18-stka, czyli rozmowy i czas!

NoCompromise · 2012-04-21, 15:03

Siemka. Prosiłbym na wstępie nie usuwać tematu, jestem nowy, a nie mam czasu przeglądać forum o imprezach osiemnastkowych, bo sam mam za 2 godziny 18-stkę koleżanki, będzie około 40-60 osób z czego połowa prawie to młodzież - reszta rodzina.

Chcę porad, bo to osiemnastka, na której będzie niecałe pół klasy, której sam nie lubię. Ale dostałem zaproszenie, nie odmówiłem, więc idę. Ale nie wiem kompletnie, o czym mam z ludźmi gadać, bo nie podejdę do znajomej z klasy (znamy już się 2 lata z klasą) i nie powiem: "czym się interesujesz?" albo "powiedz mi coś o sobie" - bo wyjdę na pajaca

Chciałbym, abyście prędko podali przykłady rozmów lub tematy rozmów do podanych kategorii: (czyli co mówić, jak mówić etc.)
1) przy tańcu z dziewczyną
2) przy stole z ludźmi
3) gdy wyjdziemy na dwór i się np. dołączam do grupy stojących i gadających, to jakim tematem zarzucić, co powiedzieć
4) z nieznajomymi (wiem, że zapytać skąd zna jubilata itp., ale potem? Jak zainteresować tę osobę?)

Chcę dobrze wypaść, a generalnie na imprezach nie bywam, więc nie wiem jak się i o czym z ludźmi rozmawia. A oczywiście co można jeszcze robić poza rozmową? Tańczenie, jedzenie, rozmawianie, ewentualnie postać gdzieś z ludźmi, co jeszcze? Wiem, że mam zlewać opinię innych ludzi i bawić się na maksa, ale impreza trwająca 7-10 godzin też wykańcza, a przez tyle czasu nie wiem co robić i o czym gadać. Dlatego piszę ten temat.

Prosiłbym o szybki odzew i pozdrawiam

agniesikk · 2012-04-21, 15:08

Jak wszyscy są pijani, to i tak każdy gada pierdoły

(dobra, żart taki, ale prawdziwy) Po co się spinasz? Zawsze jakiś fajny temat się znajdzie, musisz wszystko z góry planować? No chyba, że tak w ogóle to nie rozmawiasz z ludźmi i dlatego tak się stresujesz. Serio, idź na imprezę bez jakiejś spiny, bo jak coś pójdzie nie po Twojej myśli, to dopiero będzie klapa

Ostre wasabi · 2012-04-21, 15:10

Hmm tematy same się pchają na język jak znasz ludzi z którymi przebywasz, a imprezy jednoczą więc problemu planowania rozmów raczej nie powinno być

rozmawiaj o tym na czym się znasz żebyś się nie skompromitował

KarolinaK · 2012-04-21, 15:13

Cytat:

Napisane przez NoCompromise

Siemka. Prosiłbym na wstępie nie usuwać tematu, jestem nowy, a nie mam czasu przeglądać forum o imprezach osiemnastkowych, bo sam mam za 2 godziny 18-stkę koleżanki, będzie około 40-60 osób z czego połowa prawie to młodzież - reszta rodzina.

Chcę porad, bo to osiemnastka, na której będzie niecałe pół klasy, której sam nie lubię. Ale dostałem zaproszenie, nie odmówiłem, więc idę. Ale nie wiem kompletnie, o czym mam z ludźmi gadać, bo nie podejdę do znajomej z klasy (znamy już się 2 lata z klasą) i nie powiem: "czym się interesujesz?" albo "powiedz mi coś o sobie" - bo wyjdę na pajaca

Chciałbym, abyście prędko podali przykłady rozmów lub tematy rozmów do podanych kategorii: (czyli co mówić, jak mówić etc.)
1) przy tańcu z dziewczyną
2) przy stole z ludźmi
3) gdy wyjdziemy na dwór i się np. dołączam do grupy stojących i gadających, to jakim tematem zarzucić, co powiedzieć
4) z nieznajomymi (wiem, że zapytać skąd zna jubilata itp., ale potem? Jak zainteresować tę osobę?)

