czy siąde kiedyś na tyłku? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-19, 08:41   #1
idealswoj
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 10

czy siąde kiedyś na tyłku?


Witajcie.

Mam problem z sobą, który nie mam pojęcia jak rozwiązać. Chodzi o mój charakter, ale po kolei.
Byłam w dość długim związku, który się zakończył. Gdy w nim byłam, nie zwracałam uwagi na innych facetów, byłam wierna.
Zawsze kochałam imprezować, zwykle gdzies 2 razy w tygodniu jestem ze znajomymi na imprezie, nie ukrywam leje się morze alkoholu. Co impreza praktycznie poznaje nowych ludzi, mam spore grono znajomych, gdy się spotykamy jest nas ok 20 i zwykle każdy jeszcze przychodzi z jakimiś tam znajomymi swoimi. Tutaj jest problem, co impreza jakiś koleś wpada mi w oko. Jestem nim zainteresowana np kilka tygodni, potem mija lub nie.
Bardzo jest to męczące, faceci strasznie mi się podobają, nie mogę się powstrzymać przed złapaniem jakiegoś kontaktu cielesnego.
Dodam, ze to nie jest tak że jedna impreza 1 facet, czasem jednocześnie spodoba mi sie np 3. Jestem wtedy w kropce, bo z każdym raczej flirtować nie będę. Zazwyczaj jest tak, ze ja im także wpadne w oko, wtedy jest jeszcze gorzej bo nie chce wyjść na łatwą.
Może ten problem jest śmieszny, ale ja już mam tego dosyć, ciągle mam ochotę na jakiegoś kolesia.
Nie wiem, jak się im oprzeć, i to nie jest kwestia alkoholu, bo gdy zdarzy mi się być trzeźwą na jakiejś imprezie, jest to samo.
Dodam że do niczego między nami nie dochodzi, tzn jakieś tam przytulanie, taniec, czasem pocałunek.

Nie wyobrażam sobie stworzyć związku, odkąd zakończyłam poprzedni spotykam się po kilka tygodni z facetami ale wszyscy mi się nudzą, po czasie każdego mam dosyć. Poza tym ciężko z kims być, jak co tydzien kto inny wpada ci w oko....

Nie wiem czy ja siąde kiedyś na tyłku, zacznę myśleć co robie, ogarnę się i znajde kogoś na dłuzej.
Patrze na znajome w moim wieku i żadna nie ma tak jak ja. Każdej tam podoba się jakiś koleś i tyle, a mi się podoba co trzeci facet:/
Moi znajomi na imprezie bawią się w swoim gronie, a ja prawie zawsze spędzam czas na flirtowaniu. Może wynika to z tego, ze mam spore powodzenie i zawsze kilku facetów się stara zawrócić mi w głowie.
Swoje zachowanie moge porównać do tego co robią moi kumple, oni lecą na połowe lasek, nie mają problemu z podrywaniem kilku jednocześnie...
Mam 22 lata,połowa moich koleżanek jest w stałym związku, a dziewczyny starsze o 2-3 lata już zaręczone.

Nie chce taka być, chciałabym się jakoś ogarnąć.
Poradźcie coś, może miałyście tak i to z czasem minęło?
Ja sie czuję strasznie niedojrzałą osobą.
idealswoj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 08:52   #2
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

jeśli ten związek zakończyłaś niedawno,to całkiem normalne jest, że chcesz się wyszumieć.
ja też kiedyś lubiłam imprezować,w każdy weekend gdzieś na mieście a teraz to mi się nie chce,a bo trzeba wrócić, a następny dzień kac etc.
minie ci.
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 08:56   #3
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Które z Was zakończyło związek, Ty czy on?
Nie jest to po prostu tak, że chcesz potwierdzić i zmierzyć swoją wartość, atrakcyjność wyglądu i charakteru ilością pożądliwych/zakochanych spojrzeń? Po ciężkim rozstaniu też biegałam na imprezy i flirtowałam, wydaje mi się to dość normalnym odreagowaniem sytuacji.
Jeżeli nie trwa to już naprawdę długo, to też myślę, że Ci minie. Na takich obrotach chyba nie da się pociągnąć nie wiadomo ile, w końcu się zmęczysz
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 09:23   #4
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Cytat:
Napisane przez idealswoj Pokaż wiadomość
Witajcie.

