Trądzik a dieta... inaczej :)

[Viridian]

Dawno mnie tu nie było, jezeli ten temat był już poruszany, to przepraszam.

Mała uwaga - przyczyn trądziku bywa dużo jak również sposobów jego leczenia, więc opisana poniżej dieta na pewno każdemu nie pomoże., ale mam nadzieję, że komuś te informacje się przydadzą.

Z trądzikiem zmagam sie od ponad 10 lat. Dopiero niedawno jednak dowiedziałam się (i to niestety nie od lekarza ), że w moim przypadku przyczyną mogą byc dolegliwości jelitowe. A konkretnie, owa wstydliwa przypadłość, z którą zmaga się dużo osób w tzw. cywilizowanym świecie, czyli zaparcia.
Z medycznego punktu widzenia jest to logiczne - o ile żyjące w jelitach bakterie są pożyteczne i nam potrzebne, o tyle uboczne produkty przemiany materii tych właśnie bakterii moga być dla nas szkodliwe, dlatego zalegające w jelitach masy kałowe mogą być przyczyną wielu schorzeń.


Najważniejsze przy diecie regulującej pracę jelit to dużo pić (ok. 2 litrów dziennie), jako, że dieta ta wymaga spożywania dużo błonnika - więc jeżeli pije się przy tym za mało to osiągnąć można efekt odwrotny od zamierzonego.

Co wolno:
- niegazowana woda mineralna, soki, herbatki owocowe,
Nie wolno:
- napoje zawierające garbniki, np. herbata czy czerwone wino ()

Jeść można:
- pieczywo razowe, otręby, nieoczyszczony ryż, surowe warzywa i owoce, suszone owoce (szczególnie śliwki!), siemię lniane
nie można:
- czekolady (), kakao, rośliny strączkowe i kapusta (mogą wywoływać wzdęcia), mąka ziemniaczana, oczyszczony ryż, kisiele i kleiki, niektóre owoce (np. czereśnie, banany)
- ostre przyprawy, które mogą podrażniać jelita.

W moim przypadku zastosowanie diety regulującej pracę jelit znacznie zmniejszyło częstotliwość wyprysków i poprawiło stan skóry. Sama dieta nie jest zbyt trudna (moze z wyjątkiem czekolady i wina ).
Jest to w pewnym stopniu sprawa indywidualna - dla przykładu, mi potrafi zaszkodzić jedna mała czekoladka (), ale banana zjeść mogę.


Jeżeli ktoś jeszcze zna jakieś sposoby na poprawę pracy jelit, bardzo proszę o informacje!

[DevilsTears]

dlaczego nie można jeść czereśni? :O one dobrze wpływają na pracę jelit...

[Viridian]

Czereśnie mogą powodować wzdęcia. Ale jeżeli komuś nie szkodzą, to moim zdaniem jeść można.

Niestety,
"Wszystko co dobre jest niemoralne, nielagalne albo powoduje tycie."

[altai]

Istotna jest dieta.

Aby zapobiec powstaniu trądzika, należy jeść produkty bogate w witaminę A. Ważne jest również spożywanie produktów bogatych w witaminy A, C, E i z grupy B. Należy też dostarczyć organizmowi cynk, który znajdziemy w nasionach słonecznika, roślinach strączkowych itd.

Polecam też regularne picie naparu z bratka.

[Good_angel]

Nie wiem czy to normalne, pewnie nie, ale u siebie zauważyłam, że jak najem się za dużo nabiału to trądzik mi się nasila.
Przetestowane

[Viridian]

Napisane przez altai

Istotna jest dieta.

Aby zapobiec powstaniu trądzika, należy jeść produkty bogate w witaminę A. Ważne jest również spożywanie produktów bogatych w witaminy A, C, E i z grupy B. Należy też dostarczyć organizmowi cynk, który znajdziemy w nasionach słonecznika, roślinach strączkowych itd.

Polecam też regularne picie naparu z bratka.

Co do bratka to popieram, cudowne zółko!

