Austria/Niemcy

[CremaCatalana]

Witajcie,

chciałabym wyjechać kiedyś do Austrii lub Niemiec na pół roku, rok. Chciałabym nauczyć się tam dobrze języka, poznać kraj i ludzi, i nie ukrywam, że ciągnie mnie głównie przez spokój, zieleń, ład

Problem w tym, że nie mogę sobie pozwolić finansowo na to, żeby jechać i nie pracować przez ten czas, a mój poziom niemieckiego wynosi A

Dlatego chciałabym zapytać Wizażanki z tych krajów na jakim poziomie trzeba znać język, żeby dostać tam pracę? Znam ponadto hiszpański i angielski.

[lovebird]

zależy jaką jeśli nic wielkiego, jakieś sprzątanie lub coś takiego, to stopień komunikatywny wystarczy

[amber2046]

Napisane przez lovebird

zależy jaką jeśli nic wielkiego, jakieś sprzątanie lub coś takiego, to stopień komunikatywny wystarczy

Nie mogę się z tobą w pełni zgodzić, ponieważ w międzynarodowych firmach językiem wewnętrznym często jest angielski. Liczy się to czy znasz go biegle i przede wszystkim jakim jesteś specjalistą. Napiszę więcej, jeśli jesteś dobra w tym co robisz to język staje się czasem drugorzędny. Kwestia specyfiki zawodu.

[lovebird]

Napisane przez amber2046

Nie mogę się z tobą w pełni zgodzić, ponieważ w międzynarodowych firmach językiem wewnętrznym często jest angielski. Liczy się to czy znasz go biegle i przede wszystkim jakim jesteś specjalistą. Napiszę więcej, jeśli jesteś dobra w tym co robisz to język staje się czasem drugorzędny. Kwestia specyfiki zawodu.

Nie napisałam przecież, że na takie stanowiska potrzeba nie wiadomo jakich znajomości językowych odniosłam się tylko do raczej fizycznych prac, gdzie komunikacja z przełożonym, czy innymi ludźmi nie jest aż tak potrzebna. Myślę, że koleżanka nie będzie szukać stanowiska w międzynarodowej firmie, jeśli chce tam jechać na pół roku, góra rok, wydaje mi się, że w takich miejscach zarówno jedna, jak i druga strona, jak już szuka kogoś, to na dłużej, ale mogę się mylić.
Wiesz, w Polsce też często nie musisz znać dobrze polskiego, czy w innych krajach ich języka ojczystego, jeśli jesteś dobrym specjalistą i pracujesz w jakiejś porządnej, właśnie międzynarodowej firmie. Wydaje mi się jednak, że nie o to koleżance chodziło

[amber2046]

Pisząc myślałam o kontraktach terminowych na określony projekt, one trwają zwykle od 6 miesięcy do 2 lat i w nie których branżach są częstym zjawiskiem. Byłaby to dobra opcja jeśli wyjeżdża się z takimi założeniami jakie ma wizażanka, ale faktycznie zależy czego szuka i jakie ma wykształcenie oraz doświadczenie, a tego nie wiemy.