kurator, wyjazd - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-28, 15:47   #1
kingusia888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 64

kurator, wyjazd


Hej Dziewczyny. Mam pytanie w dosc glupiej sprawie, ale moze ktoras jest obeznana w temacie i bedzie mogla mi pomoc. Chodzi o to, ze juz dosc dawno moj chlopak z kumplem zrobili pewna glupote, przez co dostali zawiasy i kuratora. My we dwojke planujemy od jakiegos czasu wyjazd za granice na pare miesiecy do pracy. U kumpla mojego chlopaka kurator byl juz pare tygodni temu wiec myslelismy, ze do chlopaka tez niedlugo przyjdzie i damy rade z tym wyjazdem. No i w tamtym tygodniu dowiedzielimsy sie, ze wyjazd jest planowany teraz na czwartek, a kuratora jeszcze nie bylo. Chlopak dzwonil do sadu i doradzili mu, zeby zlozyc pismo z prosba o pozwolenie na wyjazd. Zlozyl w srode. Mowili, ze rozumieja nasza sytuacje i prosba bedzie rozpatrzona jak najszybciej. Odpowiedz miala byc w piatek. W piatek powiedzieli, ze dzis juz na pewno bedzie wiadomo. Zadzwonil, okazalo sie, ze niewiadomo nic i trzeba czekac dalej. No a wyjazd w czwartek i musimy dac juz odpowwiedz biurze, przez ktore mamy wyjechac. Co robic? Czekac? Wydaje mi sie, ze to moze jeszcze potrwac, pewnie sie okaze, ze bedzie sie musial jeszcze spotkac z tym kuratorem. I bedzie po wyjezdzie, bo do czwartku na pewno sie to wszystko nie wyjasni :/ Czy jechac i jakos to bedzie?

Dodam, ze nie ma przydzielonego jeszcze konkretnego kuratora, bo sprawa jest w toku. Dlatego nie moze po prostu poprosic kuratora o zgode, bo wiem, ze jesli sie ma juz przydzielonego to tak to dziala. No a w tej sytuacji tylko do sadu mogl sie zwrocic.
kingusia888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 16:26   #2
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
Dot.: kurator, wyjazd

Cytat:
Napisane przez kingusia888 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny. Mam pytanie w dosc glupiej sprawie, ale moze ktoras jest obeznana w temacie i bedzie mogla mi pomoc. Chodzi o to, ze juz dosc dawno moj chlopak z kumplem zrobili pewna glupote, przez co dostali zawiasy i kuratora. My we dwojke planujemy od jakiegos czasu wyjazd za granice na pare miesiecy do pracy. U kumpla mojego chlopaka kurator byl juz pare tygodni temu wiec myslelismy, ze do chlopaka tez niedlugo przyjdzie i damy rade z tym wyjazdem. No i w tamtym tygodniu dowiedzielimsy sie, ze wyjazd jest planowany teraz na czwartek, a kuratora jeszcze nie bylo. Chlopak dzwonil do sadu i doradzili mu, zeby zlozyc pismo z prosba o pozwolenie na wyjazd. Zlozyl w srode. Mowili, ze rozumieja nasza sytuacje i prosba bedzie rozpatrzona jak najszybciej. Odpowiedz miala byc w piatek. W piatek powiedzieli, ze dzis juz na pewno bedzie wiadomo. Zadzwonil, okazalo sie, ze niewiadomo nic i trzeba czekac dalej. No a wyjazd w czwartek i musimy dac juz odpowwiedz biurze, przez ktore mamy wyjechac. Co robic? Czekac? Wydaje mi sie, ze to moze jeszcze potrwac, pewnie sie okaze, ze bedzie sie musial jeszcze spotkac z tym kuratorem. I bedzie po wyjezdzie, bo do czwartku na pewno sie to wszystko nie wyjasni :/ Czy jechac i jakos to bedzie?

Dodam, ze nie ma przydzielonego jeszcze konkretnego kuratora, bo sprawa jest w toku. Dlatego nie moze po prostu poprosic kuratora o zgode, bo wiem, ze jesli sie ma juz przydzielonego to tak to dziala. No a w tej sytuacji tylko do sadu mogl sie zwrocic.

Trzeba było nie robić głupot, to by mogł teraz jechać iedy by sobie wymyślił
Przypominam: ten kurator i zawiasy to jest w pewien sposób kara, jaką ponosi. Nikt nie mówił, że będzie milusio
A jechanie z myślą "jakoś to będzie" - no cóż, jak chce iść siedzieć, to i tak można zrobić
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 17:02   #3
Kadecia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 97
Dot.: kurator, wyjazd

Jeśli wyjedzie bez zgody kuratora będzie miał odwieszony wyrok!!!
Kadecia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.