Chcę dobrze wypaść, a generalnie na imprezach nie bywam, więc nie wiem jak się i o czym z ludźmi rozmawia. A oczywiście co można jeszcze robić poza rozmową? Tańczenie, jedzenie, rozmawianie, ewentualnie postać gdzieś z ludźmi, co jeszcze? Wiem, że mam zlewać opinię innych ludzi i bawić się na maksa, ale impreza trwająca 7-10 godzin też wykańcza, a przez tyle czasu nie wiem co robić i o czym gadać. Dlatego piszę ten temat.

Prosiłbym o szybki odzew i pozdrawiam

Takie rozmowy zwykle wychodza same naturalnie, ktos cos rzuci reszta skomentuje zwykla dyskusja. jesli chodzi o rozpoczecie tematu to najlepiej jesli wiesz czym dana osoba sie interesuje mozesz zapytac Np jak jej idzie nauka angielskiego albo przygotowanie do egzaminow czy poplotkowac na temat dziwnej nauczycielki, albo skomentowac jej swietna odpowiedz ostatnio na lekcji historii itp... Albo po prostu powiedziec jaki ostatnio film widziales ktory Ci sie spodobal i czy ta osoba lubi takie klimaty. tematow jest mnostwo o ile druga osoba jest w miare rozmowna w ten sposob mozna poznac wielu dobrych znajomych...
Baw sie dobrze

NoCompromise · 2012-04-21, 15:20

Wiem, że mam iść bez jakiejś spiny, ale generalnie mało na imprezach bywam, więc nie wiem. A myślę, że tematy o szkole nie są zbyt uniwersalne. Lepiej coś o hobby etc.
Ale nie umiem tak podejść do grupy i rzucić tematem, jak np. "jak tam impreza? Nie uwierzycie co ostatnio widziałem..." etc. No wiecie, jak jest jakieś nowe towarzystwo to okey, nikt mnie nie zna, mogę jakoś inaczej zagajać.

Ale jak ludzie mnie znają, generalnie nie wiem jak zagadać, zazwyczaj tylko słucham, a potem wracam... A nie chcę tak

A nie wiem czym się oni interesują, mało kto coś lubi, bo jedynie imprezy i wiecie - alkohol :P
A z ludźmi mało rozmawiam, więc chcę jakoś to ułożyć, kilka chociaż tematów do rozmowy - przykłady rozpoczęcia rozmowy i wtedy wiem na czym stoję i się nie będę stresować

Oczywiście będę też tańczył, jadł, no ale trzeba porozmawiać też z innymi, jak impreza tyle godzin trwa

Nie zależy mi, by być duszą towarzystwa całej imprezy, po prostu chcę umieć znaleźć wspólny temat i spędzić miło czas, żeby mi się "nie dłużyło", wręcz przeciwnie - zleciało szybko w dobrym nastroju.

agniesikk · 2012-04-21, 15:26

No ale przecież możesz podejść do grupki, przywitać się (ale nie podawać wszystkim ręki

), posłuchać o czym rozmawiają i wbić się w temat.

NoCompromise · 2012-04-21, 15:40

Cytat:

Napisane przez agniesikk

No ale przecież możesz podejść do grupki, przywitać się (ale nie podawać wszystkim ręki

), posłuchać o czym rozmawiają i wbić się w temat.

Niedawno miałem 18 kolegi, też się spinałem i w ogóle, ale ostatecznie wyszło w porządku, nie dłużyło mi się. Po prostu ludzie których nie znałem, byli w porządku, jednak skądś się znaliśmy, zagadałem i potem poszło jak z płatka.

