|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
|
Problem z suczką i szczeniętami
Dziewczyny mam pytanie.
Znalazłyśmy około dwóch miesięcy temu suczkę, postanowiliśmy ją przygarnąć. Piesek bardzo kochany, szybko zdobył serce wszystkich domowników. Problem w tym, że okazało się i to niedawno, że jest w ciąży. Dwa dni temu urodziło się pięć szczeniaczków. Wydaje mi się jednak, ze zachowanie mojego psa jest dość dziwne, zawsze słyszałam, że suka nie dopuszcza nikogo do młodych i praktycznie od nich nie odchodzi. Natomiast moja raczej nie jest " tak bardzo " za swoimi szczeniakami. Co prawda karmi je, wylizuje, ale często odchodzi od młodych, żeby położyć się na podłodze, czasami nawet odchodzi, gdy piesek pije mleczko. Nie miałam nigdy psa, tym bardziej małych szczeniaczków, więc powiedzcie mi czy powinnam się zacząć martwić i co ewentualnie robić? Dodam jeszcze, że suczka jest młoda, ma około roku.
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
Edytowane przez Katiusia Czas edycji: 2012-06-28 o 13:34 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Daruję sobie moralizatorskie zapędy o sterylizacji aborcyjnej czy uśpieniu szczeniąt jako ślepego miotu, gdy nie ma się pojęcia o odchowaniu i opiece nad szczeniętami i suką po porodzie.
Radzę jedno: skontaktować się z weterynarzem i pobliskimi hodowcami. Oni są najbardziej kompetentni do udzielania odpowiednich rad.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
Edytowane przez Katiusia Czas edycji: 2012-06-28 o 13:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
Istnieje jeszcze usypianie ślepego miotu, no ale trudno, stało się ![]() Takie a nie inne zachowanie suki może wynikać z bardzo młodego wieku, za młodego na szczenięta. Jeśli maluchom nic sie nie dzieje, nie tracą na wadze i nie ma problemów to się niczym nie przejmuj. Przyzwyczajaj je już do dotyku człowieka i zadbaj o ich socjalizację i znalezienie domów, które zobowiążą się dokonać sterylizacji po osiągnięciu określonego wieku
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
Maluchom na szczęście nic się nie dzieje, na wadze wręcz przybierają w oczach ![]() Bo ogólnie też jestem za sterylizacją psów, mieliśmy to zrobić w sierpniu, a jej ciąża generalnie nie wynikła z naszego zaniedbania. W każdym razie dziękuję za odpowiedź. ![]()
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Pokój
Wiadomości: 305
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
nie koniecznie suka musi sie rzucac na kazdego kto podejdzie do szczeniaczkow... moze ma do was duze zaufanie i czuje ze nie chcecie jej nic zrobic... co do tego ze od nich odchodzi to normalne bo kazdy chce miec trolche wytchnienia od dziecka a co dopiero jak ma sie ich 5
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Trochę się już uspokoiłam tym bardziej, że wczoraj zaczęła się jakby bardziej nimi interesować. Zresztą ona nigdy nie lubiła leżeć na kocu, zawsze na podłodze, szczególnie jak tak ciepło jest, a ona jest dość kudłata
![]() To fakt, do nas ma chyba zaufanie, bo wszyscy domownicy mogą przyjść nawet dotknąć szczeniaka, ale wczoraj dwa razy przyszli goście, strasznie na nich warczała i szczekała ![]()
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 364
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
Odnośnie problemu Autorki - zwierzę Wam ufa, nic dziwnego że możecie mieć dostęp do szczeniąt. ![]() W odchodzeniu od miotu natomiast nie ma nic anormalnego. Problem zaczyna się, kiedy matka na dobre trafi zainteresowanie miotem.
