko coś stwierdzić temu weterynarzowi, czekamy aż się załatwi. Teraz znowu zaczął trutkę podejrzewać...


A i muszę powiedzieć: piesek wrócił z kroplówek i pierwsze co po przyjściu do domu, to poszedł do swojej miski i się napił wody
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 19:34   #17
winogronek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Mam to na kartce rozpisane.

Jedynie ten cukier jest za wysoki, bo nie jadła nic od 3 dni.

W ogóle nie chce się załatwić, ma kał w jelitach i nie widać dokładnie na USG, więc ciężko coś stwierdzić temu weterynarzowi, czekamy aż się załatwi. Teraz znowu zaczął trutkę podejrzewać...


A i muszę powiedzieć: piesek wrócił z kroplówek i pierwsze co po przyjściu do domu, to poszedł do swojej miski i się napił wody
To super!
Hmm ale dziwne ze teraz twierdzi ze to trutka , nie jestem jakimś ekspertem ale ilekroć spotykam się z zatruciami to wyniki wątroby zaraz są gorsze, a tu wszystko w porządku
__________________

winogronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 20:12   #18
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Cytat:
Napisane przez winogronek Pokaż wiadomość
To super!
Hmm ale dziwne ze teraz twierdzi ze to trutka , nie jestem jakimś ekspertem ale ilekroć spotykam się z zatruciami to wyniki wątroby zaraz są gorsze, a tu wszystko w porządku
No właśnie na próbach by to pokazało. Ja już nic nie wiem, może w końcu dojdą, co to jest
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 22:52   #19
Garadiela
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

A guzik tam
po jamniku swoim wiem ze wcale nie musi tak byc.
Tez byl pol przytomny,wyniki paskudne...
Podejrzenia takie ze swiat stawal na glowie,badania tarczycy w labloklinie itd...
a po paru dniach -pies jak nowy
i kij wie o co chodzi
Tez bylo podejrzenie zatrucia,prawdopodobnie lekiem lub kwiatkiem bo porazilo uklad nerowy troche
Garadiela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-23, 09:12   #20
holly1984
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: nowy sącz
Wiadomości: 36
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

mój pies często tak wymiotuje jakąś żółcią, ale wet powiedział że to normalne, dostałam dla niego tylko jakieś tabletki. mam nadzieję że wszystko wróci do normy
holly1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 09:32   #21
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Dziś pies jest już w domu, ale dalej się nie załatwia, więc jeśli nie zrobi tego do 17, to jutro będzie miał operację. Ma złogi kału w jelicie, przez co nie widać najważniejszych rzeczy na USG. Wczoraj dawali jakieś tabletki żeby się załatwiła, ale nic Mam nadzieję, że dziś się załatwi...

Chodzi już sama, merda ogonkiem, jest zaciekawiona, ale mało pije i nie chce jeść ( wczoraj i dziś na palcu dawałam z mamą jogurt, zjadła tak prawie cały), mam nadzieję, że po tym jogurcie się załatwi.
Wet nie kazał dawać ryżu, bo może mieć jeszcze zatwardzenie po nim...
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-24, 10:00   #22
Garadiela
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Daj jej wode z lyzeczki lub strzykawka.Pare ml co pol godziny.
Musi pic bo sie odwodni...
Garadiela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-24, 11:29   #23
winogronek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 171
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

I jak dziś się piesek czuje?
__________________

winogronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-24, 13:33   #24
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Cytat:
Napisane przez winogronek Pokaż wiadomość
I jak dziś się piesek czuje?
Już jest dobrze Je, pije ( jadła parówki cielęce, jogurt) i sama pije wodę, ale dalej się nie chce załatwić. Dziś jest u innego weta na badaniu ( w innym mieście), bo jej wet jest na urlopie. Jak się nie załatwi, to pójdzie na stół Póki co nie chce, mimo że się z nią długo chodzi
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-24, 15:26   #25
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Nie karmcie psa parowkami...

------------------

zajrzyj do postu - czym NIE wolno karmic psow -

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=288

i na strone - http://www.watrobawet.pl/index.php?o...d=51&Itemid=40

"Wędzonki, kiełbasy, kaszanka zawierają ostre przyprawy i środki konserwujące (saletra, nitryt), dlatego nie są zdrowym pokarmem dla psa. Zdrowiu psa szkodzą również potrawy smażone na tłuszczu, a jeszcze bardziej tłuszcz za smażenia (!), który może być przyczyną poważnej choroby (biegunki, uszkodzenia wątroby),"

-------------

o chorobach watroby - http://www.vetopedia.pl/article125-1...oby_u_psa.html

PRZYKLADOWE DANIA W CHOROBACH ukladu pokarmowego -

http://www.molosy.pl/gotowanie/viewr...%20pokarmowego
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA

Edytowane przez carolinascotties
Czas edycji: 2010-07-24 o 15:36
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-24, 16:13   #26
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

carolina wiem czego nie powinna jeść, ale próbujemy sprowokować załatwienie się, ryż + mięso z kurczaka odpada, bo może spowodować u niej zatwardzenie, a swojej karmy nie rusza
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-24, 17:24   #27
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

a czy wet mowil cos o platkach ryzowych? o twarogu?