Ale rośliny strączkowe przy problemach z jelitami są raczej niewskazane, bo wywołują wzdęcia. Mnie np. po soi bardzo wysypuje.
W tej diecie nie chodzi tyle o składniki odżywcze, co o poprawę pracy układu trawiennego.

Ostatnio zastanawiam się nad amarantem, może ktoś próbował?

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez Good_angel

Nie wiem czy to normalne, pewnie nie, ale u siebie zauważyłam, że jak najem się za dużo nabiału to trądzik mi się nasila.
Przetestowane

Ja akurat nabiału jeśc nie mogę, więc przynajmniej jeden problem z głowy.

[altai]

[QUOTE=Viridian;35063318]Co do bratka to popieram, cudowne zółko!

Ale rośliny strączkowe przy problemach z jelitami są raczej niewskazane, bo wywołują wzdęcia. Mnie np. po soi bardzo wysypuje.
W tej diecie nie chodzi tyle o składniki odżywcze, co o poprawę pracy układu trawiennego.


Rośliny strączkowe zdecydowanie dla osób nie mających problemy z trawieniem Mój poprzedni post dotyczył ogólnie diety na trądzik (nie uwzględniałam osób z zaburzeniami )

Jeśli ktoś ma dolegliwości jelitowe, nie wskazane są jak najbardziej produkty wzdymające. Zrezygnować należy ze słodzików. Substancje słodzące dodają notorycznie do napojów gazowanych, słodyczy i gum do żucia!

[Viridian]

Napisane przez altai

Jeśli ktoś ma dolegliwości jelitowe, nie wskazane są jak najbardziej produkty wzdymające. Zrezygnować należy ze słodzików. Substancje słodzące dodają notorycznie do napojów gazowanych, słodyczy i gum do żucia!

O słodzikach nie wiedziałam. Dziękuję

Ech, idę wyrzucić gumę z torebki

[altai]

Napisane przez Viridian

O słodzikach nie wiedziałam. Dziękuję

Ech, idę wyrzucić gumę z torebki

Ja też długo żyłam w błogiej nieświadomości Pożegnałam się na stałe z gumą do żucia ... i można bez niej żyć Należy wystrzegać się sztucznie przetworzonej żywności.

Gdy chcemy pozbyć się dotkliwych dolegliwości związanych z obniżoną perystaltyką jelit należy regularnie zjadać 5 posiłków dziennie! Spokojnie, na siedząco, nie łapczywie ;-), starać się kilkukrotnie żuć każdy kęs. Od tego należy zacząć zmianę w sposobie żywienia

[dzoana11]

Ja bez gumy żyć nie mogę, dlatego też się jej nie pozbędę...

Napisane przez Good_angel

Nie wiem czy to normalne, pewnie nie, ale u siebie zauważyłam, że jak najem się za dużo nabiału to trądzik mi się nasila.
Przetestowane

Gdzies czytałam, że osoby z problemami z trądzikiem powinny wystrzegać się nabiału. Kiedyś jadłam mnóstwo jogurtów, serów, piłam mnóstwo mleka, jak to przeczytałam to od razu zmieniłam dietę. Teraz jogurty jem rzadko, ser tylko jak mam ochotę, nie za często, a mleko raz na jakiś czas rano z płatkami śniadaniowymi i powiem szczerze, że cera wygląda lepiej

Probowałam naparu z bratka kilka lat temu, ale było mi potem niedobrze więc odstawiłam, nie było sensu się męczyć.
Sok z brzozy podobno jest dobry.

[pixie088]

a co z cukrem? Można czy nie?

[pastelowa22]

Napisane przez pixie088

a co z cukrem? Można czy nie?

ja całkowicie oduczyłam się słodzić nie jem też słodyczy (czasem na weekendzie pozwolę sobie na małego loda) oprócz tego nie jem glutenu i w jak najmniejszych ilościach nabiał. piję tylko wodę mineralną niegazowaną, napar z bratka i napar z pokrzywy
buzia się odwdzięcza ale trzeba dać jej około trzy tygodnie czasu żeby zobaczyć efekty

[Viridian]