__________________
Zobaczyć świat w ziarenku piasku,
Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie – nieskończoność czasu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
a) co roku rodzi się kilkaset tysięcy niechcianych szczeniąt/kociąt które trafiają do schronisk, w których to siedzi tych zwierząt jeszcze więcej i co najmniej połowa z nich będzie tam siedziała do końca życia (ale w sumie co to za życie), b) łatwo mówić - oddać ludziom, którzy pokochają - wejdź na dogomanię choćby i zobacz jak trudno znaleźć psom domy, nie mówiąc już o tym, że te domy muszą być dobre i sprawdzone, żeby nie stało się tak jak z mamą szczeniąt - nie dość, że w ciąży, to jeszcze ją wywalili. Autorko - zacznij szukać domów dla szczeniaczków już teraz. Podstawą są dobre zdjęcia ![]() Ja jestem za sterylką aborcyjną, za usypianiem ślepych miotów bo inaczej nie da rady opanować tej tragedii bezdomności. Nie jest fajnie oddawać szczeniaki do uśpienia, ale nie można mieć klapek na oczach i patrzeć krótkowzrocznie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
![]()
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Ja, jeśli już, jestem za sterylizacją aborcyjną. Jestem za sterylizacją w ogóle, żeby do ciąży nie doszło, ale w tym przypadku widzimy, że takie coś nie miało szansy się wydarzyć. I mimo, że wiem, że usypianie ślepych miotów w ogólnym rozrachunku jest słusznym działaniem, to sama nie zrobiłabym tego i rozumiem, dlaczego autorka wątku tego nie zrobiła.
Kiedy przygarnia się sukę, to człowiek się od razu przywiązuje. Okazuje się, że ona rodzi małe i to już nie są szczeniaki jakiegoś tam bezdomnego psa, tylko Twojego psa, którego już kochasz. W takim wypadku robi się wszystko, żeby znaleźć nowy dom. I myślę, że autorka wie o tym, że będzie ciężko znaleźć rodziny adopcyjne dla tych szczeniaków, ale mam nadzieję, że jest też świadoma, że żeby nie wiadomo JAK ciężko było, nie wyrzuci ich do lasu, czy tam gdziekolwiek, tylko w kryzysowej sytuacji rodzina i przyjaciele jej pomogą z maluchami, ktoś je przygarnie, a jeden lub dwa może będą mogły zostać w domu. Nie wiem, nie znam sytuacji, ale wierzę, że nie myśli 'jakoś to będzie'. Nikt też nie powiedział, że te psiaki byłyby adoptowane ZAMIAST psa ze schroniska. Ktoś może nie planować posiadania psa w ogóle, a zmienić zdanie, gdy jakiś psiak w okolicy będzie poszukiwał domu. Zdaję sobie sprawę z realiów- wiele schroniskowców nigdy nie znajdzie domów i trzeba robić wszystko, żeby opanować plagę bezdomności. Ale jeśli autorka przemyślała decyzję o zorganizowaniu życia szczeniakom i wie, co się z tym łączy, a mimo to idzie na to- brawa dla niej, bo to szlachetny uczynek. Katiusia, suczka też musi przyzwyczaić się do młodych. Sama widzisz, że jednak nie pozostawia ich samych sobie. Miejcie na nią oko i na to, jak traktuje szczenięta. Jest jeszcze bardzo młoda, więc może mieć problemy z wychowaniem maluchów, ale jak widać, uczy się. I suczka nie powinna warczeć na domowników, kiedy ma małe. Jeśli nie warczy i pozwala wam dotykać i brać na ręce szczeniaki, to znaczy, że wam ufa i tak powinno być. Powinnaś się martwić raczej gdyby nie pozwalała się do nich zbliżać- nie mielibyście możliwości udzielenia im pomocy, gdyby coś się stało, lub kontrolowania ich stanu, a ona tylko stresowałaby szczenięta. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Katiusia, to trzymam kciuki, żeby wszystko zakończyło się szczęśliwe i psiaki znalazły kochające domki. Zrobiłaś dużo dobrego dając jej dom.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Dzięki dziewczyny za wsparcie, naprawdę
