Okres a wyjazd w teren

mala19olkapom · 2012-07-22, 20:43

Otóż, jutro wyjeżdżam na trzy dni pod namiot, i jak zazwyczaj w takich sytuacjach bywa, dziś po południu dostałam okresu. Problem w tym, że to wyprawa piesza, planujemy rozbić się na dziko w lesie. Do tej pory nie przeszkadzały mi brak normalnej toalety i prysznica, jednak jak pogodzić takie warunki z okresem? Myślałam już nawet żeby nie jechać, ale nie chciałabym z takiego powodu rezygnować z długo oczekiwanego wyjazdu

zabieram tampony i nawilżane chusteczki dla niemowląt, ale boję się że od takiego poziomu higieny nabawię się jakiegoś paskudztwa (pewnie w program wejdzie jeszcze kąpiel w jeziorze...). Co radzicie dziewczyny? Może macie pomysł co jeszcze zabrać żeby przez te trzy dni utrzymać wystarczającą higienę?

Disy · 2012-07-22, 20:50

Są specjalne chusteczki takie typowe do higieny intymnej- będą lepsze w "te" miejsca od tych dla niemowląt. Może jakiś baniak z wodą i małą miedniczkę+ płyn do higieny intymniej, żebyś się chociaż "tam" trochę podmyła

truskawk_a · 2012-07-22, 20:55

Pomyślałam o wodzie butelkowej, podmyć się płynem do higieny. Może będzie niedaleko jakiś sklepik, aby kupić wodę? Bo tak baniak ciągnąć ze sobą, to ciężko trochę.

laisla · 2012-07-22, 21:00

Wygodniej jednak chusteczki do higieny intymnej, no i tampony plus podpaska w razie czego. Współczuję swoją drogą

Ja tak kombinuję wyjazdy aby ominąć strategiczne dni, ale nie zawsze się udaje

mala19olkapom · 2012-07-22, 21:05

Dokładnie, zwłaszcza gdy idzie kilka osób, w większości pracujących - trzeba się dostosować przede wszystkim do urlopów...

Chatul · 2012-07-22, 21:09

Cytat:

Napisane przez mala19olkapom

zabieram tampony i nawilżane chusteczki dla niemowląt, ale boję się że od takiego poziomu higieny nabawię się jakiegoś paskudztwa (pewnie w program wejdzie jeszcze kąpiel w jeziorze...).

A masz w ogóle skłonność do łapania różnych paskudztw?
No i koniecznie sprawdź skład tych chusteczek nawilżanych. Sporo chusteczek jest nasączanych substancjami, które niekoniecznie są dobre do miejsc intymnych.

mala19olkapom · 2012-07-22, 21:12

Nagietek lekarski - nie znalazłam nic żeby się nie nadawał

nie nie mam, jeszcze nigdy nic nie złapałam mimo że wiele razy kąpałam się w jeziorze również w czasie okresu, ale pierwszy raz przez trzy dni nie będę miała jak wziąć prysznicu [prysznica? przysznic? xD] :P

Chatul · 2012-07-22, 21:49

Cytat:

Napisane przez mala19olkapom

Nagietek lekarski - nie znalazłam nic żeby się nie nadawał

Te chusteczki są nasączane samym nagietkiem lekarskim?

Cytat:

nie nie mam, jeszcze nigdy nic nie złapałam mimo że wiele razy kąpałam się w jeziorze również w czasie okresu, ale pierwszy raz przez trzy dni nie będę miała jak wziąć prysznicu [prysznica? przysznic? xD] :P

To moim zdaniem nie masz się czego obawiać

Cytat:

prysznicu [prysznica? przysznic? xD] :P

„Prysznica” albo „prysznicu”, choć to drugie jest rzadsze i przez to mniej zalecane

amia · 2012-07-25, 07:09

Mi się spóźnia 2 dni, a jutro i w piątek muszę siedzieć 5/6 godzin w 1 miejscu i tam chyba nie ma łazienki, a pierwsze 3 dni to masakra, w sumie nie wiem co zrobić.