Moj "rodzinny" weterynarz - po wszelkich przebojach z naszymi psami - polecal podawanie platkow ryzowych - lub twarogu - bardzo malych porcji - tak, by nie obciazac zbytnio ogolnie ukladu pokarmowego

nie wiem, czy udalo sie Tobei wejsc pod podany wyzej adres - http://www.molosy.pl/gotowanie/viewr...%20pokarmowego

jesli nie - oto kilka przepisow skopiowanych ze strony gotuj z molosami- (mozna darowac sobie chlorki potasu i wapn i zostawic tylko podstawowe skladniki)

w poczatkowym okresie choroby -
Składniki: 117 g białego sera

350 g długoziarnistego ryżu gotowanego

800 mg wapnia (2 tabletki weglanu wapnia)

1/4 łyżeczki chlorku potasu

Przygotowanie posiłku: Ryż gotujemy, do wystudzonego dokładamy rozkruszony ser biały z witaminami.
------------------------
1.
Składniki: 225g tofu
450 g sera twarogowego chudego
2 szklanki ryżu
3 łyżki tłuszczu ro�innego
1 i 1/2 łyżeczki chlorku potasu
3 łyżki węglanu wapnia
Przygotowanie posiłku: Ser tofu tniemy na małe kawałki, mieszamy z serem twarogowym, ugotowanym i przestudzonym ryżem jak również tłuszczem ro�innym potasem i wapniem.
2.
Składniki: 225g tofu
450 g sera twarogowego chudego
2 szklanki ryżu
3 łyżki tłuszczu ro�innego
1 i 1/2 łyżeczki chlorku potasu
3 łyżki węglanu wapnia
Przygotowanie posiłku: Ser tofu tniemy na małe kawałki, mieszamy z serem twarogowym, ugotowanym i przestudzonym ryżem jak również tłuszczem ro�innym potasem i wapniem.
3.
Składniki: 1 filiżanka twarogu (chudego)
2 filiżanki ryżu (ugotowanego)
2 tabletki wapna (800 miligramów calcium)
Przygotowanie posiłku: Ryż ugotować, wystudzić, dodać ser biały, wymieszać a następnie dodać tabletki witaminowe.
PO USTAPIENIU OBJAWOW od strony przewodu pokarmowego

jaja-ryz
Składniki: 3 duże jajka gotowane na twardo

350 g długoziarnistego ryżu gotowanego

1 łyżeczka oleju ro�innego
1/4 łyżeczki chlorku potasu

1/10 łyżeczki soli

5 tabletek mšczki kostnej lub difosforanu wapnia

1/5 tabletki witaminowo-mineralnej dla ludzi
Przygotowanie posiłku:

Ryz gotujemy w normalnej ilo�i wody, po wystudzeniu dokładamy ugotowane jajka na twardo razem z witaminami. Gdy jedzenie jest odpowiedniej ciepłoty możemy zaserwować naszemu ulubieńcowi.
dieta wegetarianska
Składniki: 117 g czarnej fasoli

350 g długoziarnistego ryżu gotowanego

2 łyżki oleju ro�innego

1/4 łyżeczki chlorku potasu
4 tabletki mšczki kostnej lub difosforanu wapnia

1/5 tabletki witaminowo-mineralnej dla ludzi
Przygotowanie posiłku: Fasolę gotujemy w niewielkiej ilo�i wody, studzimy i rozgniatamy widelcem lub tłuczkiem. Ryż gotujemy w niewielkiej ilo�i wody. Po ugotowaniu cało� mieszamy, studzimy i dodajemy witaminy.
------------

w remisji objawow -

Składniki: 150 g tofu

350 g długoziarnistego ryżu gotowanego

1/10 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki chlorku potasu

800 mg wapnia (2 tabletki weglanu wapnia)
Przygotowanie posiłku: Ryż gotujemy, do wystudzonego dokładamy rozkruszony ser z witaminami.
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA

Edytowane przez carolinascotties
Czas edycji: 2010-07-24 o 17:44
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-24, 17:40   #28
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
a czy wet mowil cos o platkach ryzowych? o twarogu?
Tylko o jogurcie wspominał Tylko, że pies je go tyle o ile... Przez cały dzień 1/4 małego kubeczka i 2 łyki wody, to mało... Chciałam ugotować rosołu z ryżem, ale mówił, żeby nie podawać, bo właśnie po ryżu może dojść do zatwardzenia...

Póki co dalej się nie załatwiła, mimo tego, że dostała leki
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-25, 18:20   #29
Garadiela
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

I jak z psem?
Garadiela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-25, 19:51   #30
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Chory pies - weterynarz sobie nie radzi

Caroline, dziękuję za przepisy


Piesek wrócił do życia, ma wcyiągnięty wenflon. Szczeka, skacze, bawi się, ale nie załatwił się. Wet powiedział, że to dlatego, że nie ma czym się załatwić ( mówiłam to mamie od 3 dni)... Jutro jadę kupić karmę z Royal Canin, albo tą sensitiv albo tą dla alergików.


Nikt nie wie co się psu stało, ale nagle ozdrowiał
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.