Wątek dla fanek KAWY - I have too much blood in my caffeine system!

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

• Jeśli dzień bez filiżanki lub kubka aromatycznej kawy jest dla Ciebie dniem straconym;
• Jeśli dostajesz przyjemnego dreszczyku na dźwięk słów: podwójne espresso i latte z syropem waniliowym;
• Jeśli syk ekspresu do kawy jest dla Ciebie muzyką;
• Jeśli na zakupach najważniejszą częścią nie jest dla Ciebie buszowanie w sklepach, tylko wizyta w kawiarni...

... to ten wątek jest dla Ciebie.

Podziel się z nami, jaką kawę lubisz pić najbardziej i jakie są Twoje ulubione kawiarnie!


- Latte
- Espresso
- Cappuccino
- Latte macchiato
- Caffè macchiato
- Kawa sypana (z gruntem )
- Kawa rozpuszczalna
- Kawa zbożowa
- Kawa po irlandzku
- Kawa po wiedeńsku
- Biała kawa
- Czarna kawa

Dla każdego coś miłego.

[KawaMarcepanowa]

Ach, jestem fanką kawy do końca życia uwielbiam! piję co najmniej 2 razy dziennie, niestety dla mojego organizmu smakowe choć rzadko piję też uwielbiam, w zasadzie wszystkie uwielbiam no W domu piję sypaną, a tak poza domem to zazwyczaj z jakimś syropem, albo z chilli, mniam..

[hihi]

Espresso i mrożona bez dodatku mleka/śmietanek, czegokolwiek

Mogłabym chlać na okrągło

[ville]

Ja kocham kawę, ale narodziła się za pomocą innego zmysłu - zapachu. Pić nie cierrpię, ohyda, ale ten zapach...

[Maniwa]

Przykład tego, jak bardzo jestem uzależniona od kawy, miałam dziś rano - zaglądam do puszki i widzę, że moja Neska się skończyła. Chodziłam pół godziny po domu i nie wiedziałam co zrobić ze sobą, bo przecież nie mam kawy! Skończyło się na wydrapywaniu starych resztek jakiegoś cappuccino, którego nawet nie lubię, no ale muszę
Cieszę się, że lato wkrótce, bo znów będę żłopać mrożonki

[aktaga13]

kocham kawę i nie przetrwam dnia bez kilku kubków (mam niskie ciśnienie). jednak nie nazwałabym siebie smakoszem, bo sama kawa bez dodatków jest dla mnie.. kwaśna w dodatku nie jestem na tyle obeznana, żeby smakować rózne jej rodzaje i pozostaję przy nescafe.

piję różne rodzaje kawy, ale espresso nie dla mnie. zazwyczaj pijam z dodatkiem mleka (nawet pół na pół ), czasami z cukrem, alkoholem (likierem), cynamonem, czekoladą, czasem dodaję cappucino. uwielbiam też mrożoną i latte

[ville]

Dla mnie kawa jest gorzka, nawet po posłodzeniu kilkoma łyżeczkami.

Ale od zapachu jestem uzależniona, czasem mi się przypomni i idę jak zombi do kuchni, otwieram szafkę i wyjmuję puszkę, i wącham, wącham, wącham....

[aktaga13]

Napisane przez ville

Dla mnie kawa jest gorzka, nawet po posłodzeniu kilkoma łyżeczkami.

Ale od zapachu jestem uzależniona, czasem mi się przypomni i idę jak zombi do kuchni, otwieram szafkę i wyjmuję puszkę, i wącham, wącham, wącham....

wyobraziłam to sobie

piwo też jest gorzkie, ta gorycz ma coś w sobie

[hihi]

Napisane przez ville

Ale od zapachu jestem uzależniona, czasem mi się przypomni i idę jak zombi do kuchni, otwieram szafkę i wyjmuję puszkę, i wącham, wącham, wącham....

Ja tak robiłam jako dziecko byłam małą kawową ćpunką

[aktaga13]

Napisane przez Maniwa

Przykład tego, jak bardzo jestem uzależniona od kawy, miałam dziś rano - zaglądam do puszki i widzę, że moja Neska się skończyła. Chodziłam pół godziny po domu i nie wiedziałam co zrobić ze sobą, bo przecież nie mam kawy! Skończyło się na wydrapywaniu starych resztek jakiegoś cappuccino, którego nawet nie lubię, no ale muszę
Cieszę się, że lato wkrótce, bo znów będę żłopać mrożonki

doskonale Cię rozumiem, bo wczoraj przeżyłam coś podobnego - BRAK MLEKA! już zalałam kawusię, mieszam, jedną ręką otwieram lodówkę.. a mleka brak

jak wspomniałaś o mrożonkach, to przypomniałam sobie o istnieniu frappe nic nie chłodzi lepiej w gorący dzień!