Mam problem z sobą, który nie mam pojęcia jak rozwiązać. Chodzi o mój charakter, ale po kolei.
Byłam w dość długim związku, który się zakończył. Gdy w nim byłam, nie zwracałam uwagi na innych facetów, byłam wierna.
Zawsze kochałam imprezować, zwykle gdzies 2 razy w tygodniu jestem ze znajomymi na imprezie, nie ukrywam leje się morze alkoholu. Co impreza praktycznie poznaje nowych ludzi, mam spore grono znajomych, gdy się spotykamy jest nas ok 20 i zwykle każdy jeszcze przychodzi z jakimiś tam znajomymi swoimi. Tutaj jest problem, co impreza jakiś koleś wpada mi w oko. Jestem nim zainteresowana np kilka tygodni, potem mija lub nie.
Bardzo jest to męczące, faceci strasznie mi się podobają, nie mogę się powstrzymać przed złapaniem jakiegoś kontaktu cielesnego.
Dodam, ze to nie jest tak że jedna impreza 1 facet, czasem jednocześnie spodoba mi sie np 3. Jestem wtedy w kropce, bo z każdym raczej flirtować nie będę. Zazwyczaj jest tak, ze ja im także wpadne w oko, wtedy jest jeszcze gorzej bo nie chce wyjść na łatwą.
Może ten problem jest śmieszny, ale ja już mam tego dosyć, ciągle mam ochotę na jakiegoś kolesia.
Nie wiem, jak się im oprzeć, i to nie jest kwestia alkoholu, bo gdy zdarzy mi się być trzeźwą na jakiejś imprezie, jest to samo.
Dodam że do niczego między nami nie dochodzi, tzn jakieś tam przytulanie, taniec, czasem pocałunek.

Nie wyobrażam sobie stworzyć związku, odkąd zakończyłam poprzedni spotykam się po kilka tygodni z facetami ale wszyscy mi się nudzą, po czasie każdego mam dosyć. Poza tym ciężko z kims być, jak co tydzien kto inny wpada ci w oko....

Nie wiem czy ja siąde kiedyś na tyłku, zacznę myśleć co robie, ogarnę się i znajde kogoś na dłuzej.
Patrze na znajome w moim wieku i żadna nie ma tak jak ja. Każdej tam podoba się jakiś koleś i tyle, a mi się podoba co trzeci facet:/
Moi znajomi na imprezie bawią się w swoim gronie, a ja prawie zawsze spędzam czas na flirtowaniu. Może wynika to z tego, ze mam spore powodzenie i zawsze kilku facetów się stara zawrócić mi w głowie.
Swoje zachowanie moge porównać do tego co robią moi kumple, oni lecą na połowe lasek, nie mają problemu z podrywaniem kilku jednocześnie...
Mam 22 lata,połowa moich koleżanek jest w stałym związku, a dziewczyny starsze o 2-3 lata już zaręczone.

Nie chce taka być, chciałabym się jakoś ogarnąć.
Poradźcie coś, może miałyście tak i to z czasem minęło?
Ja sie czuję strasznie niedojrzałą osobą.
No daj spokój dziewczyno. To, że wszyscy dookoła kogoś mają nie znaczy, że Ty też musisz. Jesteś młoda, piszesz, że nie chodzisz z tymi facetami do łóżka, więc w czym problem? Ludzie bawią się flirtem od zawsze, jak Ci jakiś naprawdę wpadnie w oko, to z nim będziesz i tyle. Wymyślasz.

