Potrzebuję Waszej pomocy. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-02, 22:05   #1
ange85
Raczkowanie
 
Avatar ange85
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 499

Potrzebuję Waszej pomocy.


Witajcie!
Zanim napiszę co się stało, chciałabym Was prosić o to, by Wasze słowa nie były "terapią wstrząsową", w moim przypadku taki sposób przynosi niestety odwrotny efekt

Zauroczyłam się w innym mężczyźnie, młodszym od siebie (ja 28 lat, on 24), mimo, że od prawie 6-ciu lat jestem w związku, a od prawie 4-ech - w małżeństwie.

Problem w tym, że zależy mi na mężu i na naszym małżeństwie, ale jednocześnie nie potrafię zapomnieć o tym chłopaku, a raczej o tym, czego z nim nie zrobiłam. Tak, to brzmi jak absurd, jak paranoja.

Ale od początku.
Poznaliśmy się w pracy. Była to praca tymczasowa (11 dni). On do mnie zagadał. Codziennie spędzaliśmy razem prawie 10h. Polubiłam go, zaczął mi imponować. Wykazywał sympatię na różne sposoby.

Ostatniego dnia pracy, a raczej po pracy, w środku nocy, zaczęliśmy ze sobą flirtować na facebooku. Było dużo podtekstów itp. Tamtej nocy wszystko się odmieniło. Zauroczyliśmy się w sobie, pragnęliśmy kontaktu, ciągle do siebie pisaliśmy. Po dwóch dniach spotkaliśmy się.
Ponieważ jestem mężatką, mimo tego co "poczułam" do tego chłopaka i mimo, że tak mnie omotał i chciałam się z nim całować, miałam zasadę: żadnego całowania się, nie mówiąc już o seksie.

Niestety podczas spotkania przesadziłam z alkoholem. I skończyło się u mnie w domu. Rozebrał mnie i całował moje ciało, a ja byłam tak pijana, że pozwoliłam mu na wszystko za wyjątkiem tego całowania się i seksu bo tylko o tym myślałam, żeby do tego nie doszło, a głupia pozwoliłam sobie na rozebranie się do bielizny i całowanie całego swojego ciała :-(

A jedyne czego z nich chciałam, to "jedynie" się całować namiętnie, ale wiedziałam, że mam męża. Totalny absurd.

Wszystko powiedziałam mężowi. Zażądał zerwania z nim kontaktu. Tak też zrobiłam. Ale...

Jedna rzecz nie daje mi spokoju. Totalnie absurdalna. Żałuję, że skoro dopuściłam się tak intymnych rzeczy, nie całowałam się z nim w końcu, a przecież tylko tego pragnęłam, tylko na to miałam ochotę. A nie na to, co się stało więcej.

Aż chciałabym się z nim spotkać, powiedzieć, że nie będziemy się dalej spotykać, bo wybieram męża i namiętnie się z nim całować na pożegnanie.
Nie zrobię tego jednak, bo mój mąż postawił mi warunek: jeśli to zerwę i zapomnę o nim, on mi wybaczy i odbudujemy nasz związek i wszystko będzie znów jak dawniej.

Jest takie powiedzenie: lepiej żałować, że coś się zrobiło, niż, że się czegoś nie zrobiło... Ja żałuję, że się z nim nie całowałam, mimo, iż tak bardzo chciałam. Bo w końcu i tak zdradziłam swojego męża.

Chcę być dalej ze swoim mężem, wybieram męża. Ale ta myśl o straconym pocałunku zatruwa mi głowę :-( Żałuję, że nie zrobiłam tego. I to bardzo. To jakaś obsesja. Nie potrafię tego odpuścić. Gdybym jeszcze raz była w tamtej sytuacji, całowałabym się z nim. Wiem, że to straszne, że to jakieś głupie, że to jakieś paranoje... Wiem, ale nie umiem sobie darować tego, że tak bardzo pragnęłam i sobie odpuściłam tego całowania się. Tak, on tak na mnie działał... Te usta...