A na przykład powiedzcie wy co robicie w takiej sytuacji - impreza trwa już jakiś czas, tańczę z dziewczyną, potem schodzę z parkietu po tańcu, siadam przy stole, obok też jest trochę ludzi. Chcę zagadać do tych obok, jednak nie wiem o czym. Chcę o głupotach etc, no ale nie wiem jak

O czym wtedy zagadujecie? Wiem, że potem to już słucham rozmówców i w ogóle, ale jakoś zarzucić chociaż tematem w taki sposób, żeby ludzie CHĘTNIE się wypowiadali

agniesikk · 2012-04-21, 15:47

Nie wiem, powiem Ci, że nie mam refleksji na ten temat. Uwierz nieco starszej koleżance na słowo, że jak wszyscy są po kilku kolejkach, to nie trzeba myśleć o czym pogadać.

normalnyFacet · 2012-04-21, 15:49

NIC NA SIŁĘ..

szukasz szablonu.. a to zgubne.

Bądź naturalny i autentyczny.

a przede wszystkim SPONTANICZNY!

NoCompromise · 2012-04-21, 15:55

No dobra, postaram się zagadać o czymkolwiek. Ale nadal nie usłyszałem odpowiedzi na kilka pytań, właśnie jakie te tematy mniej więcej, co powiedzieć chociaż rzucając temat?

Po kilku kolejkach to nie będą od razu pijani kompletnie, więc wiem że trzeźwo jednak będzie myśleć część osób, a ja też chcę wyjść na spoko człowieka, z którym idzie pogadać

Dlatego mniej więcej podchodzę do grupki, ale gdy ona ucichnie myśląc, co powiem - to chcę powiedzieć coś na spontanie, ale naprowadźcie mnie.

agniesikk · 2012-04-21, 15:57

Czyżby?

Po kilku kolejkach zaczynają się śmichy chichy, no chyba, że dla Ciebie kilka kolejek to 2-3. Oj przestań już szukać tematów do zagadywania, jak przyjdziesz na imprezę, wbijesz w towarzystwo i zapytasz ni z gruchy ni z pietruchy "jakie są wasze zainteresowania?" to dopiero dziwnie Cię potraktują.

NoCompromise · 2012-04-21, 16:07

Dobra, no to zobaczymy jak będzie.
Życzcie mi powodzenia, opiszę jak przyjadę

normalnyFacet · 2012-04-21, 16:11

Nic na siłę..

będąc sobą - najszybciej "zaimponujesz" ludziom.

maryanna3 · 2012-04-21, 16:15

normalnie jakby szedł chłopak na rozmowę kwalifikacyjną a nie imprezę...

patrysiowa_ · 2012-04-21, 18:48

Cytat:

Napisane przez maryanna3

normalnie jakby szedł chłopak na rozmowę kwalifikacyjną a nie imprezę...

o tym samym pomyślałam...
nigdy nie miałam takiego toku myslenia

manymanyways · 2012-04-21, 20:52

ZAWSZE jest coś wokół Ciebie, Was co można skomentować - tylko raczej nie pogoda i nie prześmiewczo, złośliwie, negatywnie. Gdyby zapadała niezręczna cisza, po prostu się rozejrzyj i skomentuj coś obok Ciebie, najlepiej pytająco, np. tak w ogóle to ten klub przypomina mi wystrojem/atmosferą/muzyką nieco X na Ygrekowej, kojarzycie? (nie czepiać się przykładu bo na szybko wymyślony

)

KarolinaK · 2012-04-21, 21:47

Cytat:

Napisane przez patrysiowa_

o tym samym pomyślałam...
nigdy nie miałam takiego toku myslenia

A ja uwazam ze to calkiem naturalna obawa dla kazdej niesmialej osoby

NoCompromise · 2012-04-23, 17:18

Cytat:

Napisane przez KarolinaK

A ja uwazam ze to calkiem naturalna obawa dla kazdej niesmialej osoby

Ależ oczywiście

No dobra, sprawa rozwiązana - 2 dni temu miałem imprezę, nie powiem bo bałem się nieco. Ale końcowym wnioskiem mogę stwierdzić, że impreza ta to był ISTNY BALET, jakiego dawno nie miałem. To co się tam wspaniałego działo, konkursy, tańce etc. etc. To ludzie, jakoś zmieniłem podejście do życia i teraz mniej się będę stresował (chociaż ten błąd nie został całkowicie wyeliminowany - stres).

