|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3
|
Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Cześć,
Męczy mnie pewien problem i chciałabym zaciągnąć się opinii osoby postronnej. Rozstałam się kilka miesięcy temu z moim chłopakiem, którym byłam trochę ponad cztery lata (lat mam 23, zaczęliśmy się spotykać w klasie maturalnej). To on mnie zostawił - oficjalnie dlatego że się "zagubił", nieoficjalnie - "chciał spróbować czegoś nowego". Strasznie przeżyłam to rozstanie, gdyż naprawdę go kochałam, a że mamy wielu wspólnych przyjaciół wciąż się spotykaliśmy - co w okresie największej "deprechy" było zdecydowanie niefajnym rozwiązaniem Postanowiłam się pozbierać do kupy tak na serio, zaczęłam go ignorować i możliwie nie spotykać go nigdzie (jest to problemem, bo obydwoje studiujemy na ASP, tu każdy każdego zna) i generalnie zacząć go nienawidzić (jakkolwiek to brzmi niedojrzale) Za każdym razem, jak go widzę i coś we mnie "pęka" przypominam sobie, dlaczego mnie zostawił i wszystkie te dziwaczne rzeczy, które wyczynia po naszym rozstaniu. Oficjalnie w kontaktach staram się jednak być miła. Tymczasem on wyczynia naprawdę niekorzystne dla mnie rzeczy. Na imprezach mówi mi, że żałuje rozstania. Zaprasza mnie do kina, płaci, kupuje kwiaty, po czym niespodziewanie całuje w usta. (!) Jest zazdrosny. Kiedy ja odmówiłam pocałowania go w policzek "na pożegnanie" które jest normalną formą pożegnań w tym towarzystwie był wielce zdziwiony. Jak go nie zauważam na uczelni zdzwoni ze śmiechem i żartuje, że już go wcale nie zauważam. Na imprezach często wspomina nasz związek (wiem, że żarty z związków na pewnym etapie są normalne, ale minęło dopiero 5 miesiące) coś w stylu "No bo jak byłem z Karoliną..." "Jak poznałem Karolinę..." raz opowiedział (byłam obok) jak się poznaliśmy. Było to przy gadce, o miłości od pierwszego wejrzenia. Przy tym kiedyś powiedział mi, że jestem najwspanialsza itp. robi mi wodę z mózgu, ale wciąż "chce być sam" wynik tego jest taki, że za każdym razem jak już o nim zapominam robię sobie kolejną nadzieję na powrót. Moi przyjaciele mówią, że to zabieg specjalny bo on się boi, że kogoś sobie znajdę. Mówią, że po mnie widać, że jeszcze coś do niego czuję (od tej pory bardzo staram się to ukrywać) i że moim zadaniem jest teraz dobrze się bawić jako singiel, flirtować ile wlezie i po prostu mieć go w nosie, bo to typ człowieka, który lubi być w centrum uwagi, a na pewno też trochę tęskni, tylko jest zbyt zadufany w sobie, i powinnam znaleźć sobie kogoś lepszego. Mówią, że dają głowę, że jak znajdę, on też nagle się znajdzie i wtedy zobaczę, że nic nie jest warty. ale podejrzewam że wszyscy przyjaciele rzuconych dziewczyn tak właśnie mówią. Zresztą to towarzystwo bardzo się po naszym rozstaniu i są dwa "obozy" co więc robić? posłuchać przyjaciół i dalej go ignorować, pogadać z nim, robić sobie nadzieję, zaprosić go czy co? Bo co jeśli nie znajdę nikogo takiego jak on i właśnie ignoruję kogoś, z kim mogłabym być szczęśliwa? Przepraszam za ten elaborat. Mam nadzieję, że mi doradzicie! Buziaki, Karo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Cytat:
Nawiązując do : Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
facet urabia cie jak chce, bo sie dajesz. zakladam, ze ma ochote na jakies bzykanko albo uklad FF i stad jego zachowanie.
po kiego grzyba dajesz sie gdziekolwiek zapraszac? nie lepiej przez jakis czas unikac imprez, gdzie on bedzie na 100%, przestac odbierac od niego durne telefony i nigdzie razem nie wychodzic?
