Akneroxid

[Selavie]

Hej

Po serii retinoidów dostałam własnie ten lek. Używam go od miesiąca i powiem szczerze, że nie wiem po co to robię. Praktycznie po każdej aplikacji następnego dnia mam nową niespodziankę na twarzy, ale to nie jest najgorsze. Najgorsze jest to, że wszystkie pryszcze i świeże ślady po pryszczach wzmacniają się i zaogniają - takie mam wrażenie. Ślady po pryszczach goją się w nieskończoność, a po tej maści robią się wręcz bordowe. Już żadna warstwa makijażu tego nie kryje. Dermatolog zalecił mi używanie Akneroxidu jeszcze przez miesiąc, ale mam wrażnie, że on po prostu psuje moją cerę. Czy któraś z was go używała? Jakie były wasze spostrzeżenia?

[Wampierz]

Napisane przez Selavie

Hej

Po serii retinoidów dostałam własnie ten lek. Używam go od miesiąca i powiem szczerze, że nie wiem po co to robię. Praktycznie po każdej aplikacji następnego dnia mam nową niespodziankę na twarzy, ale to nie jest najgorsze. Najgorsze jest to, że wszystkie pryszcze i świeże ślady po pryszczach wzmacniają się i zaogniają - takie mam wrażenie. Ślady po pryszczach goją się w nieskończoność, a po tej maści robią się wręcz bordowe. Już żadna warstwa makijażu tego nie kryje. Dermatolog zalecił mi używanie Akneroxidu jeszcze przez miesiąc, ale mam wrażnie, że on po prostu psuje moją cerę. Czy któraś z was go używała? Jakie były wasze spostrzeżenia?

W jakiej postaci jest ten Akneroxid? Zmywalnego płynu czy jakiejś maści?

Nadtlenek benzoilu jest substancją drażniąca, wysusza skóre, złuszcza i w dodatku chyba nie jest wskazany do używania w słoneczne pory roku. Może po prostu ci nie służy albo spróbuj Akneroxidu L, w zmywalnym płynie, trzyma się to na twarzy chwilę i zmywa. Jeśłi stosujesz właśnie ten to spróbuj skrócić czas działania albo używaj rzadziej.

Albo wyciepnij to i kup sobie coś z Biochemii Urody albo ZSK.

[Selavie]

Będę używała już co 3 dni teraz, a stosuje Akneroxid w maści.

[Wampierz]

To bardzo uważaj.

Darmatolodzy na ogół nie mówią żeten środek potwornie niszczy tekstylia, działą mianowicie jak wybielacz i to podstepnie - na ogół nie widac, że gdzieś kapnęło, ale w trakcie prania z ubrania zejdzie barwnik tam, gdzie dotknął go preparat z nadtlenkiem benzoilu. Uważaj na ubrania, pościel i reczniki. Polecam białe ręczniki i staranne spłukiwanie skóry po myciu, a jeśli musisz smarować się gdzieś na ciele... to lepiej, żebyś ubierała się na biało.


No i uważaj na skórę, jeśłi zauważysz pdorażnienie to spróbuj zmniejszyc dawkę albo częstotliwość używania ,w końcu każdy ma inną wrażliwość.
Jak ci posłuży to nastęnym razem poprośo Akneroxid L w płynie do spłukiwania, odpada lęk o odzież i pościel.