Pomocy!!!!
Pomóżcie proszę :-(
__________________
Było: 81 kg
Teraz jest 54,8 kg
CEL:49 kg
168 cm; 29 lat
ange85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-02, 22:09   #2
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4 689
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Co by Ci dało całowanie się z nim skoro i tak chcesz to zakończyć? Tylko satysfakcję z tego, że jednak go pocałowałaś? Dla satysfakcji nie warto dalej rozbijać małżeństwa.
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-02, 22:24   #3
KaerbEmEvig
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 575
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Reasumując, żałujesz, że nie zdradziłaś męża do końca - ergo zrobisz to przy najbliższej nadarzającej się okazji. Może jednak zostaw męża, po co ma koleś potem przez Ciebie cierpieć.
KaerbEmEvig jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-02, 23:14   #4
CzerwoneSzpilki
Raczkowanie
 
Avatar CzerwoneSzpilki
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LA
Wiadomości: 259
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Tak, spotkałabyś się z nim, w końcu pocałowała namiętnie.... och, ach! Spełnienie marzeń!
Później wróciłabyś do domu i zaczęła myśleć... "och, to był tylko pocałunek, a ja chcę z nim seksu! Tak bardzo chcę, bo lepiej żałować, że się coś zrobiło niż, że nie..."
I spotkałabyś się z nim kolejny raz - tym razem na seks. Dalej historia jest już ogólnie znana...

Zdradzasz swojego męża nadal, ale emocjonalnie... Ciekawa jestem jak długo pozostanie to tylko w głowie.
I oczywiście go kochasz, no tak....
__________________
"Kochał ją w trampkach, pożądał w szpilkach, ubóstwiał na boso..."

CzerwoneSzpilki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-02, 23:51   #5
ange85
Raczkowanie
 
Avatar ange85
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 499
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

[1=8dffddb6e628bfb98112858 ba516cbd40bf27d07_5e28e20 31c1d9;39554168]Co by Ci dało całowanie się z nim skoro i tak chcesz to zakończyć? Tylko satysfakcję z tego, że jednak go pocałowałaś? Dla satysfakcji nie warto dalej rozbijać małżeństwa.[/QUOTE]

Coś może w tym być...
Jakaś satysfakcja... Tylko czy ta myśl musi być aż tak dręcząca. Ta pokusa i pragnienie aż tak wielkie? Wiem, że to może naprawdę głupio brzmi, ale ta myśl naprawdę stała się dla mnie jakąś obsesją :/ I kompletnie nie mogę sobie wybić tego z głowy
Ale Twoje ostatnie zdanie nie przeszło obok mnie obojętnie.

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:44 ----------

Cytat:
Napisane przez KaerbEmEvig Pokaż wiadomość
Reasumując, żałujesz, że nie zdradziłaś męża do końca - ergo zrobisz to przy najbliższej nadarzającej się okazji. Może jednak zostaw męża, po co ma koleś potem przez Ciebie cierpieć.
Tylko mam w sobie sprzeczne odczucia, z jednej strony ten chłopak, a z drugiej mąż, bez którego nie wyobrażam sobie życia, więc nie jestem w stanie go zostawić.

---------- Dopisano o 00:51 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

Cytat:
Napisane przez CzerwoneSzpilki Pokaż wiadomość
Tak, spotkałabyś się z nim, w końcu pocałowała namiętnie.... och, ach! Spełnienie marzeń!
Później wróciłabyś do domu i zaczęła myśleć... "och, to był tylko pocałunek, a ja chcę z nim seksu! Tak bardzo chcę, bo lepiej żałować, że się coś zrobiło niż, że nie..."
I spotkałabyś się z nim kolejny raz - tym razem na seks. Dalej historia jest już ogólnie znana...

Zdradzasz swojego męża nadal, ale emocjonalnie... Ciekawa jestem jak długo pozostanie to tylko w głowie.
I oczywiście go kochasz, no tak....
Wiem, że to może wydać się śmieszne, ale seks z nim mnie nie interesuje. Tak jak mam tą nieodpartą chęć namiętnego pocałunku, tak seksowi mówię NIE. I nic tego nie zmieni.

Ja wiem, że dopóki ten chłopak będzie w mojej głowie, nie będziemy mogli naprawiać naszego związku. A on niestety ciągle w niej siedzi, przez to głupie całowanie :/
ange85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-02, 23:57   #6
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

jaką masz pewność, że jeśli dojdzie do pocałunku to nie zaczniesz chcieć czegoś więcej? (czyt.seksu) żadnej, bo tego nie wiesz.

dziewczyno ogarnij się, współczuję mężowi.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 00:07   #7
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

A na co dzień pracujesz czy tylko wciąż dorywczo? Bo wydaje mi się, że wkręciłaś się za bardzo w tworzenie sobie jakichś udziwnień codzienności i iluzji z braku zajęcia
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-03, 00:15   #8
MoniaS93
Rozeznanie
 