![]() Bardzo długo się wahaliśmy czy przygarnąć sunię, bo mamy już kota, a niestety mieszkamy w blokach. Ale była taka kochana, chodziła za nami dwie godziny po lesie i nie mieliśmy serca jej tam zostawić. A podejrzewamy, że jej poprzedni właściciel zapewne widział, że doszło do zbliżenia z innym psem i ją zostawił na tym parkingu przed lasem. Początkowo chcieliśmy znaleźć jej dom, ale tak jak mówię zdobyła nasze serca całkowicie. Jest bardzo kochana, przyjazna ![]() Największym problemem było właśnie to, że jakiś czas temu zorientowaliśmy się że jest w ciąży. Ale teraz jak są już szczeniaczki już jakoś stres mnie minął, szukamy już im domu i wierzę, że znajdziemy. Tylko się zastanawiam jak duze one będą, bo moja Shilka jest przed kolano, a małe są jak na trzeci dzień sporawe i brzuszki im rosną coraz szybciej. Sunie zamierzamy tak jak mówimy niebawem wysterylizować ( nie wiem dokładnie ile po porodzie można, ale się dowiem), zresztą mój kotek, który nie wychodzi na dwór też jest wykastrowany. I jednak widzę, że dba o małe, coraz bardziej. Chyba szybko się uczy, bo przy głośniejszym piśnięciu malucha od razu przybiega zobaczyć co się stało ![]() Także dziękuję jeszcze raz za miłe słowa i porady i trzymajcie kciuki by szczeniaczki rosły zdrowo i szybko znalazły dom ![]()
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 364
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
A czy łatwo mi mówić? Sama byłam w podobnej sytuacji, z tym, że my przygarnęliśmy kotkę (kotka +, jak się okazało, 4 kociaki). Wszystkie znalazły dobre domki. Mam również znajomych, którzy co jakiś czas miewają szczeniaki (niewysterylizowane suki na wsi...), i również nie mają żadnych problemów ze znalezieniem chętnych. Zatem osoby, które nie potrafią, albo mają wyjątkowego pecha, albo źle szukają. Żeby nie było - jestem całkowitą zwolenniczką sterylizacji zwierząt, ale nie akceptuję odbierania życia w taki sposób..
__________________
Zobaczyć świat w ziarenku piasku,
Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie – nieskończoność czasu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() A w jaki akceptujesz ? |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | ||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 364
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Spokojnie dziewczęta, dopóki w dyskusji panuje kultura to uważam, że nie ma za co dawać ostrzeżeń.
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jeśli chcesz, to kopiuj. Z tym, że moja wiadomość nie odnosiła się do osób, które "siedzą w psach od kilkunastu lat". Cytat:
![]() Cytat:
![]() Mam nadzieję, że takie sytuacje są odosobnione - jednak zdanie o mechanizmie adopcji już sobie wyrobiłam. Wzięliśmy psiaka od osoby prywatnej i ma się całkiem dobrze.
