Studia UM Poznań

Baddream · 2012-05-19, 12:17

Hej,
W tym roku po raz drugi wybieram się na studia (pierwszy kierunek okazał się pomyłką) i zastanawiam się nad pielęgniarstwem na UM w Poznaniu.
Czy ktoś z was studiował/studiuje na tym kierunku? Jak wyglądają praktyki? W których szpitalach mieliście/ macie praktyki i jak wyglądają?
Słyszałam, że materiał na pielęgniarstwie nie odbiega zbytnio od kierunku lekarskiego. To prawda?

klempaa · 2012-05-19, 12:29

Cytat:

Napisane przez Baddream

Hej,
W tym roku po raz drugi wybieram się na studia (pierwszy kierunek okazał się pomyłką) i zastanawiam się nad pielęgniarstwem na UM w Poznaniu.
Czy ktoś z was studiował/studiuje na tym kierunku? Jak wyglądają praktyki? W których szpitalach mieliście/ macie praktyki i jak wyglądają?
Słyszałam, że materiał na pielęgniarstwie nie odbiega zbytnio od kierunku lekarskiego. To prawda?

Uzyj wyszukiwarki, na pewno było o tym na podforum "szkolna ławka"

skazana_na_bluesa · 2012-05-19, 13:18

Cytat:

Napisane przez Baddream

Słyszałam, że materiał na pielęgniarstwie nie odbiega zbytnio od kierunku lekarskiego. To prawda?

buahahahahaha

syklamen · 2012-05-19, 15:34

Cytat:

Napisane przez Baddream

Słyszałam, że materiał na pielęgniarstwie nie odbiega zbytnio od kierunku lekarskiego. To prawda?

Jasne, można te kierunki studiować zamiennie. Jak skończysz pielęgniarstwo to możesz pracować jako lekarz

Baddream · 2012-05-20, 09:08

Chodziło mi o to, że jest dużo nauki. Nie musisz być taka chamska.

kwiatek101 · 2012-05-20, 09:13

Cytat:

Napisane przez Baddream

Słyszałam, że materiał na pielęgniarstwie nie odbiega zbytnio od kierunku lekarskiego. To prawda?

ha ha ha

nie obrażaj lekarzy :P
Jasne, że nie odbiega. Jest nawet więcej nauki na pielęgniarstwie

U nas w szpitalu to nawet pielęgniarki robią operacje, natomiast lekarze dają zastrzyki, pobierają krew i ogólnie pielęgnują pacjentów

Więc lepiej wybrać pielęgniarstwo

A tak poważnie gratuluję Ci autorko poczucia humoru

Ale spotkałam się także z opinią, że po kosmetologii jest się na równi z dermatologiem , więc ....

Baddream · 2012-05-20, 11:20

Boże, przestańcie się dopieprzać do tego jednego zdania. Wytłumaczyłam o co mi chodzi przecież. Jeśli nie macie zamiaru mi podać informacji o jakie was pytam to lepiej nic nie piszcie.

skazana_na_bluesa · 2012-05-20, 11:38

Cytat:

Napisane przez Baddream

Boże, przestańcie się dopieprzać do tego jednego zdania. Wytłumaczyłam o co mi chodzi przecież. Jeśli nie macie zamiaru mi podać informacji o jakie was pytam to lepiej nic nie piszcie.

wedlug mnie nie ma co porownywac ilosci nauki

to dlatego tak sie zbijamy. wiekszym problemem jest duza liczba godzin na uczelni i praktyki.

Baddream · 2012-05-20, 12:10

No właśnie, słyszałam, że trzeba się naprawdę spiąć żeby pogodzić praktyki, uczelnie i nauke na pierwszym roku i dużo ludzi nie daje rady :/

skazana_na_bluesa · 2012-05-20, 12:13

z tego co sie orientuje to jak sa praktyki np. przez miesiac to wtedy nie ma normalnie zajec na uczelni.