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
No faktycznie bardzo mocno się przed nim bronisz i starasz izolować od niego skoro dajesz się zapraszać do kina, przyjmujesz kwiaty, pozwalasz się całować, odbierasz od niego telefony i smsy, ciągle pojawiasz się na tych samych imprezach co on
![]()
__________________
Bloguję o perfumach: https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/ *** ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 ![]() ![]() ![]() Dwie syberian husky |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
po co chodzisz z nim do kina?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Cytat:
![]() Podsumuję to tak: to nie facet wyczynia niekorzystne dla Ciebie rzeczy - Ty sama sobie to robisz. Chcesz się odciąć, to przestań chodzić z nim do kina, nie dawaj się całować, nawiązania do przeszłego związku ucinaj (co za problem powiedzieć: "Nie interesuje mnie to"?), a zachowania typu całowanie, dotykanie wypleniaj w zarodku.
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Pewnie, że można po kumpelsku iść z byłym na piwo-i ludzie tak robią, mają kontakt, spotykają się, ale taka relacja sprawdza się tylko i wyłącznie w przypadku kiedy obydwie strony się już z tego związku wyleczyły, traktują się tylko jako przyjaciele/znajomi i żadne z nich nie liczy na powrót.
Tutaj takiej sytuacji nie ma, autorka wyraźnie się nie wyleczyła z exa, więc o przyjaźni nie ma mowy. To się nie uda (a przynajmniej nie teraz) a Ty swoimi masochistycznymi zapędami (bo inaczej nie da się tego nazwać) sama siebie krzywdzisz.
__________________
Bloguję o perfumach: https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/ *** ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 ![]() ![]() ![]() Dwie syberian husky |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Twój były to tzw. pies ogrodnika
![]() Sam do Ciebie nie wróci, ale pieprzy bajeczki, że żałuje rozstania, kupuje kwiaty, zaprasza do kina. Btw. chcesz o nim zapomnieć a łazisz z nim do kina i przyjmujesz od niego kwiaty? ![]() Tak nie zapomnisz. Odetnij się całkowicie. Widzisz go na uczelni to powiedz cześć i tyle. Pisze smsy, nie odpisuj i przy okazji powiedz mu wprost "daj mi człowieku święty spokój". Coś mi się wydaje, że Ty wcale nie chcesz o nim zapomnieć.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Przejdź na relację całkowicie koleżeńską, bo uprawiając pseudorandki, nadal będziesz cierpieć i się zastanawiać nad jego zachowaniami.
Najpierw przeanalizuje własne zachowania. To powinno rozjaśnić sprawę.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 348
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Jesteś w nim zakochana, a facet się tobą najwyraźniej bawi, zachowuje się, jakby starał się o Twoje względy, a na koniec stwierdza, że chce być sam. Najprawdopodobniej jest psem ogrodnika - sam nie weźmie, ale innemu też nie da.
__________________
http://art-lifestyle-by-bea.blogspot.com/ blog o codziennych rzeczach w niecodziennym stylu... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Zgadzam się z dziewczynami, facet Cię urabia a Ty mu na to pozwalasz.