Napisane przez pastelowa22

ja całkowicie oduczyłam się słodzić nie jem też słodyczy (czasem na weekendzie pozwolę sobie na małego loda) oprócz tego nie jem glutenu i w jak najmniejszych ilościach nabiał. piję tylko wodę mineralną niegazowaną, napar z bratka i napar z pokrzywy
buzia się odwdzięcza ale trzeba dać jej około trzy tygodnie czasu żeby zobaczyć efekty

U mnie gluten nie ma wpływu na cerę. Ale słodycze już tak, niestety.
(Na całkowite pozbycie się słodyczy brak siły woli - trochę w życiu grzeszyć trzeba... )

[pixie088]

Napisane przez pastelowa22

ja całkowicie oduczyłam się słodzić nie jem też słodyczy (czasem na weekendzie pozwolę sobie na małego loda) oprócz tego nie jem glutenu i w jak najmniejszych ilościach nabiał. piję tylko wodę mineralną niegazowaną, napar z bratka i napar z pokrzywy
buzia się odwdzięcza ale trzeba dać jej około trzy tygodnie czasu żeby zobaczyć efekty

Ja od stycznia nie jem jak to się mówi "cukru z cukiernicy", żadnych słodyczy. jajek, sera białego i żółtego,mleka, śmietany, smażonego itd .. I efektów żadnych Piłam jeszcze bratka, ale wczoraj wkurzyłam się i mówię, że to był ostatni raz. Bo nic nie pomogło :/

Jedynego czego nie odstawiłam to pieczywa. Trudno jest kupić DOBRY ciemny chleb. Większość jest farbowana :/ Więc jest jeszcze prawdopodobieństwo, że to przez to. Albo w dalszym ciągu przez dojrzewanie? Chociaż 16/17 lat to chyba już taka końcówka.

[dzoana11]

Napisane przez pixie088

Albo w dalszym ciągu przez dojrzewanie? Chociaż 16/17 lat to chyba już taka końcówka.

Mnie niedługo 19 stuknie i końca nie widać

[alkaxy]

Napisane przez pixie088

Ja od stycznia nie jem jak to się mówi "cukru z cukiernicy", żadnych słodyczy. jajek, sera białego i żółtego,mleka, śmietany, smażonego itd .. I efektów żadnych Piłam jeszcze bratka, ale wczoraj wkurzyłam się i mówię, że to był ostatni raz. Bo nic nie pomogło :/

Jedynego czego nie odstawiłam to pieczywa. Trudno jest kupić DOBRY ciemny chleb. Większość jest farbowana :/ Więc jest jeszcze prawdopodobieństwo, że to przez to. Albo w dalszym ciągu przez dojrzewanie? Chociaż 16/17 lat to chyba już taka końcówka.

Nie zawsze trądzik jest przez to co jemy, więc możliwe, że u Ciebie odstawianie nie pomaga.
Mam dosyć mądrą panią dermatolog. Może sama nie zaproponowała mi leczenia dietą, naturlanymi kosmetykami itd, ale jak ja jej coś wspomną to nie traktuje mnie jak wariatkę, tylko stara się dowiedzieć czegoś, podpowiedzieć.
Jak jej mówiłam o diecie to powiedziała, że może pomóc, chociaż nie u każdego. Zależy na co jest nasza skóra wrażliwa. I najlepiej odstawiać na 2-3 tygodnie poszczególne pokarmy i patrzeć czy jest zmiana na skórze. Najczęściej przyczyną jest albo gluten albo nabiał, więc odstawiamy jedno z nich i sprawdzamy jakie będą rezultaty. Jak nie ma poprawy to znaczy, że możemy do bezpiecznie jeść, odstawiamy kolejny. Podobnie warto sprawdzić czy poprawi nam się po odstawiniu soi(jest w naprawdę wielu porduktach), słodyczy, kofeiny.
Oczywiście reszta tego co jemy powinna być zdrowa - sporo zielonego, warzyw, mało fast foodów, białko - czy to ryby czy mięso, bez nadmiaru słodyczy. I jedzmy regularnie. Jeżeli tak nie jedliśmy dotąd to zanim zaczniemy odstawiać cokolwiek spróbujemy właśnie dobrze zbilansowanej diety, ze wszystkim po trochu, może to wystarczy w naszym przypadku.