Avatar MoniaS93
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 820
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

przestań myśleć o jakimś pocałunku... jesteś dorosła to zachowuj się jak dorosła. doceń to, jakiego masz wspaniałego męża i jak bardzo musi cię kochać skoro ci wybaczył!!!
__________________
Baby I can feel your halo
Pray it won't fade away
MoniaS93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 00:16   #9
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4 689
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Mąż postawił Ci ultimatum, więc odpowiedz sobie na pytanie: czy dla pocałunku, który trwać będzie chwilę chcesz zniszczyć swoje małżeństwo, które trwa tyle czasu? Przez tę jedną chwilę satysfakcji? Mówisz, że masz udane małżeństwo, że go kochasz. Nie jedna Ci pewnie zazdrości, że jesteś szczęśliwa w małżeństwie, więc czemu na siłę chcesz je zepsuć? To tylko chwilowa fascynacja tym facetem, a nawet jeśli byś go pocałowała to nic z tego nie będziesz mieć oprócz tej satysfakcji i komplikacji w małżeństwie.
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 00:17   #10
winona_ja
Przyczajenie
 
Avatar winona_ja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 19
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Człowiek posiada rozum, dzięki któremu może panować nad swoimi instynktami. Możesz oczywiście dać się ponieść pożądaniu, rozwalić małżeństwo i sprawić ból człowiekowi, którego rzekomo kochasz. Sprawdź na własnej skórze, czego bardziej będziesz żałować: tego, co zrobiłaś i wynikłych konsekwencji swojego czynu, czy tego, co odpuściłaś. Wolna wola.
winona_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 01:48   #11
Gwiazdeczka223
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka223
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Mam wrażenie że Ty oczekiwałaś że dziewczyny tutaj powiedzą Ci "pewnie, raz się żyje, pocałuj go, poczujesz się lepiej!" i w taki był kontekst Twojego wątku.

Ja co prawda jestem jeszcze 20letnią gówniarą, i może mam zbytnio wyidealizowane podejście, ale uważam że jak się kocha, to się nie zdradza. Ani fizycznie ani emocjonalnie.

Zdradę czysto fizyczną można jeszcze potraktować jako błąd, wybryk po alkoholu, lecz ta emocjonalna świadczy moim zdaniem o braku miłości. Bo jak się kocha naprawdę, to nie można się zakochać w kimś innym.
__________________
Wymiana
Gwiazdeczka223 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-03, 08:23   #12
patricia13
Wtajemniczenie
 
Avatar patricia13
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 312
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Autorko wątku - TO JEST CHWILA, MOMENT

za taką samą chwilę ona minie, a co po niej zostanie?
mówi Ci to doświadczona życiem
jak w każdym, tak i w moim życiu była rutyna, było zmęczenie, była odległość, była potrzeba adrenaliny, a hien pod postacią adoratorów nie brakowało
i wtedy przychodzi moment - czy ja mogę mu to zrobić?
kocham go i nigdy nie mogłabym go tak skrzywdzić/poniżyć
są chwile, jest rutyna, będzie jej w Twoim małżeństwie być może troche, być może więcej, w każdym wieloletnim związku w końcu się pojawia, ale to są tylko chwile
związek to praca, także nad sobą samym, nad traktowaniem partnera poważnie i z szacunkiem
może zbyt łatwo Ci to poszło - mąż który momentalnie wybaczył, zachował się elegancko
i Tobie zapaliło się zielone światło, skoro tak łatwo poszło
chcesz chwili, a potem co ?
wyjedź gdzieś na tydzień, wrócisz z porcją dystansu, skoro wariujesz
__________________
nawrócony zakupoholizm w ramach odkurzonej kobiecości
patricia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 08:51   #13
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Cytat:
Napisane przez ange85 Pokaż wiadomość
Witajcie!
Zanim napiszę co się stało, chciałabym Was prosić o to, by Wasze słowa nie były "terapią wstrząsową", w moim przypadku taki sposób przynosi niestety odwrotny efekt

Zauroczyłam się w innym mężczyźnie, młodszym od siebie (ja 28 lat, on 24), mimo, że od prawie 6-ciu lat jestem w związku, a od prawie 4-ech - w małżeństwie.

