indeks studia

[Agrh]

jak wiecie do 30 września trzeba złożyć indeks. I mam problem na karcie egzaminów mam 4.0 w egzaminy pierwszy termin i mam wpis poniżej w egzaminach poprawkowych również 4.0 , chodzi o to że poprawiałam pewien przedmiot i babka się machla wpisując i tu i tu 4.0 a chyba powinna na egzaminy pierwszy termin wpisać 2.0/4.0...

miałam do niej iść jutro i nagle dostaje odpowiedź na mejla , że dyżur odwołany i że jest chora i co ja teraz zrobię? myślicie ,że dziekan pomoże?

albo w dziekanacie panie poradzą, ale przecież one nie mogą dopisać mi tego 2.0...

[Gacuchna]

nie wiem, jak u Ciebie na uczelni, ale u mnie spóźnienie się parę dni z indeksem nie miało żadnego znaczenia to nie twoja wina w sumie, więc powinno być ok

[Lirazel]

U mnie jednostki się nawet po kilka miesięcy z tym spóźniały i dalej studiują, ale panie w dziekanacie ich nie lubią ^^

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Agrh

jak wiecie do 30 września trzeba złożyć indeks. I mam problem na karcie egzaminów mam 4.0 w egzaminy pierwszy termin i mam wpis poniżej w egzaminach poprawkowych również 4.0 , chodzi o to że poprawiałam pewien przedmiot i babka się machla wpisując i tu i tu 4.0 a chyba powinna na egzaminy pierwszy termin wpisać 2.0/4.0...

miałam do niej iść jutro i nagle dostaje odpowiedź na mejla , że dyżur odwołany i że jest chora i co ja teraz zrobię? myślicie ,że dziekan pomoże?

albo w dziekanacie panie poradzą, ale przecież one nie mogą dopisać mi tego 2.0...

ja bym zlozyla indeks, tak jak jest. maja karte poprawkowa i wpis do indeksu, wiec chyba wylapia, co jest nie tak. jesli beda kazac ci popawic to wtedy wezmiesz indeks i pojdziesz do tej babki. wczesniej nie ma co sie wychylac, a przynajmniej zlozysz indeks w terminie

[Asiaa90]

Napisane przez Gacuchna

nie wiem, jak u Ciebie na uczelni, ale u mnie spóźnienie się parę dni z indeksem nie miało żadnego znaczenia to nie twoja wina w sumie, więc powinno być ok

u mnie również nie było z tym żadnego problemu
ja poprawiałam egzamin w czerwcu jeszcze i dalej mam wpisane 2.0 bo wykładowca nie zgłosił zmian do dziekanatu.. więc pewnie dopiero w październiku coś pójdę załatwiać

[Sumi]

u mnie takie błędy poprawiają panie w dziekanacie, tzn. oceny w złej rubryczce (choć prowadzący wpisuje u nas tylko ostateczną pozytywną ocenę, 2.0 się nie wpisuje a w dziekancie wbijają pieczątkę "niezaliczone" jeśli ktoś oblał ostatecznie cały kurs)

[WhiteCherry]

nie spinaj się, u mnie większość indeks oddaje z obsuwem. Spieszą się jedynie ci, którym zależy na stypendium.

[monius9]

olej ciepłym moczem, jakby ci wpisała za niską ocenę to można by się zacząć martwić. zwłaszcza że to tylko karta ocen.

u mnie baby z dziekanatu zieją ogniem na tych którzy próbują oddać indeks po terminie więc ja bym złożyła kiedy trzeba.

[Sondrina]

Zawsze możesz napisać pismo z prośbą o przedłużenie terminu złożenia indeksu. Ale ja bym oddała, ewentualnie potem poszła to wyjaśnić, jakby babki to znalazły.

[kurakowa]

mi też się zdarzały błędy i oddawałam wtedy indeks mówiąc pani z dziekanatu, że wiem, że tam w środku jest błąd, ale chcę się zmieścić w terminie, a prowadzącej zajęcia nie ma - wtedy zazwyczaj ona pisała karteczkę na tym indeksie, że jest coś do załatwienia z nim i już we własnym zakresie się tym zajmowała

[anannke]

U nas jest problem z oddaniem indeksu po terminie więc ja bym poszła zanieść indeks w terminie i powiedziała babce w dziekanacie że jest problem taki i taki. U mnie po to zbierają indeksy żeby je sprawdzić wszystkie czy na karcie, w indeksie i protokole jest to samo i wpisać do systemu opieczątkować indeks i zrobić wpis na nowy semestr. Więc lepiej oddać teraz indeks a potem to co się nie zgadza poprawisz i doniesiesz poprawione. Najwyżej sama babka w dziekanacie teraz ci powie żebyś zabrała to poprawić i przynieść poprawione i wtedy ci zrobią dopiero z indeksem ale przynajmniej będzie o tym wiedzieć.

[platekrozy]

U mnie nie było czegoś takiego jak oddanie indeksu po terminie...Zawsze trzeba było pilnować ( w tym roku skończyłam studia).Ja bym poszła i powiedziała jaka jest sprawa.

[kitkulka]

a u mnie na uczelni już od roku nie mamy indeksów i kobiety w dziekanacie też się uspokoiły

[layla_lbn]

U mnie się oddawało nawet w listopadzie jeszcze
Albo bez kilku ocen.
Ja bym oddała, panie w dziekanacie powinny sobie poradzić. A nawet jak nie to Ci zwrócą i pójdziesz sprawę załatwić.

[Stokrotek90]

Teoretycznie jeśli nie oddasz indeksu w terminie, uczelnia ma prawo skreślić Cię z listy studentów (przywrócenie toku kosztuje u mnie na uczelni kilka tysięcy), dlatego lepiej złożyć wniosek o przedłużenie sesji albo oddać indeks taki, jaki jest i zgłosić problem w dziekanacie Ogólnie to wiele zależy od pań w dziekanacie.

[_chocolate]

Ja bym złożyła tak jak jest i powiedziała pani w dziekanacie, że jest taka sytuacja z tą oceną.

[asia8893]

Witajcie,
Jestem na pierwszym roku i mam problem tego typu, że źle wpisałam dane w indeksie- konkretnie w rubrykach z nazwiskami wykładowców wpisałam nazwy przedmiotów Czy może mi ktoś podpowiedzieć, czy mam skreślać wszystko i pisać od nowa w nowych wierszach?

[dariak]

Napisane przez asia8893

Witajcie,
Jestem na pierwszym roku i mam problem tego typu, że źle wpisałam dane w indeksie- konkretnie w rubrykach z nazwiskami wykładowców wpisałam nazwy przedmiotów Czy może mi ktoś podpowiedzieć, czy mam skreślać wszystko i pisać od nowa w nowych wierszach?

Najlepiej zapytać się w dziekanacie ;]