Edit: co do "nie chcę taka być" - gdybyś nie chciała, to byś nie była Chcesz, tylko Ci głupio przed znajomymi.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem

Edytowane przez mpt
Czas edycji: 2012-05-19 o 09:24
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 09:44   #5
33owieczka
Zadomowienie
 
Avatar 33owieczka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Poszłaś w tango, po zakończeniu zwiąku, to dość popularne teraz i nie musisz się martwić.
Fajnie, że uprawiasz z każdym z nich sexu, ale jeżeli zależy Ci rzeczywiście na nie posiadaniu opinii "łatwej", daj sobie spokój z pocałunkami.
Minie Ci i będzie jak zawsze. Jedyne o co warto zadbać- to Twoja reputacja.
__________________

Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu.
Przykład:
"Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci"
Cytat
Cytat:
Monika jest zwolenikiem kary śmierci"

33owieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 09:56   #6
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Cytat:
Napisane przez 33owieczka Pokaż wiadomość
Poszłaś w tango, po zakończeniu zwiąku, to dość popularne teraz i nie musisz się martwić.
Fajnie, że uprawiasz z każdym z nich sexu, ale jeżeli zależy Ci rzeczywiście na nie posiadaniu opinii "łatwej", daj sobie spokój z pocałunkami.
Minie Ci i będzie jak zawsze. Jedyne o co warto zadbać- to Twoja reputacja.
zgadzam się
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 10:32   #7
idealswoj
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 10
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Rozstaliśmy się w zgodzie. Po prostu uznaliśmy oboje, ze nie kochamy się już, ze trzyma nas przy sobie przywiązanie.
Nie próbuje się w ten sposób dowartościować, gdyż zawsze miałam duże powodzenie, jeszcze zanim byłam w związku ciągle musiałam odtrącać mnóstwo facetów.

Co do tego, ze nie sypiam z nimi, miałam jedną dość intymną sytuacje ale się wycofałam, nie umiem bez uczucia iść do łóżka z facetem.
Jednak ciągnie mnie do nich jak cholera.

Wydaje mi się właśnie, ze nie jest to do końca normalne, bo żadna z moich znajomych tak nie ma.
A czy mi minie?
Trwa to jakieś pół roku
idealswoj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-19, 10:52   #8
agusiamyszka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 255
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

widocznie nie jestes na tyle dojrzala aby usiedziec w zwiazku. ze to nienormalne - dlaczego
to ze inne wchodza w zwiazki, biora slub nieznaczy ze tez masz isc w ich slady

okreslenie latwa jest pojeciem wzglednym, dla kazdego co innego oznacza, mowie na marginesie
agusiamyszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 10:56   #9
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Cytat:
Napisane przez idealswoj Pokaż wiadomość
Nie próbuje się w ten sposób dowartościować, gdyż zawsze miałam duże powodzenie, jeszcze zanim byłam w związku ciągle musiałam odtrącać mnóstwo facetów.
więc robisz to, co robiłaś zanim weszłaś w związek - w czym problem? żadna z Twoich znajomych tak nie ma bo może po prostu są dla facetów mniej atrakcyjne stąd cieszą się mniejszym powodzeniem.
Nie musisz na siłę się zmieniać, już wiesz, że jeśli trafisz na tego odpowiedniego, to jesteś mu wierna - no i potrafisz postawić granicę dla przygodnych znajomości. Jak dla mnie wszystko jest ok.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 11:45   #10
idealswoj
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 10
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Zdziwiłam się, myślałam, ze posypie się dużo negatywnych komentarzy, że dużo imprez, dużo alkoholu, facetów.

Może, racją jest ze koleżanki nie mają takiego powodzenia, ale nie wiadomo jakby się zachowywały gdyby miały. Myślę, ze mogą dziwnie na to patrzeć że ciągle wokół mnie są jacyć faceci.
Idiotycznie mi to pisać, bo wygląda jakbym się chwaliła i miała za niewiadomo kogo.

Ale zastanawiałam się też, czemu jest tak, ze do właśnie do mnie tylu kolesi startuje, skoro wg mnie moje koleżanki też są bardzo atrakcyjne. Pomyślałam, ze może jakoś wyczuwają że lece na tylu gości i to dlatego.
Chociaż zaznacze, że sama pierwsza nigdy nie zagaduje ani nie podrywam chłopaków.
idealswoj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 12:17   #11
kasiuniaa93
Raczkowanie
 
