grupa badawcza- praca licencjacka

[Jacqueline__]

witam wszystkich bardzo serdecznie !

jestem studentką 3 roku takiej mieszanki pedagogiki z psychologią i od przeszło roku wolontariuszką w jednej z fundacji dla dzieci chorych onkologicznie. piszę pracę licencjacką o obrazie siebie przed, w trakcie i po leczeniu w chorobie nowotworowej. niestety, z mojego oddziału zebrałam nie wystarczającą liczbę osób. chodzi mi o osoby/młodzież w wieku wczesnej dorosłości ( ok17-22 r.ż) można przymknąć oczko i może to być osoba zarówno 16 czy 23 letnia, promotor mi głowy za to chyba nie urwie . jeżeli są tutaj takie chętne osoby, lub znacie takie które bez problemu zgodziły by się na pomoc mi w pracy poprzez wypełnienie anonimowych ankiet czy kwestionariuszy proszę o kontakt tutaj. na pw wyślę adres mailowy czy jakiś inny numer kontaktowy.

proszę o taką bezinteresowną pomoc, ponieważ ta praca jest dla mnie niezwykle ważna i wkładam z nią całą siebie. to jest pierwsza taka praca na moim wydziale, chcę pokazać problem choroby i siłę młodych pacjentów.

serdecznie pozdrawiam

[Inspire]

ja bardzo chętnie mogę to zrobić, jeśli spełniam inne jakieś kryteria, bo w wiekowym przedziale się mieszczę

[jlys]

ja bardzo chętnie pomogę w wiekowych wymaganiach się mieszczę mam 21 lat a choruję od 15 r.ż i myslę, że w innych też

[Jacqueline__]

Napisane przez Inspire

ja bardzo chętnie mogę to zrobić, jeśli spełniam inne jakieś kryteria, bo w wiekowym przedziale się mieszczę

Ins kochana, Ty chorowałaś też?

Napisane przez jlys

ja bardzo chętnie pomogę w wiekowych wymaganiach się mieszczę mam 21 lat a choruję od 15 r.ż i myslę, że w innych też

jej, dziękuje ! to pamiętaj tam o mnie, a odezwę się jak będe miała ułożone narzędzia do pracy a słuchaj, nie masz może jakiś 'szpitalnych znajomości' z innymi pacjentami w takim przedziale? potrzebuje 'trochę' osób a mam problem bo na moim oddziale to są praktycznie same maluchy.

[jlys]

wiesz co właśnie nie mam - chciałabym pomóc z jakimś kontaktem ale niestety... miałam kontakt z jednym chłopakiem ale on niestety już odszedł...ja zbyt długo w szpitalu nie leżałam bo przyjmuję chemie niestandardowa i nie było potrzeby..jedynie na początku 2 miesiące leżenia...

[Inspire]

jeżu, nie doczytałam :/ wtopa :/

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

ale postaram się kogoś znaleźć, kto by się zgodził

[Jacqueline__]

Napisane przez jlys

wiesz co właśnie nie mam - chciałabym pomóc z jakimś kontaktem ale niestety... miałam kontakt z jednym chłopakiem ale on niestety już odszedł...ja zbyt długo w szpitalu nie leżałam bo przyjmuję chemie niestandardowa i nie było potrzeby..jedynie na początku 2 miesiące leżenia...

rozumiem. mogłabyś mi na pw podać swojego maila? jak będę miała ułożone wszystko już to wtedy bym Ci wyslała a skąd jesteś w ogóle? bo może wcale nie daleko mieszkasz, wtedy byśmy się mogły nawet spotkać

a ogólnie, jak się obecnie czujesz?

Napisane przez Inspire

jeżu, nie doczytałam :/ wtopa :/

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

ale postaram się kogoś znaleźć, kto by się zgodził

nic się nie stało mała

o bardzo bym prosiła o to też, zaraz na naszym plotkowym wąteczku to napiszę jeszcze.

[jlys]

obecnie mieszkam ok 50 km na północ od Warszawy , do lipca mieszkałam w Warszawie a wczesniej Legionowo

A jest w miarę ok już wysyłam maila

[Jacqueline__]

aaa to jednak ciężko ze spotkaniem by było- ja świętokrzyskie

to dobrze, to całą masę zdrówka Ci życzę i dziękuje jeszcze raz za pomoc