[pastelowa22]

Napisane przez pixie088

Ja od stycznia nie jem jak to się mówi "cukru z cukiernicy", żadnych słodyczy. jajek, sera białego i żółtego,mleka, śmietany, smażonego itd .. I efektów żadnych Piłam jeszcze bratka, ale wczoraj wkurzyłam się i mówię, że to był ostatni raz. Bo nic nie pomogło :/

Jedynego czego nie odstawiłam to pieczywa. Trudno jest kupić DOBRY ciemny chleb. Większość jest farbowana :/ Więc jest jeszcze prawdopodobieństwo, że to przez to. Albo w dalszym ciągu przez dojrzewanie? Chociaż 16/17 lat to chyba już taka końcówka.

chleb, jaki można jeść na diecie bezglutenowej to kukurydziany i ryżowy ciemny też jest ja ziarnach zbóż niestety
ja mam 22 lata więc to już nie trądzik młodzieńczy, ale Ty pewnie dlatego masz trądzik że jeszcze się rozwijasz jeśli Ci dieta nie pomaga

[pixie088]

@Alkaxy -> Zazdroszczę dermatologa Ja byłam ostatnio z wizytą u tylko się zaśmiała i zapisała mi maść cynkową, ktorej i tak już używam od lat.

Myślałam również o tabletkach anty. Ale pani ginekolog powiedziała mi, że jedno z drugim nie ma w ogóle wspólnego. O.o Chociaż później i tak stanęło na tym, że będę musiała je brać. Ale z innych powodów - wyregulowania tego co trzeba ( z tym również jest problem). Ale to już nie ten wątek

@Pastelowa22 trochę boje się zacząć jeść taki chleb. To STRASZNIE głupie... ale..obawiam się, że przez takie pieczywo mogłabym schudnąć. Już po odstawieniu wszystkiego co wymieniłam wyżej straciłam 6cm z talii + po 3 z klatki piersiowej oraz bioder. Pomimo tego, że zawsze byłam dosyć chuda..

[Viridian]

Napisane przez alkaxy

Nie zawsze trądzik jest przez to co jemy, więc możliwe, że u Ciebie odstawianie nie pomaga.
Mam dosyć mądrą panią dermatolog. Może sama nie zaproponowała mi leczenia dietą, naturlanymi kosmetykami itd, ale jak ja jej coś wspomną to nie traktuje mnie jak wariatkę, tylko stara się dowiedzieć czegoś, podpowiedzieć.
Jak jej mówiłam o diecie to powiedziała, że może pomóc, chociaż nie u każdego. Zależy na co jest nasza skóra wrażliwa. I najlepiej odstawiać na 2-3 tygodnie poszczególne pokarmy i patrzeć czy jest zmiana na skórze. Najczęściej przyczyną jest albo gluten albo nabiał, więc odstawiamy jedno z nich i sprawdzamy jakie będą rezultaty. Jak nie ma poprawy to znaczy, że możemy do bezpiecznie jeść, odstawiamy kolejny. Podobnie warto sprawdzić czy poprawi nam się po odstawiniu soi(jest w naprawdę wielu porduktach), słodyczy, kofeiny.
Oczywiście reszta tego co jemy powinna być zdrowa - sporo zielonego, warzyw, mało fast foodów, białko - czy to ryby czy mięso, bez nadmiaru słodyczy. I jedzmy regularnie. Jeżeli tak nie jedliśmy dotąd to zanim zaczniemy odstawiać cokolwiek spróbujemy właśnie dobrze zbilansowanej diety, ze wszystkim po trochu, może to wystarczy w naszym przypadku.

Czasem zastanawiam się, dlaczego zazwyczaj w pierwszej kolejności obwinia się naturalne składniki żywności.
Np. pieczywo - zgadzam się, że są osoby z nietolerancją glutenu, ale przecież ludzkość chleb piecze od bardzo dawna, więc dlaczego nagle miałby on szkodzić tak wielu ludziom. Tylko, że teraz do chleba dodaję się całą masę polepszaczy, o których głośno się nie mówi. Nawet sama mąka zawiera substancje dodatkowe dodawane w czasie produkcji!
Prawda jest taka, że tradycyjnego chleba to my nie jemy od dawna.