**201604181004** · 2012-07-25, 10:33

podpasek nie wymienia się co godzinę

a w sytuacjach ekstremalnych największa nocna plus tampon i da radę przeżyć jak mus to mus.

Chatul · 2012-07-25, 10:35

Cytat:

Napisane przez amia

Mi się spóźnia 2 dni, a jutro i w piątek muszę siedzieć 5/6 godzin w 1 miejscu i tam chyba nie ma łazienki, a pierwsze 3 dni to masakra, w sumie nie wiem co zrobić.

Znajdź jakiekolwiek ustronne miejsce

Cytat:

Napisane przez drabineczka

podpasek nie wymienia się co godzinę

Zależy jaki kto ma okres.

amia · 2012-07-25, 10:55

2 i 3 dnia nakłam podpaskę i tampon i co godzinę muszę zmieniać 1 i 2, a nie chcę 6 razy wychodzić przy wszystkich do toalety, której chyba nawet tam nie ma.

**201604181004** · 2012-07-25, 11:08

To dziwne jeśli ktoś zakładając największą możliwą podpaskę z serii na noc, musi ją wymieniać w ciągu niecałej godziny. Jeśli tak to prędzej bałabym się anemii i tego ze coś jest nie tak.

amia · 2012-07-25, 11:21

Miałam iść do ginekologa, bo przyjaciółka też mi kazała, ale przecież nie tylko ja tak mam. I w sumie to muszę tam być, a nie bardzo wiem co zrobić.
To może być związane z anemia?

Chatul · 2012-07-25, 11:39

Cytat:

Napisane przez amia

2 i 3 dnia nakłam podpaskę i tampon i co godzinę muszę zmieniać 1 i 2, a nie chcę 6 razy wychodzić przy wszystkich do toalety, której chyba nawet tam nie ma.

Jak masz potrzebę, to wychodź i 60 razy. To kwestia Twojej higieny i Twojego zdrowia.

Cytat:

Napisane przez drabineczka

To dziwne jeśli ktoś zakładając największą możliwą podpaskę z serii na noc, musi ją wymieniać w ciągu niecałej godziny. Jeśli tak to prędzej bałabym się anemii i tego ze coś jest nie tak.

To, co opisała autorka wątku faktycznie jest nieprawidłowe, bo trwa bardzo długo. Gdyby to trwało przez powiedzmy 5 pierwszych godzin okresu, a potem byłoby już niewielkie krwawienie, to bym się nie przejmowała, ale 2 dni bardzo mocnego krwawienia to nie przelewki.

Cytat:

Napisane przez amia

Miałam iść do ginekologa, bo przyjaciółka też mi kazała, ale przecież nie tylko ja tak mam. I w sumie to muszę tam być, a nie bardzo wiem co zrobić.
To może być związane z anemia?

KONIECZNIE idź do ginekologa. Tak, takie krwawienia mogą powodować anemię.

amia · 2012-07-25, 11:49

Moja koleżanka z klasy, która ma anemie jest naprawdę bardzo, bardzo chuda, blada i często mdleje, ja nie mam żadnych objawów i to chyba szybko nie da się mieć. Pierwszy dzień jest normalny, 2 to tragedia, bo pomaga mi tylko nurofen forte i nic nie mogę praktycznie zrobić z bólu, 3 tak samo. Ale słyszałam, że niektóre dziewczyny z bólu muszą jechać do szpitala po zastrzyk. A jak zacznie mi się w poniedziałek to przeważnie kończy jakoś w sobotę.

Obawiam się jutra i piątku, głupio mi tez przerywać facetowi prowadzenie ciągłym wychodzeniem, a jeśli nie będzie łazienki, nie chcę zrezygnować, może zapytam czy mogę być tylko na połowie.

Chatul · 2012-07-25, 11:55

Cytat:

Napisane przez amia

Moja koleżanka z klasy, która ma anemie jest naprawdę bardzo, bardzo chuda, blada i często mdleje, ja nie mam żadnych objawów i to chyba szybko nie da się mieć. Pierwszy dzień jest normalny, 2 to tragedia, bo pomaga mi tylko nurofen forte i nic nie mogę praktycznie zrobić z bólu, 3 tak samo. Ale słyszałam, że niektóre dziewczyny z bólu muszą jechać do szpitala po zastrzyk. A jak zacznie mi się w poniedziałek to przeważnie kończy jakoś w sobotę.

