Opieka nad babcią- opieka społeczna

[Kwaśna truskawka]

Dziewczyny, od kilku miesięcy od kiedy zmarł dziadek razem z bratem oraz mamą na zmianę codziennie dojeżdżamy do babci( 83 lata), która mieszka sama (uparcie nie chce zgodzić się na to żeby ktoś się do niej wprowadził, ale towarzystwo lubi) robimy zakupy, wozimy do lekarzy, do fryzjera, spędzamy tam dużo czasu nawet tylko dla towarzystwa.

Ostatnio kilka osób w rodzinie i nie tylko zwróciło mi uwagę że można dostawać z opieki społecznej jakieś pieniądze jeśli pełni się opiekę nad osoba starszą Nie ukrywam że te pieniądze naprawdę by się przydały(tutaj zwróciłby nam się koszty za dojazdy, lekarzy).

Zastanawiamy się tylko jak można załatwić takie coś

Słyszałyście może o czymś takim? Szukam i szukam i necie ale wyskakują mi same ogłoszenia opieki nad starszymi osobami, bede szukała dalej, ale może Wy orientujecie się tez w temacie i powiecie jak to wyglada?

[izka@izka]

na pewno prościej byłoby przejść się do ośrodka pomocy społecznej, i zapytać czy jest jakiś dodatek pielęgnacyjny i czy nie trzeba spełniać jakichś kryteriów dochodowych.

[damngirl90]

Napisane przez Kwaśna truskawka

Dziewczyny, od kilku miesięcy od kiedy zmarł dziadek razem z bratem oraz mamą na zmianę codziennie dojeżdżamy do babci( 83 lata), która mieszka sama (uparcie nie chce zgodzić się na to żeby ktoś się do niej wprowadził, ale towarzystwo lubi) robimy zakupy, wozimy do lekarzy, do fryzjera, spędzamy tam dużo czasu nawet tylko dla towarzystwa.

Ostatnio kilka osób w rodzinie i nie tylko zwróciło mi uwagę że można dostawać z opieki społecznej jakieś pieniądze jeśli pełni się opiekę nad osoba starszą Nie ukrywam że te pieniądze naprawdę by się przydały(tutaj zwróciłby nam się koszty za dojazdy, lekarzy).

Zastanawiamy się tylko jak można załatwić takie coś

Słyszałyście może o czymś takim? Szukam i szukam i necie ale wyskakują mi same ogłoszenia opieki nad starszymi osobami, bede szukała dalej, ale może Wy orientujecie się tez w temacie i powiecie jak to wyglada?

na 100% jest takie coś. ale na prawdę nie wiem gdzie uderzyć z tym. moja ciocia załatwiała sobie to ostatnio. wiem, że się pisze jakieś podanie i tylko tyle. i nie wiem przy przypadkiem nie trzeba mieszkać z tą osobą.

[QueenBlair]

Idź do ośrodka pomocy społecznej. Tam się dowiesz jak należy załatwić formalności.

[olcia 810]

Dokładnie w MOPsie się wszystkiego dowiesz.
Pozdrawiam.

[bernadeta85]

Moja teściowa za opiekę nad swoją mamą dostaje takie pieniądze (nie wiem dokładnie ale ona coś tłumaczyła że to z jakiegoś Funduszu z pieniędzy unijnych) dostaje to dodatkowo babcia do swojej emerytury ok. 500 zł co miesiąc (podobno do końca roku ma to wzrosnąć nawet do 1000 zł) ale żeby przyznane były takie pieniążki trzeba spełnić kilka warunków.... z tego co pamiętam to musi to być żona na utrzymaniu męża, która nie przepracowała zawodowo chyba więcej niż 10 lat.... tyle pamiętam z tego co mówiła teściowa i osoba która ma otrzymywać te pieniądze musi mieć I grupę niepełnosprawności... najlepiej przejść się do MOPSU oni tam wszystko powiedzą i wyjaśnią jakie dokumenty i zaświadczenia trzeba przedstawić....

[Krusiak]

zasilek pielegnacyjny bo chyba o to Ci chodzi

Zasiłek pielęgnacyjny, który wynosi obecnie 153 zł, wzrośnie do 173,10 zł i będzie wynosić tyle, ile dodatek pielęgnacyjny. Przesunięcie tego terminu jest związane z kosztami dla budżetu. Według szacunków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej wydatki na ten cel wzrosną w skali roku (jeśli wzrośnie od marca) o ponad 160 mln zł. Jednocześnie dodatek pielęgnacyjny nie będzie waloryzowany co roku, ale weryfikowany co trzy lata, jak pozostałe świadczenia rodzinne.– Coroczna waloryzacja dodatku jest propozycją korzystniejszą dla rodzin, niż proponowana przez ministerstwo weryfikacja przeprowadzana tylko co trzy lata, bo uwzględnia na bieżąco realny wzrost cen – mówi Bożena Kołaczek z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych.
Od nowego okresu zasiłkowego zniesione zostanie kryterium dochodowe przy przyznawaniu świadczenia pielęgnacyjnego. Wynosi ono teraz 583 zł na osobę w rodzinie. Nie zostanie za to zmieniona podstawa naliczania składek na emeryturę lub rentę za osoby, które pobierają świadczenie pielęgnacyjne i rezygnują z pracy. W dalszym ciągu będzie to 420 zł. Poprzednio resort proponował, żeby podstawą było minimalne wynagrodzenie. W związku ze zniesieniem kryterium dochodowego świadczenie pielęgnacyjne będzie przyznawane na okres ważności orzeczenia o niepełnosprawności lub stopnia niepełnosprawności./stan na 2010r wiec tyci moglo sie pozmieniac

tu masz jeszcze link poczytaj
http://www.docedu.klrwp.pl/print.php?id=135

[kitosa]