[alkaxy]

Bo z nadrwżliwością (i nietolerancją) jest tak jak z alergią, może i ma na to wpływ chemia jaką zjadamy, ale jednak gro ludzi uczulonych jest właśnie na "naturlane" rzeczy - pyłki, rośliny. Kiedyś alergie też nie były takie powszechne teraz niestety, podobnie jak skaza białkowa, nietolerancje, są coraz częstsze.

[pastelowa22]

Napisane przez pixie088

@Pastelowa22 trochę boje się zacząć jeść taki chleb. To STRASZNIE głupie... ale..obawiam się, że przez takie pieczywo mogłabym schudnąć. Już po odstawieniu wszystkiego co wymieniłam wyżej straciłam 6cm z talii + po 3 z klatki piersiowej oraz bioder. Pomimo tego, że zawsze byłam dosyć chuda..

to tak, jak odstawisz chleb zbożowy to schudniesz w moim przypadku tak było i to szybko poleciały centymetry

[dzoana11]

Napisane przez pixie088

Myślałam również o tabletkach anty. Ale pani ginekolog powiedziała mi, że jedno z drugim nie ma w ogóle wspólnego. O.o Chociaż później i tak stanęło na tym, że będę musiała je brać. Ale z innych powodów - wyregulowania tego co trzeba ( z tym również jest problem). Ale to już nie ten wątek

Problemy z trądzikiem mogą wynikać z problemów z hormonami (nadmiarem czy niedoborem czegoś czy jak to się określa) i czasem to trzeba wyregulować tabletkami antykoncepcyjnymi. Mnie pani dermatolog powiedziała, że jak kłopoty z trądzikiem się nie zmniejszą to za kilka miesięcy zaczniemy nową kurację z jakimiś tabletkami, ale przy nich właśnie trzeba brać też anty. Ale to już nie ten temat.

[pixie088]

Napisane przez dzoana11

Problemy z trądzikiem mogą wynikać z problemów z hormonami (nadmiarem czy niedoborem czegoś czy jak to się określa) i czasem to trzeba wyregulować tabletkami antykoncepcyjnymi. Mnie pani dermatolog powiedziała, że jak kłopoty z trądzikiem się nie zmniejszą to za kilka miesięcy zaczniemy nową kurację z jakimiś tabletkami, ale przy nich właśnie trzeba brać też anty. Ale to już nie ten temat.

Taak, byłam u pani ginekolog. Powiedziała mi "masz zbyt mało kobiecych hormonów." Po czym spojrzała na mnie (waże 53kg przy 175cm) "U dziewczyn wyglądających takich jak ty zdarza się to bardzo często."

Napisane przez pastelowa22

to tak, jak odstawisz chleb zbożowy to schudniesz w moim przypadku tak było i to szybko poleciały centymetry

Przerzuciłam się na chleb na zakwasie. Nie najlepiej, ale w końcu lepsze to niż zwykły biały? Skład -> mąka pszenną z pełnego przemiału ponad 2000typ, mąka pszenna typ 700, mąka żytnia typ700, woda i zakwas bez użycia drożdży.

[ankamala1]

podczas diety warto pić siemie lniane Bardzo dobrze działa na wzdęcia i inne objawy. Sposób pokazała mi kiedyś moja mama i ja ją stosuje również. Siemie znajdziesz w każde aptece

[pastelowa22]

Napisane przez pixie088

Taak, byłam u pani ginekolog. Powiedziała mi "masz zbyt mało kobiecych hormonów." Po czym spojrzała na mnie (waże 53kg przy 175cm) "U dziewczyn wyglądających takich jak ty zdarza się to bardzo często."

to na podstawie Twojego wyglądu wiedziała że "masz zbyt mało kobiecych hormonów" poprostu brak słów z jednoczesną nerwicą na co niektórych wszechwiedzących lekarzy... mi ginekolog powiedział że nie zrobi mi badań na hormony no bo to przecież trądzik a on się skórą nie zajmuje...