Problem w tym, że zależy mi na mężu i na naszym małżeństwie, ale jednocześnie nie potrafię zapomnieć o tym chłopaku, a raczej o tym, czego z nim nie zrobiłam. Tak, to brzmi jak absurd, jak paranoja.

Ale od początku.
Poznaliśmy się w pracy. Była to praca tymczasowa (11 dni). On do mnie zagadał. Codziennie spędzaliśmy razem prawie 10h. Polubiłam go, zaczął mi imponować. Wykazywał sympatię na różne sposoby.

Ostatniego dnia pracy, a raczej po pracy, w środku nocy, zaczęliśmy ze sobą flirtować na facebooku. Było dużo podtekstów itp. Tamtej nocy wszystko się odmieniło. Zauroczyliśmy się w sobie, pragnęliśmy kontaktu, ciągle do siebie pisaliśmy. Po dwóch dniach spotkaliśmy się.
Ponieważ jestem mężatką, mimo tego co "poczułam" do tego chłopaka i mimo, że tak mnie omotał i chciałam się z nim całować, miałam zasadę: żadnego całowania się, nie mówiąc już o seksie.

Niestety podczas spotkania przesadziłam z alkoholem. I skończyło się u mnie w domu. Rozebrał mnie i całował moje ciało, a ja byłam tak pijana, że pozwoliłam mu na wszystko za wyjątkiem tego całowania się i seksu bo tylko o tym myślałam, żeby do tego nie doszło, a głupia pozwoliłam sobie na rozebranie się do bielizny i całowanie całego swojego ciała :-(

A jedyne czego z nich chciałam, to "jedynie" się całować namiętnie, ale wiedziałam, że mam męża. Totalny absurd.

Wszystko powiedziałam mężowi. Zażądał zerwania z nim kontaktu. Tak też zrobiłam. Ale...

Jedna rzecz nie daje mi spokoju. Totalnie absurdalna. Żałuję, że skoro dopuściłam się tak intymnych rzeczy, nie całowałam się z nim w końcu, a przecież tylko tego pragnęłam, tylko na to miałam ochotę. A nie na to, co się stało więcej.

Aż chciałabym się z nim spotkać, powiedzieć, że nie będziemy się dalej spotykać, bo wybieram męża i namiętnie się z nim całować na pożegnanie.
Nie zrobię tego jednak, bo mój mąż postawił mi warunek: jeśli to zerwę i zapomnę o nim, on mi wybaczy i odbudujemy nasz związek i wszystko będzie znów jak dawniej.

Jest takie powiedzenie: lepiej żałować, że coś się zrobiło, niż, że się czegoś nie zrobiło... Ja żałuję, że się z nim nie całowałam, mimo, iż tak bardzo chciałam. Bo w końcu i tak zdradziłam swojego męża.

Chcę być dalej ze swoim mężem, wybieram męża. Ale ta myśl o straconym pocałunku zatruwa mi głowę :-( Żałuję, że nie zrobiłam tego. I to bardzo. To jakaś obsesja. Nie potrafię tego odpuścić. Gdybym jeszcze raz była w tamtej sytuacji, całowałabym się z nim. Wiem, że to straszne, że to jakieś głupie, że to jakieś paranoje... Wiem, ale nie umiem sobie darować tego, że tak bardzo pragnęłam i sobie odpuściłam tego całowania się. Tak, on tak na mnie działał... Te usta...

Pomocy!!!!
Pomóżcie proszę :-(
Wybacz, ale nie umiem powiedzieć nić innego: jesteś głupia, albo jesteś trollem. Albo jesteś głupim trollem.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 09:31   #14
Kaolit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 368
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Ten kolega z pracy wiedział, że jesteś czyjąś mężatką? Jeśli tak, to niezły tupet miał ten s$#@iel flirtując z Tobą i dobierając się do Ciebie. Inna sprawa że mu na to pozwoliłaś. Ale do rzeczy.

Masz szczęście ze masz takiego męża. Normalnie po takim wyznaniu z Twojej strony powinien Cię spakować w ciagu kilku minut i wyeksmitować z życia, zamiast stawiać elastyczne ultimatum, że jak skończysz znajomość z tamtym niedoszłym kochasiem, to jego ramiona czekają na Ciebie . A Ty jeszcze bolejesz, że nie zdążyłaś go zdradzić do końca. OGARNIJ SIĘ !! ! ! ! ! ! ! ! ! ! !