Idź do lekarza, on powinien Cię pokierować na odpowiednie badania.
Tylko nie daj sobie wcisnąć tabletek antykoncepcyjnych „na uregulowanie cyklu i zmniejszenie krwawień”. Najpierw musisz wiedzieć dlaczego masz takie mocne krwawienia. Może to „taka uroda”, a może jakiś poważny problem.

Cytat:

Obawiam się jutra i piątku, głupio mi tez przerywać facetowi prowadzenie ciągłym wychodzeniem, a jeśli nie będzie łazienki, nie chcę zrezygnować, może zapytam czy mogę być tylko na połowie.

Wychodzenie co godzinę, to nie takie „ciągłe wychodzenie”

Nie sądzę, by to komuś przeszkadzało.

Kolor Bzu · 2012-07-25, 11:57

Koniecznie idź do lekarza bo to może być groźne dla Twojego zdrowia. Wiem co mówię, bo sama miewałam takie okresy, że mi najgrubsza podpaska potrafiła w ciągu 45 min. lekcji przeciec i kiedyś jak wstałam po matematyce to całe krzesło było umazane moją krwią, bo przesiąkło przez podpaskę, majtki i spodnie

amia · 2012-07-25, 11:59

Cytat:

Napisane przez Kolor Bzu

Koniecznie idź do lekarza bo to może być groźne dla Twojego zdrowia. Wiem co mówię, bo sama miewałam takie okresy, że mi najgrubsza podpaska potrafiła w ciągu 45 min. lekcji przeciec i kiedyś jak wstałam po matematyce to całe krzesło było umazane moją krwią, bo przesiąkło przez podpaskę, majtki i spodnie

Skąd ja to znam..

Cytat:

Napisane przez Chatul

Wychodzenie co godzinę, to nie takie „ciągłe wychodzenie”

Nie sądzę, by to komuś przeszkadzało.

Tylko się zastanawiam co jeśli tam nie ma toalety

Chatul · 2012-07-25, 12:19

Cytat:

Napisane przez amia

Tylko się zastanawiam co jeśli tam nie ma toalety

A co to za miejsce, że ma nie być toalety? Jak nie ma toalety, to miejsce jest chyba daleko od cywilizacji, a w takiej okolicy jest sporo ustronnych miejsc

amia · 2012-07-25, 12:24

Właśnie w centrum, szkoła jazdy, taka malutka, oj w razie czego polecę do galerii

No_To_Co · 2012-07-25, 20:49

Co ja bym wzięła na Twoim miejscu?
1. zamiast butelek z wodą, które już gdzieś tu się przewinęły, kupiłabym nawilżane chusteczki do higieny intymnej
2. podpaski i tampony (te drugie, jakby kąpiel w jeziorze miała wypalić)
3. na wszelki wypadek kilka dodatkowych par majtek i jakieś spodenki, gdyby doszło do "katastrofy"
4. coś do przeprania ewentualnie zabrudzonych ciuchów (przynajmniej ja mam b.obfite okresy i wiem, że bym musiała wziąć jakieś mydełko czy coś... - "Biały jeleń" - polecam

)

laisla · 2012-07-26, 01:53

Cytat:

Napisane przez Kolor Bzu

Koniecznie idź do lekarza bo to może być groźne dla Twojego zdrowia. Wiem co mówię, bo sama miewałam takie okresy, że mi najgrubsza podpaska potrafiła w ciągu 45 min. lekcji przeciec i kiedyś jak wstałam po matematyce to całe krzesło było umazane moją krwią, bo przesiąkło przez podpaskę, majtki i spodnie

Ja w tym najgorszym (jednym na szczęście) dniu siadam na ..jakiejś teczce, którą ze sobą wszędzie noszę niby z jakimiś dokumentami

przynajmniej komuś krzesła nie usmaruję

Także, choć rzadko, mimo i tamponu i podpaski maxi bywają wpadki.

amia · 2012-07-26, 07:44

Cytat:

Napisane przez laisla

Ja w tym najgorszym (jednym na szczęście) dniu siadam na ..jakiejś teczce, którą ze sobą wszędzie noszę niby z jakimiś dokumentami

przynajmniej komuś krzesła nie usmaruję

Także, choć rzadko, mimo i tamponu i podpaski maxi bywają wpadki.