Mimo że nie miałem tematów zbytnio do rozmów, to jak już powiedziałem, istny balet. Nigdy takiej imprezy nie miałem. Szczegółów nie podaję, bo mi się nie chcę. A temat może zostać dla przyszłych stresowiczów-przed-imprezowiczów

Pozdr.

2012-04-21, 15:03	#1
NoCompromise Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 20	18-stka, czyli rozmowy i czas! Siemka. Prosiłbym na wstępie nie usuwać tematu, jestem nowy, a nie mam czasu przeglądać forum o imprezach osiemnastkowych, bo sam mam za 2 godziny 18-stkę koleżanki, będzie około 40-60 osób z czego połowa prawie to młodzież - reszta rodzina. Chcę porad, bo to osiemnastka, na której będzie niecałe pół klasy, której sam nie lubię. Ale dostałem zaproszenie, nie odmówiłem, więc idę. Ale nie wiem kompletnie, o czym mam z ludźmi gadać, bo nie podejdę do znajomej z klasy (znamy już się 2 lata z klasą) i nie powiem: "czym się interesujesz?" albo "powiedz mi coś o sobie" - bo wyjdę na pajaca Chciałbym, abyście prędko podali przykłady rozmów lub tematy rozmów do podanych kategorii: (czyli co mówić, jak mówić etc.) 1) przy tańcu z dziewczyną 2) przy stole z ludźmi 3) gdy wyjdziemy na dwór i się np. dołączam do grupy stojących i gadających, to jakim tematem zarzucić, co powiedzieć 4) z nieznajomymi (wiem, że zapytać skąd zna jubilata itp., ale potem? Jak zainteresować tę osobę?) Chcę dobrze wypaść, a generalnie na imprezach nie bywam, więc nie wiem jak się i o czym z ludźmi rozmawia. A oczywiście co można jeszcze robić poza rozmową? Tańczenie, jedzenie, rozmawianie, ewentualnie postać gdzieś z ludźmi, co jeszcze? Wiem, że mam zlewać opinię innych ludzi i bawić się na maksa, ale impreza trwająca 7-10 godzin też wykańcza, a przez tyle czasu nie wiem co robić i o czym gadać. Dlatego piszę ten temat. Prosiłbym o szybki odzew i pozdrawiam

2012-04-21, 15:08	#2
agniesikk Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 10 182	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! Jak wszyscy są pijani, to i tak każdy gada pierdoły (dobra, żart taki, ale prawdziwy) Po co się spinasz? Zawsze jakiś fajny temat się znajdzie, musisz wszystko z góry planować? No chyba, że tak w ogóle to nie rozmawiasz z ludźmi i dlatego tak się stresujesz. Serio, idź na imprezę bez jakiejś spiny, bo jak coś pójdzie nie po Twojej myśli, to dopiero będzie klapa

2012-04-21, 15:10	#3
Ostre wasabi Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Szczecin :D Wiadomości: 1 733	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! Hmm tematy same się pchają na język jak znasz ludzi z którymi przebywasz, a imprezy jednoczą więc problemu planowania rozmów raczej nie powinno być rozmawiaj o tym na czym się znasz żebyś się nie skompromitował