[rare bird]

Kocham kawę! Mogłabym pić litrami Najczęściej piję z mlekiem, bez cukru, ale innymi rodzajami też nie pogardzę.

Teraz właśnie pocieszam się pysznym cappuccino bo przed chwilą zerwałam z chłopakiem

[aktaga13]

Napisane przez rare bird

Kocham kawę! Mogłabym pić litrami Najczęściej piję z mlekiem, bez cukru, ale innymi rodzajami też nie pogardzę.

Teraz właśnie pocieszam się pysznym cappuccino bo przed chwilą zerwałam z chłopakiem

[hihi]

Napisane przez rare bird

Teraz właśnie pocieszam się pysznym cappuccino bo przed chwilą zerwałam z chłopakiem

Przykro Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

[ville]

Napisane przez hihi

Ja tak robiłam jako dziecko byłam małą kawową ćpunką

Wyrosłaś z tego? Może dla mnie też jest jakaś nadzieja, że kiedyś się to zmieni i wystarczy mi subtelne rozkoszowanie się zapachem, i porzucę zwyczaj niedelikatnego rzucania się na puszkę z kawą. Naprawdę, ja idę do tej puszki jak trafiona jakimś zaklęciem, nie liczy się nic, tylko ta puszka

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez rare bird

Teraz właśnie pocieszam się pysznym cappuccino bo przed chwilą zerwałam z chłopakiem

Przykro mi

[aktaga13]

Napisane przez ville

Wyrosłaś z tego? Może dla mnie też jest jakaś nadzieja, że kiedyś się to zmieni i wystarczy mi subtelne rozkoszowanie się zapachem, i porzucę zwyczaj niedelikatnego rzucania się na puszkę z kawą. Naprawdę, ja idę do tej puszki jak trafiona jakimś zaklęciem, nie liczy się nic, tylko ta puszka

ja mam tak czasami z czekoladą. tylko jej nie wącham, a od razu pożeram w każdym bądź razie kiedy trafia mnie ochota na czekoladę, nie liczy się nic poza tym!

[hihi]

Napisane przez ville

Wyrosłaś z tego? Może dla mnie też jest jakaś nadzieja, że kiedyś się to zmieni i wystarczy mi subtelne rozkoszowanie się zapachem, i porzucę zwyczaj niedelikatnego rzucania się na puszkę z kawą. Naprawdę, ja idę do tej puszki jak trafiona jakimś zaklęciem, nie liczy się nic, tylko ta puszka

Przykro mi, ale muszę zabić Twoją nadzieję Nadal uwielbiam zapach kawy, w mieszkaniu mam wysypaną kawę w ziarnach w takich szklanych naczyniach, w tym siedzą świeczki i czasami te świeczki zapalam, żeby zintensyfikować zapach kawy

[ville]

Ach, czyli jestem skazana na zamianę w zombi od czasu do czasu

Ja świeczek kawowych nie zapalam, bo mi szkoda Kawę lubię też wizualnie, od zapachu są olejki kawowe, które podgrzewam i mnie pachną.
No i podczas kąpieli peelingi z kawy, a później masło kawowe Po takich zabiegach mam wielką ochotę siebie zjeść.

I szukam jeszcze perfum kawowych, czystych kawowych, bo nie chcę dodatków w postaci wanilii. Rozważam też nadal oblewanie się kawą przed każdym wyjściem z domu, ale nie wiem, czy to jest dobry pomysł

[hihi]

Napisane przez ville

Rozważam też nadal oblewanie się kawą przed każdym wyjściem z domu, ale nie wiem, czy to jest dobry pomysł

Chyba nie za bardzo niestety zaparzona kawa w filiżance nie pachnie, przynajmniej dla mnie, tak jak ta w ziarnach/świeżo zmielona

[KawaMarcepanowa]

Napisane przez hihi

Przykro mi, ale muszę zabić Twoją nadzieję Nadal uwielbiam zapach kawy, w mieszkaniu mam wysypaną kawę w ziarnach w takich szklanych naczyniach, w tym siedzą świeczki i czasami te świeczki zapalam, żeby zintensyfikować zapach kawy

o kurcze hihi, ale mi pomysł zapodałaś

[hihi]

Polecam Ja wkładam do tych naczyn z kawą zwykłe, białe świeczki z ikei, takie cienkie albo ciut grubsze, a jak sie zapali, to i tak pachną bosko kawą i do tego fajnie to wygląda