Zapamiętam sobie to z teczką

A ja tak jak myślałam dostałam dzisiaj czyli wtedy kiedy mam teorie będzie najgorzej, trochę mi głupio mu przerywać co godzinę z pytaniem czy mogę do łazienki...

Visez · 2012-07-26, 11:18

Polecam takie https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ra-wersja.html U mnie sprawdzały się idealnie, co prawda nie w tak ekstremalnych warunkach jak las, ale podczas zjazdów gdzie zajęcia miałam od 8 rano do 21

2012-07-22, 20:43	#1
mala19olkapom Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 16	Okres a wyjazd w teren Otóż, jutro wyjeżdżam na trzy dni pod namiot, i jak zazwyczaj w takich sytuacjach bywa, dziś po południu dostałam okresu. Problem w tym, że to wyprawa piesza, planujemy rozbić się na dziko w lesie. Do tej pory nie przeszkadzały mi brak normalnej toalety i prysznica, jednak jak pogodzić takie warunki z okresem? Myślałam już nawet żeby nie jechać, ale nie chciałabym z takiego powodu rezygnować z długo oczekiwanego wyjazdu zabieram tampony i nawilżane chusteczki dla niemowląt, ale boję się że od takiego poziomu higieny nabawię się jakiegoś paskudztwa (pewnie w program wejdzie jeszcze kąpiel w jeziorze...). Co radzicie dziewczyny? Może macie pomysł co jeszcze zabrać żeby przez te trzy dni utrzymać wystarczającą higienę?

2012-07-22, 20:50	#2
Disy Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 90	Dot.: Okres a wyjazd w teren Są specjalne chusteczki takie typowe do higieny intymnej- będą lepsze w "te" miejsca od tych dla niemowląt. Może jakiś baniak z wodą i małą miedniczkę+ płyn do higieny intymniej, żebyś się chociaż "tam" trochę podmyła __________________ Marzenia kształtują naszą wyobraźnię. Edytowane przez Disy Czas edycji: 2012-07-22 o 20:51

2012-07-22, 20:55	#3
truskawk_a Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 379	Dot.: Okres a wyjazd w teren Pomyślałam o wodzie butelkowej, podmyć się płynem do higieny. Może będzie niedaleko jakiś sklepik, aby kupić wodę? Bo tak baniak ciągnąć ze sobą, to ciężko trochę.

2012-07-22, 21:00	#4
laisla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 21 825	Dot.: Okres a wyjazd w teren Wygodniej jednak chusteczki do higieny intymnej, no i tampony plus podpaska w razie czego. Współczuję swoją drogą Ja tak kombinuję wyjazdy aby ominąć strategiczne dni, ale nie zawsze się udaje

2012-07-22, 21:05	#5
mala19olkapom Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 16	Dot.: Okres a wyjazd w teren Dokładnie, zwłaszcza gdy idzie kilka osób, w większości pracujących - trzeba się dostosować przede wszystkim do urlopów...

2012-07-22, 21:12	#7
mala19olkapom Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 16	Dot.: Okres a wyjazd w teren Nagietek lekarski - nie znalazłam nic żeby się nie nadawał nie nie mam, jeszcze nigdy nic nie złapałam mimo że wiele razy kąpałam się w jeziorze również w czasie okresu, ale pierwszy raz przez trzy dni nie będę miała jak wziąć prysznicu [prysznica? przysznic? xD] :P Edytowane przez mala19olkapom Czas edycji: 2012-07-22 o 21:15

2012-07-25, 07:09	#9
amia Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 224	Dot.: Okres a wyjazd w teren Mi się spóźnia 2 dni, a jutro i w piątek muszę siedzieć 5/6 godzin w 1 miejscu i tam chyba nie ma łazienki, a pierwsze 3 dni to masakra, w sumie nie wiem co zrobić.