Twoi przyjaciele mają rację; ignoruj go, "cześć" na korytarzu wystarczy. Nie daj się dotykać, całować, zapraszać i nie przyjmuj żadnych prezentów, skasuj jego numer telefonu albo jeszcze lepiej - zapisz go sobie jako "NIE ODBIERAJ" ![]() Jeśli rzeczywiście chcesz być szczęśliwa to daruj sobie takiego faceta, bo nawet my tutaj na forum znamy ten typ i nie polecamy go na przyszłość ![]() Aha, jeszcze mi się przypomniało, że znam taką parkę, która się rozstała (on o tym zadecydował) po czym już chyba ze 2 lata on zmienia sobie laseczki jak chce, ale zawsze na "przyjacielski" seksik wpada do byłej (ona cały czas sama) bo w sumie i tak się widują a ona "czeka" ![]()
__________________
Edytowane przez miss kitsch Czas edycji: 2012-06-28 o 13:04 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 528
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Kobiety dobrze radzą - nie odbieraj, nie chadzaj z nim do kina i wysyłaj jasny, spójny komunikat, że nie jesteś zainteresowana. Tzn.: nie wychodzisz z nim nigdzie, nie dajesz się całować, a rozmowy o tym, że kiedyś było tak - ucinaj, nie przyjmuj kwiatów, nawet jak Ci siłą je będzie wciskał. Bądź twarda - ten typ już spalił swoją szansę i przyjmij to za swoje szczęście w życiu. Uniknęłaś związku z nim - co by było, gdyby mu się nagle wolności zachciało za 10 lat?
Może faktycznie na ASP jakoś tak luźno się traktuje całowanie (artyści ![]() Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Facet najwyraźniej chce mieć ciastko i zjeść ciastko, czyli cieszyć się wszystkimi przywilejami beztroskiego singielstwa a jednocześnie trzymać Cię w rezerwie na wszelki wypadek, gdyby mu się coś z czasem odwidziało....Poza tym podsycanie Twojego uczucia pewnie miło łechce mu ego, skoro to taki typ nadętego bufona lubiącego być zawsze w centrum uwagi. Powinnaś unieść się honorem i nie pozwolić tak się trzymać w zawieszeniu. Skoro z uwagi na wspólne studia całkowite zerwanie kontaktu nie wchodzi w grę, powinnaś ochłodzić relację. Żadnych spotkań sam na sam ani przyzwalania na pocałunki! Zamknij tamten rozdział bez żalu, zajmij się sobą, przed Tobą najlepszy czas na zabawę, naukę, poznawanie nowych ludzi i samej siebie. Jeszcze pewnie nie raz Ci serce mocniej zabije. Tamten związek uformowany jeszcze w czasach licealnych pewnie i tak by nie zdał próby czasu. Baw się dobrze i nie pozwól, aby ciągnął się za Tobą ogon w postaci niezdecydowanego (nie)byłego, który igra z Twoimi uczuciami i karmi swoje wygłodniałe ego Twoimi nawrotami uczucia.
![]()
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć. ![]() Edytowane przez tacyta Czas edycji: 2012-06-28 o 13:19 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 212
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Znam ten typ faceta.
Autorko, nie pozwól mu manipulować sobą. Radzę Ci to dla Twojego dobra i z własnego doświadczenia. Nie odbieraj telefonów, nie odpisuj na sms, a w towarzystwie zachwowuj się neutralnie, a najlepiej udawaj, że go tam nie ma (zaboli go to, nakręci jeszcze bardziej, a jaką będziesz miała satysfakcję widząc, że wie, kogo stracił!!). Oni lubią kontrolować sytuację swoich byłych, jak tylko poczują się ''zagrożeni'', czyli wokół Ciebie ktoś sie zakręci, to przypomianją o sobie na każdym kroku. Może dobrym rozwiązaniem byłoby umawianie się bez niego, wtedy nie będziesz siedziała w domu, a jednocześnie nie będziesz zmuszona go widzieć i cierpieć. Nie wiem, dlaczego chodziłaś z nim do kina... Nie bój się, że nie znajdziesz nikogo innego. Znajdziesz, uwierz mi. Tylko zapomnij o tym facecie ![]() Edytowane przez Quietly92 Czas edycji: 2012-06-28 o 13:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