Kurcze, wyobrażacie sobie taki wątek z odwróconej sytuacji? Że żoncia niedoszłego rogacza napisałaby lament na forum, iż jej mąż flirtował z koleżanką z pracy: oni flirtowali, ona go rozebrała za przyzwoleniem, ona go całowała, on powiedziałby żonie o wszystkim, a ta jeszcze daje ultimatum: jak skończysz mnie zdradzać to wróć i przeproś a wszystko będzie jak dawniej?

Podejrzewam że dziewczyny radziłby strzelić takiego cwanego rogaczka i szukacza tanich wrażeń w pysk, spakować i pożegnać! I to samo Autorko, Twój mąż powinien zrobić z Tobą! Pogonić raz-dwa, jeśli ma krztę honoru.... Szczególnie że pokazujesz ile jest dla Ciebie wart, i "jak jest Ci przykro" - żałując teraz że nie zdradziłaś do końca.

Nie, to juz nie jest chwila zapomnienia. To jest wyrachowane szukanie uciech poza związkiem. Najprawdziwsza ZDRADA.

Edytowane przez Kaolit
Czas edycji: 2013-03-03 o 09:33
Kaolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 10:51   #15
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Twój mąż to jest bardzo wyrozumiały i bardzo spokojny facet...podziwiam
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 11:36   #16
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Ty tego męża na pewno kochasz? Czy jesteś przyzwyczajona, masz poukładane życie i nie wiesz jak miałabyś to wszystko wywrócić do góry nogami?

Bo może po prostu Ty nie jesteś już szczęśliwa w tym związku... Skoro nie dość, że poczułaś coś do innego faceta, zdradziłaś z nim męża, to jeszcze teraz zamiast myśleć o naprawieniu swojego małżeństwa, myślisz o pocałunku którego, och, tak pragniesz...
Może to jakaś dziwna podświadoma chęć storpedowania małżeństwa?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 20:04   #17
moniaszelki
Zadomowienie
 
Avatar moniaszelki
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 834
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

szatan Cię kusi. sama mozesz sobie nie poradzić. nie wiem jak z twoją wiarą, ale może pomyśl nad tym.
moniaszelki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 20:51   #18
raita
Zakorzenienie
 
Avatar raita
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Może daj sobie więcej czasu na to, aż ta pokusa Ci minie? Nie myśl o niej w kategoriach "jeśli tego nie zrobię, to nie będę mogła normalnie funkcjonować", bo takim sposobem sama się nakręcasz.
Powiedz mi, co Ci da ten pocałunek? Masz męża i czy warto psuć te relacje, przez jakąś pokusę (która pewnie w dużej mierze sama sobie wmawiasz)? Nie łudź się, że jeśli go pocałujesz to przejdzie to obok Twojego związku obojętnie.
__________________
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.



raita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-03, 21:27   #19
lunaris
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Często jest tak, że mimo iż kogoś kochamy zainteresujemy sie inna osoba i nie mowie tutaj odrazu o chęci intymności z nia.
Uważam , że chłopak Ci zaimponował podświadomie chciałaś czegoś więcej mimo że postawilaś sobie granice, których w zasadzie przestrzegałaś. Niezmienia to faktu ze męża zdradziłaś i do tego faceta coś czujesz.

Nie rozumiem tylko dziewczyn które piszą że nadal go zdradzasz emocjonalnie. No bez przesady to już niemożna o nikim fantazjować bo ma się męża?

agne ja bym jeszcze radzila ci sie zastanowic dlaczego tak się stało. Gdzie był mąż, kiedy zaprosilaś go do siebie do domu? jak układa Ci się z mężem? Czujesz sie przez niego kochana? Czujesz ze jestes z nim naprawdę szczęśliwa i że jestes dla niego najważniejsza?
lunaris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-04, 15:17   #20
ange85
Raczkowanie
 
Avatar ange85
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 499
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Przeczytałam Wasze odpowiedzi i bedę chciała się do nich po kolei ustosunkować.

Narazie napiszę ogólnie.
Moim głównym i "dziwnym" problemem, jest ta obsesyjna myśl o pocałunku, którego sobie odmówiłam.
Ta myśl, po prostu mną zawładnęła, opętała mnie.
Z chęcią bym ją sobie wybiła z głowy, ale ona wciąż tam tkwi.
Niezależnie od wszystkiego.
To bardzo męczące.
Nie umiem sobie z tym poradzić

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Cytat:
Napisane przez lunaris Pokaż wiadomość
Często jest tak, że mimo iż kogoś kochamy zainteresujemy sie inna osoba i nie mowie tutaj odrazu o chęci intymności z nia.
Uważam , że chłopak Ci zaimponował podświadomie chciałaś czegoś więcej mimo że postawilaś sobie granice, których w zasadzie przestrzegałaś. Niezmienia to faktu ze męża zdradziłaś i do tego faceta coś czujesz.