[aktaga13]

Napisane przez hihi

Polecam Ja wkładam do tych naczyn z kawą zwykłe, białe świeczki z ikei, takie cienkie albo ciut grubsze, a jak sie zapali, to i tak pachną bosko kawą i do tego fajnie to wygląda

zwykłe białe świece? czy podgrzewacze? nie mogę sobie zwizualizować, pomóz

[ville]

Napisane przez hihi

Chyba nie za bardzo niestety zaparzona kawa w filiżance nie pachnie, przynajmniej dla mnie, tak jak ta w ziarnach/świeżo zmielona

Ech, no właśnie No nic, będę szukać innych sposobów (ale spróbuję tak z głową, bo mam skłonność do głupich eksperymentów. Pamiętam sytuację: byłam dzieckiem i bardzo chciałam zobaczyć, jak to jest malować na telewizorze - wzięłam mazak i pomalowałam jakieś słoneczka i nie wiem, co jeszcze. A później tego nie mogłam domyć )

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez aktaga13

zwykłe białe świece? czy podgrzewacze? nie mogę sobie zwizualizować, pomóz

Ja nie hihi, ale może pomogę. Włóż świeczki do np. szklanek i naokoło przysyp je ziarenkami kawy, żeby nie kiwały się na boki

Ja kiedyś miałam ziarna kawy wsypane do okrągłej, głębokiej i szklanej miseczki i kładłam na to różne podgrzewacze. A teraz ziarna mam wsypane do opakowań (takich długich fiolek) po cygarach, bardzo ładnie to też wygląda.

[hihi]

Mam takie "wazony-niewazony", zaraz jakiś znajdę, wsypuję do tego dużo kawy ziarnistej, tak przynajmniej 2/3 albo 3/4wysokości i "wciskam" w to świeczkę Kawa tę śweiczkę trzyma spokojnie Szczególnie jak to jest taka ciut grubsza świeczka z płaską podstawą

o takie naczynia, prostokątne, okrągłe, kilka różnych
http://www.magdowo.pl/galerie/w/wazo...uzy_1189_m.jpg

[magdulenka]

Witam!
Muszę dołączyć do kawowych fanek

Piję jej dużo, pod różnymi postaciami, uwielbiam zapach świeżo zmielonych ziaren

Moimi ulubionymi są Latte lub zwykła kawa z ekspresu z dużą ilością mleka - bez cukru.
Latem także mrożona.

Nie lubię natomiast rozpuszczalnej i "po turecku"


Zakupów na mieście nie wyobrażam sobie bez wstąpienia do Starbucks na ogromną Latte z karmelem.

[Lilith890502]

Ja kawe lubie w każdej postaci gorzej jak ktoś mi wychleje a ja ide rano sobie zrobić, zaglądam do puszeczki a tam nie ma ale to na szczescie rzadko sie zdarza

[KawaMarcepanowa]

ville poszukaj na podfoum perfumeryjnym wątków o zapachach kawy, polewania się kawą nie polecam
znalazłam takie coś http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=33443, http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=91028, https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...t=zapachu+kawy.

[aktaga13]

Napisane przez hihi

Mam takie "wazony-niewazony", zaraz jakiś znajdę, wsypuję do tego dużo kawy ziarnistej, tak przynajmniej 2/3 albo 3/4wysokości i "wciskam" w to świeczkę Kawa tę śweiczkę trzyma spokojnie Szczególnie jak to jest taka ciut grubsza świeczka z płaską podstawą

o takie naczynia, prostokątne, okrągłe, kilka różnych
http://www.magdowo.pl/galerie/w/wazo...uzy_1189_m.jpg

aaa dzieki!

[ulinkaaa]

Jestem wielka fanka odkad zaczelam studia, a niedawno zakupilam sobie ekspres do kawy z prawdziwego zdarzenia i moge rozkoszowac sie przepyszna latte macciatto

Koniecznie z jedna lyzeczka cukru

[aktaga13]

Napisane przez ulinkaaa

Jestem wielka fanka odkad zaczelam studia, a niedawno zakupilam sobie ekspres do kawy z prawdziwego zdarzenia i moge rozkoszowac sie przepyszna latte macciatto

Koniecznie z jedna lyzeczka cukru

mogę zapytać jaki masz ekspres?

[ville]

KawaMarcepanowa - dziękuję za te linki, ale już szukałam na wizażu i czytałam te wątki. I chyba jest jeszcze jeden, gdzie umieściłam swój pełen rozpaczy post