2012-07-25, 10:33	#10
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 595	Dot.: Okres a wyjazd w teren podpasek nie wymienia się co godzinę a w sytuacjach ekstremalnych największa nocna plus tampon i da radę przeżyć jak mus to mus.

2012-07-25, 10:55	#12
amia Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 224	Dot.: Okres a wyjazd w teren 2 i 3 dnia nakłam podpaskę i tampon i co godzinę muszę zmieniać 1 i 2, a nie chcę 6 razy wychodzić przy wszystkich do toalety, której chyba nawet tam nie ma.

2012-07-25, 11:08	#13
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 595	Dot.: Okres a wyjazd w teren To dziwne jeśli ktoś zakładając największą możliwą podpaskę z serii na noc, musi ją wymieniać w ciągu niecałej godziny. Jeśli tak to prędzej bałabym się anemii i tego ze coś jest nie tak.

2012-07-25, 11:21	#14
amia Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 224	Dot.: Okres a wyjazd w teren Miałam iść do ginekologa, bo przyjaciółka też mi kazała, ale przecież nie tylko ja tak mam. I w sumie to muszę tam być, a nie bardzo wiem co zrobić. To może być związane z anemia? Edytowane przez amia Czas edycji: 2012-07-25 o 11:22

2012-07-25, 11:49	#16
amia Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 224	Dot.: Okres a wyjazd w teren Moja koleżanka z klasy, która ma anemie jest naprawdę bardzo, bardzo chuda, blada i często mdleje, ja nie mam żadnych objawów i to chyba szybko nie da się mieć. Pierwszy dzień jest normalny, 2 to tragedia, bo pomaga mi tylko nurofen forte i nic nie mogę praktycznie zrobić z bólu, 3 tak samo. Ale słyszałam, że niektóre dziewczyny z bólu muszą jechać do szpitala po zastrzyk. A jak zacznie mi się w poniedziałek to przeważnie kończy jakoś w sobotę. Obawiam się jutra i piątku, głupio mi tez przerywać facetowi prowadzenie ciągłym wychodzeniem, a jeśli nie będzie łazienki, nie chcę zrezygnować, może zapytam czy mogę być tylko na połowie.

2012-07-25, 11:57	#18
Kolor Bzu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 023	Dot.: Okres a wyjazd w teren Koniecznie idź do lekarza bo to może być groźne dla Twojego zdrowia. Wiem co mówię, bo sama miewałam takie okresy, że mi najgrubsza podpaska potrafiła w ciągu 45 min. lekcji przeciec i kiedyś jak wstałam po matematyce to całe krzesło było umazane moją krwią, bo przesiąkło przez podpaskę, majtki i spodnie

2012-07-25, 12:24	#21
amia Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 224	Dot.: Okres a wyjazd w teren Właśnie w centrum, szkoła jazdy, taka malutka, oj w razie czego polecę do galerii

2012-07-25, 20:49	#22
No_To_Co Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 364	Dot.: Okres a wyjazd w teren Co ja bym wzięła na Twoim miejscu? 1. zamiast butelek z wodą, które już gdzieś tu się przewinęły, kupiłabym nawilżane chusteczki do higieny intymnej 2. podpaski i tampony (te drugie, jakby kąpiel w jeziorze miała wypalić) 3. na wszelki wypadek kilka dodatkowych par majtek i jakieś spodenki, gdyby doszło do "katastrofy" 4. coś do przeprania ewentualnie zabrudzonych ciuchów (przynajmniej ja mam b.obfite okresy i wiem, że bym musiała wziąć jakieś mydełko czy coś... - "Biały jeleń" - polecam )

2012-07-26, 11:18	#25
Visez Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Trele Morele Wiadomości: 14 318	Dot.: Okres a wyjazd w teren Polecam takie https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ra-wersja.html U mnie sprawdzały się idealnie, co prawda nie w tak ekstremalnych warunkach jak las, ale podczas zjazdów gdzie zajęcia miałam od 8 rano do 21

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)