Baddream · 2012-05-20, 12:30

To już brzmi lepiej. Choć nie wiem ile w tym prawdy, bo moja znajoma zaczęła pielęgniarstwo w zeszłym roku to miała tak, że rano musiała się stawić na 3h do szpitala, a ze szpitala potem jeździła jeszcze na zajęcia.

skazana_na_bluesa · 2012-05-20, 13:21

Cytat:

Napisane przez Baddream

To już brzmi lepiej. Choć nie wiem ile w tym prawdy, bo moja znajoma zaczęła pielęgniarstwo w zeszłym roku to miała tak, że rano musiała się stawić na 3h do szpitala, a ze szpitala potem jeździła jeszcze na zajęcia.

mnie chodzilo o duzo dluzsze dyzury, np. 8-10h. jesli na 3h tylko to tak jakbys byla na "normalnych" zajeciach. na kazdym kierunku masz okienka, gdzie trzeba sie przemiescic, wiec to akurat nic dziwnego.

Baddream · 2012-05-20, 13:49

A to fakt, to co innego.

agniesikk · 2012-05-20, 14:06

Ja mam znajomą na pielęgniarstwie w Poznaniu. Nie wiem w jakim szpitalu miała praktyki, ale tak naprawdę, to jakie to ma znaczenie?

Dużo godzin na uczelni, na pierwszym roku pamiętam, że miała takie przedmioty jak farmakologia, poza tym uczyły się np. wkłuwania igieł (ćwiczą na sobie wzajemnie) itp. Ogólnie dziewczyna twierdziła, że ciężko. Jak kto uważa, w sumie w porównaniu do innych kierunków medycznych (nie mówię o kosmetologii

) pielęgniarstwo za ciężkie nie jest, tylko się długo na uczelni siedzi.

klempaa · 2012-05-20, 16:44

Dobra Autorko, to ja Ci moze podpowiem coś trochę o tej ilości materiału i zajęć -> studiowałam 2 lata pielęgniarstwo, teraz jestem już dobrą "chwilę"

na lekarskim (jednak dwóch na raz nie dało rady pociągnąć). Porównanie jakieś tam mam.

W kazdym razie zajęć na pielęgniarstwie jest BARDZO dużo. Nie raz i nie dwa było tak, ze zajęcia były od 8 do 20 z jednym małym okienkiem. Mnóstwo przedmiotów do ogarnięcia na pierwszym roku, materiału dosć sporo (po prostu upchnięty w 10 tygodni dydaktycznych). Od pierwszej chwili zajęcia zawodowe, po pierwszym semestrze - praktyki w szpitalu. Zasadniczo praktyk sporo (bo praktyki z asystentkami po kazdym semestrze i potem dodatkowo tzw "praktyka dyplomowa" po każdym roku - po drugim było tego tyle, że ledwo się dało zmieścic w wakacje). Na drugim i trzecim roku -> rano zajęcia w szpitalu, po południu zajęcia na uczelni, czyli dalej normalne wykłady i ćwiczenia.

Jak przyszłam na lekarski...hm

zajęć maleńko, fakt - materiału więcej, ale sensowniej i mądrzej zorganizowany, lepiej usystematyzowany i dobrze poukładany. Jest mi na leku znacznie lepiej (nie tylko dlatego, ze to to chciałam robic - tez mam więcej czasu) niż na pielęgniarstwie. Mimo zajęć w szpitalu nie jest to takie szaleństwo i cyrk na kółkach jak było na pielęgniarstwie od 2 roku....

Podsumowując: nauki sporo, zajęć bardzo dużo, trzeba mieć poważne predyspozycje psychiczne i fizyczne do tego zawodu (i studiów!). Jeśli nie masz "tego czegoś" co Cię będzie pchało do tego, żeby jednak się zmobilizować - to nie odnajdziesz się i tyle.

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Cytat:

Napisane przez agniesikk

Ja mam znajomą na pielęgniarstwie w Poznaniu. Nie wiem w jakim szpitalu miała praktyki, ale tak naprawdę, to jakie to ma znaczenie?

Dużo godzin na uczelni, na pierwszym roku pamiętam, że miała takie przedmioty jak farmakologia, poza tym uczyły się np. wkłuwania igieł (ćwiczą na sobie wzajemnie) itp. Ogólnie dziewczyna twierdziła, że ciężko. Jak kto uważa, w sumie w porównaniu do innych kierunków medycznych (nie mówię o kosmetologii) pielęgniarstwo za ciężkie nie jest, tylko się długo na uczelni siedzi.

