pomoce naukowe na maturkę:):)

[ewka]

Wi tam wszystkich!!Szczególne buziaczki dla maturzystów!! mam pewien problem otóz moj TŻ ma w piatek maturkę z angileskiego no i ja dzis musze mu zrobic sciągi (bo sie troche wczesniej obijałam a obiecałam mu to) no i sek w tym że nie moge w necie znaleźć rzadnych pomocnych zwrotó i wyrażeń.Nawet nie mam ksiazek a angielskiego bo wzial je ode mnie do nauki macie jakies ciekawe linki??

[ewka]

Hallo!! Nie macie nic?? szkoda oj czuje ze bede nad ty długo siedziec

[cheer]

Nie pomogę ci tym, co napiszę, ale wiesz co? Ja bym wcale nad tym nie siedziała. Matura to matura, było mnóstwo czasu. Nie dość, że Twój facet się nie nauczył, to nawet ściąg dla siebie nie chce mu się robić...

[ewka]

Nie chodzi mi o to...ja sama chciałam mu pomóc....a zresztą to moja sprawa i jego ... to nie jest temat o wyrazaniu opinii i jak po prostu nie chcesz mi pomoc to ok....nie rozumiem takiego podejscia do innych osob..

[Aeterna]

Tak, to będzie temat o wyrażaniu opinii.
(Tak, to głupie pisać komuś ściągi, tak, i ''na dwa dni przed''), tak, tym bardziej nie mając z czego.

Tak, ja nie rozumiem takiego podejścia innych osób, bo skoro nie odrabiamy, to nie odrabiamy.
eot.

[ewka]

nie chodzi mi "odrabianie" bo to jest zupełnie co innego. Chcialam sie dowiedziec tylko czy macie jakies ciekawe strony j. angileskiego. Nie to nie... sorry za zawracanie głowy.Ale skoro cos wam nie pasuje to po co wchodzicie?? mam z czego pisac, ale nie mam wszystkich potrzebnych zwrotów. Mam nadzieje ze znajdzie sie pare osob bardziej wyrozumiałych które pomagaja innym a tym bardziej swoim facetom!!!!!

[cattt]

na każdy temat można wyrażać opinie

[ewka]

Catt masz racje myslałam ze ktos mi pomoze po prostu, ale widze ze sa ludzie, ktorzy tego nie rozumieja i nie robia nic bezinteresownia dl ainnych...:/

[Aeterna]

Napisane przez ewka

nie chodzi mi "odrabianie" bo to jest zupełnie co innego. Chcialam sie dowiedziec tylko czy macie jakies ciekawe strony j. angileskiego. Nie to nie... sorry za zawracanie głowy.Ale skoro cos wam nie pasuje to po co wchodzicie?? mam z czego pisac, ale nie mam wszystkich potrzebnych zwrotów. Mam nadzieje ze znajdzie sie pare osob bardziej wyrozumiałych które pomagaja innym a tym bardziej swoim facetom!!!!!

Nie, nie dziwi mnie ''pomaganie'' - tym bardziej - facetowi.
Tak, ja rzeczywiście, jestem chodzącą interesownością.

To to samo.
Mój facet ma w piątek maturę z angielskiego, hej, piszę mu ściągi, macie zwroty..?
Na tej samej stronie wisi wątek, w którym jakieś dziewczę prosi o zaledwie polecenie doświadczeń z fizyki.
Ot, pomóżcie.
No, pomóżmy .

Tak, ja wiem, ściąganie to nic groźnego, i tym bardziej zdrożnego. To takie niewinne.
Boże, chroń mnie zwyczajnie przed takimi fachowcami.

Ale ja jestem po prostu zazdrosna.
Bo jak ja chodziłam do szkoły pdst, to nie było Wizażu, i nie miał mi kto pokazać, w czym szukać. I przez to pewnie teraz, przez tą moją zawiść i jadowitość, teraz, gdy jestem na studiach, zwyczajnie mi nie przychodzi o głowy prosić kogokolwiek o cokolwiek.

Hej, pomóżcie, to tylko jedna malutka beleczka...

[asia_z]

ja bym sie zgodziła z dziewczynami.. kurcze, robić ściagi 2 dni przed maturą ?? dziwne to troche.. przeciez tyle czasu było.. nawet jakbym obiecała komuś te ściągi zrobić to na pewno nie robiłabym tego na ostatnia chwilę , bo a nóż widelec nie zdążę i co ?? kapa jak nic.