Avatar kasiuniaa93
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 79
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Chyba każda dziewczyna lubi byś adorowana to normalne :P
Skoro sama zaznaczyłaś, że jak byłaś w związku to byłaś wierna, więc nie sądzę żeby z Tobą było coś nie tak Jak poznasz faceta, na którym Ci zależy to zapewne pozostali mężczyźni nie będą zwracać twojej uwagi
Jednakże podrywanie kilku facetów na jednej imprezie nie jest najlepszym pomysłem, wystawisz sobie neizbyt pochlebną opinie pośród znajomych
kasiuniaa93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-19, 13:13   #12
FammeFatale19
Raczkowanie
 
Avatar FammeFatale19
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Błękitna Laguna
Wiadomości: 170
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Byłaś w długim związku, zapatrzona w jednego faceta.
Teraz jesteś wolna, jak ptaszek to i fruwasz z kwiatka na kwiatek.
I widoczne nie spotkałaś jeszcze (od rozstania) tego,który by zawrócił Ci głowę na tyle,aby się ponownie ustatkować.

Moim skromnym zdaniem, nie masz się czym martwić.
__________________
Have a nice day!
FammeFatale19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 13:51   #13
dziad kalwaryjski
Zadomowienie
 
Avatar dziad kalwaryjski
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 245
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Ja miałam tak samo po zakończeniu związku przez jakieś 1,5 roku, aż w końcu jednym z tych "przelotnych" facetów okazał się mój obecny i jestem z nim już ponad 4 lata

W końcu trafisz na kogoś kto po tych 2 tyg zauroczy Cię na tyle byś chciała z nim spotykać się dłużej

A na razie baw się i szalej jeśli masz ochotę, tylko pamiętaj o bezpieczeństwie
dziad kalwaryjski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 14:06   #14
Miyavik
Raczkowanie
 
Avatar Miyavik
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 300
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Przejdzie Ci, uwierz, miałam takie 5 miesięcy. Poznasz kogoś odpowiedniego przy kim będziesz chciała sie zatrzymać tylko uważaj, żeby nie zepsuć sobie opini.
__________________


Miyavik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 14:50   #15
shansa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Między Ziemią a Niebem
Wiadomości: 607
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Cytat:
Napisane przez dziad kalwaryjski Pokaż wiadomość
Ja miałam tak samo po zakończeniu związku przez jakieś 1,5 roku, aż w końcu jednym z tych "przelotnych" facetów okazał się mój obecny i jestem z nim już ponad 4 lata

W końcu trafisz na kogoś kto po tych 2 tyg zauroczy Cię na tyle byś chciała z nim spotykać się dłużej

A na razie baw się i szalej jeśli masz ochotę, tylko pamiętaj o bezpieczeństwie
Zgadzam się.

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiuniaa93 Pokaż wiadomość
Chyba każda dziewczyna lubi byś adorowana to normalne :P
Skoro sama zaznaczyłaś, że jak byłaś w związku to byłaś wierna, więc nie sądzę żeby z Tobą było coś nie tak Jak poznasz faceta, na którym Ci zależy to zapewne pozostali mężczyźni nie będą zwracać twojej uwagi
Jednakże podrywanie kilku facetów na jednej imprezie nie jest najlepszym pomysłem, wystawisz sobie neizbyt pochlebną opinie pośród znajomych


Dlaczego skoro ma taką ochotę? Oni, jakoś na tym nie cierpią, nie skarżą się z tego co autorka pisze. Nikt tu nikogo krzywdzi. Jak na razie to wyczuwam tu fajną zabawę, hedonim dający przyjemność wszystkim uczestnikom tej ... hm gry. Przecież ona nie idzie z nimi do łóżka, ani nie robi tego też z wyrachowania. Na łatwą też mi nie wygląda, bo autorka flirtuje, gdyż ma na to po prostu ochotę, a nie po to, żeby dać upust emocjom i chuci napotkanym facecikom. Autorka nie traktuje flirtu, jako celu do czegoś, ale fajną zabawę, na którą to ona, a przy okazji jej koledzy mają ochotę. A co ludzie powiedzą powinna mieć daleko w nosie. To jej życie. Zyje dla siebie i dla własnej przyjemności, własnych celów, a nie dlatego, że coś się ludziom podoba.