Niestety to nie jest "tylko".
Bo i ile materiału jest pewnie (od 2 roku, bo na 1 to masakra) porównywalnie do innych kierunków medycznych, to jednak ilość czasu jaką spędzasz na uczelni/w szpitalu jest ogromna. Jak mówiłam - bywało, ze wychodziłam o na 8 i wracałam o 20. Trzeba znaleźć w tym wszystkim czas na systematyczną naukę ( u mnie na kazdym z kilkunastu przedmiotów w semestrze były wejściówki na kazdym ćwiczeniu)... a to wcale łatwe nie jest, bo trzeba jeść, spać i czasem odpocząć

Jednak przy dobrej ogranizacji - da radę

**af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc** · 2012-05-20, 17:04

moja przyjaciółka studiuje, praktyki ma w szpitalu na polnej, jest zadowolona tylko często ma plan bez sensu całkowicie, raz potrafi siedziec 7-20, raz ma długie przerwy, a dojeżdża, więc nie opłaca się jej wracać do domu, itp, no i dość sporo nauki

2012-05-19, 12:17	#1
Baddream Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 54	Studia UM Poznań Hej, W tym roku po raz drugi wybieram się na studia (pierwszy kierunek okazał się pomyłką) i zastanawiam się nad pielęgniarstwem na UM w Poznaniu. Czy ktoś z was studiował/studiuje na tym kierunku? Jak wyglądają praktyki? W których szpitalach mieliście/ macie praktyki i jak wyglądają? Słyszałam, że materiał na pielęgniarstwie nie odbiega zbytnio od kierunku lekarskiego. To prawda?

2012-05-20, 09:08	#5
Baddream Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 54	Dot.: Studia UM Poznań Chodziło mi o to, że jest dużo nauki. Nie musisz być taka chamska.

2012-05-20, 11:20	#7
Baddream Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 54	Dot.: Studia UM Poznań Boże, przestańcie się dopieprzać do tego jednego zdania. Wytłumaczyłam o co mi chodzi przecież. Jeśli nie macie zamiaru mi podać informacji o jakie was pytam to lepiej nic nie piszcie.

2012-05-20, 12:10	#9
Baddream Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 54	Dot.: Studia UM Poznań No właśnie, słyszałam, że trzeba się naprawdę spiąć żeby pogodzić praktyki, uczelnie i nauke na pierwszym roku i dużo ludzi nie daje rady :/

2012-05-20, 12:13	#10
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: Studia UM Poznań z tego co sie orientuje to jak sa praktyki np. przez miesiac to wtedy nie ma normalnie zajec na uczelni. __________________ -27,9 kg

2012-05-20, 12:30	#11
Baddream Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 54	Dot.: Studia UM Poznań To już brzmi lepiej. Choć nie wiem ile w tym prawdy, bo moja znajoma zaczęła pielęgniarstwo w zeszłym roku to miała tak, że rano musiała się stawić na 3h do szpitala, a ze szpitala potem jeździła jeszcze na zajęcia.

2012-05-20, 13:49	#13
Baddream Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 54	Dot.: Studia UM Poznań A to fakt, to co innego.

2012-05-20, 14:06	#14
agniesikk Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 10 182	Dot.: Studia UM Poznań Ja mam znajomą na pielęgniarstwie w Poznaniu. Nie wiem w jakim szpitalu miała praktyki, ale tak naprawdę, to jakie to ma znaczenie? Dużo godzin na uczelni, na pierwszym roku pamiętam, że miała takie przedmioty jak farmakologia, poza tym uczyły się np. wkłuwania igieł (ćwiczą na sobie wzajemnie) itp. Ogólnie dziewczyna twierdziła, że ciężko. Jak kto uważa, w sumie w porównaniu do innych kierunków medycznych (nie mówię o kosmetologii) pielęgniarstwo za ciężkie nie jest, tylko się długo na uczelni siedzi. Edytowane przez agniesikk Czas edycji: 2012-05-20 o 14:07

2012-05-20, 17:04	#16
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 11 173	Dot.: Studia UM Poznań moja przyjaciółka studiuje, praktyki ma w szpitalu na polnej, jest zadowolona tylko często ma plan bez sensu całkowicie, raz potrafi siedziec 7-20, raz ma długie przerwy, a dojeżdża, więc nie opłaca się jej wracać do domu, itp, no i dość sporo nauki

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)