__________________
Zobaczyć świat w ziarenku piasku,
Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie – nieskończoność czasu. |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To akceptujesz ? Dla mnie zwierzętom należy się godna śmierć, bez bólu i cierpienia, a w/w sytuacja jest patologią (i obie wiemy, że niestety częstą) Cytat:
Cytat:
Ale z domu tymczasowego czy hodowli ? Myślę, że cała ta dyskusja jest niepotrzebna, bo w końcu wątek Katiusi. Katiusia, napisz się jak się mają szczeniaki i mama ? Mam nadzieję, że wiesz, że lepiej żeby posiedziały z suczką co najmniej do 8 tygodnia życia. ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 230
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
A gdybym chciała się ich po prostu pozbyć, to zapewniam, że można to zrobić w tydzień. Tylko że jakie to są domy: siatkowanie balkonu to bzdura, bo przecież koty nie spadają; kastracja to krzywda dla zwierzęcia, bo przecież ono po tym traci charakter i jest nieszczęśliwe; kotkę wysterylizujemy, ale po pierwszym miocie, bo przecież ona będzie niespełniona życiowo; poprzednie koty wpadły pod samochód, ale przecież kot musi wychodzić, bo inaczej cierpi; poprzedni kot zdechł ze starości, miał 8 lat. Więc jak czytam takie mądrości jak zacytowana wypowiedź, to aż się we mnie gotuje. Rozdać kociaki czy szczeniaki to żadna sztuka, sztuką jest znaleźć im dom, w którym będzie im się dobrze żyło przez kilkanaście lat. I jeszcze a propo's argumentu, że może ktoś by wcale nie miał psa czy kota, gdyby nie pojawiły się w sąsiedztwie do wzięcia - dla mnie to nie jest żaden argument. No to nie miałby psa czy kota, też mi strata. Moim zdaniem zwierzę to powinien być przywilej i "towar luksusowy", że tak się nieładnie wyrażę. Powinny się ustawiać kolejki po każde zwierzę w potrzebie. A to się nigdy nie stanie, jeśli nie ograniczy się populacji. Katiusia, przepraszam bardzo za potężny offtopic. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Tak, tak wiem, że muszą posiedzieć ok. 2 miesięcy. A może mogłybyście mi też udzielić informacji jak to jest ze szczepieniami, czy ja musze je zaszczepić, czy już nowy właściciel raczej tym będzie się zajmować? I co z wychodzeniem na dwór, kiedy już można zacząć je wyprowadzać?
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
To fajnie, że tak rozwija się sytuacja. Sama wiesz, że suczka jest w bardzo młodym wieku, to jej pierwsze (i ostatnie mam nadzieję) szczeniaki więc musiała się jakoś odnaleźć w nowej sytuacji.
Ze szczepieniami to jest tak - co weterynarz to inna metoda. Ogólnie nie należy szczepić szczeniąt poniżej około 6 tygodnia życia. Za to możesz je już odrobaczyć w wieku 3-4 tygodni pierwszy raz. Przed każdym szczepieniem, minimum tydzień wcześniej powinny być znów odrobaczone (preparatem dla szczeniąt np. Drontal Junior). Po skończeniu tego 6 tygodnia i odrobaczeniu szczeniaki można zaszczepić na nosówkę i parwowirozę, następne szczepienia możne wykonać już przyszły właściciel, i są to szczepionki kombinowane najczęściej (to samo plus leptospiroza, kaszel kennelowy i Rubarth). Szczepionka w nowym domu powinna być powtórzona dwukrotnie (według tego schematu szczepień). Co do wychodzenia na dwór - jeśli mieszkasz w bloku więc nie radziłabym wychodzić na trawnik w okresie krótszym nić 2-3 tygodnie po szczepieniu, gdyż nie ma co się oszukiwać, każdy pies, szczepiony i nieszczepiony z niego korzysta. No i lepiej żeby nie kontaktowały się z innymi psami. To jest tylko moje zdanie na ten temat, Twój weterynarz może zalecić inny kalendarz szczepień. A i pamiętaj, ze jak małe będą miały około 5 tygodni to możesz odrobaczyć też suczkę. Czyli tak reasumując : - pierwsze odrobaczenie 3 tydzień, potem przed każdym szczepieniem, - pierwsze szczepienie co najmniej w 6 tygodniu (w 5 kolejne odrobaczenie małych i mamy tym razem) -drugie szczepienia po około miesiącu - i to leży w gestii nowego właściciela lub Ciebie, o ile jeszcze będziesz miała je w domu, - trzecie, w około 16tym tygodniu życia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Cytat:
![]() Dziękuję za obszerną odpowiedź. ![]() ![]()
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 364
|
Dot.: Problem z suczką i szczeniętami
Koniec OT.
![]()
__________________
Zobaczyć świat w ziarenku piasku,
Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie – nieskończoność czasu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:21.