Edytowane przez shansa
Czas edycji: 2012-05-19 o 14:52
shansa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 15:23   #16
just_me
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

ja zanim sie ogarnęłam i usiadłam na tyłku to mineło parę lat. Ale to nie jest kwestia czasu (jak ja myslalam). To jest kwestia spotkania właściwej osoby. Teraz to wiem.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol:
wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie,
rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni,
uzależnianie się od nich jest... głupotą."


co Cię ujęło/ujmuje w TŻ?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112
just_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 20:40   #17
deszczowypies
Zakorzenienie
 
Avatar deszczowypies
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 188
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

skoro nie zdradziłaś swojego faceta będąc w związku to znak, że jednak umiesz 'usiąść na tyłku'
__________________


Edytowane przez deszczowypies
Czas edycji: 2015-02-15 o 21:52
deszczowypies jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-19, 21:06   #18
Arazjel
Raczkowanie
 
Avatar Arazjel
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Z drugiej strony
Wiadomości: 187
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Modelowy przykład wizazowej hipokryzji.
__________________
Bywają wady więcej warte jak niektóre cnoty.
Arazjel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-22, 18:02   #19
kasiuniaa93
Raczkowanie
 
Avatar kasiuniaa93
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 79
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Cytat:
Napisane przez shansa Pokaż wiadomość

Dlaczego skoro ma taką ochotę? Oni, jakoś na tym nie cierpią, nie skarżą się z tego co autorka pisze. Nikt tu nikogo krzywdzi. Jak na razie to wyczuwam tu fajną zabawę, hedonim dający przyjemność wszystkim uczestnikom tej ... hm gry. Przecież ona nie idzie z nimi do łóżka, ani nie robi tego też z wyrachowania. Na łatwą też mi nie wygląda, bo autorka flirtuje, gdyż ma na to po prostu ochotę, a nie po to, żeby dać upust emocjom i chuci napotkanym facecikom. Autorka nie traktuje flirtu, jako celu do czegoś, ale fajną zabawę, na którą to ona, a przy okazji jej koledzy mają ochotę. A co ludzie powiedzą powinna mieć daleko w nosie. To jej życie. Zyje dla siebie i dla własnej przyjemności, własnych celów, a nie dlatego, że coś się ludziom podoba.
Nikt materacem nie jest i nikt nie wie jak jej imprezy się kończą (chodzi mi o znajomych). Ja widząc dziewczynę, która podrywa faceta na imprezie, a pół godziny później kokietuje innego fagasa, wyrobiłabym sobie o niej zdanie. To że np. tobie by nie przeszkadzało posiadanie opinii "kobiety wyzwolonej" nie znaczy, że innym to by nie przeszkadzało . Nie mam nic przeciwko tego typu praktyk. Jak jest się wolnym i młodym, to wiadomo, trzeba się wyszumieć Tylko trzeba też myśleć co będzie kiedyś. Przypiętej metki nie da się tak łatwo zerwać. To że jej sie podobają mężczyźni to oczywiście nic złego, wręcz jest nawet normalne, ale nie znaczy, że od razu trzeba się rzucać na każde "mięso"
kasiuniaa93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-22, 21:16   #20
ja_goodka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 109
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Może po prostu nie zdążyłaś się wyszaleć wcześniej, dlatego szalejesz teraz Kiedyś trza się wyszumieć przecież Dopóki w grę nie wchodzi przygodny seks, to ja problemu nie widzę. Wiele z moich znajomych miało taki okres (u niektórych trwało to na prawdę długo), ale jakoś wszystkie się ustatkowały kiedy znalazły tego właściwego faceta. I jakoś do żadnej nie przylgnęła łatka łatwej
ja_goodka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-19, 23:47   #21
idealswoj
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 10
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