[alkaxy]

Jak podejrzewacie podłoże hormonalne najlepiej wybrać się do endokrynologa.

[pixie088]

Napisane przez pastelowa22

to na podstawie Twojego wyglądu wiedziała że "masz zbyt mało kobiecych hormonów" poprostu brak słów z jednoczesną nerwicą na co niektórych wszechwiedzących lekarzy... mi ginekolog powiedział że nie zrobi mi badań na hormony no bo to przecież trądzik a on się skórą nie zajmuje...

Taak. Ale później zrobiła mi USG. Okazało się to poniekąd prawdą. Wysłała mnie na badanie krwi. Wyniki będę mogła zobaczyć dopiero pod koniec sierpnia A na moje pytania dotyczące trądziku spojrzała na mnie drugi raz i zapytała się jakie zastrzeżenia mam do swojej skóry. Faktycznie niepotrzebnie użyłam tego dnia korektoru. Ale dodała, że hormony to jedna sprawa, a skóra - druga. I że nigdy więcej mam tego ze sobą nie łączyć. A moje "problemy z hormonami nie mają żadnego wpływu na skórę". Ciekawe czy słyszała np o takiej diane 35. Która jest przepisywana konkretnie - w walce z trądzikiem.

[pastelowa22]

Napisane przez pixie088

Taak. Ale później zrobiła mi USG. Okazało się to poniekąd prawdą. Wysłała mnie na badanie krwi. Wyniki będę mogła zobaczyć dopiero pod koniec sierpnia A na moje pytania dotyczące trądziku spojrzała na mnie drugi raz i zapytała się jakie zastrzeżenia mam do swojej skóry. Faktycznie niepotrzebnie użyłam tego dnia korektoru. Ale dodała, że hormony to jedna sprawa, a skóra - druga. I że nigdy więcej mam tego ze sobą nie łączyć. A moje "problemy z hormonami nie mają żadnego wpływu na skórę". Ciekawe czy słyszała np o takiej diane 35. Która jest przepisywana konkretnie - w walce z trądzikiem.

pewnie chciałaby żebyś poszła do niej prywatnie a tak na serio, ja nie wiem czy Ci lekarze myślą że same "tempaki" przychodzą do nich?! chociaż tyle że Cie na to badanie krwi wysłała....
ja usłyszałam od dermatologa że dieta nie ma związku z trądzikiem, jedynie w przypadku 5% osób które mają trądzik, że internet to zło bo ludzie tam głupoty piszą, także dieta bezglutenowa, unikanie nabiału, czy trądzik spowodowany alergią to wg mojej dermy czysta bzdura...

phi ja i tak swoje wiem

[pixie088]

Ale z drugiej strony.. Przeglądam te wszystkie wątki na wizazu. I niemal każda dziewczyna, która walczy z trądzikiem - jest na diecie. A nie pomaga jej to w ogóle. Ale mimo to brnie w to dalej w nadziei, że jeszcze jest szansa na jakiekolwiek efekty. Sama w tym wszystkim siedzę już siedem miesięcy ;] Więc może akurat z tym należałoby się zgodzić z dermatologami?

[pastelowa22]

Napisane przez pixie088

Ale z drugiej strony.. Przeglądam te wszystkie wątki na wizazu. I niemal każda dziewczyna, która walczy z trądzikiem - jest na diecie. A nie pomaga jej to w ogóle. Ale mimo to brnie w to dalej w nadziei, że jeszcze jest szansa na jakiekolwiek efekty. Sama w tym wszystkim siedzę już siedem miesięcy ;] Więc może akurat z tym należałoby się zgodzić z dermatologami?

ja jestem zdania że sama dieta trądziku nie wyleczy, ale dużo pomoże sama widzę po obie że jak zjem chipsy wieczorem to rano mam krostki dookoła ust. wcześniej jak jadłam dużo pieczywa to widziałam że po 3 dniach pojawiały mi się krosty na brodzie. teraz stosuję dietę bezglutenową (od 1,5 miesiąca) potem dołożyłam epiduo i widzę duże efekty