|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 22
|
Już mi ręce opadają... co robić?
To mój pierwszy post
![]() ![]() Od kiedy pamiętam moje włosy były przesuszone - od dzieciństwa mają tendencje do falowania. Jak wiele dziewczyn, w gimnazjum namiętnie je prostowałam. Niestety, po jakimś czasie zauważyłam wzmożone wypadanie i zaprzestałam używania prostownicy. Zostałam z sianowatymi falami. Postanowiłam, że zaczne o nie dbać. Początkowa pielęgnacja była pokraczna - kupowałam wypakowane silikonami szampony i odżywki (zawsze z tej samej serii!). Nie widziałam żadnych rezultatów, więc wciąż kupowałam nowe, nic nie dające mi zestawy. Nawet po bombie silikonowej moje włosy były przesuszonym sianem. Z czasem zaczęłam podczytywać wizaż i różne blogi włosomaniaczek ![]() ![]() ![]() ![]() Co mogę zrobić? Przekonałam się, że ani silikony ani ich brak mi nie służy. Nie wiem, czy jest sens kupować kolejne kosmetyki... Czy ma ktoś jakieś propozycje? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 629
|
Dot.: Już mi ręce opadają... co robić?
A w sumie długo te oleje stosujesz???Bo nie zawsze działa od razu
![]() Włosy może podetnij, nie na krótko, ale parę cm ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 22
|
Dot.: Już mi ręce opadają... co robić?
Stosuję pół roku, więc sądzę że powinny być efekty, a mam wrażenie że jest tylko gorzej.
A włosy trochę podciełam (mniej wiecej 4 cm) i nic. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 629
|
Dot.: Już mi ręce opadają... co robić?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Już mi ręce opadają... co robić?
odwiedź wątek zakręconych, pierwszy post to skarbnica wiedzy
![]()
__________________
Dbam o włosy... od-01.2012 zdrowe odżywianie....walczę od dwóch lat i nadal nic ![]() ćwiczę! udo: 60-58-54 cm mój blog ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 22
|
Dot.: Już mi ręce opadają... co robić?
Czytałam go nie raz. Problem w tym, że stosuję się do wielu rad, a efektów nie ma.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Już mi ręce opadają... co robić?
skoro jesteś już obeznana, to może masz jakiś podejrzanych? Coś, co może być przyczyną, cokolwiek- twarda lub zbyt zimna/gorąca woda, suszarka, ręczniki frotte, zbyt dużo protein, jakiekolwiek zioła- czy wewnętrznie czy zewnętrznie, hormony, oleje z tendencją do wysuszania, za częste/ za rzadkie mycie.... Coś wpada?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Z komputera ;)
Wiadomości: 221
|
Dot.: Już mi ręce opadają... co robić?
Włosy są bardzo zniszczone po prostownicy, a nic nie odbuduje zniszczonych włosów. Możesz tylko ulepszać ich wygląd z zewnątrz. Pozostaje ciągłe dbanie i podcinanie w miarę jak najczęściej.
__________________
everyday I'm shufflin' ![]() Edytowane przez Oosia Czas edycji: 2012-04-30 o 20:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
|
Dot.: Już mi ręce opadają... co robić?
[QUOTE=narvia;33845427]skoro jesteś już obeznana, to może masz jakiś podejrzanych? Coś, co może być przyczyną, cokolwiek- twarda lub zbyt zimna/gorąca woda, suszarka, ręczniki frotte, zbyt dużo protein, jakiekolwiek zioła- czy wewnętrznie czy zewnętrznie, hormony, oleje z tendencją do wysuszania, za częste/ za rzadkie mycie.... Coś wpada?
![]() A poza tym przestawienie na pielęgnację dla kręconowlosych to około pół roku dostosowywania się wlosow. Mój kryzys przy początkach mycia odżywką i odstawieniu sls to ponad 7 mcy. Mialam szczęście trafiłam na amlę od razu, ale już odstawienie sls było straszne. Nie wszystkie oleje slużą każdemu-w zależności od porowatości wlosa dobieramy olej. Jak masz mocno zniszczone wlosy to niestety, ale prawdziwe efekty nie zobaczysz na tych zniszczonych, ale na tych, co Ci dopiero wyrastają. Zmieniasz pielęgnację bardzo szybko więc wlaściwie nie wiem, dlaczego odrzucasz. Możesz zacząć od radykalnego cięcia i ustalenia planu pielęgnacji. Wrzuć fotkę na wątek dla zakręconych, tam są naprawdę specjalistki. One moje wlosy uratowaly, to Twoje też uratują ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:20.