cześć dziewczyny

Chciałabym odświeżyć swój wątek. W moim życiu ciągle spore zamieszanie.
Ostatni miesiąc to dla mnie była wieczna zabawa, wstyd się przyznać ale bite 3 tygodnie prawie dzień w dzień impreza i alkohol, ale były juwenalia, to wiele tłumaczy:P Zdarzyło mi się, ze kilka razy urwał mi się film, na szczęście byłam zawsze z przyjaciółkami które się o mnie zatroszczyły gdy byłam w kiepskim stanie.
Mój bilans na ten czas? Spodobało mi się, 7 facetów, z czego z jednym spędziłam jedną imprezę doszło do pocałunku, z drugim dość blisko się kumpluje, ale pocałowaliśmy się kilka razy, trzeci spodobał mi się na początku, było kilka spotkań, pocałunki, niestety on chyba się zaczął zakochiwać, a mnie jednocześnie zaczął nudzić więc teraz główkuje jak zakończyć tą znajomość i go nie zranić. Pozostali to takie małe fantazje, nie doszło do niczego. W międzyczasie spotykałam się też kilka razy ze swoim ex, doszło do sexu.
Piszę o tym tak rzeczowo żeby oddać jak najlepiej sytuacje. Analizując teraz swoje zachowanie dochodze do wniosku, ze chyba jednak coś jest nie tak. Nadal nikogo nie krzywdze, każdy wie na czym stoi, no może z wyjątkiem Pana nr 3, mimo wszystko jak czytam to co pisze wydaje mi się to nienormalne. Jak w ciągu miesiąca mogło spodobać mi się 7 facetów? I to nie pisze spodobać w sensie, że pomyślałam: o fajny koleś, spodobali mi się tak, ze miałam ochotę sie z nimi umówić.

Co więcej, pisałam we wcześniejszych postach ze po krótkim czasie każdy z facetów zaczyna mnie nudzić, otóż nastąpił mały przełom.
Jest jeden Pan X, który absolutnie nie nudzi mi się. Znamy się od dłuższego czasu, kumplujemy, wiem ze strasznie mu się podobam, on mi z resztą też. Narazie było to wszystko na stopie koleżeńskiej, ale zdarzały nam się jakieś dwuznaczne smsy, całowaliśmy się kilkakrotnie, kiedyś na imprezie z nieznajomymi jakoś po % wkręciliśmy wszystkich że jesteśmy parą, on zaprasza mnie na randki, jednak jak dotąd się nie zgodziłam. Zastanowicie się, czemu się nie zgodziłam skoro tak się lubimy i tak się sobie wzajemnie podobamy?
A no sprawa bardzo prosta, otóż oprócz mnie przypuszczam ze podobają mu się dziesiątki dziewczyn. Widzę jak podrywa różne laski, wiem że niby podobam mu się z nich wszystkich najbardziej ( glupio to brzmi, ale spędzamy codziennie sporo czasu i widze jego zachowanie w stosunku do innych). Zabawne ale trafił swój na swgo, on robi dokładnie to co ja! Na wspólnych imprezach, albo flirtujemy ze sobą albo oboje z kimś innym, a jak ja widze że on startuje do innej laski, to od razu go skreślam ( mimo że sama w tym czasie bawie się z innym kolesiem).
Po prostu wiem, że angażując się w coś wiecej z nim mogę cierpieć, mogę zostać zdradzona. Jednocześnie ten chłopak strasznie mnie kręci.
Może sama jestem sobie winna, bo mam pretensje że on interesuje się innymi, podczas gdy przez pół roku odtrącałam go i na jego oczach romansowałam z różnymi chłopakami.
Uderzyło mnie to dopiero teraz, że patrząc na niego pomyślałam, nie chce takiego chłopaka, jednocześnie zauważając że jestem jego kobiecym odpowednikiem.

Dziewczyny doradźcie mi co robić. Żyć nadal w ten sposób, nie przejmować się niczym tylko dobrze bawić? A może jednak źle postępuje i czas troche przystopować? Co z tym chłopakiem? Dać mu szanse? Gdy przecież widze jaki on jest, umie na jednej imprezie kilka dziewczyn poderwać.
idealswoj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-19, 23:54   #22
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

ograniczyć imprezy, alkohol.

Wybrać się do psychologa bo to normalne nie jest wg mnie.

A na pewno nie wchodź w żaden związek teraz... bo możesz zranić.
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-19, 23:58   #23
idealswoj
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 10
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

nie mam problemu z imprezami czy alkoholem, jest sesja od dwóch tygodni nie byłam na imprezie, alkoholu nie piłam.