[madana]

A ja dodam (pewnie też będę nieżyczliwą małpą) jak można brać ściągę na maturę z anglika, gdy arkusze są tak ułożone,że małpa rozwiązaując je dostałaby 50%???? Poza tym,ściąganie jest żenujące- to wyrażenie opinii.

[et-ka]

poza tym fajne stronby z różnych przedmiotów podane sa w wątku przypiętym na górze. może i z angielskiego coś tam znajdziesz?

[ewka]

No nic widze ze jestesci sceptycznie nastawione do ściagania...ale to nie jest tak jak wy myslicie... milego dnia pa

[ewka]

Napisane przez madana

małpa rozwiązaując je dostałaby 50%???? Poza tym,ściąganie jest żenujące- to wyrażenie opinii.

No to masz baaardzo madrą małpę....pewnie pomogła Ci zdac maturke co??

[Aeterna]

A jak jest?

A Madana zapewne zdawała maturę, nie maturkę.

[nekome]

Tu nie chodzi o nastawienie do sciagania.
Ale o nastawienie do obiecywania,ze sie cos zrobi, nie zrobieniu tego i szukania ratunku na ostatnia chwile.W sytuacji kiedy mialo sie czas na dzialanie.

[ewka]

Nie wiem dlaczego sie tak czepiacie??nie mozecie po prostu napisac, ze nie znacie takich stron??Ja juz wczesniej napisałam mu potrzebne sciagi, teraz tylko zwroty....ale juz mam fajna stronke .....nie wszystkie dziewczyny tu sa takie zawistne ...:/

[et-ka]

wyrażanie swoich opini to jest zawiść?

[Aeterna]

Zawiść..?

Za co dostałaś negatywa?
Jeśli to nie sekret?

Za ten wątek?
Pytam z ciekawości, bo nie widzę tu powodu, aby Cię ''karać''.

[ewka]

No widocznie tylko Ty tak myslisz

[ufcio]

aby powiem tyle.
albo nie dodam cos jeszcze:
masz wspaniałego faceta.
olaboga a pozniej, ze Lepper w rządzie. i ze Polska głupim krajem jest!

[ewka]

Napisane przez nekome

Tu nie chodzi o nastawienie do sciagania.
Ale o nastawienie do obiecywania,ze sie cos zrobi, nie zrobieniu tego i szukania ratunku na ostatnia chwile.W sytuacji kiedy mialo sie czas na dzialanie.

J nie szukam ratunku ale myslałam że znajde cos ciekawego.

[asia_z]

no to ja sie już pogubiłam.. czy piszesz te ściągi czy już napisałaś ?? bo na początku jest :

moj TŻ ma w piatek maturkę z angileskiego no i ja dzis musze mu zrobic sciągi (bo sie troche wczesniej obijałam a obiecałam mu to) no i sek w tym że nie moge w necie znaleźć rzadnych pomocnych zwrotó i wyrażeń

a potem

Ja juz wczesniej napisałam mu potrzebne sciagi, teraz tylko zwroty....

a poza tym, dlaczego mamy być zawistne ?? że musisz robić ściągi TŻtowi na ostatnią chwile ??

[ewka]

Napisane przez asia_z

no to ja sie już pogubiłam.. czy piszesz te ściągi czy już napisałaś ?? bo na początku jest :


a potem

a poza tym, dlaczego mamy być zawistne ?? że musisz robić ściągi TŻtowi na ostatnią chwile ??

No własnie zwrotów i wyrazeń....jest tak jak napisałam

[asia_z]

no ok, moje niedopatrzenie.

[taszkin]

Ewka,
przeglądnij forum. W wątku "Pomoc w lekcjach...miejsca w sieci!!" jest mnostwo linków do stron pomagających w nauce angielskiego. Niektóre z tych stron sa bardzo dobre i pomocne w nauce - przeglądnij je sobie.
Powodzenia dla Twojego TZ.

[Cherie]

Nie pochwalam. Ja sciag na maturze w ogole nie mialam, bo uwazam to za zwykle oszustwo. Co prawda na zwyklych klasowkach czasami mi sie zdarzalo sciagac - jak nie zdazylam sie nauczyc, ale na maturze i innych typu egzaminach, a zwlaszcza na studiach to juz nie bylo o tym mowy. Wole zdac sie na wlasny rozum - a matura to znowu nie jakies wielkie rzeczy, kto ma rozum ten zda. A takiie egzaminy maja na celu sprawdzac wiedze danej osoby, a nie czy umiejetnie sie ona posluzyla sciagami.