Nie rozumiem tylko dziewczyn które piszą że nadal go zdradzasz emocjonalnie. No bez przesady to już niemożna o nikim fantazjować bo ma się męża?

agne ja bym jeszcze radzila ci sie zastanowic dlaczego tak się stało. Gdzie był mąż, kiedy zaprosilaś go do siebie do domu? jak układa Ci się z mężem? Czujesz sie przez niego kochana? Czujesz ze jestes z nim naprawdę szczęśliwa i że jestes dla niego najważniejsza?
Zacznę może od Twojej wypowiedzi.
Mąż był poza domem, za granicą. Pracuje tak, że co 2-gi miesiąc jest w domu.
Czuję miłość męża, czuję to, że jestem dla niego najważniejsza na świecie, ale też ostatnimi czasy, wkradła się w nasze życie monotonia.

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Cytat:
Napisane przez moniaszelki Pokaż wiadomość
szatan Cię kusi. sama mozesz sobie nie poradzić. nie wiem jak z twoją wiarą, ale może pomyśl nad tym.
Serio, mam wrażenie, że sam diabeł wbił mi do głowy tą myśl, że szkoda, że się nie całowaliśmy skoro i tak zdradziłam męża.
A z wiarą... Wierzę. Ale przestałam praktykować...

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Cytat:
Napisane przez raita Pokaż wiadomość
Może daj sobie więcej czasu na to, aż ta pokusa Ci minie? Nie myśl o niej w kategoriach "jeśli tego nie zrobię, to nie będę mogła normalnie funkcjonować", bo takim sposobem sama się nakręcasz.
Powiedz mi, co Ci da ten pocałunek? Masz męża i czy warto psuć te relacje, przez jakąś pokusę (która pewnie w dużej mierze sama sobie wmawiasz)? Nie łudź się, że jeśli go pocałujesz to przejdzie to obok Twojego związku obojętnie.
No właśnie... tylko w tym momencie mam wrażenie, że ta myśl będzie mi towarzyszyć jeszcze długo, za długo.
Wiesz... da mi to, że zrobię to, na co miałam ochotę, czego pragnęłam, a sobie odmówiłam i będę mogła już na spokojnie oddać się swojemu związkowi i odbudowywać zaufanie męża...
Tylko, jak to zrobię, to mój mąż mnie zostawi, a okłamywać go - nie jestem w stanie.

Wiem, że moje słowa brzmią okropnie, ale nie wiem, co się ze mną stało

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Na resztę odpiszę za jakiś czas.
Narazie zaczęłam od tych najnowszych odpowiedzi.
ange85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 17:34   #21
ange85
Raczkowanie
 
Avatar ange85
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 499
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Ty tego męża na pewno kochasz? Czy jesteś przyzwyczajona, masz poukładane życie i nie wiesz jak miałabyś to wszystko wywrócić do góry nogami?

Bo może po prostu Ty nie jesteś już szczęśliwa w tym związku... Skoro nie dość, że poczułaś coś do innego faceta, zdradziłaś z nim męża, to jeszcze teraz zamiast myśleć o naprawieniu swojego małżeństwa, myślisz o pocałunku którego, och, tak pragniesz...
Może to jakaś dziwna podświadoma chęć storpedowania małżeństwa?
Problem w tym, ze zanim poznalam tego chlopaka, a stalo sie to 2 tygodnie temu, nie wyobrazalam sobie zycia bez mojego meza, a dzis nagle jakis inny facet zaprzata moja glowe :-(
A moje zycie jest faktycznie poukladane, a ten chlopak wywrocil je do gory nogami!

Edytowane przez ange85
Czas edycji: 2013-03-04 o 17:36
ange85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 17:37   #22
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Serio nie odróżniasz miłości od zauroczenia i wścieku macicy?

