Ziele ostrożenia/Czarcie żebro - czy ktoś o tym słyszał?

[Moniczka96]

Jestem ciekawa czy któraś z Wizażanek stosowała lub przynajmniej obiło jej sie o uszy. Podobno płukanka z tego zioła jest jednym z niezawodnych babcinych sposobów, tak słyszałam Wzmacnia włosy, działa na porost - pewna pani mówiła mi, że jej kuzyn kiedyś paskudnie łysiał i codziennie płukał sobie głowę w naparze z ziela ostrożenia przez kilka miesięcy po czym miał niesamowicie bujną czuprynę.. brzmi jak bajka Pozdrawiam

[weegirl]

Cóż, myślę, że ten kuzyn miał spore szczęście, jeśli to prawda A samym zielskiem chyba warto się zainteresować, gdyż zawiera ono inulinę, która występuje w kosmetykach na porost włosów, m.in. w ampułkach Radical

[labadaba]

O takim działaniu nie słyszałam, ale stosuje się je do zdejmowania uroków. Może ktoś rzucił urok na jego włosy

[Moniczka96]

No właśnie coś czytałam o tych urokach etc. Ale szczerze nie wierzę w to Może warto wypróbować dla wzmocnienia włosów nawet jeżeli nie wypadają

[Delilah*]

Ziele ostrożenia pomaga też w oczyszczaniu organizmu, zresztą sama herbatka bardzo dobra trochę miodowa, a wywar polecam osobom z tłustą cerą, też kiedyś nim przemywałam twarz i cera wyglądała o wiele lepiej.
Nie zauważyłam jednak wpływu na porost włosów

[GrassIsGreener]

Napisane przez Moniczka96

Jestem ciekawa czy któraś z Wizażanek stosowała lub przynajmniej obiło jej sie o uszy. Podobno płukanka z tego zioła jest jednym z niezawodnych babcinych sposobów, tak słyszałam Wzmacnia włosy, działa na porost - pewna pani mówiła mi, że jej kuzyn kiedyś paskudnie łysiał i codziennie płukał sobie głowę w naparze z ziela ostrożenia przez kilka miesięcy po czym miał niesamowicie bujną czuprynę.. brzmi jak bajka Pozdrawiam

Jak bajka

Łysienie można jedynie zahamować.
Jeżeli jest to łysienie rozlane to po wyeliminowaniu czynników, które je spowodowały włosy zaczną normalnie rosnąć.
Nie widzę tu roli tego ziela?

[Moniczka96]

Napisane przez GrassIsGreener

Jak bajka

Łysienie można jedynie zahamować.
Jeżeli jest to łysienie rozlane to po wyeliminowaniu czynników, które je spowodowały włosy zaczną normalnie rosnąć.
Nie widzę tu roli tego ziela?

" A samym zielskiem chyba warto się zainteresować, gdyż zawiera ono inulinę, która występuje w kosmetykach na porost włosów, m.in. w ampułkach Radical " czyli coś w tym musi być, nawet nie wiedzialam ;p ja plukałam 2 tygodnie codziennie i wydaje mi sie że troche mniej leciały później, a mam niedoczynność tarczycy jak sie później okazało..

[weegirl]

Napisane przez Moniczka96

" A samym zielskiem chyba warto się zainteresować, gdyż zawiera ono inulinę, która występuje w kosmetykach na porost włosów, m.in. w ampułkach Radical " czyli coś w tym musi być, nawet nie wiedzialam ;p ja plukałam 2 tygodnie codziennie i wydaje mi sie że troche mniej leciały później, a mam niedoczynność tarczycy jak sie później okazało..

Inulinę ma również czosnek, cebula i łopian- są one również stosowane w celu zapobieganiu wypadaniu włosów, przyśpieszeniu porostu.

Ale tak tylko płuczesz, czy też wcierasz w skórę głowy?

[Moniczka96]

płukałam, bardziej skupiając się na tym aby pozostawał na skórze głowy, więc można powiedzieć że troche wcierania było spoko, stosowałam cebule i nie pomogła ale nic dziwnego skoro przestalam po kilku razach, pozostawia tak okropny zapach na włosach ze nie było mowy.

A ziele ostrożenia przynajmniej nie pozostawia tak okropnego zapachu ;d