No dobra - czyli jednak moi przyjaciele nie raczą mnie gadką "na pocieszenie"
Żeby sprostować -w kinie byłam z nim tylko raz, jak jeszcze uważałam, że warto by było ten związek przerobić na przyjaźń. Bądź co bądź spędziłam z tym człowiekiem fajny kawałek czasu i nadal sporo nas łączy. Moja przyjaciółka po zerwaniu przyjaźni się ze swoim byłym, myślałam, że może i mnie się uda. Kwiaty przyjęłam, bo zawsze przyjmuję, niezależnie od kogo je dostanę Nigdy wcześniej nie byłam w tak długim związku i nie rozstawałam się z nikim w takich okolicznościach, więc nie wiem, jak się zachować. Byłam z nim 4 lata - po rozstaniu zachowywał się całkiem sympatycznie, zadzwonił, żeby spytać jak się czuję i unikał mnie przez jakiś czas. POTEM mu odbiło. Wciąż się zastanawiam jak to się stało, że tak fajny człowiek w ciągu kilku miesięcy stał się takim, że poważnie się zastanawiam, co ja robiłam przez te 4 lata. Telefony czasem odbieram, bo jego współlokator to mój najlepszy przyjaciel - to dopiero chora sytuacja - więc czasem dzwoni z jego numeru, lub z zapytaniem o niego. Chciałam rzucić to towrzystwo po rozstaniu, ale musiałabym chyba chodzić z torbą na głowie albo nie wychodzić z domu. Zresztą - czemu to ja mam rezygnować z naszych przyjaciół? na żaden seks po rozstaniu nigdy w życiu bym się nie zgodziła, zresztą - jak mnie pocałował, to byłam mocno zdziwiona i WTEDY stwierdziłam, że czas go nienawidzić, zamiast robić sobie nadzieje i bawić się w przyjaźnie które średnio wychodzą. To strasznie męczące to ciągłe unikanie - nie chodzenie na imprezy, nie bardzo mogę chodzić do mojego przyjaciela do mieszkania z uwagi że ten może gdzieś się czaić, a jak już go widzę, naprzemienne uczucie tęsknoty i obrzydzenia. mam wyjątkowego pecha, bo im bardziej chcę go unikać, tym bardziej wszędzie się pojawia. Pewnie i Wy, i moi przyjaciele macie rację - to chory typ i należy go olać ale im bardziej to robię, tym bardziej on się wcina. Chciałabym mu powiedzieć, żeby się odczepił, ale wtedy powie, że przecież nic nie robi - technicznie prawda, on tylko pojawia się tam gdzie zawsze się pojawiał. Chyba najlepiej będzie go dalej nienawidzić otwarcie, w końcu sama przejrzę do końca na oczy a jemu w końcu znudzi się "nękanie" mnie. Dobrze, ze nie padła żadna odpowiedź typu "on chce do Ciebie wrócić" bo chyba bym umarła ze strachu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 188
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Cytat:
![]() fakt, trudno całkowicie unikać towarzystwa i chodzić z torbą na głowie. Poproś znajomych, by rozejrzeli się w towarzystwie i podsunęli Ci kogoś fajnego - jak skupisz swoje uczucia na kimś innym, od razu przejdzie! ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
A nie możesz powiedzieć kolesiowi wprost:"nie chcę twojego towarzystwa - mamy wspólne, ale spróbuj mnie ignorować jak i ja ciebie, bo mam cię dość i nużysz mnie. Mam cię za sobą, patrz winną stonę, już cię nie chcę,nawet w swoim pobliżu. Zrozum i nie narzucaj się, bo robisz się śmieszny".
Olej go, nie reaguj na podejścia, nawet ośmiesz przed tymi wspólnymi przyjaciółmi. "Koleś wymyśla, a mnie to wisi, powiedzcie mu, że już dość". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: Fatalne zachowanie byłego chłopaka
Co zrobić? Odciąć się od byłego. Najwidoczniej on chciałby najwyżej może powrotu do Waszego seksu, może mu się podobał i kombinuje. No, ale wracać jak sama widzisz nie chce. Nie ma sensu pakować się w to i cierpieć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:58.