|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 20
|
temat teściowa czyli sobie ponarzekam :)
Witam
Nie mogę ponarzekać mężowi ani znajomym więc się chociaż tutaj wyżalę. Temat teściowa. Mieszkam z nią widzę ją codziennie chciałam się wyprowadzić, ale mąż nie chce. Mamy małe dziecko i tu ma świetne warunki do zabawy, a jak mamy coś wynająć to najwyżej kawalerkę i pewnie musiała bym poszukać pracy a dziecko oddać do żłobka. Wiec tak sobie mieszkamy. Ja z nią nie rozmawiam prawie w cale tylko służbowo i gdy muszę. Jest na emeryturze i nawet własne dzieci ją unikają. Zięć już nie przyjeżdża a druga synowa raz w miesiącu. Do nich nie jeździ. Więc się trochę jej nudzi. Kiedyś robiła mi awantury średnia raz w miesiącu bo nie podobało jej się jak się do niej odzywam i jak zajmuję się dzieckiem. Więc się już do niej nie odzywam jak nie muszę. A dzisiaj taka sytuacja: idę z ogródka do domu a ona idzie z naprzeciwka. Wchodzę do domu a ona za mną z tekstem co mi się nie podoba, że mam taką głupią minę z taką złością jakbym jej w twarz napluła. Ręce opadają. Każde moje spojrzenie, wszystko co robię traktuje jak obrazę majestatu. Nie wiem czy się śmiać czy płakać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 24
|
Dot.: temat teściowa czyli sobie ponarzekam :)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: temat teściowa czyli sobie ponarzekam :)
Prawdziwy problem to masz z mężem, a nie z teściową. Niestety.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: temat teściowa czyli sobie ponarzekam :)
Nie szkoda ci życia na dzielenie domu z taką osobą?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 65
|
Dot.: temat teściowa czyli sobie ponarzekam :)
Porozmawiaj szczerze z mężem i z teściową, nie musicie się zaprzyjaźniać, ale mieszkając pod jednym dachem wypada się przynajmniej "tolerować". A jeśli to nie pomoże, wyprowadźcie się. Mężowi jest tak pewnie wygodniej, ale trzeba się w końcu usamodzielnić, chyba nie chcesz spędzić tak całego życia, pozdrawiam.
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 582
|
Dot.: temat teściowa czyli sobie ponarzekam :)
Masz na myśli teściową czy raczej męża, któremu nie przeszkadza, że żona nie rozmawia z jego matką kiedy nie musi, bo ta jest dla niej nieprzyjemna (domyślam się tej atmosfery, nie wiem czy jest taka cudowna dla małego dziecka), ale nic nie zrobi, bo tak mu wygodniej?
![]()
__________________
Wszystkie nicki zajęte. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: temat teściowa czyli sobie ponarzekam :)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:45.