To świadczenie pielęgnacyjne. Babcia musi mieć I grupę inwalidzką, a osoba opiekująca się nie może pracować. Dodatkowo chyba jeszcze musi spełniać kryteria dochodowe. Za opiekę dostaje się ok. 500 zł miesięcznie.

[Kwaśna truskawka]

Dziewczyny, dziękuję za informacje. Doczytałam w interneciei w związku z tym że babca ma powyżej 75 lat już nawet nie musi mieć I grupy inwalidzkiej. W ciągu tygodnia wybiorę się do MOPSU i dowiem się więcej

[sawusia49]

Napisane przez Kwaśna truskawka

Dziewczyny, dziękuję za informacje. Doczytałam w interneciei w związku z tym że babca ma powyżej 75 lat już nawet nie musi mieć I grupy inwalidzkiej. W ciągu tygodnia wybiorę się do MOPSU i dowiem się więcej

Truskaweczko i czego w tym Mopsie się dowiedziałaś.Ja mam teściową,
która ma 86lat mieszka od nas jakieś 60km,trzeba raz w tygodniu do nie
z wałówką dojechać.Mój mąż jest emerytem ja rencistką,mamy czas,ale z kasą trochę gorzej.Czy osoba nie mieszkająca razem może być opiekunem i czy mogę pobierać np.ja rentę albo gdyby mąż był opiekunem emeryturę.
Czy są to pieniążki że tak powiem zabrane z konta mojej teściowej.
Odezwij się truskaweczko.

[Kwaśna truskawka]

Napisane przez sawusia49

Truskaweczko i czego w tym Mopsie się dowiedziałaś.Ja mam teściową,
która ma 86lat mieszka od nas jakieś 60km,trzeba raz w tygodniu do nie
z wałówką dojechać.Mój mąż jest emerytem ja rencistką,mamy czas,ale z kasą trochę gorzej.Czy osoba nie mieszkająca razem może być opiekunem i czy mogę pobierać np.ja rentę albo gdyby mąż był opiekunem emeryturę.
Czy są to pieniążki że tak powiem zabrane z konta mojej teściowej.
Odezwij się truskaweczko.

Osoba nie mieszkająca razem może być opiekunem, najlepiej gdyby mieszkała w tym samym mieście.
Pieniądze nie są zabierane z konta osoby którą się opiekujesz, są z budżetu państwa dla opiekuna, jako osoby która rezygnuje z zatrudienia na rzecz opieki. Raz w tygodniu to chyba za mało, ja jestem u babci codziennie, rano przed zajęciami i po zajęciahc aż do wieczora, czasami na noc, a panie i tak kreciły nosem bo przecież nie jestem tam 24/dobe





W listopadzie poszłam złozyc wniosek. Jestem studentka dzienną (pierwszy rok) pani od razu powiedziała ze jak złożę wniosek to decyzja bedzie odmowna, bo studiuje dziennie. Mówiła że bez sensu skąłdac wniosek.
Uparłam się i wniosek złozyłam, pani powiedziała że i tak będzie odmowa i od razu dała mi kartkę, na której musiałam napisac że przyjęłam do wiadomości że wniosek odzucono odrzucono bez żadnego sprawdzania, tylko dlatego że studiuje dziennie
Od razu zapytałam gdzie mam napisac że sie z tym nie zgadzam... dopisałam na tej kartce ze sie nie zgadzam i dlaczego. Pani powiedziała że odpowiedź na wniosek dostanę listem.

Po równo miesiącu dostałam list- odpowiedź odmowna, możliwośc odwołania. Odwołałam się do Kolegium odwoławczego, po dwóch tygodniach otrzymałam list- kolegium uchyliło w pełni decyzję urzedu miasta (tak składa sie wniosek) i dało do ponownego rozpatrzenia, poniewa z nikt nie zrobił wywiadów środowiskowych, nie skompletował dokumentacji.

I tak dwa dni po otrzymaniu listu do babci przyszły panie z urzędu 9ja oczywiście byłam obecna), wypytały babcie o wszytsko, co ja wcześniej wypełniałam we wniosku, nastepnie musiałam iść do UM i napisac oświadczenie czemu nie pracuję, wzywali tez tam mamę (pytania te same co we wniosku mojmi i zadawane babci).

Teraz dostałam list- w ciągu 7 dni mam sie zgłosić do UM, przejrzec zebrany materiał, ew. coś dodać jak chcę i czekać już na odpowieć.

Podejrzewam, że odpowiedź znowu bedzie odmowna, bo pewnie panie z UM będa chciały udowodnić, że ich pierwsza decyzja, bez zadnego rozeznania była słuszna