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Cytat:
Napisane przez ange85 Pokaż wiadomość
Problem w tym, ze zanim poznalam tego chlopaka, a stalo sie to 2 tygodnie temu, nie wyobrazalam sobie zycia bez mojego meza, a dzis nagle jakis inny facet zaprzata moja glowe :-(
A moje zycie jest faktycznie poukladane, a ten chlopak wywrocil je do gory nogami!
- to w nawiązaniu do pogrubionego.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 17:39   #23
ange85
Raczkowanie
 
Avatar ange85
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 499
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Twój mąż to jest bardzo wyrozumiały i bardzo spokojny facet...podziwiam
Taki jest :-(((
ange85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-03-04, 17:43   #24
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Powtórzę, bo mowa o czymś, co trwa 14 dni- nie rozróżniasz wścieku macicy i zauroczenia od miłości?
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 17:43   #25
ange85
Raczkowanie
 
Avatar ange85
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 499
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Serio nie odróżniasz miłości od zauroczenia i wścieku macicy?

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------



- to w nawiązaniu do pogrubionego.
Zdaje sobie sprawe z tego, ze to zauroczenie.
Tylko mam jakas obsesje na punkcie tego calowania, przez co nie potrafie myslec o niczym innym :-(, i przede wszystkim racjonalnie i dojrzale.
ange85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 17:45   #26
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Cytat:
Napisane przez ange85 Pokaż wiadomość
Zdaje sobie sprawe z tego, ze to zauroczenie.
Tylko mam jakas obsesje na punkcie tego calowania, przez co nie potrafie myslec o niczym innym :-(, i przede wszystkim racjonalnie i dojrzale.
- ludzie, to bzyknij się rekreacyjnie w kącie z chłoptasiem, para z ciebie ujdzie, pobadaj sobie stan migdałków. Przecież to żałosne, co piszesz.
Gdzieś tutaj na stronie wisi wątek panny, co to chłopaka kochającego miała, ale k.utasa innego spróbować chciała, no i popróbowała i teraz mięgoli, że jej facet jej już nie chce.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-03-04 o 17:47
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 17:49   #27
ange85
Raczkowanie
 
Avatar ange85
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 499
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Powtórzę, bo mowa o czymś, co trwa 14 dni- nie rozróżniasz wścieku macicy i zauroczenia od miłości?




Odrozniam, odrozniam.
Tylko mam problem z zalowaniem tego, czego nie zrobilam.
Mozna mi napisac: no to nie mysl o tym! Ale ja to mam tak wrecone i mam taka obsesje na tym punkcie, ze zaraz oszaleje. Wiem to idiotyczne! Niestety ludzki umysl, to nie taka prosta sprawa :-/
ange85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 17:51   #28
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Cytat:
Napisane przez ange85 Pokaż wiadomość
Odrozniam, odrozniam.
Tylko mam problem z zalowaniem tego, czego nie zrobilam.
Mozna mi napisac: no to nie mysl o tym! Ale ja to mam tak wrecone i mam taka obsesje na tym punkcie, ze zaraz oszaleje. Wiem to idiotyczne! Niestety ludzki umysl, to nie taka prosta sprawa :-/
- no to rozwal sobie małżeństwo dla chłopaczka- bzyknij się rekreacyjnie i para z ciebie zejdzie.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 17:53   #29
ange85
Raczkowanie
 
Avatar ange85
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 499
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- ludzie, to bzyknij się rekreacyjnie w kącie z chłoptasiem, para z ciebie ujdzie, pobadaj sobie stan migdałków. Przecież to żałosne, co piszesz.
Gdzieś tutaj na stronie wisi wątek panny, co to chłopaka kochającego miała, ale k.utasa innego spróbować chciała, no i popróbowała i teraz mięgoli, że jej facet jej już nie chce.
Owszem, zalosne. To moze masz jakis pomysl, by skutecznie pozbyc sie tej natretnej mysli?
ange85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 17:55   #30
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Potrzebuję Waszej pomocy.

Cytat:
Napisane przez ange85 Pokaż wiadomość
Owszem, zalosne. To moze masz jakis pomysl, by skutecznie pozbyc sie tej natretnej mysli?
- idź na basen, przepłyń 20 długości, para zejdzie
- weź się za sprzątanie (mnie gdy muszę się odmóżdżyć i potrzebuję odskoczni to pomaga)- ale takie gruntowne
- męża zaciągnij do łożka lub popracuj nad waszą relacją.
Bo owszem, możesz radośnie bzyknąć się z młodym- ale to będzie miało swoją cenę. Nie rozwala się małżeństwa dla młodego k.utasa.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.