wakacje 2012 with work

**dave93** · 2012-02-20, 14:56

Hej

Wątek zakładam głównie dla przedziału wiekowego 18+ ale jeśli z młodszych ma ktoś jakieś doświadczenie to zapraszam również.

Wiadomo, że najprościej zwiedzić świat płacąc za to kupe siana... 2 tygodnie obozu 3kafle, wyjazd na weekend 5 stów, jakaś wycieczka znów parę stów leci... dodamy do tego alko i okaże się, że w ciągu kilku lat można rozpierdzielić kwote, o której nie jedna rodzina w Polsce marzy dosłownie.

A można wiele rzeczy zrobić taniej tylko trzeba chcieć! Można lecieć do Los Angeles za 10 kawałków ale można też mieć niesamowitą przygode w Mediolanie za 2stówki... i uwierzcie mi, że kwoty które podaje osobiscie przetestowałem. Liczy się pomysł, chęć i działanie!

Najbliższe wakacje chciałbym spędzić inaczej. Na pewno nie mam zamiaru aby moje pieniądze dały zarobić biurom podróży czy innym firmom nastawionym na zysk a dodatkowo chciałbym wydać jak najmniej, przeżyć ciekawą przygodę i może popracować.

Dlatego mam takie pytanie - czy ktoś z Was pracował w wakacje w jakimś zagranicznym kurorcie typu Lloret, Majorka czy Rimini? Jak było z pracą i zarobkami?

Jeśli ktoś byłby chętny na taki wyjazd to także zapraszam do dyskusji - pokażmy, że można inaczej!

Yani · 2012-02-28, 23:08

Ciekawy pomysł. Ja jak szukałam pracy na wakacje to wyskoczyła mi cała masa ofert wyjazdu zagranicę jako animator w hotelu. Sama zaczełam zastanawiać się nad taką opcją, ale własnie wolałabym jechać z kimś i najpierw dowiedzieć się coś o tym od kogoś, kto był na takim wyjeździe.

2012-02-20, 14:56	#1
dave93 BAN stały Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 21	wakacje 2012 with work Hej Wątek zakładam głównie dla przedziału wiekowego 18+ ale jeśli z młodszych ma ktoś jakieś doświadczenie to zapraszam również. Wiadomo, że najprościej zwiedzić świat płacąc za to kupe siana... 2 tygodnie obozu 3kafle, wyjazd na weekend 5 stów, jakaś wycieczka znów parę stów leci... dodamy do tego alko i okaże się, że w ciągu kilku lat można rozpierdzielić kwote, o której nie jedna rodzina w Polsce marzy dosłownie. A można wiele rzeczy zrobić taniej tylko trzeba chcieć! Można lecieć do Los Angeles za 10 kawałków ale można też mieć niesamowitą przygode w Mediolanie za 2stówki... i uwierzcie mi, że kwoty które podaje osobiscie przetestowałem. Liczy się pomysł, chęć i działanie! Najbliższe wakacje chciałbym spędzić inaczej. Na pewno nie mam zamiaru aby moje pieniądze dały zarobić biurom podróży czy innym firmom nastawionym na zysk a dodatkowo chciałbym wydać jak najmniej, przeżyć ciekawą przygodę i może popracować. Dlatego mam takie pytanie - czy ktoś z Was pracował w wakacje w jakimś zagranicznym kurorcie typu Lloret, Majorka czy Rimini? Jak było z pracą i zarobkami? Jeśli ktoś byłby chętny na taki wyjazd to także zapraszam do dyskusji - pokażmy, że można inaczej!

2012-02-28, 23:08	#2
Yani Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 271	Dot.: wakacje 2012 with work Ciekawy pomysł. Ja jak szukałam pracy na wakacje to wyskoczyła mi cała masa ofert wyjazdu zagranicę jako animator w hotelu. Sama zaczełam zastanawiać się nad taką opcją, ale własnie wolałabym jechać z kimś i najpierw dowiedzieć się coś o tym od kogoś, kto był na takim wyjeździe.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)