2012-04-21, 15:20	#5
NoCompromise Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 20	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! Wiem, że mam iść bez jakiejś spiny, ale generalnie mało na imprezach bywam, więc nie wiem. A myślę, że tematy o szkole nie są zbyt uniwersalne. Lepiej coś o hobby etc. Ale nie umiem tak podejść do grupy i rzucić tematem, jak np. "jak tam impreza? Nie uwierzycie co ostatnio widziałem..." etc. No wiecie, jak jest jakieś nowe towarzystwo to okey, nikt mnie nie zna, mogę jakoś inaczej zagajać. Ale jak ludzie mnie znają, generalnie nie wiem jak zagadać, zazwyczaj tylko słucham, a potem wracam... A nie chcę tak A nie wiem czym się oni interesują, mało kto coś lubi, bo jedynie imprezy i wiecie - alkohol :P A z ludźmi mało rozmawiam, więc chcę jakoś to ułożyć, kilka chociaż tematów do rozmowy - przykłady rozpoczęcia rozmowy i wtedy wiem na czym stoję i się nie będę stresować Oczywiście będę też tańczył, jadł, no ale trzeba porozmawiać też z innymi, jak impreza tyle godzin trwa Nie zależy mi, by być duszą towarzystwa całej imprezy, po prostu chcę umieć znaleźć wspólny temat i spędzić miło czas, żeby mi się "nie dłużyło", wręcz przeciwnie - zleciało szybko w dobrym nastroju.

2012-04-21, 15:26	#6
agniesikk Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 10 182	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! No ale przecież możesz podejść do grupki, przywitać się (ale nie podawać wszystkim ręki ), posłuchać o czym rozmawiają i wbić się w temat.

2012-04-21, 15:47	#8
agniesikk Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 10 182	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! Nie wiem, powiem Ci, że nie mam refleksji na ten temat. Uwierz nieco starszej koleżance na słowo, że jak wszyscy są po kilku kolejkach, to nie trzeba myśleć o czym pogadać.

2012-04-21, 15:49	#9
normalnyFacet Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 6 912	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! NIC NA SIŁĘ.. szukasz szablonu.. a to zgubne. Bądź naturalny i autentyczny. a przede wszystkim SPONTANICZNY!

2012-04-21, 15:55	#10
NoCompromise Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 20	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! No dobra, postaram się zagadać o czymkolwiek. Ale nadal nie usłyszałem odpowiedzi na kilka pytań, właśnie jakie te tematy mniej więcej, co powiedzieć chociaż rzucając temat? Po kilku kolejkach to nie będą od razu pijani kompletnie, więc wiem że trzeźwo jednak będzie myśleć część osób, a ja też chcę wyjść na spoko człowieka, z którym idzie pogadać Dlatego mniej więcej podchodzę do grupki, ale gdy ona ucichnie myśląc, co powiem - to chcę powiedzieć coś na spontanie, ale naprowadźcie mnie.

2012-04-21, 15:57	#11
agniesikk Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 10 182	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! Czyżby? Po kilku kolejkach zaczynają się śmichy chichy, no chyba, że dla Ciebie kilka kolejek to 2-3. Oj przestań już szukać tematów do zagadywania, jak przyjdziesz na imprezę, wbijesz w towarzystwo i zapytasz ni z gruchy ni z pietruchy "jakie są wasze zainteresowania?" to dopiero dziwnie Cię potraktują.

2012-04-21, 16:07	#12
NoCompromise Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 20	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! Dobra, no to zobaczymy jak będzie. Życzcie mi powodzenia, opiszę jak przyjadę

2012-04-21, 16:11	#13
normalnyFacet Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 6 912	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! Nic na siłę.. będąc sobą - najszybciej "zaimponujesz" ludziom.

2012-04-21, 16:15	#14
maryanna3 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 5 911	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! normalnie jakby szedł chłopak na rozmowę kwalifikacyjną a nie imprezę...

2012-04-21, 20:52	#16
manymanyways Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 823	Dot.: 18-stka, czyli rozmowy i czas! ZAWSZE jest coś wokół Ciebie, Was co można skomentować - tylko raczej nie pogoda i nie prześmiewczo, złośliwie, negatywnie. Gdyby zapadała niezręczna cisza, po prostu się rozejrzyj i skomentuj coś obok Ciebie, najlepiej pytająco, np. tak w ogóle to ten klub przypomina mi wystrojem/atmosferą/muzyką nieco X na Ygrekowej, kojarzycie? (nie czepiać się przykładu bo na szybko wymyślony )

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)