W ogole nie lubie sciagac, bo czuje sie wtedy niekomfortowo i bardziej zestresowana - ze mnie ktos z tymi sciagami przylapie. A jak czasami patrzylam na ludzi, ktorzy cudowali, zeby tylko cos sciagnac, to sobie wyobrazalam jak idiotycznie ja musialabym wygladac - ze strony obserwatora, chowajac sie i potajemnie spisywac ze sciagi.

Podobno wiele osob bierze sciagi na mature, zeby czuc sie bezpiecznym i mniej zestresowanym (przynajmniej tak mi wmawiano).

A poza tym na 2 dni przed sama matura, uuuuu, to sie nie pospieszylas.
Na maturze zawarty jest material, ktory uczniowie opanowali (badz powinni byli) w ciagu 3 lat nauki w liceum , wiec tuz przed matura to niewiele zdzialasz.

Mnie chlopak w zyciu nie poprosilby o taki czyn, a sama tez bym nie zaoferowala takiej pomocy, bo pewnie by mnie wysmial. Ale widac my z innego kregu i mamy inne podejscie do takich spraw.

I mysle, ze gdybys poszukala w google zamiast zakladac tutaj watek, to z pewnoscia bys znalazla to o co prosisz, chociazby wpisujac haslo "sciagi z angielskiego".

A ze jestem dobroduszna to troszke Ci ulatwie i podam pare przykladow stronek ktore wygrzebalam w necie:

http://sciaga.nauka.pl/index.php/id=...=221/sc_kat=19
http://www.ebuda.pl/
http://www.sciagi.biz/podzial.php?p=angielski
http://prace.sciaga.pl/spis/365/t10_1.html

A polecam od siebie:
http://www.ang.pl/gramatyka.html

W tym ostatnim nie ma materialow typowych na sciage, ale zawsze mozna
zredukowac, zmniejszyc, obrobic w programie Word

Edit: podalam akurat linki stron do dzialu gramatyka, ale jest tam tez dzial slownictwo.


Pozdrawiam.

[ewka]

Dzieki Ja tez nie ściagam bo się boje no ale moj Tż tez mi tak mówi że bedzie sie lepiej czuł jak bedzie je miał. On jest bardzo słaby z angielskiego no ale musi zdawac nie ma wyjścia.Ja na swoja mature nie bede brała ściag bo wtedy zamiast pisac to sie człowiek tylko zastanawia czy ma to na sciadze no i na ktorej troche mnie dzis poniosło bo nie które dziewczyny nie wiedza o oc mi chodzi.A ja mu bardzo chce pomoc i musze to dokonczyc...przepraszam was za te nerwy no ale tez mam stresa przed jego matura.

[Nati02]

Napisalam za duzo. Skasowalam i zostawie tyle:
dla mnie ściąganie powinno byc karane wywaleniem z danej uczelni czy szkoly, a przy egzaminach typu matura oblaniem.
Krótka piłka.

[Cherie]

Przypomnialam sobie ile ja sie strachu najadlam przed swoja matura. A chodzilam do tzw. "elitarnego liceum" w moim miescie i nie bylo latwo. Ale bylam niesamowicie zdziwiona bo matura nie byla czyms wielce trudnym, nawet wspominam ja bardzo milo, a wczesniej nie potrzebnie sie strachu najadlam. Prawdziwe egzaminy to sie zaczely u mnie dopiero po maturze.

Rozumiem, ze ktos tam bierze sciage na mature, bo w naszym kraju to jest powszechne i zdecydowana wiekszosc jedzie na sciaganiu.

Teraz ucze sie w Anglii i w mojej szkole sciaganie to wstyd i hanba, dlatego nikt nie sciaga - predzej sie zdarza, ze ktos nacpany przyjdzie na zajecia.
Nigdy sie nie mowi o sciaganiu - u mnie w liceum to na kazdym sprawdzanie (i w regulaminie) w kolko nauczyciele powtarzali o komsekwencjach sciagania.
Jeszcze na wszelkich egzaminach nie ma takich wielkich odstepow miedzy lawkami jak w PL - wrecz przeciwnie, siedzimy tak blisko siebie ze spokojnie mozemy sie stykac lokciami i bez najmniejszego problemu, bez wyginania sie czy krecenia oczami mozemy przeczytac prace sasiedniej osoby - a przez mysl nikomu nie przejdzie zeby zajrzec przez ramie w prace kogos innego.
Juz nie mowiac o pilnowaniu przez profesorow i sprawdzaniu czy czasem ktos sie nie wspomaga dodatkowymi pomocami naukowymi. I tak powinno byc w PL.