Myślisz, ze mogłabym zranić tego chłopaka? Mi się wydaje, ze to raczej on mógłby zranić mnie. Mimo tego co robie mam jedną zasade której myślę uda mi się nigdy nie złamać, nie zdradzam jeżeli jestem w związku. Będąc w związkach inni faceci dla mnie nie istnieli
idealswoj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 00:00   #24
heliks
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

a z tym ex to seks po co byl? ;> myslisz nad powrotem do niego? czujesz cos do niego...
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
heliks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 00:03   #25
idealswoj
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 10
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Cytat:
Napisane przez heliks Pokaż wiadomość
a z tym ex to seks po co byl? ;> myslisz nad powrotem do niego? czujesz cos do niego...
ciężko powiedzieć, byliśmy długo razem, czuje sentyment, bliskość przyjaźń. Żyjemy w dobrych stosunkach, oboje mieliśmy ochotę i tak jakoś wyszło. Jest jedyną osobą z którą jak dotąd uprawiałam sex, nie miałam przy nim oporów, z kimś innym nawet jak mam ochote nie potrafie iść do łóżka, z nim w pewnym sensie czuje sie nadal zwiazana
idealswoj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 00:07   #26
heliks
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

czyli to byla tylko jednorazowa akcja?
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
heliks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 00:21   #27
monius9
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

wiesz, generalnie dla większości ludzi relacje damsko - męskie to nie konkurs pt 'kto więcej'. jeżeli ci taka zabawa odpowiada to baw się dalej, nikt nie zabrania. tylko miej świadomość że takie podejście do życia wyklucza cię z pewnych rzeczy - typu stałe związki i wszystko to co idzie z nimi w parze. no i licz się z nieprzychylnymi komentarzami od innych i z tym, że pewnie niedługo przykleją ci taką a nie inną łatkę

facet cię zaabsorbował swoją osobą bo nie możesz go *zdobyć*, ot cała tajemnica. odmiana po przebieraniu w chłopakach jak w ulęgałkach
monius9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 08:00   #28
idealswoj
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 10
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

nie mogę sie zgodzić. Właśnie to raczej ja przez dłuższy czas byłam dla niego niedostępna, on zawsze był na wyciągnięcie ręki. Chodzi tutaj raczej o to, że świetnie się dogadujemy a dodatkowo strasznie mi się podoba.


Oczywiście chciałabym , zakochać się, spotykać tylko z jednym facetem, nie zwracać uwagi na innych, nie specjalnie odpowiada mi to co teraz robie, problem w tym że nie wiem jak to zmienić.
Mam taki pociąg do facetów jak nigdy, a że oni strasznie na mnie lecą to jest mi tym trudniej. I to nie to, że zwracam uwage tylko na ich wygląd, pociąga mnie ich osobowość ( niestety często po bliższym poznaniu to mija). Myślę, ze mój problem to też moje strasznie wysokie libido, zamiast najpierw bliżej poznać faceta, ja już nie mogę się oprzec mu.
idealswoj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 09:25   #29
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Cytat:
Napisane przez idealswoj Pokaż wiadomość
I to nie to, że zwracam uwage tylko na ich wygląd, pociąga mnie ich osobowość ( niestety często po bliższym poznaniu to mija).
Gdyby pociągała Cię osobowość, to nie bujałabyś się z byle kim. Próbujesz się dowartościować po nieudanym związku i to cała tajemnica.
Jak z tym skończyć? Przestać się schlewać, załączyć hamulce, zacząć myśleć głową, znaleźć sobie co ciekawego do roboty.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-20, 10:29   #30
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: czy siąde kiedyś na tyłku?

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Które z Was zakończyło związek, Ty czy on?
Nie jest to po prostu tak, że chcesz potwierdzić i zmierzyć swoją wartość, atrakcyjność wyglądu i charakteru ilością pożądliwych/zakochanych spojrzeń? Po ciężkim rozstaniu też biegałam na imprezy i flirtowałam, wydaje mi się to dość normalnym odreagowaniem sytuacji.
Jeżeli nie trwa to już naprawdę długo, to też myślę, że Ci minie. Na takich obrotach chyba nie da się pociągnąć nie wiadomo ile, w końcu się zmęczysz
Jak wyżej.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.